Pozdrawiam

I jakie rozważania w związku z tym proponujesz?dharmawanderer pisze:Bardzo ładny klip o wegetarianiźmie i buddyźmie
Wspominał o tym podczas wizyty w Polsce:), miałem szczęście na żywo usłyszeć jak to jest z jego wegetarianizmem.Tenzin Gjatso pisze: RD: Your assistant says you are half vegetarian. How can one be “half vegetarian?”
Dalai Lama: [Laughs.] In the early 1960s, I became a vegetarian, and for almost two years I remained a strict vegetarian. But then I developed hepatitis, and I returned to my previous diet; for a while it would be vegetarian one day, nonvegetarian the next.
My kitchen is now totally vegetarian. But that doesn’t mean I am completely vegetarian, for when I visit places, occasionally I take nonvegetarian…that seems to help reduce the size of my stomach.
http://www.readersdigest.ca/mag/2004/05/dalai_lama.html
Żadne kolektywnekunzang pisze:Witam
I jakie rozważania w związku z tym proponujesz?dharmawanderer pisze:Bardzo ładny klip o wegetarianiźmie i buddyźmie![]()
Nie za bardzo kapuję - tzn. nabawił się żółtaczki przez niejedzenie mięsa?Lo'tsa'wa pisze:But then I developed hepatitis, and I returned to my previous diet; for a while it would be vegetarian one day, nonvegetarian the next.
Dobrzedharmawanderer pisze:Żadne kolektywnekunzang pisze:I jakie rozważania w związku z tym proponujesz?dharmawanderer pisze:Bardzo ładny klip o wegetarianiźmie i buddyźmie![]()
Niech każdy sobie sam w duchu pomyśli co na ten temat sądzi
![]()
Nom.dharmawanderer pisze:Nie za bardzo kapuję - tzn. nabawił się żółtaczki przez niejedzenie mięsa?
Półwegetariańskiego pojęcia nie mam.dharmawanderer pisze: Dodatkowo mam pytanie - czy orientujecie się którzy z nauczycieli, przykładowo w Zen Kwan Um, są wegetarianami a którzy nie?
Jak jest w gościach i mu podadzą to wcina aż mu się uszy trzęsątrzydziescidwa pisze:Czy Dalajlama naprawdę je mięso?
No na to wygląda.trzydziescidwa pisze:Czy Dalajlama naprawdę je mięso?