------------------------------
210.
Nie poszukuj intymnego związku z ukochanymi ani oddzielenia od niekochanych, gdyż zarówno oddzielenie od ukochanych, jak i przebywanie z niekochanymi jest bolesne.
211.
Zatem niczego nie przedkładaj nad inne, gdyż oddzielenie od tego, co jest nam drogie, jest bolesne. Ci, dla których nie ma ani niczego ukochanego ani niczego niekochanego, są wolni od więzów.
212.
Z upodobania sobie czegoś rodzi się żal, z upodobania sobie czegoś rodzi się lęk. Dla kogoś, kto jest całkowicie wolny od upodobań, nie istnieje żal, i skądże by wtedy lęk?
--------------------------------
--------------------------------
"O mnisi, nie widzę innych pęt -- przez, które pętane istoty zmuszone są błąkać się i transmigrować przez długi, długi czas -- jak pęta pożądania. Spętani kajdanami pożądania, istoty zmuszone są błąkać się i transmigrować przez długi, długi czas."
-- Iti 15
Spętani kajdanami pożądania,
ich umysły są porażone stawaniem się i nie-stawaniem się,
są spętani kajdanami Mara --
ludzie niewolni od pęt,
istoty skazane na tułaczkę,
ku narodzinom i śmierci.
Kiedy ci co porzucili pożądanie,
wolni od pragnienia stawania się i nie-stawania się,
osiągają koniec wzburzeń,
odchodzą z tego świata.
-- Iti 58
"Co jest przyczyną powstawania napięcia? Pożądanie jest przyczyną powstawania napięcia.
-- AN VI.63
--------------------------------------
Zrozumienie pożądania jako przyczyny cierpienia wydaje mi się dosyć podstawową sprawą.
Jednak cały czas dochodzę do tego momentu w którym czuje pewną wewnętrzną niewygodę i przychodzi mi na myśl (gdzieś już z resztą użyte określenie) "droga zobojętnienia". Na zasadzie - nawet nie próbuj bo możesz się sparzyć.
(w tym momencie nie zdziwił bym się jak usłyszę że to przeszkoda mojego ego )
Zawsze jakoś sobie tłumaczyłem że drastycznie spychając pragnienia wobec życia nic nie wskóramy, a możemy się ich pozbyć jedynie po przez pewne doświadczenia medytacyjne/ uważność.
Nie wiem czy nie ma w tym jednak trochę okłamywania samego siebie i nie jest tak że pragnienia trzeba drastycznie zepchnąć aby móc skutecznie praktykować.
Wydaje mi się również że w tym momencie zarysowuje się najistotniejsza różnica pomiędzy nowoczesną europejska kagyu a tradycyjna theravadą.
Zdaje sobie sprawę że mój punkt widzenia może być dość zakrzywiony po przez różne wydarzenia, dlatego chciałem się zapytać Was (innych punktów widzenia