Bardzo ciekawy artykuł o anatta

dyskusje i rozmowy tyczące się dharmy buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: booker »

Intraneus pisze:wszystko jest wzgledne
;)
Są różne samochody.
Niektóre są czerwone, niektóre białe.
Niektóre są szybkie, inne wolniejsze.
Niektóre są ładne, niektóre brzydkie.
Niektóre są małe, inne zaś większe.
Jednak wszystkie coś łączy.
Posiadają kółka, robią brum-brum i potrzebują kierowcy.
Niektóre służą do przewożenia ludzi innie do przewożenia towarów.
W miejscach do przewożenia towarów nie powinno się przewozić ludzi
a na miejscach dla ludzi nie powinno się przewozić towaru.
...nie powinno się, ale nie znaczy to, że nie można ;)

Pozdr
/mk
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Titha Sutta

Nieprzeczytany post autor: ikar »

Titha Sutta (Ud.6.4)
http://www.accesstoinsight.org/tipitaka ... .irel.html
bardzo fajna sutta i popularna nawet wśród księży KK

P.S
mam gdzies na dysku jej polską wersję wiec jak ktośby chciał to na pm dajcie znać.Tam jak bedziecie to czytac to zauwazcie ze są dwa przekłady z pali.
Miłego dnia koledzy
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1899
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

ja chcem, ale na maila lepsze@gmail.com.
Byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Łukasz
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Ronin
Posty: 131
Rejestracja: sob cze 26, 2004 13:43
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: Ronin »

Witam

...Ja również chcę :) havat5@wp.pl

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
zbyt
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 10, 2006 20:01
Lokalizacja: Otwock

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: zbyt »

kunzang pisze:
zbyt pisze:Siakjamuni praktykował ascezę, bardzo surową i przez wiele lat. Dopiero po staniu się Buddą ogłosił drogę środkową.
zbyt pisze:Praktykował zanim stał się przebudzonym. Potem już nie.
To nie do końca jest tak i nie rozumiem, po co tworzysz takie półprawdy. Śakjamuni praktykował ascezę, a następnie ją porzucił, będąc skrajnie wyczerpanym. Gdy siadł pod drzewem Bodhi nie praktykował już ascezy /nie będąc jeszcze Buddą/.
Nie tworzę półprawd, jest to jedynie kwestia ścisłości wypowiedzi. To, że Gotama przez wiele lat praktykował ascezę i to skrajnie surową jest faktem opisanym w Kanonie. Ściśle rzecz ujmując porzucił ją tuż przed oświeceniem i gdy zasiadł pod drzewem Bodhi nie praktykował już ascezy. Nigdzie nie napisałem, że było inaczej lecz jedynie, że po przebudzeniu ogłosił drogę środkową. Co również jest prawdą...

Przy okazji może warto przypomnieć sobie, że znaczeniem terminu "asceza" nie jest masochistyczne umartwianie się (jak wielu zdaje się sądzić) lecz z greckiego "askesis" znaczy to "ćwiczenie się, trening, dyscyplina". Widać różnicę?
"Podobnie jak wielkie morze ma tylko jeden smak - smak soli, tak też, ta Nauka i Dyscyplina ma tylko jeden smak - smak wyzwolenia". Udana V.5, Uposatha Sutta.
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3672
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

Racja, racja. Czyli tak naprawde Gotama nie praktykowal ascezy tylko probowal sie zaglodzic na smierc :)
Radical Polish Buddhism
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: booker »

Cześć Ikar
ikar pisze:Titha Sutta (Ud.6.4)
http://www.accesstoinsight.org/tipitaka ... .irel.html
bardzo fajna sutta i popularna nawet wśród księży KK
Szkoda tylko, że jest mało popularna wśród buddystów :|

Pozdrawiam
/mk
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: booker »

Cześć Zbyt.
zbyt pisze:Przy okazji może warto przypomnieć sobie, że znaczeniem terminu "asceza" nie jest masochistyczne umartwianie się (jak wielu zdaje się sądzić) lecz z greckiego "askesis" znaczy to "ćwiczenie się, trening, dyscyplina".
Warto więc w takim razie przypomnieć iż pokłony (111.000 do wykonania jako minimum) w Diamentowej - też są ascezą.
Zbyt pisze: Widać różnicę?
Mam nadzieję iż teraz ją widzisz.

Pozdrawiam
/mk
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12748
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bon
Lokalizacja: Zantyr

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
zbyt pisze:Przy okazji może warto przypomnieć sobie, że znaczeniem terminu "asceza" nie jest masochistyczne umartwianie się (jak wielu zdaje się sądzić) lecz z greckiego "askesis" znaczy to "ćwiczenie się, trening, dyscyplina". Widać różnicę?
Tak... w interpretacji.

''asceza < gr. askesis = ćwiczenie >
wyrzekanie się wszelkich przyjemności, umartwianie się; surowy tryb życia mający wg niektórych religii zapewnić doskonałość i zbawienie.''
''Słownik Wyrazów Obcych'' PWN

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
zbyt
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 10, 2006 20:01
Lokalizacja: Otwock

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: zbyt »

kunzang pisze:Tak... w interpretacji.
Potoczne znaczenie ascezy jest jasne. Zwróciłem tylko uwagę na mało znany źródłosłów tego terminu, który rzuca nieco inne światło na sprawę. To nie tyle interpretacja, zawężająca termin do jednej opcji, co poszerzanie spektrum znaczeń... :)
"Podobnie jak wielkie morze ma tylko jeden smak - smak soli, tak też, ta Nauka i Dyscyplina ma tylko jeden smak - smak wyzwolenia". Udana V.5, Uposatha Sutta.
Awatar użytkownika
zbyt
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 10, 2006 20:01
Lokalizacja: Otwock

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: zbyt »

booker pisze:
Zbyt pisze: Widać różnicę?
Mam nadzieję iż teraz ją widzisz.
yyy, o co chodzi? :roll:
"Podobnie jak wielkie morze ma tylko jeden smak - smak soli, tak też, ta Nauka i Dyscyplina ma tylko jeden smak - smak wyzwolenia". Udana V.5, Uposatha Sutta.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: booker »

yyy, o co chodzi? :roll:
Szczerze? O to samo mógłbym zapytać. :roll: ...ale tylko retorycznie. Tak więc nie zapytam :oops:
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3571
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Witam,

wracając do tematu tego wątku: :)
miglance pisze:Dlatego Tanissaro Bikkhu unika stwierdzenia "jazn nie istnieje". Jego tekst jest napisany po angielsku, czytaja go zupelnie nieoswiecone osoby. Gdyby napisal "jazn nie istnieje" czytajacy odniesliby wrazenie ze Buddyzm to nihilizm.
Dlatego sparafrazowałem wcześniej Twoją wypowiedź [o anattā]: "Z tego powodu wpajanie istotom nieprzebudzonym doktryny »ja nie istnieje« może być szkodliwe, bo błędne jej rozumienie prowadzi do nihilizmu."

Wciąż twierdzę, że nauka o anattā oznacza, zanegowanie istnienia jakiegolwiek trwałego i niezmiennego attā [ja].

Wpadłem dzisiaj na ciekawe fragmenty z Suttapiṭaki, które zdają się potwierdzać, to co powyżej napisałem. Po pierwsze Przebudzony stwierdza:
Mnisi, jacykolwiek z węrdowców lub braminów, którzy rozważają na wiele sposobów attā, wszyscy oni rozważają je jako Pięć Zespołów Zapału lub jako jeden z nich. - [PTS] SN iii 46

Ye hi keci bhikkhave, samaṇāvā brahmaṇā vā anekavihitaṃ attānaṃ samanupassamānā samanupassanti, sabbe te pañcupādānakkhandhe samanupassanti, etesaṃ vā aññataraṃ.
Więc twierdzący, że attā istnieje poza Pięcioma Zespołami Zapału, chcąc nie chcąc odnoszą się do nich. Ale co ważniejsze:
Błogosławiony zwrócił się do mnichów, trzymając w dłoni pyłek krowiego łajna: mnisi, nawet jeśli tylko tyle trwałego, nieśmiertelnego i wiecznego istnienia attā, oddzielonego od poglądu zmienności, można byłoby znaleźć, wtedy prowadzenie świętego życia nie mogłoby być przezemnie nauczane. - [PTS] SN iii 144

Atha kho bhagavā parittaṃ gomayapiṇḍaṃ pāṇinā gahetvā taṃ bhikkhuṃ etadavoca: ettakopi kho bhikkhu, attabhāvapaṭilābho natthi nicco dhuvo sassato aviparināmadhammo, ettako cepi bhikkhu, attabhāvapaṭilābho abhavissa nicco dhuvo sassato aviparināmadhammo nayidaṃ brahmacariyavāso paññāyetha sammā dukkhakkhayāya
Pozdrawiam,
pk
Awatar użytkownika
miglance
Posty: 387
Rejestracja: wt sie 08, 2006 00:46
Tradycja: brak

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: miglance »

Ale z drugiej strony jest tez Ananda Sutta:
Then the wanderer Vacchagotta went to the Blessed One and, on arrival, exchanged courteous greetings with him. After an exchange of friendly greetings & courtesies, he sat to one side. As he was sitting there he asked the Blessed One: "Now then, Venerable Gotama, is there a self?"

When this was said, the Blessed One was silent.

"Then is there no self?"

A second time, the Blessed One was silent.

Then Vacchagotta the wanderer got up from his seat and left.

Then, not long after Vacchagotta the wanderer had left, Ven. Ananda said to the Blessed One, "Why, lord, did the Blessed One not answer when asked a question by Vacchagotta the wanderer?"

"Ananda, if I — being asked by Vacchagotta the wanderer if there is a self — were to answer that there is a self, that would be conforming with those priests & contemplatives who are exponents of eternalism [the view that there is an eternal, unchanging soul]. If I — being asked by Vacchagotta the wanderer if there is no self — were to answer that there is no self, that would be conforming with those priests & contemplatives who are exponents of annihilationism [the view that death is the annihilation of consciousness]. If I — being asked by Vacchagotta the wanderer if there is a self — were to answer that there is a self, would that be in keeping with the arising of knowledge that all phenomena are not-self?"

"No, lord."

"And if I — being asked by Vacchagotta the wanderer if there is no self — were to answer that there is no self, the bewildered Vacchagotta would become even more bewildered: 'Does the self I used to have now not exist?'"
Tu wyraznie wdac jak nauka jest dostosowywana do odbiorcy. Budda wstrzymuje sie czasem przed udzieleniem nauki komus kto jest na nia niegotowy. :P
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3571
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Witaj Miglance,
miglance pisze:Tu wyraznie wdac jak nauka jest dostosowywana do odbiorcy.
moim zdaniem nauka nie jest dostosowywana. Nauka o anattā jest wciąż ta sama - istnieje jednak odpowiedni czas dla Tathagaty na jej powiedzenie. Z sutty wynika, że Vacchagotta był całkowicie zdezorientowany.

Czasami tej sutty używa się do dowiedzenia, że Błogosławiony nie zanegował istnienia attā lub tego, że nauka o anattā nie oznacza braku jakiegokolwiek stałego elementu. Gdyby tak było to - moim zdaniem - pytanie Ānandy skierowane do Błogosławionego, o to dlaczego na te dwa pytania nie odpowiedział jest bezsensowne. Możliwe również, że Vacchagotta pytał o attā [tu tłumaczone jako 'self'] w takim rozumieniu w jakim jest poruszane w Attavaggo Dhammapadapāḷi - czyli 'siebie' ale w rozumieniu potocznym, wtedy to attā ani nie 'jest' ani go 'nie ma', ale jest uwarunkowanym procesem, który Błogosławiony nazywał "tworzeniem mnie, tworzeniem mojego".

Pozdrawiam, :)
pk
Awatar użytkownika
miglance
Posty: 387
Rejestracja: wt sie 08, 2006 00:46
Tradycja: brak

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: miglance »

Vacchagotta jest chyba taka alegoria wscibskosci, taka kanoniczna Mala Mi :)
Awatar użytkownika
zbyt
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 10, 2006 20:01
Lokalizacja: Otwock

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: zbyt »

piotr pisze:Czasami tej sutty używa się do dowiedzenia, że Błogosławiony nie zanegował istnienia attā lub tego, że nauka o anattā nie oznacza braku jakiegokolwiek stałego elementu.
Warto pamiętać, że wszędzie gdzie Buda mówi o atta lub anatta wypowiada się w kontekście Pięciu Grup Lgnięcia. To jest całość świata naszego doświadczenia ... zmysłów i związanych z nimi funkcji umysłu. Pytanie czy to jest całość możliwego doświadczenia W OGÓLE? I powracamy do starej kwestii: jak doświadczana jest nibbana? No bo przecież nie w obrębie pięciu sfer....

Uwaga na marginesie: w oparciu o doświadczenie Pięciu Grup Lgnięcia nie można ani potwierdzać ani zaprzeczać istnienia sfery ponadzmysłowej, czy też metafizycznego atta. IMHO kto czyni jedno lub drugie wykracza poza sferę swoich rzeczywistych możliwości poznawczych i rozpoczyna radosne bajkopisarstwo. :)
"Podobnie jak wielkie morze ma tylko jeden smak - smak soli, tak też, ta Nauka i Dyscyplina ma tylko jeden smak - smak wyzwolenia". Udana V.5, Uposatha Sutta.
Awatar użytkownika
miglance
Posty: 387
Rejestracja: wt sie 08, 2006 00:46
Tradycja: brak

Re: Bardzo ciekawy artykuł o anatta

Nieprzeczytany post autor: miglance »

"Ci ktorzy nie maja umyslu i sadza ze sa pozbawieni "ja" sa w bledzie. Najwiekszym mozliwym pozbawieniem jest pozbawienie pozbawienia" Takie cos dzis przeczytalem, nie znam autora :D

A co do nibbany, to mysle ze nasz konceptualny umysl nie moze jej objac i dobrze opisac.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dharma/Dhamma”