hej piotr, możesz wyjaśnić?Co do "kwestii spornych" to podzielam twoje zdanie. Wydaje mi się, że Theravāda stoi ością w gardle temu co się przedstawia społeczeństwu pod etykietką "buddyzm".
jak udzielać rad początkującym?
Moderator: forum e-budda team
Re: jak udzielać rad początkującym?
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: jak udzielać rad początkującym?
Cześć Ikarze,
widać to w prawie każdej dyskusji, która dotyczy tego jak "buddyzm" rozumie dane pojęcie czy problem.hej piotr, możesz wyjaśnić?
Re: jak udzielać rad początkującym?
hej piotr
Co masz dokładnie na myśli?
tak ale w jakim sensie?widać to w prawie każdej dyskusji, która dotyczy tego jak "buddyzm" rozumie dane pojęcie czy problem.
Co masz dokładnie na myśli?
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem Ikarze,
mam na myśli to, że pod etykietką "buddyzm" dominuje dyskurs spopularyzowanego buddyzmu północnego. Z takiego punktu widzenia próbuje się przybliżać ludziom "buddyzm" — i nic dziwnego, bo w Polsce prawie całość buddystów to ludzie z nurtu buddyzmu północnego. Natomiast nauki zachowane w tradycji Theravādy odnoszą się do innego zestawu wydarzeń i są osadzone w innym kontekście — zatem, pomimo posługiwania się właściwie tym samym językiem, nie da się ich poprawnie odczytać, patrząc na nie z punktu widzenia "buddyzmu popularnego".tak ale w jakim sensie?
Co masz dokładnie na myśli?
Re: jak udzielać rad początkującym?
hejka piotr,
To jest bardzo bardzo pozytywne. Jeśli masz na ten temat jakieś inne zdanie to proszę podziel się.
miłej nocy,
dokładnie, ostatnio nawet myślałem wiele w tej kwestii i to co mogę powiedzieć na ten temat to iż Theravada myśli w zupełnie inny sposób. I za cholerę nie da się do tej szkoły ustosunkować z punktu widzenia Mahajany. Po prostu inny świat pojęć i rozumienia. Tam gdzie szkoły północne starają się rozróżnić pojęcia Hinajany, to tam Theravada kompletnie nie wie o co chodzi.mam na myśli to, że pod etykietką "buddyzm" dominuje dyskurs spopularyzowanego buddyzmu północnego. Z takiego punktu widzenia próbuje się przybliżać ludziom "buddyzm" — i nic dziwnego, bo w Polsce prawie całość buddystów to ludzie z nurtu buddyzmu północnego. Natomiast nauki zachowane w tradycji Theravādy odnoszą się do innego zestawu wydarzeń i są osadzone w innym kontekście — zatem, pomimo posługiwania się właściwie tym samym językiem, nie da się ich poprawnie odczytać, patrząc na nie z punktu widzenia "buddyzmu popularnego".
To jest bardzo bardzo pozytywne. Jeśli masz na ten temat jakieś inne zdanie to proszę podziel się.
miłej nocy,
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem Skałoszu
Bodhi Bhikkhu imho mówi bardziej poetycko - to znaczy kazda Szlachetna prawda ma 3 aspekty, paryatti, patipati i pativedha - a razem daje to 12 opcji 4 Szlachetnych Prawd.
Mi chodziło o faktyczne słowa - wypowiedziane w Suttcie i są one zaraz po oświeceniu Kondanny:
Co do "stania w gardle" - Theravada jest trochę na przekór i pod prąd wymaganiom światowym. Dlatego jest tak niepopularna
Ale znów - imho
metta&peace
p.
Bodhi Bhikkhu imho mówi bardziej poetycko - to znaczy kazda Szlachetna prawda ma 3 aspekty, paryatti, patipati i pativedha - a razem daje to 12 opcji 4 Szlachetnych Prawd.
Mi chodziło o faktyczne słowa - wypowiedziane w Suttcie i są one zaraz po oświeceniu Kondanny:
W suttach nigdzie nie ma - "po raz drugi Koło Dhammy zostało puszczone w ruch..." - bo to jest nielogiczne. To jak ze szczepionką - została zadana ciału (światu) i szczepić zaraz po raz drugi na te samą chorobę?When the Wheel of Truth had thus been set rolling by the Blessed One the earthgods raised the cry: "At Benares, in the Deer Park at Isipatana, the matchless Wheel of truth has been set rolling by the Blessed One, not to be stopped by monk or divine or god or death-angel or high divinity or anyone in the world."
Co do "stania w gardle" - Theravada jest trochę na przekór i pod prąd wymaganiom światowym. Dlatego jest tak niepopularna
Ale znów - imho
metta&peace
p.
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
Wg Mahajany jest to logiczne. Trzymając się zaproponowanej przez Ciebie metafory: różni ludzie mogą mieć różny system immunologiczny. Więc jeśli jedna szczepionka nie sprawdziła się w ich przypadku, należy przygotować innąHar-Dao pisze: W suttach nigdzie nie ma - "po raz drugi Koło Dhammy zostało puszczone w ruch..." - bo to jest nielogiczne. To jak ze szczepionką - została zadana ciału (światu) i szczepić zaraz po raz drugi na te samą chorobę?
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: jak udzielać rad początkującym?
Cześć Har-dao,
mi też chodziło o faktyczne słowa wypowiedziane w suttcie:Mi chodziło o faktyczne słowa - wypowiedziane w Suttcie i są one zaraz po oświeceniu Kondanny:
- Yāvakīvañca me bhikkhave, imesu catusu ariyasaccesu evaṃ tiparivaṭṭaṃ dvādasākāraṃ yathābhūtaṃ ñāṇadassanaṃ...
"Tak długo, mnisi, jak moja wiedza i wizja tych Czterech Prawd Szlachetnych, takimi, jakimi naprawdę są w swych trzech obrotach i dwunastu aspektach..." — Dhammacakkappavattana Sutta (SN 56.11) <SN v 422>
Jasne; mi też nie o to chodziło. Koło Dhammy zostało wprawione w ruch jeden raz przez obecnego Buddhę, natomiast dokonało ono trzech obrotów.W suttach nigdzie nie ma - "po raz drugi Koło Dhammy zostało puszczone w ruch..."
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
czołem JW
Tak - to znaczy jeśli dobrze rozumiem wg Mahayany pewne aspekty Dhammy wykładane przez Błogosławionego można nazwać drugim i trzecim obrotem. I jest to dla mnie w miarę logiczne - natomiast ja uznaję to jako jedna i ta sama szczepionka - a tylko działająca w różnych momentach dalszego życia.
Na przykład - zaaplikowano szczepionkę na czarną ospę, ale dopiero po kilku latach styka się ciało z chorobą, wtedy szczepionka (a raczej to czego ciało się nauczyło) zaczyna być aktywizowane. Jednak to ciągle ta sama szczepionka, ten jeden zastrzyk na czarną ospę dawno temu. Wiem, brnę w analogię - ale można sobie wybrać tylko producenta szczepionki - sama szczepionka działa na tych samych zasadach na wszystkie ciała, uniwersalnie i bez różnicy. Tak jest skonstruowane ciało, choroba i szczepionka - aplikuje się ją wszystkim, a tylko w różnych dawkach - zdaje się. Czyli jednemu potrzeba mniej szczepionki by był zdrowy a drugiemu więcej. Nie zaszczepieni umierają na czarna ospę...
metta&peace
p.
Tak - to znaczy jeśli dobrze rozumiem wg Mahayany pewne aspekty Dhammy wykładane przez Błogosławionego można nazwać drugim i trzecim obrotem. I jest to dla mnie w miarę logiczne - natomiast ja uznaję to jako jedna i ta sama szczepionka - a tylko działająca w różnych momentach dalszego życia.
Na przykład - zaaplikowano szczepionkę na czarną ospę, ale dopiero po kilku latach styka się ciało z chorobą, wtedy szczepionka (a raczej to czego ciało się nauczyło) zaczyna być aktywizowane. Jednak to ciągle ta sama szczepionka, ten jeden zastrzyk na czarną ospę dawno temu. Wiem, brnę w analogię - ale można sobie wybrać tylko producenta szczepionki - sama szczepionka działa na tych samych zasadach na wszystkie ciała, uniwersalnie i bez różnicy. Tak jest skonstruowane ciało, choroba i szczepionka - aplikuje się ją wszystkim, a tylko w różnych dawkach - zdaje się. Czyli jednemu potrzeba mniej szczepionki by był zdrowy a drugiemu więcej. Nie zaszczepieni umierają na czarna ospę...
metta&peace
p.
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: jak udzielać rad początkującym?
Ja się nie spotkałem z taką systematyką poza szkołami tybetańskimi.Har-Dao pisze: Tak - to znaczy jeśli dobrze rozumiem wg Mahayany pewne aspekty Dhammy wykładane przez Błogosławionego można nazwać drugim i trzecim obrotem
Pzdr
Piotr
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem Piotrpiotr pisze:
- Yāvakīvañca me bhikkhave, imesu catusu ariyasaccesu evaṃ tiparivaṭṭaṃ dvādasākāraṃ yathābhūtaṃ ñāṇadassanaṃ...
"Tak długo, mnisi, jak moja wiedza i wizja tych Czterech Prawd Szlachetnych, takimi, jakimi naprawdę są w swych trzech obrotach i dwunastu aspektach..." — Dhammacakkappavattana Sutta (SN 56.11) <SN v 422>
Cóż, można porozmawiać o Parivaṭṭo - które jest w tym ustępie i Pavattite, które jest w ustępie o "zakręceniu" kołem Dhammy:
Gdzie Pavattati to zaczynać, setting out, establishing, etcPavattite ca pana bhagavatā dhammacakke bhummā
Natomiast Parivaṭṭo to - circle, succession, revolution
Są to inne słowa - dlatego nie uważałbym modyfikacji Prawd za trzy obroty cała Dhammą (czyli całym Nauczaniem). To mogą być obroty Prawd. natomiast nie ma w twym ustępie słowa "dhamma" - więc zgodzić się nie mogę
metta&peace
p.
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem Iwanxxxiwanxxx pisze:Ja się nie spotkałem z taką systematyką poza szkołami tybetańskimi.Har-Dao pisze: Tak - to znaczy jeśli dobrze rozumiem wg Mahayany pewne aspekty Dhammy wykładane przez Błogosławionego można nazwać drugim i trzecim obrotem
Pzdr
Piotr
Powiedz proszę, wg Twej wiedzy oczywiście - gdzie i kiedy nastąpiło drugie i trzecie zakręcenie wg Mahayany? Czy to było za życia Buddhy?
z góry dzięki
metta&peace
p.
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem,
trzy obroty kołem Dharmy wg. angielskiej wiki:
http://en.wikipedia.org/wiki/Three_Turn ... _of_Dharma
trzy obroty kołem Dharmy wg. angielskiej wiki:
http://en.wikipedia.org/wiki/Three_Turn ... _of_Dharma
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem Har-dao,
masz rację. Zatem doktryna buddyzmu północnego powinna prawidłowo nazywać się "o trzech wprawieniach [pravartana/pavattita] w ruch koła Dharmy", a nie "o trzech obrotach [parivarta/parivaṭṭa] kołem Dharmy". W Therāvadzie mówi się o jednym wprawieniu w ruch koła Dhammy i o trzech obrotach.Cóż, można porozmawiać o Parivaṭṭo - które jest w tym ustępie i Pavattite, które jest w ustępie o "zakręceniu" kołem Dhammy
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: jak udzielać rad początkującym?
Aha, z linku Piotra z wikipedii wynika, że to jednak jest w mahajanie, ale aktualnie to chyba jest domena tybetańskich szkół. Wg Mahayany wszystkie nauki zostały wygłoszone przez Buddę za jego życia. Np Sutra Avatamsaka miała być pierwszą nauką wygłoszoną przez Buddę zaraz po jego oświeceniu, ale nikt jej nie zrozumiał, więc musiał "cofnąć się" do praktycznych nauk o cierpieniu. Sutra Lotosu z kolei na podobnej zasadzie miała być wygłoszona za życia Buddy, ale potem czekała 500 lat w królestwie nagów aż świat będzie gotowy. A, no i generalnie nawet Dalajlama mówi, że tych historii nie należy brać za prawdę historyczną - Dharmakaja manifestuje się na różne sposoby.Har-Dao pisze: Powiedz proszę, wg Twej wiedzy oczywiście - gdzie i kiedy nastąpiło drugie i trzecie zakręcenie wg Mahayany? Czy to było za życia Buddhy?
Tylko my się w tym wątku chyba nie rozumiemy - ja sobie wyobrażałem, że ten FAQ nie będzie w ogóle dotykał kwestii doktrynalnych. Raczej - gdzie spytać, kogo spytać, skąd wziąć adres, czy to kosztuje, czy muszę na dzień dobry wypisać się z Kościoła, i takie tam czysto praktyczne porady.
Pzdr
Piotr
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem Imiennicy Drodzy
Primo - nie wiedziałem, że jest już proponowane 4 "wprawienie" - muszę sobie poczytać zatem.
Po drugie primo - najwidoczniej źle zrozumiałem, ale głównie MAXicho mnie tu zmylił Albo inaczej - to na jego argumenty, propozycje odpowiadałem. Ale warto było - człek się dowiaduje zawsze nowych rzeczy
metta&peace
p.
Primo - nie wiedziałem, że jest już proponowane 4 "wprawienie" - muszę sobie poczytać zatem.
Po drugie primo - najwidoczniej źle zrozumiałem, ale głównie MAXicho mnie tu zmylił Albo inaczej - to na jego argumenty, propozycje odpowiadałem. Ale warto było - człek się dowiaduje zawsze nowych rzeczy
metta&peace
p.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: jak udzielać rad początkującym?
Warto jednak zauważyć też, że np. współczesny pogląd Tajskiej Tradycji Theravady - chodzi mi o cz.Ajahna Brahma w tym momencie - to stanowisko,piotr pisze:Czołem Har-dao,
W Dhammacakkappavattana Suttcie też jest mowa o trzech obrotach kołem Dhammy, ale idea jest inna niż ta z późniejszych tekstów buddyzmu północnego. Jednak kiedyś na forum próbowałem nakreślić też pewien sposób analizy tych różnych nauk, tak by móc znaleźć pewne analogie.Potencjalny - moze nie konflikt - a kwestia sporna - to np Trzy Obroty Kołem Dharmy - nie wchodząc w szczegóły - samo to nie ma miejsca w Theravadzie. Był jeden obrót - wyłożony w Dhammacakkhapavattana Sutcie. Jesli w FAQ-u byłoby, że 3 obroty są podstawą Nauki, bez wspominania, że w Theravadzie tylko jeden jedyny - to wtedy nie będzie to rzetelne.
Co do "kwestii spornych" to podzielam twoje zdanie. Wydaje mi się, że Theravāda stoi ością w gardle temu co się przedstawia społeczeństwu pod etykietką "buddyzm".
wg. ktorego "wszystkie [szkoły buddyjskie] są jak to samo ciasko, z różnymi polewami na zewnątrz".
Czyżby ość w nauczanie Theravady? Nie wiem.
Do posłuchania (nie wiem czy gdzieś do poczytania) tutaj
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: jak udzielać rad początkującym?
Booker,
albo jeden ze sposobów na nie zasiewanie nienawiści w zróżnicowanym środowisku buddystów w Australii.Czyżby ość w nauczanie Theravady? Nie wiem.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czy chodzi Ci o użycie tkzw. "zręcznego środka"?piotr pisze:Booker,
albo jeden ze sposobów na nie zasiewanie nienawiści w zróżnicowanym środowisku buddystów w Australii.Czyżby ość w nauczanie Theravady? Nie wiem.
Jeżeli tak to chyba poniekąd ten kłopot nie tyczy się tylko środowiska w Australii
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
CZołem Booker
A może to tzw "wishful thinking"? Też chciałbym żeby tak było jak mówi Brahmavamso
metta&peace
p.
A może to tzw "wishful thinking"? Też chciałbym żeby tak było jak mówi Brahmavamso
metta&peace
p.
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: jak udzielać rad początkującym?
Ajahn Brahm w swoim klasztorze organizuje spotkania z nauczycielami różnych tradycji, gdzieś tam na youtubie jest jak jakiś Gelugpa uczy mnichów Ajahna Brahma medytacji Czenreziga. To dużo więcej niż "niezasiewanie nienawiści" - to aktywne działanie i aktywne współdziałanie różnych tradycji.piotr pisze:albo jeden ze sposobów na nie zasiewanie nienawiści w zróżnicowanym środowisku buddystów w Australii.
Pzdr
Piotr
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: jak udzielać rad początkującym?
Czołem Iwanxxx,
http://pl.youtube.com/watch?v=nXkchkvfMTcgdzieś tam na youtubie jest jak jakiś Gelugpa uczy mnichów Ajahna Brahma medytacji Czenreziga.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: jak udzielać rad początkującym?
Witam
Powraca kwestia porad w tym panelu...
Pozdrawiam
kunzang
Powraca kwestia porad w tym panelu...
Porady w tym stylu i takiej wymowie, w tym panelu - odpadają.Ja jestem zdania że praktyka bez bryndżlowania się przyjęciem schronienia jest równie słuszna. Efekt jest miarą - faktyczny czy urojony - a może jedno nie przeczy drugiemu - toć praktyka znosi takie dualizmy
Pozdrawiam
kunzang
Re: jak udzielać rad początkującym?
masz dobre intencje ale nie rozumiesz nowoczesnej techniki skreczowania kołem darmy
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: jak udzielać rad początkującym?
Witam
Pozdrawiam
Zatem wyjaśnij mi ją proszę. W czym rzecz?ananas pisze:masz dobre intencje ale nie rozumiesz nowoczesnej techniki skreczowania kołem darmy
Pozdrawiam
Re: jak udzielać rad początkującym?
będę się produkował a potem jeszcze się nie spodoba i poleci do śmiecia
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: jak udzielać rad początkującym?
Witam
No i w ramach jakiej tradycji buddyjskiej ma miejsce takie podejście do schronienia?
Pozdrawiam
Zostaw swe projekcje pod płotem proszę i wyjaśnij mi, czemu takie podejście i wyjaśnianie jakie prezentujesz ma służyć w dziale dla początkujących?ananas pisze:będę się produkował a potem jeszcze się nie spodoba i poleci do śmiecia
No i w ramach jakiej tradycji buddyjskiej ma miejsce takie podejście do schronienia?
Pozdrawiam
Re: jak udzielać rad początkującym?
dlaczego ja ci mam coś tłumaczyć? ty mi tutaj nic nie wyjaśniłeś. równie dobrze ja mogę się ograniczyć do lapidarnego "nie bo nie" a dlaczego? a dlatego! a czemu? a temu!kunzang pisze:Porady w tym stylu i takiej wymowie, w tym panelu - odpadają.
Pozdrawiam
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: jak udzielać rad początkującym?
Witam
Pozdrawiam
Nie: masz coś wyjaśnić; a: możesz coś wyjaśnić - poprosiłem Ciebie o to, a Ty zrobiłeś jak uznałeś za stosowne i w porządku. Dla mnie sytuacja w tym momencie jest jasna i ze swej strony nie mam nic więcej do powiedzenia.ananas pisze:dlaczego ja ci mam coś tłumaczyć?
Pozdrawiam
Re: jak udzielać rad początkującym?
Krótko i na temat - za to Cię lubię
Nie wiem co ja robię w tym temacie - przecież nikomu nic nie doradzałem
Nie wiem co ja robię w tym temacie - przecież nikomu nic nie doradzałem
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: jak udzielać rad początkującym?x
Skrzeczenia raczej?ananas pisze:masz dobre intencje ale nie rozumiesz nowoczesnej techniki skreczowania kołem darmy
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- amogh
- Posty: 3535
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: hołd nie-nazwanemu
- Lokalizacja: piwnica Auerbacha
Re: jak udzielać rad początkującym?
Rad początkującym udzielać należy powściągliwie czyli w ogóle. Ogół charakteryzując się totalną bezcelowością jest zawsze uzasadniony. Proste.
- Andrewek
- Posty: 115
- Rejestracja: wt wrz 14, 2010 17:08
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Jungdrung Bon
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
Ja proponuję zadawać pytania i w ten sposób osoba jakby rozmawia sama ze sobą. W ten sposób nakierować osobę, a czasem i coś powiedzieć, wyjaśnić.
Ale zwrócić uwagę raczej na tę osobę i jej potrzeby a nie na naszą wizję i w ten sposób wszystko idzie gładko, przyjemnie a i osoba wie czego chce.
Ale zwrócić uwagę raczej na tę osobę i jej potrzeby a nie na naszą wizję i w ten sposób wszystko idzie gładko, przyjemnie a i osoba wie czego chce.
Zapraszam na mój blog:
https://medytuj.wordpress.com/
https://medytuj.wordpress.com/
Re: jak udzielać rad początkującym?
ha ha dobre tzn na naszą wizję tego, jakie są potrzeby drugiej stronyAndrewek pisze: zwrócić uwagę raczej na tę osobę i jej potrzeby a nie na naszą wizję
- Andrewek
- Posty: 115
- Rejestracja: wt wrz 14, 2010 17:08
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Jungdrung Bon
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: jak udzielać rad początkującym?
Można i tak, ale wg mnie zamiast zasypania kogoś monologami o pustce umysłu i naturze rzeczywistości po prostu zadawać pytania- a po co, a co to oznacza, a co by było gdyby, czego potrzebujesz, a wolisz to czy tamto. Taki dharmiczny coaching.ananas pisze:ha ha dobre tzn na naszą wizję tego, jakie są potrzeby drugiej stronyAndrewek pisze: zwrócić uwagę raczej na tę osobę i jej potrzeby a nie na naszą wizję
Zapraszam na mój blog:
https://medytuj.wordpress.com/
https://medytuj.wordpress.com/
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
off wydzielony z Czy mógłbym prosić o podpowiedź? i połączony z tym tematem przez kunzanga
witam
pozdrawiam
ps
przeczytaj też i to proszę: tinnitus auris
...no i potraktuj me pytanie, jako pytanie retoryczne
witam
proponuję Tobie jeszcze raz uważnie przeczytac tytułowy post, zastanowic się nad tym, jak jest on napisany, oraz co on opisuje, i co np jednej sesji zazen się w nim przypisuje.Diamentum pisze:Trudne pytanie mi zadajesz
np, uważasz, że jedna sesja zazen jest w stanie doprowadzi osobę zdrową, do czegoś takiego?Medytowałem i jak rzadko nawet ogarniał mnie spokój i nie czułem ciężaru. Tak mi się spodobało, że postanowiłem posiedzieć dłużej. Minęło trochę czasu i nagle poczułem straszną kwaśność w żołądku. Potem zaczęło mi się to podnosić do góry i palić mnie w gardło. Zwymiotowałem. Strasznie mnie piekł żołądek i przełyk. Poszedłem do pokoju. Położyłem się ale to nic nie dało. Do wieczora czułem się fatalnie. W nocy aby chociaż na chwilę zasnąć musiałem wręcz siedzieć, bo inaczej chciało mi się wymiotować. Noc była ciężko, kolejny dzień również, nic się nie poprawiało. Stan ten trwał cztery dni. Przez te cztery dni nie byłem w stanie medytować, źle się czułem i chodziłem niewyspany. Potem stan zaczął się stabilizować i powoli zaczęło mi przechodzić.
pozdrawiam
ps
przeczytaj też i to proszę: tinnitus auris
...no i potraktuj me pytanie, jako pytanie retoryczne
- Diamentum
- Posty: 1026
- Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
Wybacz kunzang, lecz nie będę brnąć w domysłach dotyczących zdrowia Jaluka (imo wykracza to daleko poza to co uznaję za granicę) tylko po to by odpowiedzieć na Twoje pytanie. Nie mam nic więcej do dodania w tym temacie poza tym co już zostało napisane.kunzang pisze:np, uważasz, że jedna sesja zazen jest w stanie doprowadzi osobę zdrową, do czegoś takiego?
Spokojnej nocy.
PS. Poczytam jutro.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
witaj
pozdrawiam
ps
rzecz jasna nie mnie Tobie radzic, jednak jeżeli chce się komuś pomóc, to uważam, że warto wypowiedź tej osoby, przeczytac sobie raz i drugi, a nawet i trzeci, bo bywa, że pewne zawarte w wypowiedzi informacje za pierwszym razem nam umykają
nie masz co brnąc w domysły, sam napisał na jakie schorzenie cierpi - wystarczyło uważnie przeczytac to, co napisał.Diamentum pisze:Wybacz kunzang, lecz nie będę brnąć w domysłach dotyczących zdrowia Jaluka (imo wykracza to daleko poza to co uznaję za granicę) tylko po to by odpowiedzieć na Twoje pytanie.
pozdrawiam
ps
rzecz jasna nie mnie Tobie radzic, jednak jeżeli chce się komuś pomóc, to uważam, że warto wypowiedź tej osoby, przeczytac sobie raz i drugi, a nawet i trzeci, bo bywa, że pewne zawarte w wypowiedzi informacje za pierwszym razem nam umykają
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
witaj
pozdrawiam
Jaluk pisze:Zacząłem oczywiście od kupna kilku książek na temat buddyzmu. Zacząłem budować małą bibliotekę lektur poświęconych buddyzmowi. Po jakimś czasie czytałem wszystko co wpadło mi na ten temat w ręce. W mojej głowie powstał chaos ponieważ często teksty wydawały mi się durne, absurdalne i sprzeczne. Najbardziej lubiłem przypowieści buddyjskie.
czyli proponujesz Mu, by dorzucił sobie jeszcze więcej lektur i będzie dobrze?...Gottlieb pisze:Drogi Jaluku, pomijając Twą niechęć do ,,świętych ksiąg'' i guru, polecam jednak spróbować poczytać książki/artykuły/wykłady buddyjskich autorów z jakichkolwiek tradycji buddyjskich ( od siebie polecam portal sasana.pl - mnóstwo tłumaczeń sutt palijskich, mów dhammy i wykładów ).
pozdrawiam
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
Tak to jest, jak się czyta leniwie, pobieżnie, nieuważne, co 10-te zdanie. Brzydko zrobiłem . Dzięki za reprymendę Kunzang . A ty Jaluku sobie nie dokładaj lepiej.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
witam
na wszystkich tytanów nilfhejmu... chcecie komuś pomóc, a jednocześnie nie czytacie uważnie tego, co ta osoba napisała - jesteście chociaż świadomi tego, że tak podchodząc do sprawy, to nie tylko, że nie pomożecie danej osobie, ale możecie tej osobie zaszkodzic, jeżeli Wam zaufa/?/
pozdrawiam
ps
na wszystkich tytanów nilfhejmu... chcecie komuś pomóc, a jednocześnie nie czytacie uważnie tego, co ta osoba napisała - jesteście chociaż świadomi tego, że tak podchodząc do sprawy, to nie tylko, że nie pomożecie danej osobie, ale możecie tej osobie zaszkodzic, jeżeli Wam zaufa/?/
pozdrawiam
ps
to nie była reprymenda - reprymenda jest terazGottlieb pisze:Dzięki za reprymendę Kunzang .
- Diamentum
- Posty: 1026
- Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
A czemu nie miałbyś Na czyjąś radę i przejaw troski wobec innych zawsze znajdę przestrzeń. Natomiast owe szumy uszne... pamiętam jeden z listów, skierowany do Mistrza Seung Sahna, w którym osoba praktykująca wspominała o szumach podczas medytacji. DSSN odpowiedział, że to normalne i że są to dźwięki naszej natury/pustki i żeby nie przywiązywać się do nich ani za nimi nie podążać. Czyli po prostu je akceptować. Nie wiem czy uda mi się odwiedzić Ośrodek w najbliższym tygodniu by sięgnąć po książkę z owym listem żeby dokładnie przytoczyć ową wypowiedź. Jednakże będę miała to na uwadze. No, chyba że ktoś z Kwan Um zechce mi w tym dopomóc bo akurat ma książkę przy sobiekunzang pisze:rzecz jasna nie mnie Tobie radzic, jednak jeżeli chce się komuś pomóc, to uważam, że (...)
Pozdrawiam.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
witaj
pozdrawiam
jest zasadnicza różnica pomiędzy szumami, które bywa, że pojawiają się podczas praktyki /sam coś takiego przeżyłem szmat przestrzeni temu wraz z wysokim świszczącym dźwiękiem/, a zdefiniowanym stanem chorobowy, który Jaluk wyraźnie podał jako coś, na co choruje /tinnitus/ - tu nie rady nauczyciela trzeba, a lekarza. ważnym też jest to, co ów stan chorobowy /oraz leki/ może powodować w trakcie medytacji, gdy dochodzi do uzyskania np stanu spokoju.Diamentum pisze:Natomiast owe szumy uszne...
pozdrawiam
- Diamentum
- Posty: 1026
- Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy mógłbym prosić o podpowiedź?
Ok, skoro tak mówisz. Lecz informacja o tym, że szumy w uszach mogą także pojawiać się podczas medytacji i nie oznaczać od razu choroby też jest ważna. Chociażby po to by nie szukać chorób tam gdzie ich nie ma bo przekrętne podejście zachodniej medycyny skłania nas ku temu, imo. Ale zostawmy to - i tak już odeszliśmy znacząco od tematu, co nie ukrywam, stanowi dla mnie pewną zagadkę, w jaki sposób napisanie komuś 'zaufaj sobie' może okazać się być szkodliwe. Przecież nie oznacza to z automatu machnij ręką na wszystko inne.kunzang pisze:jest zasadnicza różnica pomiędzy szumami, które bywa, że pojawiają się podczas praktyki /sam coś takiego przeżyłem szmat przestrzeni temu wraz z wysokim świszczącym dźwiękiem/, a zdefiniowanym stanem chorobowy, który Jaluk wyraźnie podał jako coś, na co choruje /tinnitus/ - tu nie rady nauczyciela trzeba, a lekarza. ważnym też jest to, co ów stan chorobowy /oraz leki/ może powodować w trakcie medytacji, gdy dochodzi do uzyskania np stanu spokoju.
Pozdrawiam.