Spis Powszechny Theravadinów
Moderator: Har-Dao
Spis Powszechny Theravadinów
Witajcie przyjaciele w Dhammie,
Chciałbym aby w tym wątku zadeklarowali się sami theravadini, czyli osoby które praktykują Theravadę.
Mile widziany staż praktyki. tradycja. Główna linia rozwoju itd. Wasz nauczyciel, Sangha, grupa do której należycie, (a może ktoś z was wybrał samotną ścieżkę i rozwija się sam, to również bardzo szlachetna ścieżka rozwoju )
Pochwalcie się proszę jak praktykujecie. i jak wam to idzie. Sympatyzujący niech proszę wyraźnie zaznaczą iż sympatyzują.
Pozdrawiam
ikar
p.s
Jak trafiliście na Dhamme? Od czego to wszystko się zaczeło?
Chciałbym aby w tym wątku zadeklarowali się sami theravadini, czyli osoby które praktykują Theravadę.
Mile widziany staż praktyki. tradycja. Główna linia rozwoju itd. Wasz nauczyciel, Sangha, grupa do której należycie, (a może ktoś z was wybrał samotną ścieżkę i rozwija się sam, to również bardzo szlachetna ścieżka rozwoju )
Pochwalcie się proszę jak praktykujecie. i jak wam to idzie. Sympatyzujący niech proszę wyraźnie zaznaczą iż sympatyzują.
Pozdrawiam
ikar
p.s
Jak trafiliście na Dhamme? Od czego to wszystko się zaczeło?
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć
A nie lepiej świecić przykladem i zacząć od spisania siebie?
pozdrawiam,
Tomek
A nie lepiej świecić przykladem i zacząć od spisania siebie?
pozdrawiam,
Tomek
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Praktykuję Theravadę od ponad 6 lat. Wybrałem raczej samotną ścieżkę.. Myślę że mogę powiedzieć iż praktykuję dość poważnie. Moim celem jest zakończenie cierpienia i zakończenie cyklu narodzin i śmierci. Jak na razie udało mi się znacznie przytępić moje cierpienie, za co składam Błogosławionemu co jakiś czas hołd, recytując cicho: Namo tassa bhagavato arahato sammasambuddhasa. z wdzięczności.
Moją główną nauczycielką jest tajska świecka nauczycielka Ajahn Sujin, która opiera swoje nauczanie na Tipitace i komentarzach Starszych. Do Sanghi należy jeszcze kilka innych osób tj. Nina van Gorkom itd. Nasza praktyka polega na rozważaniu, czytaniu, słuchaniu, studiowaniu Dhammy, dzięki czemu rozwijamy mądrość, panna wraz z całą ścieżką. Nasz tradycja natomiast nie uwzględnia medytacji jako elementu praktyki.Po prostu sądzimy iż bhavana, mentalny rozwój może być w każdej chwili i nie zależy on od pozycji czy robienia jakichś szczególnych rzeczy.
Lubie o sobie myśleć jako o konserwatyście
Pozdrawiam
ikar
p.s teraz wasza kolej.
Moją główną nauczycielką jest tajska świecka nauczycielka Ajahn Sujin, która opiera swoje nauczanie na Tipitace i komentarzach Starszych. Do Sanghi należy jeszcze kilka innych osób tj. Nina van Gorkom itd. Nasza praktyka polega na rozważaniu, czytaniu, słuchaniu, studiowaniu Dhammy, dzięki czemu rozwijamy mądrość, panna wraz z całą ścieżką. Nasz tradycja natomiast nie uwzględnia medytacji jako elementu praktyki.Po prostu sądzimy iż bhavana, mentalny rozwój może być w każdej chwili i nie zależy on od pozycji czy robienia jakichś szczególnych rzeczy.
Lubie o sobie myśleć jako o konserwatyście
Pozdrawiam
ikar
p.s teraz wasza kolej.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć
No dobra, skoro już się odezwalem raz to wypada się odezwać bardziej ad rem.
Therawadę praktykuję zaledwie od niecałego roku i w zasadzie to pod każdym względem jestem żóltodziobem. Medytuję wedlug instrukcji S.N. Goenki, ale to przede wszystkim dlatego, że innych nie znam. Nie mam też bezpośredniego kontaktu z żadną z linii/tradycji/szkól, czy z konkretnymi nauczycielami, dlatego czerpię tak sobie po troszku z tego co publikują ci bardziej znani therawadini. Jedynym nauczycielem, którego znam choć trochę lepiej dzięki licznym nagraniom wideo z wykladów jest Ajahn Brahm. Pewnie zawsze będę czul do niego szczególny sentyment, bo to dzięki jego wykladom w końcu zdecydowalem się na therawadę i gdyby Australia nie byla tak cholernie daleko to bym postaral się do tego Perth wpadać regularnie.
pozdrawiam,
Tomek
No dobra, skoro już się odezwalem raz to wypada się odezwać bardziej ad rem.
Therawadę praktykuję zaledwie od niecałego roku i w zasadzie to pod każdym względem jestem żóltodziobem. Medytuję wedlug instrukcji S.N. Goenki, ale to przede wszystkim dlatego, że innych nie znam. Nie mam też bezpośredniego kontaktu z żadną z linii/tradycji/szkól, czy z konkretnymi nauczycielami, dlatego czerpię tak sobie po troszku z tego co publikują ci bardziej znani therawadini. Jedynym nauczycielem, którego znam choć trochę lepiej dzięki licznym nagraniom wideo z wykladów jest Ajahn Brahm. Pewnie zawsze będę czul do niego szczególny sentyment, bo to dzięki jego wykladom w końcu zdecydowalem się na therawadę i gdyby Australia nie byla tak cholernie daleko to bym postaral się do tego Perth wpadać regularnie.
pozdrawiam,
Tomek
Re: Spis Powszechny Theravadiów
hej Ryuu,
dzięki za podzielenie się swoim 'background'em'. Nie wiem czy wiesz, ale już się poznaliśmy i nawet dyskutowaliśmy o Theravadzie face to face
Wcześniej praktykowałeś zen, racja?
pozdrawiam
ikar
p.s
Czy na forum jest tylko 2 theravadinów? Przedstawcie proszę swój background, a jeśli nie macie na to ochot, to chociaż napiszcie, jaki jest wasz obecny stosunek do praktyki według Nauk Starszych. Ten spis ma swój cel.
dzięki za podzielenie się swoim 'background'em'. Nie wiem czy wiesz, ale już się poznaliśmy i nawet dyskutowaliśmy o Theravadzie face to face
Wcześniej praktykowałeś zen, racja?
pozdrawiam
ikar
p.s
Czy na forum jest tylko 2 theravadinów? Przedstawcie proszę swój background, a jeśli nie macie na to ochot, to chociaż napiszcie, jaki jest wasz obecny stosunek do praktyki według Nauk Starszych. Ten spis ma swój cel.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Ja to jestem ślepy po prostu. Widzialem te Twoje zdjęcia z treningu, a nie poznalem Cię. Przepraszam. A jak napisaleś o Ajahn Sujin to wlaśnie tak mnie ruszylo cóż to za zbieg okoliczności.
Teraz się zorientowaleś, czy teraz się zorientowaleś, że ja się jeszcze nie zorientowalem?
pozdrawiam,
Tomek
-
- Posty: 1979
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 04:30
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Manchester
Re: Spis Powszechny Theravadiów
No ja jeszcze jestem. Mam mówić wprost, szczerze, prosto w oczy bo spis? Ale dlaczego. Eh eh. To niezdrowo się wszystkim emocjonować? 3 lata mniej więcej, skrótowo mówiąc. Interesują mnie przede wszystkim teksty źródłowe. W czym mogę pomóc?
Re: Spis Powszechny Theravadiów
hej Lotsawa,
Możesz mówić wprost i szczerze na to liczę, jeśli ci to pasuje, ale to żaden wymóg Spis dlatego że trochę mnie nie było na tym forum, i chciałem się dowiedzieć co się zmieniło, bo jeszcze kiedyś było nas tylko kilku. To nie jest spis, a jedynie prośba byście opisali trochę jak praktykujecie tą Theravadę itd. Wiesz jesteśmy w sumie braćmi, a dział Theravada świeci pustkami...
Tak więc Panowie jest nas na razie 3 w tym wątku. Ale wiem że jest was więcej tylko się kryjecie
Har-dao, o ile go dobrze zrozumiałem, ma ściągnąć tu trochę swoich ludzi więc może Theravadinów, lub praktykującymi Dhammę, bez otoczki reliigijnej zjawi się więcej
Co do emocjonowania się, fakt, nie ma co za bardzo, ale chcecie tak wszyscy pozostać w cieniu i robić praktykę samotnie, czy wspólnie, ale to jeszcze przyszłość.
Pozdrawiam
ikar
Eh ciężko mi Cię zrozumieć. Piszesz jakimiś swoimi skrótami myślowymi adekwatnymi do swojej osobowości A ja się muszę głowić o co biega. Prostym polskim Panowie ProszeLo'tsa'wa pisze:No ja jeszcze jestem. Mam mówić wprost, szczerze, prosto w oczy bo spis? Ale dlaczego. Eh eh. To niezdrowo się wszystkim emocjonować?
Możesz mówić wprost i szczerze na to liczę, jeśli ci to pasuje, ale to żaden wymóg Spis dlatego że trochę mnie nie było na tym forum, i chciałem się dowiedzieć co się zmieniło, bo jeszcze kiedyś było nas tylko kilku. To nie jest spis, a jedynie prośba byście opisali trochę jak praktykujecie tą Theravadę itd. Wiesz jesteśmy w sumie braćmi, a dział Theravada świeci pustkami...
Tak więc Panowie jest nas na razie 3 w tym wątku. Ale wiem że jest was więcej tylko się kryjecie
Har-dao, o ile go dobrze zrozumiałem, ma ściągnąć tu trochę swoich ludzi więc może Theravadinów, lub praktykującymi Dhammę, bez otoczki reliigijnej zjawi się więcej
Co do emocjonowania się, fakt, nie ma co za bardzo, ale chcecie tak wszyscy pozostać w cieniu i robić praktykę samotnie, czy wspólnie, ale to jeszcze przyszłość.
Pozdrawiam
ikar
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Wiedziałem kim jesteś już na retricieRyuu pisze: Teraz się zorientowaleś, czy teraz się zorientowaleś, że ja się jeszcze nie zorientowalem?
Mogę powiedzieć tym którzy nie spotkali się z Ryuu, że to młody sympatyczny chłopak, a 10-dniowe odosobnienie to dla niego bułka z masłem
P.s
Ryuu proszę bez tautologii, bo nie chcę przegrzewać mózgu
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć
Wiesz co? Wiesz co? Wiesz co? Czuję się po prostu oszukany. A pytalem się o to forum, a Ty tak sobie lekko czwarte wskazanie lamiesz? I to tak zaraz po 10dniowym siedzeniu? Oj nieladnie, nieladnie...
pozdrawiam,
Tomek
Wiesz co? Wiesz co? Wiesz co? Czuję się po prostu oszukany. A pytalem się o to forum, a Ty tak sobie lekko czwarte wskazanie lamiesz? I to tak zaraz po 10dniowym siedzeniu? Oj nieladnie, nieladnie...
Powiedz to jeszcze moim kolanom. Szczególnie temu lewemu.ikar pisze:a 10-dniowe odosobnienie to dla niego bułka z masłem
pozdrawiam,
Tomek
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Eh.. To chyba nie tak(a może?), nie pamiętam już szczegółów konwersacji, ale pytałeś czy znam forum?, no to znamRyuu pisze:Wiesz co? Wiesz co? Wiesz co? Czuję się po prostu oszukany. A pytalem się o to forum, a Ty tak sobie lekko czwarte wskazanie lamiesz? I to tak zaraz po 10dniowym siedzeniu? Oj nieladnie, nieladnie...
Ewentualnie może powiedziałem coś a'la: "No coś słyszałem"
Sorki jak coś, ale ja wolę pogadać o Dhammie (Nauce Starszych), a z tobą mi się dobrze gadało.
Pamiętasz mieliśmy siedzieć w Uposatha?
No a wiesz że to można wykitować od takiego siedzenia? Ja w tym roku 1 miesiąc siedzenia w Anglii i 30 h w jedną i w drugą Polskim Autokarem.Ryuu pisze:Powiedz to jeszcze moim kolanom. Szczególnie temu lewemu
Musiałem wziąć aspirynę, bo się trochę bałem, że zatoru jakiegoś dostane. Pół żartem pół serio
Pozdrawiam
ikar
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć
Bylo coś takiego, faktycznie. Wlaśnie mnie ruszylo, że Ci przecież na maila nie odpisalem. Odkladalem to i odkladalem, aż w końcu zapomnialem. Przepraszam.
pozdrawiam,
Tomek
Bylo coś takiego, faktycznie. Wlaśnie mnie ruszylo, że Ci przecież na maila nie odpisalem. Odkladalem to i odkladalem, aż w końcu zapomnialem. Przepraszam.
pozdrawiam,
Tomek
Re: Spis Powszechny Theravadiów
No a ty mi maila dałeś dopiero przy obiedzie jakoś, to wtedy się kapnąłem
I właśnie Cię skojarzyłem wtedy. Nie chciałem przeszkadzać przy posiłku.
W każdym bądź razie Ryuu, nie czuj się urażony, pamiętaj - metta, nie ważne kto by coś nie tak robił. Metta. Nasze zachowania są uwarunkowane i musimy to uszanować. Nieważne jaka sytuacja, taka czy inna.
Pozdrawiam
Łukasz
P.s
To tak po przyjacielsku z tą mettą.
I właśnie Cię skojarzyłem wtedy. Nie chciałem przeszkadzać przy posiłku.
W każdym bądź razie Ryuu, nie czuj się urażony, pamiętaj - metta, nie ważne kto by coś nie tak robił. Metta. Nasze zachowania są uwarunkowane i musimy to uszanować. Nieważne jaka sytuacja, taka czy inna.
Pozdrawiam
Łukasz
P.s
To tak po przyjacielsku z tą mettą.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć
No i sobie wszystko wyjaśniliśmy. No nic, najwyżej dopiero następnym razem sobie poplotkujemy o zlych adminach i moderatorach z e-Buddy.
Dobrze, że mi wtedy przy objedzie nie przeszkadzaleś, bo na ten ostatni dzień się postarali i zrobili naprawdę dobrą wyżerkę. Pewnie dlatego, że wtedy już mogliśmy w razie czego narzekać.
pozdrawiam z mettą (kurka wodna, po angielsku takie pozdrowienie ,,with metta" brzmi jakoś lepiej)
Tomek
No i sobie wszystko wyjaśniliśmy. No nic, najwyżej dopiero następnym razem sobie poplotkujemy o zlych adminach i moderatorach z e-Buddy.
Dobrze, że mi wtedy przy objedzie nie przeszkadzaleś, bo na ten ostatni dzień się postarali i zrobili naprawdę dobrą wyżerkę. Pewnie dlatego, że wtedy już mogliśmy w razie czego narzekać.
pozdrawiam z mettą (kurka wodna, po angielsku takie pozdrowienie ,,with metta" brzmi jakoś lepiej)
Tomek
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Nom jedzenie dobre było.
Pozdrawiam
ikar
Kiedyś, nieżyjący już mnich, który zawsze był moją inspiracją, dał krótką mowę Dhammy dla kilku świeckich przyjaciół. Pamiętam jego ostatnie słowa dane na koniec pouczenia. "Obyście wszyscy byli szczęśliwi z właściwym rozumieniem".Ryuu pisze:pozdrawiam z mettą (kurka wodna, po angielsku takie pozdrowienie ,,with metta" brzmi jakoś lepiej)
Pozdrawiam
ikar
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Re: Spis Powszechny Theravadiów
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3571
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Wątek przeniesiono do działu „Kontakt”
- Egon
- Posty: 57
- Rejestracja: pt lis 18, 2011 21:49
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć,
Mało osób w spisie. Dołącze moją skromną osobę.
Z Therevadą zetknąłem się w czasie pobytu w Monachium. Choć wcześniej obracałem się głónie w kręgach zen, zawsze interesowała mnie "nauka starszych".
W końcu zdecydowałem się na coś o chwytliwej nazwie "everyday's retreat" w metodzie Ajahna Tonga. Polega na praktyce medytacji w tej tradycji przez ok 2 h dziennie przez kilkanaście tygodni.
Było warto.
Teraz mieszkam w Warszawie. Z chęcią wesprę inicjatywy, które mogą "zakorzenić" tradycję Theravady w Polsce.
Pozdrawiam,
Wojtek
Mało osób w spisie. Dołącze moją skromną osobę.
Z Therevadą zetknąłem się w czasie pobytu w Monachium. Choć wcześniej obracałem się głónie w kręgach zen, zawsze interesowała mnie "nauka starszych".
W końcu zdecydowałem się na coś o chwytliwej nazwie "everyday's retreat" w metodzie Ajahna Tonga. Polega na praktyce medytacji w tej tradycji przez ok 2 h dziennie przez kilkanaście tygodni.
Było warto.
Teraz mieszkam w Warszawie. Z chęcią wesprę inicjatywy, które mogą "zakorzenić" tradycję Theravady w Polsce.
Pozdrawiam,
Wojtek
- ateusz
- Posty: 15
- Rejestracja: śr lut 08, 2012 22:45
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada
- Lokalizacja: Kielce
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Hej,
Z tej strony Mateusz. Nie praktykuje therawady, ale od jakiegoś czasu interesuje mnie i jestem bardzo zdziwiony, i zawiedziony że w Polsce nie ma żadnego ośrodka.
Pozdrawiam i trzymam kciuki z rozwój
Z tej strony Mateusz. Nie praktykuje therawady, ale od jakiegoś czasu interesuje mnie i jestem bardzo zdziwiony, i zawiedziony że w Polsce nie ma żadnego ośrodka.
Pozdrawiam i trzymam kciuki z rozwój
- Aditya
- Posty: 1115
- Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
- Płeć: kobieta
- Tradycja: buddyzm
- Lokalizacja: Wonderland
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć, to ja też się dołączę, chociaż therawadę dopiero poznaje i to od paru miesięcy. Jedną nogą jeszcze jestem w kagju...Ale chcę iść w stronę Nauki Starszych.
Metta&Peace
Metta&Peace
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
- dharmozjad
- Posty: 622
- Rejestracja: sob sie 11, 2012 16:03
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada, Vipassana
Re: Spis Powszechny Theravadiów
w takim razie tytuł wątku powinien brzmieć raczej "Spis powszechny theravadinów"...ikar pisze:Chciałbym aby w tym wątku zadeklarowali się sami theravadini
i ja się dołączę, choć podobnie jak felula, dopiero odkrywam skarbnicę kanonu palijskiego.felula pisze:Cześć, to ja też się dołączę, chociaż therawadę dopiero poznaje i to od paru miesięcy. Jedną nogą jeszcze jestem w kagju...
za to z kagyu wyszedłem już obiema nogami - i to ze cztery lata temu
Re: Spis Powszechny Theravadiów
fajnie widzieć tyle osób.
Ja myślę że stworzenie takiej a la małej światyni w Warszawie to jest właściwy czas. Posążek Buddhy, zakup ksiąg Kanonu z PTS itd. Na pewno wiele osób mogło by pomóc.
Pozdrawiam
ikar
Z jakiś rok temu, goszcząc w małej Viharze w Glasgow, u Czcigodnego Bhante Rewath'y Thero(glowny mnich theravady ze Sri Lanki na UK, ponad 30 lat stażu) rozmawialiśmy o stanie polskiej theravady. Zdałem mu relacje że jest sporo osób zainteresowanych i praktykujących. Bhante powiedział że powinniśmy się zorganizować i stworzyć ośrodek, i w czym chciałby on bardzo pomóc a nawet zająć się organizacją. Mowie ze nie ma pieniędzy itd a on na to: "Nie, nie, pieniądze to nie problem, ja zadzwonie do prezydenta Sri Lanki i pieniadze przyśle" śmiałem się z tego, ale on był śmiertelnie poważny.ateusz pisze:Z tej strony Mateusz. Nie praktykuje therawady, ale od jakiegoś czasu interesuje mnie i jestem bardzo zdziwiony, i zawiedziony że w Polsce nie ma żadnego ośrodka.
Ja myślę że stworzenie takiej a la małej światyni w Warszawie to jest właściwy czas. Posążek Buddhy, zakup ksiąg Kanonu z PTS itd. Na pewno wiele osób mogło by pomóc.
Pozdrawiam
ikar
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć
Sporo zainteresowanych? Jesteś chyba sporym optymistą. Ośrodek za pieniądze prezydenta Sri Lanki można otwierac ale wypadałoby żeby ktoś tam przychodził.
Pozdrawiam,
Tomek
Sporo zainteresowanych? Jesteś chyba sporym optymistą. Ośrodek za pieniądze prezydenta Sri Lanki można otwierac ale wypadałoby żeby ktoś tam przychodził.
Pozdrawiam,
Tomek
- dharmozjad
- Posty: 622
- Rejestracja: sob sie 11, 2012 16:03
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada, Vipassana
Re: Spis Powszechny Theravadiów
takie coś wg mnie, to na samym końcu.Ryuu pisze: Ośrodek za pieniądze prezydenta Sri Lanki można otwierac ale wypadałoby żeby ktoś tam przychodził.
nie jestem jakimś wielkim miłośnikiem formalnych (by nie rzec biurokratycznych...) działań, ale uważam, że na początek dobrze by było zebrać choć te 15 osób z całego kraju, zainteresowanych theravadą i jej rozwojem w Polsce i zarejestrować wspólnotę oficjalnie.
drugi krok - to własna strona internetowa, bo to i platforma spotkań, i reklama zarazem. a jak z czasem sangha się rozrośnie i okrzepnie, wtedy będzie można będzie pomyśleć o jakimś własnym ośrodku...
takie tam luźne myśli, do których staram się nie lgnąć
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Cześć
Właśnie o to mi chodziło, że nie ma sensu otwierać ośrodka jeżeli nie znajdzie się ludzi, którzy chcieliby do niego chodzić. A jak się znajdzie, to super.
pozdrawiam,
Tomek
Właśnie o to mi chodziło, że nie ma sensu otwierać ośrodka jeżeli nie znajdzie się ludzi, którzy chcieliby do niego chodzić. A jak się znajdzie, to super.
pozdrawiam,
Tomek
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Spis Powszechny Theravadiów
Czołęm
Też jestem tego zdania co dharmozjad - nie ma sensu teraz czegokolwiek wydawać z Lankijskich pieniędzy, skoro nie wiadomo na czym stoimy. Ja nawet nie wiem czy znalazłoby się te 15 osób w Polsce...
metta&peace
H-D
Też jestem tego zdania co dharmozjad - nie ma sensu teraz czegokolwiek wydawać z Lankijskich pieniędzy, skoro nie wiadomo na czym stoimy. Ja nawet nie wiem czy znalazłoby się te 15 osób w Polsce...
metta&peace
H-D
- Aditya
- Posty: 1115
- Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
- Płeć: kobieta
- Tradycja: buddyzm
- Lokalizacja: Wonderland
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Z drugiej strony wiele osób nie wybiera therawady, bo nauczyciele są daleko, nie ma ośrodków do praktyki, i szukają np w kagju, aż pewnego dnia stwierdzają, że to jednak nie to i zaczynają szukać czegoś innego, poznawać therawadę, i myślą o wyjeździe gdzieś za granicę.. Chodzi mi o to, że może i ludzie zaczęliby myśleć o therawadzie, jakby mieli szansę na lepszy kontakt z tą tradycją niż tylko mowy na YT i książki. Trochę takie błędne koło, co nie?
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Cześć
Do ośrodka potrzeba jednak stałych ludzi. Najpierw trzeba by na przykład zacząć regularnie jakiegoś mnicha zpraszać. Najpierw na wykłady, a jak będą chętni to jakieś odosobnienie z czasem. Har Dao może mieć rację, że i z 15 osób byłoby trudno znaleźć. Czyli nawet opłacenie przyjazdu bhikkhu może być trudne (Może prezydent Sri Lanki zamiast ośrodka opłaci jakiemuś mnichowi bilety do Polski z raz w roku )
Ale wiecie co? Faktycznie dobrze byłoby założyć coś co ma jakąś osobowość prawną i postawić jakiś przyczółek w internecie. Później można pomyśleć nad zorganizowaniem jakiegoś weekendowego siedzenia dla zainteresowanych, a dalej? A dalej nagły wzrost zainteresowaniem Theravadą w Polsce, pierwszy ośrodek, ośrodki lokalne i zanim się zorientujemy zakony z bhikkhu ze wszystkich therawadyjskich krajów.
pozdrawiam,
Tomek
Do ośrodka potrzeba jednak stałych ludzi. Najpierw trzeba by na przykład zacząć regularnie jakiegoś mnicha zpraszać. Najpierw na wykłady, a jak będą chętni to jakieś odosobnienie z czasem. Har Dao może mieć rację, że i z 15 osób byłoby trudno znaleźć. Czyli nawet opłacenie przyjazdu bhikkhu może być trudne (Może prezydent Sri Lanki zamiast ośrodka opłaci jakiemuś mnichowi bilety do Polski z raz w roku )
Ale wiecie co? Faktycznie dobrze byłoby założyć coś co ma jakąś osobowość prawną i postawić jakiś przyczółek w internecie. Później można pomyśleć nad zorganizowaniem jakiegoś weekendowego siedzenia dla zainteresowanych, a dalej? A dalej nagły wzrost zainteresowaniem Theravadą w Polsce, pierwszy ośrodek, ośrodki lokalne i zanim się zorientujemy zakony z bhikkhu ze wszystkich therawadyjskich krajów.
pozdrawiam,
Tomek
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Czołem
Ja bym w ogóle się w formalności nie bawił. Nie musimy tworzyć oddziałów, zalążków ani organizacji wyznaniowych.
Po pierwsze - Bhikkhu przyjeżdżają do Polski co jakiś czas, ale jest to raczej ich prywatny przyjazd albo zapraszają ludzie, którzy nie mają styczności z naszym forum. Na ten przykład był pomysł by zaprosic Sujato - miał w planach wyjazd do Norwegii i miał zahaczyć o Polskę. Ale widząc odzew (raz) i potem rezygnacje samego Sujato (dwa) wyszło, że tego nie będzie. Kiedyś słyszałem, że przyjechali jacyś mnisi Theravadyjscy do Polski jak już wyjechali. Nawet nie wiem co za ludzie to organizowali...
Natomiast są mnisi z Polski, Polacy, którzy też przyjeżdżają do Polski do rodzin etc. IMHO wystarczy zrobić przyczółek internetowy dla polskich Theravadinów, którzy mieliby gdzie się skupić czyli mieć miejsce do zebrania się razem i komunikacji, bo tutaj głównie szwankuje ta linia.
Ze swej strony mogę użyczyć strony Sasana.pl jako skupiająca polskich Theravadinów - co zresztą było w zamyśle. Można natomiast zrobić jakąś podstronę na Sasanie, a nawet coś wyraźnego na landing page (bo teraz jak sie wchodzi na domenę Sasana.pl to jest właśnie taka startowa strona i tam możnaby jeszcze cos umieścić). Tak na marginesie - ta cyfrowa vihara nie musi (ale może) być na wikidocie - może być tylko linka ze strony startowej Sasany. Warto wykorzystać ruch jaki ma Sasana ( a ma całkiem zacny) - ale jak mówię, Sasana pomieściłaby i taki projekt. Możnaby to na stronie umieścić w widocznym miejscu, etc.
Oprócz tego mam konto na paypalu gdzie są dotacje na rzecz opłacania domen i serwera Sasany, ale że odzew jest nawet dobry wiec mógłbym dopisać, że zbieramy także na jakieś eventy Theravadyjskie, myślę, że środków mogłoby starczyć. Żeby wszystko było transparentne co miesiac mogę na podstronie dotacji pisać ile jest pieniędzy na koncie i ile potrzebujemy na "event" (przyjazd bhikkhu, wynajęcie sali, etc).
Z chęcią bym wspomógł taki projekt, jeno kwestia, że nie sam i nie bez jakichś ustaleń. To znaczy na pewno zaprosiłbym polskiego mnicha z U.K. czyli Kondańńo. Gdyby była potrzeba mógłbym nawet na kilka dni użyczyć mojego domku w lesie - i możnaby zrobić jakiś kilkudniowy retreat w lasach janowskich. Domek niewielki - 3 pokoje z aneksem kuchennym i wyremontowane poddasze jako duży 4 pokój, ale i tak mnich musiałby mieszkać gdzieś pod namiotem, bo nie moze pod jednym dachem ze świeckimi. Może na przyszły rok udałoby mi sie dorobić na tyle by w lesie na mojej ziemi postawić mały domek drewniany (miałem taki w planach, domek retreatowy, więc byłaby motywacja) gdzie mieszkałby sobie mnich, zrobiłby tam sobie simę (granicę) i miałby na kilka dni swoją viharę. Bo tak można to zrobić. Ludzie, którzy nie zmieściliby się do domku wzięliby namioty i w następne wakacje możnaby spokojnie i tanio zrobić event.
Oczywiscie kwestia ile nas jest i na ile chcemy się integrować ze sobą. Ja mogę wiele poswiecić czasu i pieniędzy jakie mam, ale nie da rady samemu. Wiec wszystko zależy od odezwy "parisy" głownie upasaka i upasika - a gdyby poszło dobrze to mam sporo znajomych mnichów, którzy są dobrymi mnichami i z przyjemnością by przyjechali do Polski. Ale, że są dobrymi mnichami więc nie używają pieniędzy, trzebaby im opłacić wszystko czyli przeloty, jałmużnę, etc. Ale da sie zrobić. Nie trzeba do tego fundacji - aczkolwiek można akurat fundacje założyć.
metta&peace
H-D
Ja bym w ogóle się w formalności nie bawił. Nie musimy tworzyć oddziałów, zalążków ani organizacji wyznaniowych.
Po pierwsze - Bhikkhu przyjeżdżają do Polski co jakiś czas, ale jest to raczej ich prywatny przyjazd albo zapraszają ludzie, którzy nie mają styczności z naszym forum. Na ten przykład był pomysł by zaprosic Sujato - miał w planach wyjazd do Norwegii i miał zahaczyć o Polskę. Ale widząc odzew (raz) i potem rezygnacje samego Sujato (dwa) wyszło, że tego nie będzie. Kiedyś słyszałem, że przyjechali jacyś mnisi Theravadyjscy do Polski jak już wyjechali. Nawet nie wiem co za ludzie to organizowali...
Natomiast są mnisi z Polski, Polacy, którzy też przyjeżdżają do Polski do rodzin etc. IMHO wystarczy zrobić przyczółek internetowy dla polskich Theravadinów, którzy mieliby gdzie się skupić czyli mieć miejsce do zebrania się razem i komunikacji, bo tutaj głównie szwankuje ta linia.
Ze swej strony mogę użyczyć strony Sasana.pl jako skupiająca polskich Theravadinów - co zresztą było w zamyśle. Można natomiast zrobić jakąś podstronę na Sasanie, a nawet coś wyraźnego na landing page (bo teraz jak sie wchodzi na domenę Sasana.pl to jest właśnie taka startowa strona i tam możnaby jeszcze cos umieścić). Tak na marginesie - ta cyfrowa vihara nie musi (ale może) być na wikidocie - może być tylko linka ze strony startowej Sasany. Warto wykorzystać ruch jaki ma Sasana ( a ma całkiem zacny) - ale jak mówię, Sasana pomieściłaby i taki projekt. Możnaby to na stronie umieścić w widocznym miejscu, etc.
Oprócz tego mam konto na paypalu gdzie są dotacje na rzecz opłacania domen i serwera Sasany, ale że odzew jest nawet dobry wiec mógłbym dopisać, że zbieramy także na jakieś eventy Theravadyjskie, myślę, że środków mogłoby starczyć. Żeby wszystko było transparentne co miesiac mogę na podstronie dotacji pisać ile jest pieniędzy na koncie i ile potrzebujemy na "event" (przyjazd bhikkhu, wynajęcie sali, etc).
Z chęcią bym wspomógł taki projekt, jeno kwestia, że nie sam i nie bez jakichś ustaleń. To znaczy na pewno zaprosiłbym polskiego mnicha z U.K. czyli Kondańńo. Gdyby była potrzeba mógłbym nawet na kilka dni użyczyć mojego domku w lesie - i możnaby zrobić jakiś kilkudniowy retreat w lasach janowskich. Domek niewielki - 3 pokoje z aneksem kuchennym i wyremontowane poddasze jako duży 4 pokój, ale i tak mnich musiałby mieszkać gdzieś pod namiotem, bo nie moze pod jednym dachem ze świeckimi. Może na przyszły rok udałoby mi sie dorobić na tyle by w lesie na mojej ziemi postawić mały domek drewniany (miałem taki w planach, domek retreatowy, więc byłaby motywacja) gdzie mieszkałby sobie mnich, zrobiłby tam sobie simę (granicę) i miałby na kilka dni swoją viharę. Bo tak można to zrobić. Ludzie, którzy nie zmieściliby się do domku wzięliby namioty i w następne wakacje możnaby spokojnie i tanio zrobić event.
Oczywiscie kwestia ile nas jest i na ile chcemy się integrować ze sobą. Ja mogę wiele poswiecić czasu i pieniędzy jakie mam, ale nie da rady samemu. Wiec wszystko zależy od odezwy "parisy" głownie upasaka i upasika - a gdyby poszło dobrze to mam sporo znajomych mnichów, którzy są dobrymi mnichami i z przyjemnością by przyjechali do Polski. Ale, że są dobrymi mnichami więc nie używają pieniędzy, trzebaby im opłacić wszystko czyli przeloty, jałmużnę, etc. Ale da sie zrobić. Nie trzeba do tego fundacji - aczkolwiek można akurat fundacje założyć.
metta&peace
H-D
- dharmozjad
- Posty: 622
- Rejestracja: sob sie 11, 2012 16:03
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada, Vipassana
Re: Spis Powszechny Theravadinów
H-D, to wszystko brzmi nieźle!!!
zwłaszcza pomysł z mini-spotkaniem i retreatem gdzieś w lesie!
zwłaszcza pomysł z mini-spotkaniem i retreatem gdzieś w lesie!
jeden upasaka (mam na myśli siebie) już jest!Har-Dao pisze:Oczywiscie kwestia ile nas jest i na ile chcemy się integrować ze sobą. Ja mogę wiele poswiecić czasu i pieniędzy jakie mam, ale nie da rady samemu. Wiec wszystko zależy od odezwy "parisy" głownie upasaka i upasika
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Cześć
Sasana.pl byłaby świetnym miejscem. A to co pisałeś o nieznanych grupach zapraszających mnichów nasunęło m myśl. Można by też odezwać się do większych theravadyjskich tradycji obecnych/popularnych na zachodzie i poprosić ich o pomoc. Może mogliby być w stanie informować ewentualnych zainteresowanych z Polski o naszym istnieniu. Kilku znanych mnichów prowadzi blogi, albo strony internetowe i może któryś by wspomniał w jakimś wpisie? Do tego jeżeli ktoś się orientuje przydałaby się rada jaka tożsamość prawna, jeżeli w ogóle, przydałaby się (H-D pisze na przykład o fundacji)
A niezależnie od tego jaki będzie odzew, to jeżeli Har Dao będziesz w stanie ugościć kilka osób w przyszłe wakacje, albo kiedykolwiek później to czuję się zaproszony.
pozdrawiam,
Tomek
Sasana.pl byłaby świetnym miejscem. A to co pisałeś o nieznanych grupach zapraszających mnichów nasunęło m myśl. Można by też odezwać się do większych theravadyjskich tradycji obecnych/popularnych na zachodzie i poprosić ich o pomoc. Może mogliby być w stanie informować ewentualnych zainteresowanych z Polski o naszym istnieniu. Kilku znanych mnichów prowadzi blogi, albo strony internetowe i może któryś by wspomniał w jakimś wpisie? Do tego jeżeli ktoś się orientuje przydałaby się rada jaka tożsamość prawna, jeżeli w ogóle, przydałaby się (H-D pisze na przykład o fundacji)
A niezależnie od tego jaki będzie odzew, to jeżeli Har Dao będziesz w stanie ugościć kilka osób w przyszłe wakacje, albo kiedykolwiek później to czuję się zaproszony.
pozdrawiam,
Tomek
-
- Posty: 315
- Rejestracja: pn lut 20, 2012 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: -
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Jestem ZA a nawet bardziej W końcu ktoś musi ruszyć z Theravadą w PL a kto inny jak nie my? Od czegoś trzeba zacząć.
Ja mogę się zaangażować z chęcią dla takiej sprawy - przydałoby się żeby były jakieś spotkania częściej niż na x czasu...
Będę kontemplował tą ideę i odezwę się Har-Dao.
Ja mogę się zaangażować z chęcią dla takiej sprawy - przydałoby się żeby były jakieś spotkania częściej niż na x czasu...
Będę kontemplował tą ideę i odezwę się Har-Dao.
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Czołem
Odnośnie fundacji (niech mnie iwanx poprawi) to wystarczy 3 a nawet jedna osoba i jest już osobowość prawna. Nie bedzie to związek wyznaniowy, ale też ja nie specjalnie chciałbym się w to bawić - bo ani mnie profity z państwa nie interesują (państwo może dla mnie nie istnieć ) ani też nie mam zamiaru mianować kogokolwiek jakimś "kapłanem" czy cuś. W sensie jak gadałem o tym bodaj z kimś od Misji Buddyjskiej to właśnie tak chyba to wygląda - że jest się takim buddyjskim klerem w Polsce (znów iwanx musi mnie poprawić jeśli coś pokiełbasiłem). Wiec fundacja - tak, związek wyznaniowy - jeśli o mnie idzie to nie. Żeby byłą jasność jak daleko tą króliczą norą pójdę. Podejrzewam że nasi rodzimi bhikkhu też nie będą zbytnio naciskać by utworzyć związek wyznaniowy. Jeśli będą, ja umywam od tego ręce. Zero państwa, zero tworzenia kleru - czysty oddolny wysiłek i robimy swoje.
Oczywiście że jesteście zaproszeni bracia w Dhammie, nawet w tym roku, nawet choćby na początku października (wrzesień będę miał zajęty, potem być moze koniec października też oraz listopad, a potem robi sie zimno ) Więc jeśli chcecie przedyskutować moja chatka-kuti stoi dla was otworem. Jakbyśmy jakoś sie sprężyli to w październiku możnaby założyć fundację w mojej kuti )
Me ziemie co prawda w bodaj najwiekszej dziczy Polski bo to lasy janowskie - spora polana okrążona lasami, na polanie 9 chałup (wioska nazywa się Graba) a tam moje ziemie (akurat w Grabie mam 1,5 ha, głównie lasów i łąk). Dla zainteresowanych mogę przesłać koordynaty na google earth/maps cobyście zobaczyli jak daleko to od was. Daleko wszędzie, tam wrony zawracają )) Ale dookoła gęste lasy, bagna i grzęzawiska czyli to co ogry lubią najbardziej )) Dla tych bardziej zainteresowanych kilka fotek też się znajdzie, ale to na privie już. Zatem zapraszam Bracia i Siostry w Dhammie, czym kuti bogata
metta&peace
H-D
Odnośnie fundacji (niech mnie iwanx poprawi) to wystarczy 3 a nawet jedna osoba i jest już osobowość prawna. Nie bedzie to związek wyznaniowy, ale też ja nie specjalnie chciałbym się w to bawić - bo ani mnie profity z państwa nie interesują (państwo może dla mnie nie istnieć ) ani też nie mam zamiaru mianować kogokolwiek jakimś "kapłanem" czy cuś. W sensie jak gadałem o tym bodaj z kimś od Misji Buddyjskiej to właśnie tak chyba to wygląda - że jest się takim buddyjskim klerem w Polsce (znów iwanx musi mnie poprawić jeśli coś pokiełbasiłem). Wiec fundacja - tak, związek wyznaniowy - jeśli o mnie idzie to nie. Żeby byłą jasność jak daleko tą króliczą norą pójdę. Podejrzewam że nasi rodzimi bhikkhu też nie będą zbytnio naciskać by utworzyć związek wyznaniowy. Jeśli będą, ja umywam od tego ręce. Zero państwa, zero tworzenia kleru - czysty oddolny wysiłek i robimy swoje.
Oczywiście że jesteście zaproszeni bracia w Dhammie, nawet w tym roku, nawet choćby na początku października (wrzesień będę miał zajęty, potem być moze koniec października też oraz listopad, a potem robi sie zimno ) Więc jeśli chcecie przedyskutować moja chatka-kuti stoi dla was otworem. Jakbyśmy jakoś sie sprężyli to w październiku możnaby założyć fundację w mojej kuti )
Me ziemie co prawda w bodaj najwiekszej dziczy Polski bo to lasy janowskie - spora polana okrążona lasami, na polanie 9 chałup (wioska nazywa się Graba) a tam moje ziemie (akurat w Grabie mam 1,5 ha, głównie lasów i łąk). Dla zainteresowanych mogę przesłać koordynaty na google earth/maps cobyście zobaczyli jak daleko to od was. Daleko wszędzie, tam wrony zawracają )) Ale dookoła gęste lasy, bagna i grzęzawiska czyli to co ogry lubią najbardziej )) Dla tych bardziej zainteresowanych kilka fotek też się znajdzie, ale to na privie już. Zatem zapraszam Bracia i Siostry w Dhammie, czym kuti bogata
metta&peace
H-D
- Aditya
- Posty: 1115
- Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
- Płeć: kobieta
- Tradycja: buddyzm
- Lokalizacja: Wonderland
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Też jestem za, szczególnie retreat brzmi super, mam jeszcze znajomego buddystę, który bardzo chętnie by ze mną pojechał.
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Cześć
No to prosimy Iwana, żeby w wolnej chwili posłużył nam prawną radą, a na pomoc państwa to ja jeszcze będę próbował Cię nawracać ( ), ale do tego trzeba stu chętnych, a do stu chętnych to przed nami daleka droga.
W takim razie od czego zaczynamy?
pozdrawiam,
Tomek
No to prosimy Iwana, żeby w wolnej chwili posłużył nam prawną radą, a na pomoc państwa to ja jeszcze będę próbował Cię nawracać ( ), ale do tego trzeba stu chętnych, a do stu chętnych to przed nami daleka droga.
W takim razie od czego zaczynamy?
pozdrawiam,
Tomek
- amogh
- Posty: 3535
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: hołd nie-nazwanemu
- Lokalizacja: piwnica Auerbacha
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Har-Dao pisze:Nie bedzie to związek wyznaniowy, ale też ja nie specjalnie chciałbym się w to bawić - bo ani mnie profity z państwa nie interesują (państwo może dla mnie nie istnieć )
No bo w sumie, skąd miałoby pochodzić wsparcie dla przyszłych mnichów i mniszek, jak nie od wszystkich tych z państwa, którzy uświadomią sobie kim są...Ryuu pisze:a na pomoc państwa to ja jeszcze będę próbował Cię nawracać ( )
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Czółko Ryuu
Jak znajdziesz 100 chętnych to znajdziesz i 101 na moje zastępstwo )) Instytucja państwa jest mi zbędna i mi zwisa, czasem tylko drażni i się o coś dopomina to tę hydrę karmię, ale przyjdzie czas, oj przyjdzie....
Ja bym jako pierwszy krok pomyślał o stworzeniu fundacji - dla świętego spokoju. Jak założyć fundację - jest tego sporo w necie. BTW - jest fundacja Vipassany bodaj, możnaby sie podpytać, a nawet wziąć sporo ze statutu, bo praktycznie byłoby to mniej wiecej to samo - organizowanie retreatów i opłacanie podróży nauczycieli, wyżywienie i zakwaterowanie, etc. Zależy jaką fundacje chcemy założyć i co ewentualnie jeszcze chcielibyśmy robić. Ja bym na ten przykład olał działalność zwiazaną z profitami, czyli nie trzeba nam uprawnień do tego by coś sprzedawać, zero komercji, tylko składki i dana. Jak sie zaczynają profity to się zaczynają schody. A jak każdy musi dokładać to jest to raczej z serca a nie z chęci zarobku... IMHO of course, nie podejrzewam tu nikogo, ani siebie, ale po prostu, będzie łatwiej i bez komplikacji. Trzeba mieć siedzibę fundacji, statut, oczywiście członków (i członkinie ) - tyle. Bo robimy charytatywnie, pro publico bono, więc nic wiecej nam nie trza. Chyba że iwanx znajdzie kruczek prawny...
metta&peace
H-D
Jak znajdziesz 100 chętnych to znajdziesz i 101 na moje zastępstwo )) Instytucja państwa jest mi zbędna i mi zwisa, czasem tylko drażni i się o coś dopomina to tę hydrę karmię, ale przyjdzie czas, oj przyjdzie....
Ja bym jako pierwszy krok pomyślał o stworzeniu fundacji - dla świętego spokoju. Jak założyć fundację - jest tego sporo w necie. BTW - jest fundacja Vipassany bodaj, możnaby sie podpytać, a nawet wziąć sporo ze statutu, bo praktycznie byłoby to mniej wiecej to samo - organizowanie retreatów i opłacanie podróży nauczycieli, wyżywienie i zakwaterowanie, etc. Zależy jaką fundacje chcemy założyć i co ewentualnie jeszcze chcielibyśmy robić. Ja bym na ten przykład olał działalność zwiazaną z profitami, czyli nie trzeba nam uprawnień do tego by coś sprzedawać, zero komercji, tylko składki i dana. Jak sie zaczynają profity to się zaczynają schody. A jak każdy musi dokładać to jest to raczej z serca a nie z chęci zarobku... IMHO of course, nie podejrzewam tu nikogo, ani siebie, ale po prostu, będzie łatwiej i bez komplikacji. Trzeba mieć siedzibę fundacji, statut, oczywiście członków (i członkinie ) - tyle. Bo robimy charytatywnie, pro publico bono, więc nic wiecej nam nie trza. Chyba że iwanx znajdzie kruczek prawny...
metta&peace
H-D
-
- Posty: 315
- Rejestracja: pn lut 20, 2012 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: -
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Jeśli tak to nie mówimy tu o FUNDACJI ale STOWARZYSZENIU. Piotrze pamiętasz jak się poznaliśmy? Był rok 2010 i wtedy rozmawialiśmy o tym ale plan odszedł w niebyt aż do teraz. Ja w tamtym czasie opracowałem cały schemat takiego Stowarzyszenia i różne sprawy formalne (mam to gdzieś na dysku) - nawet Ci o tym nigdy nie wspominałem.Har-Dao pisze: Ja bym jako pierwszy krok pomyślał o stworzeniu fundacji - dla świętego spokoju. Jak założyć fundację - jest tego sporo w necie. BTW - jest fundacja Vipassany bodaj, możnaby sie podpytać, a nawet wziąć sporo ze statutu, bo praktycznie byłoby to mniej wiecej to samo - organizowanie retreatów i opłacanie podróży nauczycieli, wyżywienie i zakwaterowanie, etc. Zależy jaką fundacje chcemy założyć i co ewentualnie jeszcze chcielibyśmy robić. Ja bym na ten przykład olał działalność zwiazaną z profitami, czyli nie trzeba nam uprawnień do tego by coś sprzedawać, zero komercji, tylko składki i dana.
Zauważcie:
Więcej istotnych informacji pomiędzy tymi dwoma formami organizacji pozarządowych jest tutaj: http://administracja.ngo.pl/x/340717 - po przejrzeniu wyraznie widać, że oczekiwalibyśmy Stowarzyszenia, nie Fundacji. Przynajmniej teraz (a czy pózniej inaczej? nieistotne teraz).Jakie są różnice między stowarzyszeniem a fundacją?
Stowarzyszenia i fundacje to najbardziej typowe i najliczniejsze formy prawne, w jakich zakładane są i działają organizacje pozarządowe. Modelowo te dwie formy prawne różnią się w sposób zasadniczy, jednakże w praktyce ich działalność może być zbliżona.
Popularnie mówiąc, różnice między stowarzyszeniem i fundacją można sprowadzić do stwierdzenia:
JEŚLI MASZ PRZYJACIÓŁ – ZAŁÓŻ STOWARZYSZENIE. JEŚLI MASZ PIENIĄDZE – ZAŁÓŻ FUNDACJĘ.
Stowarzyszenie to grupa osób (przyjaciół, bliższych i dalszych znajomych, członków rodziny), które mają wspólne zainteresowania (np. interesują się międzywojennym przemysłem polskim) lub wspólny cel (np. chcą uchronić przed zniszczeniem przedwojenną fabrykę). Razem chcą rozwijać swoje zainteresowania lub osiągnąć wyznaczony sobie cel (np. wpisać zabudowania fabryki do rejestru zabytków, odnowić ją itd.).
Fundację także tworzą ludzie. Jednak o powołaniu fundacji i o tym, czym będzie się ona zajmować decyduje zazwyczaj jedna lub kilka osób (fundator lub fundatorzy), które chcą osiągnąć jakiś ważny społecznie cel (np. podnieść poziom wykształcenia młodych osób w danej miejscowości) i na ten cel przekazują majątek. W sensie prawnym fundacja to ten właśnie majątek (pieniądze, papiery wartościowe, ruchomości, nieruchomości). Fundator może przekazać majątek także na to, aby osiągnąć cel ważny gospodarczo (np. rozwój ekonomiczny określonego obszaru).
Wstanę rano, ogarnę temat, odnajdę to co przygotowywałem w 2010 i wyślę maila żeby luknąć na to. O sprawy techniczne nie martwcie się - mówicie i macie, będzie pomysł - ja wdrożę (technologicznie). Prawno-formalnie też jestem obcykany etc.
Bardzo dobrze, że to się dzieje co się zaczęło dziać! W końcu może Theravada zaistnieje w Polsce. I potwierdzam jak ktoś wyżej napisał: gdy powstanie taka organizacja to rozkwit Thera dopiero nastąpi - tak to wybiera się te szkoły/tradycje, które są dostępne w naszym kraju.
Piotrze można byłoby wznowić wiele z pomysłów świetnych, które miałeś z tymi książkami (o ile to możliwe nadal). Ja to widziałbym utworzone w ramach projektu Sasana (kwestia tłumaczeń i popularyzowania prawdziwej Dhammy byłaby świetnym filarem organizacji). Środki zbierane można byłoby wykorzystywać poza spotkaniami z nauczycielami, w celu przyspieszenia tłumaczeń bezcennej Dhammy (jak np. działa archiwum berzina...).
Możliwości są spore, pomysły także a w grupie siła - tym bardziej, że będzie ona rosła.
Idę spać. Pozdrawiam
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Czółko podróżnik
Cóż, nie wiem czy fundacja czy stowarzyszenie. W stowarzyszeniu potrzeba bodaj 15 osób? czy 10? jakoś tak? A ja nie wiem czy nas 5 osób będzie de facto (zwłaszcza, że ci co by chcieli też nie przyjadą bo termin zły, bo mają coś innego do roboty i nie mogą, zdarza sie).
Co do zarobkowania na Dhammie to jestem przeciw. Wszystkie książki na Sasanie są za darmo, choć ludzie ciężko pracowali by były wydane - są wydane imho przyzwoicie - złożone przez studio Anatta, są za darmo w największych serwisach e-booków w Polsce. Jeśli stowarzyszenie chciałoby teraz te książki wrzucić na papier i przypiąć cenę - to ja się wypisuję już teraz. Co innego gdyby je wydrukować i byłyby za darmo, ale nie rozdawane, tylko przekazywane ludziom, którzy wiedzieliby co z tymi książkami robić. Tak samo z innymi, a nawet z tłumaczeniem Tipitaki na polski - możnaby drukować, ale zero komercji. Tak się zbiesiłem niestety. Żadnej ceny na Dhammie. Pieniądze to zło konieczne, więc dotacje - ok. Sprzedaż - nie.
Piszę, bo tamten pomysł, który wspominasz teraz wydaje mi się nienajlepszy - właśnie z tych powodów jak wyżej. Takie jest moje zdanie.
metta&peace
H-D
Cóż, nie wiem czy fundacja czy stowarzyszenie. W stowarzyszeniu potrzeba bodaj 15 osób? czy 10? jakoś tak? A ja nie wiem czy nas 5 osób będzie de facto (zwłaszcza, że ci co by chcieli też nie przyjadą bo termin zły, bo mają coś innego do roboty i nie mogą, zdarza sie).
Co do zarobkowania na Dhammie to jestem przeciw. Wszystkie książki na Sasanie są za darmo, choć ludzie ciężko pracowali by były wydane - są wydane imho przyzwoicie - złożone przez studio Anatta, są za darmo w największych serwisach e-booków w Polsce. Jeśli stowarzyszenie chciałoby teraz te książki wrzucić na papier i przypiąć cenę - to ja się wypisuję już teraz. Co innego gdyby je wydrukować i byłyby za darmo, ale nie rozdawane, tylko przekazywane ludziom, którzy wiedzieliby co z tymi książkami robić. Tak samo z innymi, a nawet z tłumaczeniem Tipitaki na polski - możnaby drukować, ale zero komercji. Tak się zbiesiłem niestety. Żadnej ceny na Dhammie. Pieniądze to zło konieczne, więc dotacje - ok. Sprzedaż - nie.
Piszę, bo tamten pomysł, który wspominasz teraz wydaje mi się nienajlepszy - właśnie z tych powodów jak wyżej. Takie jest moje zdanie.
metta&peace
H-D
-
- Posty: 315
- Rejestracja: pn lut 20, 2012 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: -
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Spoko. Piotrze nie chodziło mi o sprzedaż. Także jestem przeciwny spieniężania Dhammy w jakikolwiek sposób. Wcale się nie zbiesiłeś. Masz rację i zdrowy osąd - jak zawsze. Chodziło mi o tą koncepcje, którą miałeś w 2010 o przekazywaniu książek odpowiednim ludziom (a finansowałaby Azja - nie pamiętam z kim tam rozmawiałeś wtedy i jaki to był kraj). Ja także jeśli będzie jakakolwiek cena na Dhammie to robię OUT.Har-Dao pisze:Czółko podróżnik
Cóż, nie wiem czy fundacja czy stowarzyszenie. W stowarzyszeniu potrzeba bodaj 15 osób? czy 10? jakoś tak? A ja nie wiem czy nas 5 osób będzie de facto (zwłaszcza, że ci co by chcieli też nie przyjadą bo termin zły, bo mają coś innego do roboty i nie mogą, zdarza sie).
Co do zarobkowania na Dhammie to jestem przeciw. Wszystkie książki na Sasanie są za darmo, choć ludzie ciężko pracowali by były wydane - są wydane imho przyzwoicie - złożone przez studio Anatta, są za darmo w największych serwisach e-booków w Polsce. Jeśli stowarzyszenie chciałoby teraz te książki wrzucić na papier i przypiąć cenę - to ja się wypisuję już teraz. Co innego gdyby je wydrukować i byłyby za darmo, ale nie rozdawane, tylko przekazywane ludziom, którzy wiedzieliby co z tymi książkami robić. Tak samo z innymi, a nawet z tłumaczeniem Tipitaki na polski - możnaby drukować, ale zero komercji. Tak się zbiesiłem niestety. Żadnej ceny na Dhammie. Pieniądze to zło konieczne, więc dotacje - ok. Sprzedaż - nie.
Piszę, bo tamten pomysł, który wspominasz teraz wydaje mi się nienajlepszy - właśnie z tych powodów jak wyżej. Takie jest moje zdanie.
metta&peace
H-D
Co do Stowarzyszenia...faktycznie może się nie uzbierać te 15 osób. Tak więc może lepiej Fundację faktycznie. Tak czy siak, jestem do dyspozycji.
Pozdrawiam
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Czołem
Tak, ale jeśli chodzi o finansowanie (wtedy chodziło o Tajwan) to jednak też nie wiem czemu kogokolwiek prosić o to co i tak powinniśmy zrobić sami. Co innego natomiast poinformować wszystkie buddyjskie fundacje dobroczynne, że powstała takowa fundacja w Polsce. Wtedy, jeśli zechcą to pomogą, ale prosić o dotację też nikogo nie zamierzam. Znałem kilka osób z różnych fundacji, które mają dużo środków, ale też sporo roboty. Np fundacja "Firefly (http://www.fireflymission.org/projects_.html) która pomaga Birmie po cyklonie, ale też stawia kuti mnichom w klasztorze w Malezji, etc. W Azji jest sporo roboty dla buddyjskich fundacji dobroczynnych )
EDIT: Na marginesie - znacie lokalizację Sopatowiec? To dobre miejsce na kilkudniowy retreat z salką medytacyjną i łóżkami na bodaj 10 osób. Byłem tam kiedyś i było bardzo miło, więc możnaby też korzystać z takich miejsc, wynająć miejsce na kilka dni, etc. Tutaj info i galerie:
http://www.facebook.com/pages/Sopatowie ... 0318324481
sopatowiec.pl
metta&peace
H-D
Tak, ale jeśli chodzi o finansowanie (wtedy chodziło o Tajwan) to jednak też nie wiem czemu kogokolwiek prosić o to co i tak powinniśmy zrobić sami. Co innego natomiast poinformować wszystkie buddyjskie fundacje dobroczynne, że powstała takowa fundacja w Polsce. Wtedy, jeśli zechcą to pomogą, ale prosić o dotację też nikogo nie zamierzam. Znałem kilka osób z różnych fundacji, które mają dużo środków, ale też sporo roboty. Np fundacja "Firefly (http://www.fireflymission.org/projects_.html) która pomaga Birmie po cyklonie, ale też stawia kuti mnichom w klasztorze w Malezji, etc. W Azji jest sporo roboty dla buddyjskich fundacji dobroczynnych )
EDIT: Na marginesie - znacie lokalizację Sopatowiec? To dobre miejsce na kilkudniowy retreat z salką medytacyjną i łóżkami na bodaj 10 osób. Byłem tam kiedyś i było bardzo miło, więc możnaby też korzystać z takich miejsc, wynająć miejsce na kilka dni, etc. Tutaj info i galerie:
http://www.facebook.com/pages/Sopatowie ... 0318324481
sopatowiec.pl
metta&peace
H-D
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3571
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Cześć,
Pomysł spotkania bardzo mi się podoba, zwłaszcza jeśli coś dobrego z tego jeszcze miałoby powstać.
Pomysł spotkania bardzo mi się podoba, zwłaszcza jeśli coś dobrego z tego jeszcze miałoby powstać.
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Ciekawe, czy dotrzesz, hehepiotr pisze:Cześć,
Pomysł spotkania bardzo mi się podoba, zwłaszcza jeśli coś dobrego z tego jeszcze miałoby powstać.
- Ras
- Posty: 377
- Rejestracja: śr cze 27, 2012 17:24
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogchen
- Lokalizacja: Kraków
Re: Spis Powszechny Theravadinów
Mimo, że jestem nowy, to fajnie było by się spotkać z ludźmi bardziej doświadczonymi odemnie
emaho!