Że są niewystarczające ....do czego?atomuse pisze:W mahajanie jest mowa o tym, ze sciezki prowadzace do wyzwolenia tylko siebie samego sa niewystarczajace, a nie, ze mozna je zlekcewazyc.
Pozdrawiam
/M
Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx
Że są niewystarczające ....do czego?atomuse pisze:W mahajanie jest mowa o tym, ze sciezki prowadzace do wyzwolenia tylko siebie samego sa niewystarczajace, a nie, ze mozna je zlekcewazyc.
Do pelnego oswiecenia.booker pisze:Że są niewystarczające ....do czego?
Tak też twierdzi się w Therawadzie. Coś jeszcze?atomuse pisze:Do pelnego oswiecenia.booker pisze:Że są niewystarczające ....do czego?
Czy spotkałaś się z pejoratywnym określeniem hinajana w stosunku do ścieżek Sravaków i Praytekabuddów?atomuse pisze: Szczerze mowiac nie wiem, skad to wziales, ze w mahajanie dwie inne sciezki sa lekcewazone, albo "w poszanowaniu" (cokolwiek to znaczy)
Nie rozumiem Twego pytania. Chcesz jeszcze wiedziec, czym sie rozni sciezka bodhisattwy w therawadzie od sciezki bodhisattwy w mahajanie?booker pisze:Tak też twierdzi się w Therawadzie. Coś jeszcze?atomuse pisze:Do pelnego oswiecenia.booker pisze:Że są niewystarczające ....do czego?
Tak, ale nie jestem pewna, czy byly to pejoratywne okreslenia, czy mi sie tylko tak wydawalo.booker pisze:Czy spotkałaś się z pejoratywnym określeniem hinajana w stosunku do ścieżek Sravaków i Praytekabuddów?
"Coś jeszcze" chodziło mi o to określenie własnieatomuse pisze:Nie rozumiem Twego pytania. Chcesz jeszcze wiedziec, czym sie rozni sciezka bodhisattwy w therawadzie od sciezki bodhisattwy w mahajanie?booker pisze:Tak też twierdzi się w Therawadzie. Coś jeszcze?atomuse pisze:Do pelnego oswiecenia.booker pisze:Że są niewystarczające ....do czego?
Tak, ale nie jestem pewna, czy byly to pejoratywne okreslenia, czy mi sie tylko tak wydawalo.booker pisze:Czy spotkałaś się z pejoratywnym określeniem hinajana w stosunku do ścieżek Sravaków i Praytekabuddów?
hej atomuse,I chyba jedynym bodhisattwa, jakiego sie w uznaje w therawadzie jest Maitreya. A ten to chyba ma wiecej wspolnego z miloscia/milujaca dobrocia, niz ze wspolczuciem.
Oczywiscie moge sie mylic, bo nie siedze w klimatach therawady.
Skąd ten wniosek?ikar pisze:Jedynie Bodhisattvowie mogą zakończyć swoje cierpienia i stać się Arahant.
bookerSkąd ten wniosek?
To się niezupełnie zgadza - w Theravadzie na ścieżce Śravaki osiągasz wyzwolenie. (pełne oświecenie to insza inszość). Zdaje się też, iż osiągnięcie Paccekabudy jest nieco wyższe od Arahanta (a niższe od Tataghaty). Zdaje się obie te scieżki (Sravaki i Paccekabuddhy) nie są scieżkami Bodhisatty (są rozróżnianie)ikar pisze:bookerSkąd ten wniosek?
ponieważ niesamowite nagromadzenia kusala są potrzebne by stać się Arahant.
a te nagromadzenia to nie są jedynie metta czy karuna , a metta i panja , karuna i panja, zawsze z panja. To są nagromadzenia bodhisatty i tylko te nagromadzenia prowadzą do pełnego wyzwolenia.
booker.To się niezupełnie zgadza - w Theravadzie na ścieżce Śravaki osiągasz wyzwolenie. (pełne oświecenie to insza inszość). Zdaje się też, iż osiągnięcie Paccekabudy jest nieco wyższe od Arahanta (a niższe od Tataghaty). Zdaje się obie te scieżki (Sravaki i Paccekabuddhy) nie są scieżkami Bodhisatty (są rozróżnianie)
Co to znaczy w therawadzie "nieskonczone wspolczucie", "nieskonczona radosc", "nieskonczona milosc"? Czy jest to "nieskonczona masa takich momentow" jak wspolczucie, radosc, milosc, ktore sie pojawiaja na (nieskonczenie?) krotki moment, a potem sie rozpadaja?ikar pisze:współczucie to nie jest idea, a rzeczywistość. powstaje na krótki moment a potem się rozpada.
tak samo jest z mettą. w zależności od warunków może powstać masa takich momentów.
(...) Z nieskończonym współczuciem, nieskończoną radością, nieskończoną miłością do wszystkich istot (...) .
Zatem dlaczego w Theravadzie samodzielnej decyzji każdego pozostawia się to, czy iść scieżką Śravaki czy Bodhisatty?ikar pisze:W theravadzie nie ma innej ścieżki, jest jedynie ścieżka bodhisatty.
Dobrze, ale zakończenie cierpienia i pełne oświecenie to nie są te same rzeczy. Można osiągnąć Nibbane bez osiągania Pełnego Oświecenia (czyli stania się Buddhą).ikar pisze:Dlatego też mówię o ścieżce bodhisatty, która jest niezbędna do pełnego oświecenia i zakończenia cierpienia.
nieskończone współczucie , nieskończona radość.. ponoć tak sobie czuje np. brama czy bodhisatta. To jest raczej bardzo głęboki poziom odczuwania.Co to znaczy w therawadzie "nieskonczone wspolczucie", "nieskonczona radosc", "nieskonczona milosc"?
tak. Nic nie trwa, wszystko się rozpada.Czy jest to "nieskonczona masa takich momentow" jak wspolczucie, radosc, milosc, ktore sie pojawiaja na (nieskonczenie?) krotki moment, a potem sie rozpadaja?
A z jakim wspolczuciem/miloscia/radoscia praktykuje therawadin - z tym nieskonczonym, czy z tym rozpadajacym sie?Nic nie trwa, wszystko się rozpada.
jednak używając stwierdzenia "nieskończona radość" patrz wyżej
Nigdy o tym nie słyszałem. Kiedy podejmuje się taką decyzję?. I jak możliwe jest podjęcie takiej decyzji?Zatem dlaczego w Theravadzie samodzielnej decyzji każdego pozostawia się to, czy iść scieżką Śravaki czy Bodhisatty?
Sammasambuddha miał lepsze akumulacje, wiec ma kilka swoich cech dodatkowych ale niczym się nie różni rozumienie Arahata od Buddhy.Dobrze, ale zakończenie cierpienia i pełne oświecenie to nie są te same rzeczy. Można osiągnąć Nibbane bez osiągania Pełnego Oświecenia (czyli stania się Buddhą).
z takim jakie jest (w tej chwili).A z jakim wspolczuciem/miloscia/radoscia praktykuje therawadin - z tym nieskonczonym, czy z tym rozpadajacym sie?
jasneCzy to prawda, ze w therawadzie bodhisatta moze zostac tylko mezczyzna?
Czy znane sa przypadki zenskich arahatow?
Czytałeś może http://www.buddhanet.net/budsas/ebud/ebdha126.htm ?ikar pisze:Nigdy o tym nie słyszałem.Zatem dlaczego w Theravadzie samodzielnej decyzji każdego pozostawia się to, czy iść scieżką Śravaki czy Bodhisatty?
fragment pisze: Although the Theravada holds that anybody can be a Bodhisattva, it does not stipulate or insist that all must be Bodhisattva which is considered not practical. The decision is left to the individual whether to take the Path of the Sravaka or of the Pratyekabuddha or of the Samyaksambuddha.But it is always clearly explained that the state of a Samyaksambuddha is superior and that the other two are inferior. Yet they are not disregarded.
Nie wiem.ikar pisze: Kiedy podejmuje się taką decyzję?. I jak możliwe jest podjęcie takiej decyzji?
Ale to w ogóle nie oto mi chodziło.ikar pisze:Sammasambuddha miał lepsze akumulacje, wiec ma kilka swoich cech dodatkowych ale niczym się nie różni rozumienie Arahata od Buddhy.Dobrze, ale zakończenie cierpienia i pełne oświecenie to nie są te same rzeczy. Można osiągnąć Nibbane bez osiągania Pełnego Oświecenia (czyli stania się Buddhą).
Natrafilam akurat na ten tekst:booker pisze:Czy spotkałaś się z pejoratywnym określeniem hinajana w stosunku do ścieżek Sravaków i Praytekabuddów?
mahajana.net/glosariusz/A.html pisze:Oczywiste różnice pomiędzy bodhisattwą a arhatem są liczne w tekstach mahajany, ale dla żywego wrażenia powinno się tylko patrzeć na malowidła i rzeźby buddyjskie stworzone w Indiach i Chinach, a obecnie zachowane w świątyniach i muzeach na całym świecie. Bodhisattwa jest zazwyczaj opisywany jako młody piękny mężczyzna (lub kobieta) siedzący na delikatnym kwiecie lotosu. Ma figurę pełną wdzięku, długie wspaniałe loki i wiele wspaniałych ozdób. Z kolei arhat jest zazwyczaj starym człowiekiem z łysą głową i krzaczastymi brwiami. Odziany w zniszczona szatę mnisią, pochyla się nad zawiłościami świata. Nie ma dla niego siedzenia z lotosu zazwyczaj stoi na solidnej skale, lub czasami, dla odmiany, unosi się nad oceanem. Bodhisattwa przedstawia ideał w całej swojej perfekcji i czystości, abstrakcyjny ideał nie splamiony ani nie dotknięty przez cokolwiek na świecie, ale wzniesionego ponad to. Arhat, dla odmiany, przedstawia realizację ideału w warunkach i ograniczeniach przestrzeni, czasu i nacisku historii. Nic dziwnego, że arhat ma wygląd źle traktowanego i znoszonego.
To jest głupota.Although the Theravada holds that anybody can be a Bodhisattva, it does not stipulate or insist that all must be Bodhisattva which is considered not practical. The decision is left to the individual whether to take the Path of the Sravaka or of the Pratyekabuddha or of the Samyaksambuddha.
To prosze, zajrzyj i podaj kilka z nichikar pisze:masa żeńskich Arahantów oraz bodhisattów
p.s
Imion tak nie pamiętam, musiałbym zajrzeć do Tipitaka.
Pretensje proszę zgłaszać do Wielebnego Dr. W. Rahuli.ikar pisze:To jest głupota.Although the Theravada holds that anybody can be a Bodhisattva, it does not stipulate or insist that all must be Bodhisattva which is considered not practical. The decision is left to the individual whether to take the Path of the Sravaka or of the Pratyekabuddha or of the Samyaksambuddha.
PozdrawiamIn the Majjhima Nikāya of the Pāli Canon (Theravāda Buddhist scriptures) it says that offerings to Pratyekabuddhas are superior to offerings to Arhats and also that offerings to Tathāgatas are superior to offerings to Pratyekabuddhas. This may imply that Pratyekabuddhas are superior to arhats but inferior to Tathāgatas in realization.
W Majjhima Nikāi z Kanonu Pāli (buddyjskich tekstów Theravādy) mowa jest o tym, iż ofiarowania dla Pratyekabuddhów są wyższe od ofiarowań dla Arahantów a także iż ofiarowania dla Tathāgatów są wyższe od ofiarowań do Pratyekabuddhów. To może implikować iż Pratyekabuddhas są bardziej urzeczywistnieni niż Arahantowie lecz mniej niż Tathagatowie.
http://en.wikipedia.org/wiki/Pratyekabuddha
Kisagotami była Arahant.To prosze, zajrzyj i podaj kilka z nich
Nie są bardziej urzeczywistnieni.W Majjhima Nikāi z Kanonu Pāli (buddyjskich tekstów Theravādy) mowa jest o tym, iż ofiarowania dla Pratyekabuddhów są wyższe od ofiarowań dla Arahantów a także iż ofiarowania dla Tathāgatów są wyższe od ofiarowań do Pratyekabuddhów. To może implikować iż Pratyekabuddhas są bardziej urzeczywistnieni niż Arahantowie lecz mniej niż Tathagatowie.
Znalazłem jak to było z Śakjamunim:ikar pisze:Nigdy o tym nie słyszałem. Kiedy podejmuje się taką decyzję?. I jak możliwe jest podjęcie takiej decyzji?Zatem dlaczego w Theravadzie samodzielnej decyzji każdego pozostawia się to, czy iść scieżką Śravaki czy Bodhisatty?
Pozdrawiamfragment pisze: The Theravadan understanding is that the Bodhisatta vow is only considered binding when it's made before a fully enlightened buddha. The Buddha made his supreme Bodhisatta vow before Dipamkara Buddha many eons ago, and Dipamkara said, "Yes, indeed, you shall attain." So, this was the seal, this was the esoteric transmission that goes back beyond the origins of this earth. That's one meaning of bhagava, but the more mundane level of meaning is simply as a title of respect for a Holy One.
W rozumieniu Theravadyjskim, ślubowanie Bodhisatty jest uznawane za wiążące tylko wówczas kiedy składane jest przed w pełni oświeconym buddhą. Buddha [Śakjamuni] złożył swoje najwyższe ślubowanie Bodhisatty przed Buddhą Dipamkarą wiele eonów temu, a Dipamkara powiedział "Tak, w rzeczy samej, osiągniesz." Więc, to była pięczęć, ezoteryczna transmisja która biegnie wstecz przed powstaniem tej ziemi. To jest jedno ze znaczeń bhagava, ale na bardziej światowym poziomie znaczenia jest to po prostu tytuł z szacunku dla Błogosławionego.
http://www.abhayagiri.org/index.php/mai ... print/468/