

Moderator: forum e-budda team
Cześć kicia :>kitty pisze:proszę pomóżcie mi
Może to dlatego, że to jest tak samo jakbyś chciała zostać chrześcijanką i czytała na temat chrześcijaństwa ? ;] Jeśli tak, to nie ma lekko, daj sobie czas na poukładanie tego w jakąś uporządkowaną całośćbardzo mi zależy na zostaniu buddystką ale im więcej czytam na temat buddyzmu tym większy chaos mam w głowie
Zdarza się też niejakiemu SzamanowiMAXicho pisze:o ile wiem eksperymentował z tym raczej tylko niejaki Siakjamuni.
O! Dzielny z niego i odważny facet! Ja tam tchórz jestem i polazłem do ośrodka. W grupie raźniej i łatwiej ukryć lenistwo.Szaman pisze:Zdarza się też niejakiemu SzamanowiMAXicho pisze:o ile wiem eksperymentował z tym raczej tylko niejaki Siakjamuni.:027:
No to jak towarzysze? Pomożecie???kitty pisze:proszę pomóżcie mi
Pytanie: w jakim celu?kitty pisze:bardzo mi zależy na zostaniu buddystką
Wiele nauk buddyjskich może się od siebie bardzo różnić - tak bardzo, że czasami sprawiają wrażenie sprzecznych. Być może podział nauk buddyjskich z perspektywy buddyzmu tybetańskiego będzie w czymś pomocny:kitty pisze:ale im więcej czytam na temat buddyzmu tym większy chaos mam w głowie
Czytanie tego forum Ci raczej nie pomoże, bo tu jest mniej więcej tyle opinii o buddyzmie, ilu ludzi. Polecam Ci udać się do Świątyni Engakuin oraz czytanie tekstów na Mahajana.net bo są bardzo dobre. W Enkaguin ciągle się coś dzieje, co jakiś czas odwiedza ją też Czcigodny Kanzen.kitty pisze:proszę pomóżcie mibardzo mi zależy na zostaniu buddystką ale im więcej czytam na temat buddyzmu tym większy chaos mam w głowie
Nie napisała czegoś takiego. Napisała, że ma chaos w głowie w wyniku czytania o buddyzmie. Zaradzić temu mają nasze rady, dlatego nas prosi o pomoc. Potrzeba jej poukładania oraz uzupełnienia wiedzy.amogh pisze:Problem polega na tym, że Kitty nie napisała nic ponad to, że ma chaos w głowie i wrażenie, że buddyzm może temu jakoś zaradzić.
I stąd Twoja dobra rada żeby poczytała Mahajana.net?chaon pisze:Napisała, że ma chaos w głowie w wyniku czytania o buddyzmie. Zaradzić temu mają nasze rady, dlatego nas prosi o pomoc.
Nie - wtedy poleca mu się ukierunkowanie na konkretną tradycję, lub sangęamogh pisze:Ktoś wyraźnie pisze, że od czytania o buddyzmie miesza mu się w głowie to jako antidotum poleca mu się jeszcze więcej czytania o buddyzmie.
No tak, ale zanim podejmie się taką decyzję decyzję to warto, przynajmniej moim zdaniem, "co nieco" o buddyzmie, jego podstawach i różnych tradycjach się dowiedzieć, co, uważam, samo w sobie zawiera już jakąś część praktyki. Jeżeli w trakcie takiego "czytania o buddyzmie" zaczyna się najzwyczajniej w głowie mieszać to lepiej na chwilę sobie dać z tym spokój i zająć się czymś innym. Buddyzm nie zając. A, że wyszło na to, że moja lakoniczna sugestia została przez kogoś (do kogo w ogóle nie była kierowana) odebrana jako deprecjacja jedynie słusznej linii porad i sugestii to już nie moja broszkakunzang pisze:Nie - poleca mu się ukierunkowanie na konkretną tradycję, lub sangę
kunzang pisze:Amogh - w ramach jakiej tradycji praktykujesz /jeżeli praktykujesz/?
amogh pisze:kunzang pisze: Nie - poleca mu się ukierunkowanie na konkretną tradycję, lub sangę![]()
No tak, ale zanim podejmie się taką decyzję decyzję to warto, przynajmniej moim zdaniem, "co nieco" o buddyzmie, jego podstawach i różnych tradycjach się dowiedzieć, co, uważam, samo w sobie zawiera już jakąś część praktyki. (...)
Nie wiem co czytała Kitty, ale uważam, że dobrze by było, gdyby postąpiła np w ten sposób:kitty pisze:bardzo mi zależy na zostaniu buddystką ale im więcej czytam na temat buddyzmu tym większy chaos mam w głowie![]()
jw pisze:Wiele nauk buddyjskich może się od siebie bardzo różnić - tak bardzo, że czasami sprawiają wrażenie sprzecznych. Być może podział nauk buddyjskich z perspektywy buddyzmu tybetańskiego będzie w czymś pomocny:
http://www.buddyzm.edu.pl/download/buddyzm.jpg
MAXicho pisze:Pomyśl raczej jaka szkoła Ci odpowiada (sprawdź zwłaszcza, czy bardziej będzie Ci odpowiadała któraś ze szkół buddyzmu tybetańskiego czy raczej zen), i pędź do ośrodka.![]()
Dziękuję za wyjaśnienie AmoghRyuu pisze:Pewne podstawy we wszystkich szkołach są takie same, więc na poczatek najlepiej skupić się nad wyborem jakiejś konkretnej tradycji. Czytasz tylko o niej, jak najszybciej ruszasz do ośrodka, rozmawiasz z nauczycielem i sprawdzasz. Jeżeli dana szkoła Ci nie pasuje zajmij się nastepną.
amogh pisze:Natomiast swego rodzaju niechęć budzi we mnie "konieczność" znalezienia sanghi nauczyciela, przyjęcie schronienia i tego typu uwarunkowania, które mają mi pomóc w moim (nie)zrozumieniu tematu.
Tak samo Arya Nagardżuna pisze o istotności Schronień w "Traktacie o dziesięciu stopniach".Dogen Zenji w Shushogi pisze:Następnie, powinniście okazać głęboką cześć Buddzie, Dharmie i Sandze – Trzem Klejnotom. Nasze życie i ciało mogą się zmienić, ale zawsze powinniśmy modlić się i ślubować, że będziemy czcić, szanować i czynić ofiary wobec Trzech Klejnotów. Buddowie i Patriarchowie, zarówno w Indiach, jak i wszystkich innych krainach, prawidłowo przekazywali tę pełną szacunku cześć dla Buddy, Dharmy i Sanghi. Ludzie pozbawieni cnoty i nie mający szczęścia nie są w stanie nawet usłyszeć imion Trzech Klejnotów, jakże mogliby znaleźć w nich schronienie? Nie działaj podobnie do tych, którzy ogarnięci strachem na próżno szukają schronienia w górskich bóstwach i duchach lub oddają cześć niebuddyjskim sanktuariom, ponieważ niemożliwe jest osiągnięcie w ten sposób wyzwolenia od cierpienia. Zamiast tego, szybko znajdź schronienie w Buddzie, Dharmie i Sandze, dążąc nie tylko do wyzwolenia od cierpienia, lecz również do całkowitego oświecenia. Znajdowanie schronienia w Trzech Klejnotach oznacza dokładnie całkowicie czystą wiarę i zaufanie. Czy to za życia Tathagaty, czy też po, ludzie powinni składać razem ręce i ze spuszczonymi głowami śpiewać co następuje:
Znajdujemy schronienie w Buddzie. Znajdujemy schronienie w Dharmie. Znajdujemy schronienie w Sandze. Znajdujemy schronienie w Buddzie, ponieważ jest naszym wielkim Nauczycielem. Znajdujemy schronienie w Dharmie, ponieważ jest dobrym lekarstwem. Znajdujemy schronienie w Sandze, ponieważ złożona jest z doskonałych przyjaciół.
To tylko dzięki znajdowaniu schronienia w Trzech Klejnotach można stać się uczniem Buddy i być przysposobionym do przyjęcia wszystkich pozostałych przykazań. Zasługa znalezienia schronienia w Buddzie, Dharmie i Sandze zostaje urzeczywistniona, jako duchowa odpowiedź. Ci, którzy doświadczają tej odpowiedzi, znajdują schronienie w Trzech Klejnotach, niezależnie od tego, czy istnieją jako niebiańskie czy ludzkie istoty, mieszkańcy piekieł, głodne duchy czy zwierzęta. W wyniku tego zasługa, która jest nagromadzona, nieuchronnie wzrasta poprzez różne etapy istnienia, prowadząc ostatecznie do najwyższego, niedoścignionego oświecenia – Anuttara Samiak Sambodhi. Wiedz, że sam Czczony przez Świat urodził się świadom faktu, że zasługa ta jest niezmierzonej wartości i nieprzeniknionej głębi. Dlatego wszystkie żyjące stworzenia powinny przyjąć to schronienie.
Nie chce Cię dobijać, ale "uciekanie" nie jest najlepsze. Medytacja, czy sama dharma mogą Ci pomóc, uzupełnić Cię, wzmocnić, ale nie traktuj tego jako ucieczkę.Eliana pisze:Uznałam, że ucieczka w medytację, buddyzm, pomoże mi się uporać ze swoimi wewnętrznymi uczuciami.