Oddech przez usta
Moderator: forum e-budda team
Oddech przez usta
Dzień dobry wszystkim,
proszę uprzejmie o wyklarowanie znaczącej dla mnie sprawy. Jak postrzega buddyzm oddychanie przez nos i przez usta? Interesuje mnie konkretnie to drugie (usta) ponieważ zauważyłem wyraźnie inne doświadczenie porównując do nosa. Praktykuję obserwację oddechu bez jego kontroli, jeżeli komuś nasunie się pytanie.
Nie chcę robić czegoś bezmyślnie, nieodpowiedzialnie, ot co. Która szkoła, być może linia buddyzmu opiera lub stosuje obserwację oddechu przez usta? A może w buddyzmie nie robi się podobnych praktyk?
Dziękuję za odpowiedzi
proszę uprzejmie o wyklarowanie znaczącej dla mnie sprawy. Jak postrzega buddyzm oddychanie przez nos i przez usta? Interesuje mnie konkretnie to drugie (usta) ponieważ zauważyłem wyraźnie inne doświadczenie porównując do nosa. Praktykuję obserwację oddechu bez jego kontroli, jeżeli komuś nasunie się pytanie.
Nie chcę robić czegoś bezmyślnie, nieodpowiedzialnie, ot co. Która szkoła, być może linia buddyzmu opiera lub stosuje obserwację oddechu przez usta? A może w buddyzmie nie robi się podobnych praktyk?
Dziękuję za odpowiedzi
- Rafus
- Posty: 846
- Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)
Re: Oddech przez usta
A po co oddychać przez usta? Oddychaj przez nos bo chyba nie chcesz powiedzieć, że lepiej się oddycha przez usta.
Re: Oddech przez usta
Jest inne doświadczenie. Szukając jakiejś poszlaki dotarłem do yogi. Jej praktykować nie będę.
Być może jednak ktoś, coś wie?
Być może jednak ktoś, coś wie?
- Rafus
- Posty: 846
- Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)
Re: Oddech przez usta
W jakiejś jodze oddycha się przez usta?Szukając jakiejś poszlaki dotarłem do yogi. Jej praktykować nie będę.
Wystarczy spojrzec na jakis obrazek i wyciągnąć wnioski
Re: Oddech przez usta
W kundalini można, na przykład. Cóż, wygląda na to że nie ma nikogo z doświadczeniem w temacie.
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Oddech przez usta
W buddyzmie generalnie chodzi o uspokojenie umysłu, gdy siada się do medytacji, a zatem zasadą będzie oddychanie przez nos, bo właśnie ten typ oddechu kojarzony jest z naturalnym rozluźnieniem, równowagą i spokojem. W jodze i relaksacji przeważnie stosuje się pełny oddech od nosa począwszy poprzez przeponę do brzucha (cztery palce od pępka w dół), natomiast w medytacji nie jest on wymagany, ponieważ bardziej chodzi o oddychanie w swoim własnym naturalnym rytmie, a oddech, gdy się uspokaja, to sam w naturalny sposób robi się dłuższy i głębszy. Krótko mówiąc, podczas medytowania w stylu buddyjskim trzeba stworzyć z jednej strony warunki do swobodnego przepływu tego, co pojawia się wewnątrz w niewymuszony sposób, z drugiej zaś, warunki do obserwacji (uzyskać stabilność, koncentrację i uważność).
W tym fragmencie poniżej zwraca się dodatkowo uwagę na powiązanie sposobu oddychania z pobieraniem różnego rodzaju energii (fragment pochodzi z artykułu dla buddystów praktykujących w jednej ze szkół, nie musisz czytać całości, jedynie tę część zatytyłowaną "Uspokojenie umysłu"). Bardzo możliwe, że w zaawansowanych praktykach lub w związku z jakąś nagłą potrzebą pobudzenia/wyciszenia pewnych konkretnych energii ktoś gdzieś stosuje oddychanie przez usta, ale nie spotkałam się z tym na podstawowym poziomie praktyki dostępnej dla wszystkich. Zresztą popatrz na filmiki pokazujące medytujących buddystów, usta są przeważnie pozamykane.
Ponieważ każde doświadczenie jest wyrazem naszego umysłu, poprzez przeżycie możemy wpłynąć na umysł. A w praktyce jeśli nasz umysł jest niespokojny, takim staje się też oddech. Kiedy umysł jest stabilny nasz oddech jest głęboki, spokojny i zrelaksowany. Stosujemy taką metodę ponieważ łatwiej jest uspokoić oddech, niż umysł. Skupiamy się na oddechu, który przybiera swój spokojny i naturalny rytm, a umysł za nim podąża i robi dokładnie to samo. Tradycyjne wyjaśnienia mówią, że umysł jedzie na oddechu, podobnie jak można jechać na koniu. W różnej odległości od czubka nosa pobieramy różne energie, a na czubku nosa pobieramy energię tego, co stabilne i solidne, więc w naturalny sposób umysł się uspokaja i odnajduje równowagę. Nie manipulujemy oddechem, nie przyspieszamy go, ani nie spowalniamy.
pozdrawiam, gt
EDIT:// Dorzucę jeszcze trzy linki z dawnych forumowych dyskusji - możesz sobie wybrać z nich to, co Cię szczególnie interesuje, bo rozumiem, że buddyzmu nie praktykujesz.
Oddech - pytania początkującego (Zen)
Oddechy i brzuch podczas zazen (Zen)
Kontrola oddechu podczas medytacji (Theravada)
Re: Oddech przez usta
Rewelacyjna odpowiedź. Miło że są tu nawet w dziwnych przypadkach obeznani.
Co do praktyki to najlepszym określeniem byłoby Bompu Zen, chociaż od dziś studiować chcę dodatkowo Sutrę Lotosu. Przyciąga mnie do buddyzmu ale mnichem póki co nie zostaję.
Temat już raczej wyczerpany, a moje pragnienie zaspokojone.
Co do praktyki to najlepszym określeniem byłoby Bompu Zen, chociaż od dziś studiować chcę dodatkowo Sutrę Lotosu. Przyciąga mnie do buddyzmu ale mnichem póki co nie zostaję.
Temat już raczej wyczerpany, a moje pragnienie zaspokojone.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Oddech przez usta
witam
jest taki tryb oddychania, że bierzesz wdech poprzez nozdrza, a wydychasz ustami - praktyki szine i praktyki tantry ukierunkowane na okiełznanie elementu ognia, to stosują. oddychanie ustami jest też zalecane przy jodze śnienia /wdech i wydech/.
/i jest tego więcej/
pozdrawiam
ps
schemat /ilustracja/, który prezentujesz, jest schematem podstawowym, takim na starcie, a dalej... to mamy setki schematów zależnych od danej praktyki wykładni
tak, oddycha się przez usta.
jest taki tryb oddychania, że bierzesz wdech poprzez nozdrza, a wydychasz ustami - praktyki szine i praktyki tantry ukierunkowane na okiełznanie elementu ognia, to stosują. oddychanie ustami jest też zalecane przy jodze śnienia /wdech i wydech/.
/i jest tego więcej/
pozdrawiam
ps
schemat /ilustracja/, który prezentujesz, jest schematem podstawowym, takim na starcie, a dalej... to mamy setki schematów zależnych od danej praktyki wykładni
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Oddech przez usta
Mówiąc prostszym językiem - oddech chłodzący, szczególnie przez zęby.praktyki tantry ukierunkowane na okiełznanie elementu ognia
Re: Oddech przez usta
Oddech przez nos jest naturalnym oddechem i tego bym się trzymała.
Pozdrawiam - namaste!
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Oddech przez usta
witaj
pozdrawiam
a w ramach jakiej tradycji buddyjskiej proponujesz się tego trzymać?
pozdrawiam
Re: Oddech przez usta
Chodzi mi o to, że oddech przez nos jest regularny i zawsze nabieramy odpowiednią ilośc powietrza. Przez usta możemy się nieco "zapowietrzyć"
Pozdrawiam - namaste!
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Oddech przez usta
witaj
oddech bywa bardzo różny w zależności od naszego stanu emocjonalnego, czy fizycznego /czy też generalnie: psychofizycznego/, co wyraźnie pokazuje obserwacja oddechu w ciągu naszych aktywności za dnia.
kwestią jest to, jak się oddycha i czemu takie, a nie inne oddychanie /np przez usta/, ma służyć. w ramach przykładu - wdech przez nos i wydech przez usta uspokaja, tonuje emocje /wzburzenie, zdenerwowanie/. itd, itp.
pozdrawiam
nie, nie zawsze /gro ludzi oddycha za płytko/ - i nie, nie jest zawsze regularny
oddech bywa bardzo różny w zależności od naszego stanu emocjonalnego, czy fizycznego /czy też generalnie: psychofizycznego/, co wyraźnie pokazuje obserwacja oddechu w ciągu naszych aktywności za dnia.
...a oddychając przez nos doprowadzić do hiperwentylacji
kwestią jest to, jak się oddycha i czemu takie, a nie inne oddychanie /np przez usta/, ma służyć. w ramach przykładu - wdech przez nos i wydech przez usta uspokaja, tonuje emocje /wzburzenie, zdenerwowanie/. itd, itp.
pozdrawiam