Ależ ja nie mówię o czczeniu boskich istot.
Często się słyszy, że są to elementy które Błogosławiony tylko zapożyczył z kultury w której żył, że nie są istotne z punktu widzenia praktyki. Całkowicie się z tym nie zgadzam. Przyjęcie schronienia w Trzech Klejnotach, oznacza przede wszystkim przyjęcie schronienia w prawie kammy nauczanym przez Błogosławionego (a nie w hinduskim fatalizmie, czy w czymkolwiek innym).
Piotrek,
No wiec ok ;>
Prawo kammy to jest czesc sciezki(Magga).
Prawo kammy jest do doswiadczenia.
Jest stara kamma i nowa kamma, wstrzymanie kammy i droga prowadzaca do wstrzymania kammy :>
Jest dzialanie i jego owoc.
Prawo kammy i uwarunkowane powstawanie to jest wlasnie Magga.
Chodzi mi jednak o cos zupelnie innego.
Jak twierdzenie ze istnieja deva, albo ze podczas smierci powstaje swiadomosc co warunkuje kolejne zrodzenie. Jak to pisal Krasicki "moze to i prawda, jednak ja to miedzy bajki wloze";>
Bardzo dawno temu Agrios opowiedzial jak to Blogoslawiony i Sariputta udali sie na jakos mowe.
Blogoslawiony prawil o Dhammie, ze to tak a to tak.
Gdy skonczyl popatrzyl po sluchaczach i zgadnal:
-Czy wierzycie w to co powiedzialem?
-Tak Panie wierzymy - odparli
Poczym blogoslawiony zerknal na Sariputte:
-A czy ty mi wierzysz drogi Sariputto?
Sariputta usmiechnal sie i odparl
-Nie nie wierze, ale sprawdze
To tyle co pamietam, moze znasz ta Sutte?
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah