Tulku w tradycji Zen?
Moderator: iwanxxx
Tulku w tradycji Zen?
Czy w tej tradycji tak jak w buddyźmie tybetańskim istnieje takie pojęcie jak "świadome odradzanie"?
Czy znacie może jakąś historię "tulku" w tradycji zen?
Czy znacie może jakąś historię "tulku" w tradycji zen?
Re: Tulku w tradycji Zen?
Nie pamiętam który to z mistrzów powiedział słowa- "kiedy umrę wraz ze mną umrze cały świat". Inni mówili, kiedy jesz to jedz kiedy śpisz to śpij. Myślę że te przykłady pokazują co doktryna mówi zarówno o świadomym odradzaniu, jak i świadomych snach.
Ponad to, jest kładziony nacisk na postrzeganie naszego organizmu psychofizycznego, jako system sześciu zmysłów. Pięć zmysłów fizycznych i szósty zmysł, czyli umysł (myśl). Z akcentem na umysł, nie zaś na "wyimaginowaną" jaźń, która jest poza nieustannym przepływem osobistych wydarzeń.
Świadome odradzanie? Cóż za strata czasu.
Przerwać koło narodzin i śmierci, a z resztą- co za różnica :lol:
Ponad to, jest kładziony nacisk na postrzeganie naszego organizmu psychofizycznego, jako system sześciu zmysłów. Pięć zmysłów fizycznych i szósty zmysł, czyli umysł (myśl). Z akcentem na umysł, nie zaś na "wyimaginowaną" jaźń, która jest poza nieustannym przepływem osobistych wydarzeń.
Świadome odradzanie? Cóż za strata czasu.
Przerwać koło narodzin i śmierci, a z resztą- co za różnica :lol:
- kunzang
- Admin
- Posty: 12748
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bon
- Lokalizacja: Zantyr
Re: Tulku w tradycji Zen?
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Kiedy jesz, to jedz - znaczy to dla mnie: bądź w tym obecny. Kiedy śpisz, to śpij - znaczy to dla mnie: bądź w tym obecny.zenza pisze:Inni mówili, kiedy jesz to jedz kiedy śpisz to śpij. Myślę że te przykłady pokazują co doktryna mówi zarówno o świadomym odradzaniu, jak i świadomych snach.
Pozdrawiam
kunzang
Re: Tulku w tradycji Zen?
W języku japońskim śmierc nauczyciela buddyjskiego określana jest inaczej niżSykstoos pisze:Czy w tej tradycji tak jak w buddyźmie tybetańskim istnieje takie pojęcie jak "świadome odradzanie"?
Czy znacie może jakąś historię "tulku" w tradycji zen?
'zwykła' śmierc. Mowi się 'senge' co zapisuje się znakami: 遷化, z których
obydwa mogą byc odczytywane jako 'zmiana'. Mówi się o 'zmianie miejsca głoszenia
Dharmy'.
Czegoś porównywalnego z 'tulku' jednak nie ma (o ile mi wiadomo).
Generalnie, w większości szkół japońskich bardzo mało mówi się o odradzaniu (nie tylko 'świadomym', ale w ogóle).
- kunzang
- Admin
- Posty: 12748
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bon
- Lokalizacja: Zantyr
Re: Tulku w tradycji Zen?
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Bo tybetańczycy, jak na razie, nie udostępnili im licencji na ten patent :mrgreen:booker pisze:Raczej jeżeli chodzi o tulki w Zenie, to się ich nie szuka![]()
Pozdrawiam
kunzang
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Tulku w tradycji Zen?
Z Mowy Dharmy Hae Jae - na koniec Kyol Che - w Korei, 2004.
Pytanie: Mistrzu Zen Seung Sahn, czy jesteś inkarnacją Mahakaśjapy żyjącego w czasach Buddy?
Mistrz Zen Seung Sahn: Skończ z tymi głupstwami. To bezużyteczna mowa. To stara historia. Zen oznacza: właśnie teraz, z chwili na chwilę, studiowanie tego, co pojawia sie w umyśle..Cokolwiek stało się z Mahakaśjapą, cokolwiek stało się z Buddą, to wszystko bezużyteczne, to nie twoja sprawa. Musisz w tej chwili dowiedzieć się, czym jest ta rzecz, która tu siedzi, wdychając i wydychając. Oto dlaczego dawno temu wielki mistrz zen spalił wszystkie sutry i wyrzucił nauki wielkich mistrzów na śmieci. Wszystko to jest niepotrzebne. Zen tego nie potrzebuje. Musisz odnależć i jasno osiągnąć twoje prawdziwe ja. Czym jest to, co się porusza?
Pyt./b] Jeśli zen jest praktyką bycia z chwili na chwilę to jak możemy wyjść poza śmierć zanim ona nadejdzie?
MZSS: Z chwili na chwilę, czym jest to co mówi, w tej właśnie chwili? Z chwili na chwilę, już nie ma życia ani śmierci. Oto dlaczego, z chwili na chwilę, kiedy nasz umysł jest czysty i postrzegamy, że wszystko samo w sobie jest prawdą, wtedy nie ma problemu. Ale jeśli utkniesz w chwili, to niedobrze. Chwila oznacza sekunda podzielona przez 10 milionów. To oznacza, że chwila to bardzo krótki. Kontynuacja tej chwili, jest tym, co nazywamy medytacją. Wiięc odrzuć myślenie. Dobrze. Kłaniasz się z rękami złożonymi w hapjang, do dobrze.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12748
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bon
- Lokalizacja: Zantyr
Re: Tulku w tradycji Zen?
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Jak dla mnie, to rozsądne podejście. Gdy przyglądam się podejściu niektórych istot ludzkich do buddyzmu, to widzę, iż na dzień dobry wplątują sie one w kwestię swych/sic!/ przeszłych/przyszłych wcieleń, zapominając o tym, że to nie jest kwestią... kwestią jest ścieżka.abgal pisze:Generalnie, w większości szkół japońskich bardzo mało mówi się o odradzaniu (nie tylko 'świadomym', ale w ogóle).
Pozdrawiam
kunzang
Re: Tulku w tradycji Zen?
Właśnie - ścieżka.kunzang pisze:kwestią jest ścieżka.
zapomnij ze czeka ciebie jeszcze dużo stronic
Tomów łez bibliotek czytaj dokładnie rozdział trzeci
W nim bowiem jest klucz i przepaść początek i koniec
Zbigniew Herbert
Re: Tulku w tradycji Zen?
Strach przed śmiercią największy ma posłuch od lat,abgal pisze:Właśnie - ścieżka.
życia sens dawno porwał gdzieś wiatr.
Ci, którzy każą przed śmiercią się kryć
uczą nas jak umierać, zamiast uczyć jak żyć.
Zanim zejdę pod ziemię,
chcę umrzeć wolny na drodze swej.
Bob Dylan
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Tulku w tradycji Zen?
Przepraszam za moje ograniczone źródła, ale jeszcze ten zabawny dialog z Primary Point mi się przypomniał

Q: In the Tibetan tradition, they have stories where one Dalai Lama dies, and before he dies he says, "I'm going to be reborn in two years in such-and-such a place." They go and check out this baby, and the baby seems to be the Dalai Lama. Is this true, and if it is, how do they do that?
ZMSS: Go to Tibet and ask a baby! [laughter] I am a Zen Master, not a baby! That is the Tibetan tradition. They practice and practice and perceive their next life. So a master says, "When I die, I will go to this place and reappear," and the baby appears. But nowadays, sometimes two or three babies appear, saying, "I am the old master!" "I am also the old master!" "No, I am the old master!" So now they have a problem in Tibetan Buddhism. Zen Buddhism, no problem, okay? [laughter]
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Tulku w tradycji Zen?
iwanxxx pisze:Przepraszam za moje ograniczone źródła, ale jeszcze ten zabawny dialog z Primary Point mi się przypomniał![]()
Q: In the Tibetan tradition, they have stories where one Dalai Lama dies, and before he dies he says, "I'm going to be reborn in two years in such-and-such a place." They go and check out this baby, and the baby seems to be the Dalai Lama. Is this true, and if it is, how do they do that?
ZMSS: Go to Tibet and ask a baby! [laughter] I am a Zen Master, not a baby! That is the Tibetan tradition. They practice and practice and perceive their next life. So a master says, "When I die, I will go to this place and reappear," and the baby appears. But nowadays, sometimes two or three babies appear, saying, "I am the old master!" "I am also the old master!" "No, I am the old master!" So now they have a problem in Tibetan Buddhism. Zen Buddhism, no problem, okay? [laughter]
PozdrawiamP: W tradycji tybetańskiej mają opowieści, gdzie Dalaj Lama umiera i przed śmiercią mówi "Odrodze się za dwa lata w takim-to-a-takim miejscu". Idą tam i sprawdzają dziecko i wydaje się, że dziecko jest Dalaj Lamą. Czy to prawda, a jeżeli tak to jak to robią ?.
ZMSS: Jedź do Tybetu i zapytaj się dziecka ! [śmiech]. Jestem mistrzem Zen, nie dzieckiem ! To jest tybetańska tradycja. Praktykują i praktykują i postrzegają swoje następne życie. Więc mistrz mówi "Gdy umrę, pójde do tego miejsca i się ponownie pojawie" i dziecko się pojawia. Ale obecnie, czasami dwoje lub troje dzieci się pojawia mówiąc "Ja jestem starym mistrzem !", "Ja również jestem starym mistrzem !", "Nie, to ja jestem starym mistrzem !". Więc teraz mają problem w buddyzmie tybetańskim. Buddyzm Zen, żadnego probemu, okej ? [śmiech].
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Tulku w tradycji Zen?
Dzięki bookibooker pisze:Pozdrawiam
/M

- monaszi
- Senior User
- Posty: 547
- Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Zen/Kwan Um
- Lokalizacja: Łódź
Re: Tulku w tradycji Zen?
W filmie "wake up", DSSN Seung Sahn żartował, że następne odrodzenie będzie miał w piekle.
Będzie tam zakładał ośrodek Zen
.
Będzie tam zakładał ośrodek Zen

10 razy upaść... 11 razy wstać
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3672
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Tulku w tradycji Zen?
to on spiewal po Polsku? :mrgreen:zenza pisze:Strach przed śmiercią największy ma posłuch od lat,abgal pisze:Właśnie - ścieżka.
życia sens dawno porwał gdzieś wiatr.
Ci, którzy każą przed śmiercią się kryć
uczą nas jak umierać, zamiast uczyć jak żyć.
Zanim zejdę pod ziemię,
chcę umrzeć wolny na drodze swej.
Bob Dylan
Radical Polish Buddhism
- lepsze
- ex Moderator
- Posty: 1899
- Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
- Tradycja: Brak
- Lokalizacja: Toruń
Re: Tulku w tradycji Zen?
jego ojciec był polakiem a jego matka w wehrmachtcieIntraneus pisze:to on spiewal po Polsku?
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Re: Tulku w tradycji Zen?
W książce- Dziamgon Kongtrul Lodro Thaje
INTRONIZACJA
Odnajdywanie inkarnowanych mistrzów Tybetu i Himalajów, w dodatku jest wywiad z Situ Rimpocze,w którym mowi on, cytuje z pamięci " w inych szkołach i tradycjach Buddyjskich,są inkarnowani nauczyciele, ale się ich nie rozpoznaje"To cała róznica.
Pozdro M.
INTRONIZACJA
Odnajdywanie inkarnowanych mistrzów Tybetu i Himalajów, w dodatku jest wywiad z Situ Rimpocze,w którym mowi on, cytuje z pamięci " w inych szkołach i tradycjach Buddyjskich,są inkarnowani nauczyciele, ale się ich nie rozpoznaje"To cała róznica.
Pozdro M.
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Tulku w tradycji Zen?
Rozmowę o mantrowaniu przeniosłem tu - iwanxxx