skrzypienie umysłu
wśród trzasków podłogi
dziesięć tysięcy rzeczy
przeoczyłem skupiony
na skrzypieniu podłogi
kolejna farsa
dziesięciu tysięcy aktorów
podłoga nadal skrzypi
:lol:Intraneus pisze:to nie tekst, to swietne haiku
Moderator: iwanxxx
:lol:Intraneus pisze:to nie tekst, to swietne haiku
moi pisze:Nie uważasz, Szamanie, że to trochę hmmmm pompatyczny tekst? :lol:"prorocy porzygali się i śpią, poeci umierają w grobach strof, anioły śmierdzą potem, żrą kiełbasę, mają w dupie żywych, zginęła w niepokoju wielkich miast, osnuta huraganem durnych spraw, maleńka tajemnica - bycia w ciszy, lub po prostu bycia" - Coma
okulary zaparowałyHar-Dao pisze: Postój chwilę -
usłysz
wodospad myśli.
śnieżne zaspyHar-Dao pisze: Czy wyobrażenia
mogą mieć sens?
Deszcz zmył śnieżne zaspy.
biję w serceHar-Dao pisze: W tym kamieniu
zatwardziałość
Próba upartości...
bym Cię przytuliłmoi pisze:przytul mnie
to nieprawda że tylko
lasy łąki ogródki i przydrożne chwasty
potrzebują słońca
Nic nie bójlepsze pisze:bym Cię przytuliłmoi pisze:przytul mnie
to nieprawda że tylko
lasy łąki ogródki i przydrożne chwasty
potrzebują słońca
ale boję się
ognia
księżycowej poświaty koronki w okniezenza pisze:moja samsara
ma w oknie firanki
księżyc zostawiam głupcom
Mój to ten (niezmiennie):zyptse pisze:"Mój dom spłonął,
teraz już nic nie zasłania księżyca..."
Co ty na to? Smile To jeden z lepszych tekstów jakie jestem sobie w stanie przypomnieć. Może nawet najlepszy Smile
####okulary zaparowały
zapomniałem aparatu słuchowego
pobiegłem
####śnieżne zaspy
pamiętam bez sensu
deszcze też
####biję w serce
me kamienne
uparcie
zenza pisze:siedemnaste mgnienie
Sztirlicowego oka
przyniosło nam wiosnę
żurawi klucz
krzycząc radośnie
wychwalał mądrość Sztirlica
Czołemzenza pisze:łza na policzkumoi pisze:księżycowej poświaty koronki w oknie
zimowa noc tak piękna i rześka
łza po policzku życie płynie sobie
zbyt słona cena
za radość każdego dnia
czoło coraz bardziejmoi pisze:starość przyczajonaHar-Dao pisze:Widziałem dzis siebie
o kulach
proszacego o papierosa.
w kącikach oczu i ust
bezradna że jest
w otwartym oknieIntraneus pisze:czoło coraz bardziej
poorane zdziwieniem
wiosna
no tak - ale gdzie tu haiku?Szaman pisze:w otwartym oknie
lżejszy wdech
zdmuchuje cieżki płaszcz zimy
dziś od siebie odchodzimy
jej bose nogi
błyszczący w słońcu świergot wilgotnych źdzbeł
zapach ziemnego puchu
świeżo skluta skorupka
Och moi ...moi pisze:Mam jeszcze parę artykułów, ale..sądzę ,że są ogólnodostępne w necie...
NuPozdrawiam.m.
Spasiba za uwagęSzaman pisze:Cytat:
Pozdrawiam.m.
Nu Smile
Jestem - za.moi pisze:1. krótka, najlepiej, jka najkrótsza forma, za to b. pojemna (ale nie aforyzm, choć czasami blisko)
Jak dla mnie, niekoniecznie.moi pisze:2. odwołanie do pór roku/dnia, ew. upływającego czasu
Jak dla mnie, niekoniecznie.moi pisze:3. ukazanie świata przyrody (...)
Dokładnie.moi pisze:4. nastrój, który można również porównać do natręctwa pisania haiku
To jest związane tylko i wyłącznie z tym, który czyta - z jednej strony, a z drugiej... owo ''aha'' inicjuje /w mym wypadku/ powstanie wierszyka.moi pisze:5. "aha"!, które pojawia się (albo i nie) po napisaniu haiku
Szamanie, Wikipedia, jak by nie było, jest tworem anonimowym, a więc niespecjalnie wiarygodnym źródłem informacji, z którego korzysta się , gdy wszystko inne już zawiedzie..Np. z wiki-definicji haiku, którą tu zacytowałeś wynika wszystko i nic...tymczasem haiku czymś jednak rożni się od reszty wierszy... Czym?Wydaje mi się, że pisząc tu rożne haiku właśnie staramy się odpowiedzieć po trochu na to pytanie...Szaman pisze:Jakby nie wystarczyło zajrzeć na Wiki -
Tak było w tradycyjnym haiku i z tego, co widzę większość współczesnych haiku respektuje ten wymóg.. przy czym, kategoria czasu jest wyrażana w b. rożny sposób - niekoniecznie przez zmieniające się pory roku: np. "wyraz "samotność" poniekąd implikuje pojęcie mijającego czasu...itp.Intraneus pisze:moi napisał/a:
2. odwołanie do pór roku/dnia, ew. upływającego czasu
e? Rolling Eyes