Schronienie
Moderator: forum e-budda team
Schronienie
Było już kilka postów na ten temat, ale jeszcze nikt nie odpowiedział w nich na pytanie, o które mi chodzi. Otóż jak dokładnie wygląda przyjmowanie Schronienia? Chodzi mi o linię Karma Kagyu. Od dłuższego czasu o tym myślę i chciałabym wiedzieć, jak to wygląda krok po kroku. Wiem, że Lama po niektórych wykładach/kursach pyta o to, czy ktoś chce przyjąć schronienie. Zatem powinnam podnieść rękę i co dalej?? Są jakieś specjalne formuły, których powinnam się wcześniej nauczyć?? Na co powinnam się przygotować??
- stworzenie
- Posty: 1034
- Rejestracja: śr maja 28, 2008 21:24
- Płeć: kobieta
- Tradycja: bon
- Lokalizacja: Reda
Re: Schronienie
Na tym spotkaniu, na którym byłam (w kwietniu tego roku, Warszawa), było tak: najpierw był wykład i sesja pytań i odpowiedzi, potem wspólna medytacja, a na koniec, w nocy już, schronienie: Lama Ole krótko wyjaśnił, czym jest schronienie i poinformował, że nie będzie indywidualnych imion (u części lamów przy przyjmowaniu schronienia poznaje się też swoje "imię Dharmy"), a póki co wszystkie kobiety dostają wspólne imię i wszyscy mężczyźni dostają wspólne imię (których to imion zresztą nie pamiętam). Potem Ole mówił tekst schronienia, a tłum za nim powtarzał. Powtarzanie dla osoby, która wcześniej tego nie słyszała, mogło być nieco problematyczne, bo najpierw szła wersja angielska, a potem jednocześnie z tłumaczeniem tłum deklamował formułę po polsku (czyli nie było tak, że najpierw szło tłumaczenie, a dopiero po nim tłum powtarzał). Ci, którzy nie chcieli w tym czasie przyjąć schronienia, po prostu siedzieli i nic nie mówili; mówiły tylko te osoby, które chciały "odnowić" schronienie lub przyjąć je po raz pierwszy. Następnie osoby, które pierwszy raz przyjmowały schronienie, miały się ustawić w ogonku do Lamy i dostawały błogosławieństwo* (poprzez dotknięcie się czołami) i tasiemkę, którą potem się nosi na szyi lub nadgarstku. Całość zakończyła się gdzieś o 1 w nocy.
*Jeżeli coś więcej niż błogosławieństwo, to proszę mnie skorygować. Sama nie przyjmowałam tego schronienia, więc nie wiem, o co do końca chodzi z tymi "czółkami".
Ogólnie u Lamy Olego wygląda to w mało formalny sposób, bez tradycyjnych ozdobników. I trzeba się nastawić na późne godziny i tłum chętnych.
Zanim jednak przyjmiesz schronienie, poczytaj (o ile już tego nie zrobiłaś), jakie jest jego znaczenie. Bo formalny przebieg to sprawa drugorzędna:
http://diamentowadroga.pl/dd20/schronienie
*Jeżeli coś więcej niż błogosławieństwo, to proszę mnie skorygować. Sama nie przyjmowałam tego schronienia, więc nie wiem, o co do końca chodzi z tymi "czółkami".
Ogólnie u Lamy Olego wygląda to w mało formalny sposób, bez tradycyjnych ozdobników. I trzeba się nastawić na późne godziny i tłum chętnych.
Zanim jednak przyjmiesz schronienie, poczytaj (o ile już tego nie zrobiłaś), jakie jest jego znaczenie. Bo formalny przebieg to sprawa drugorzędna:
http://diamentowadroga.pl/dd20/schronienie
Re: Schronienie
Bardzo dziękuję!!! Znaczenie schronienia już znam. Bałam się tylko tego, jak wygląda oficjalna strona przyjmowania schronienia. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak wreszcie je przyjąć i podążać dalej
- stworzenie
- Posty: 1034
- Rejestracja: śr maja 28, 2008 21:24
- Płeć: kobieta
- Tradycja: bon
- Lokalizacja: Reda
Re: Schronienie
Jak wygląda schronienie w szkole zen soto? Czy trzeba czekać na jakąś specjalną okazję (wizytę mistrza itp...)? Czy można uczestniczyć w sesjach medytacyjnych przed schronieniem?
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Schronienie
Tak, w soto jest to bardzo specjalna ceremonia zwana Jukai. Po tym słowie bez problemy wygooglasz wiele informacji.dziobal89 pisze:Jak wygląda schronienie w szkole zen soto? Czy trzeba czekać na jakąś specjalną okazję (wizytę mistrza itp...)? Czy można uczestniczyć w sesjach medytacyjnych przed schronieniem?
Piotr
Re: Schronienie
Schronienie to bardzo poważna, rzecz. Wcześniej sądziłem, że schronienie to po prostu pojawienie się na spotkaniu jakiejś grupy, deklaracja chęci uczestnictwa i jakiś krótki rytuał. Czy można pojawiać się na spotkaniach jakiś grup zanim przyjmnie się schronienie, aby upewnić się, że na pewno tego się chce?
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Schronienie
Cześć!
Nie słyszałem jeszcze o ośrodku w którym wymagaliby przyjęcia Schronienia przy pierwszej wizycie. Umawiasz się z ośrodkiem, idziesz, sprawdzasz, a jak Ci sie spodoba to zostajesz. Na te wszystkie Schronienia i Wskazania przyjdzie czas.
Nie słyszałem jeszcze o ośrodku w którym wymagaliby przyjęcia Schronienia przy pierwszej wizycie. Umawiasz się z ośrodkiem, idziesz, sprawdzasz, a jak Ci sie spodoba to zostajesz. Na te wszystkie Schronienia i Wskazania przyjdzie czas.
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Schronienie
Można uczestniczyć bez formalnego Schronienia na początku, natomiast zdarza się, że podpytają, w jakich naukach uczestniczyłeś do tej pory, żeby ustalić, czy to, do czego się przymierzasz, to właściwy poziom. Na niektóre nauki nie wpuszczą, jak wcześniej nie zrobiłeś czegoś innego.deklaracja chęci uczestnictwa