Lep na muchy.

[jerzy935]

temat przeniesiony przez kunzanga z działu ''Dharma/Dhamma''

Witam!
Zastanawiam się nad taką sytuacją:
we wspólnym aneksie kuchennym kilku osób, łącznie ze mną wisi lep na muchy, owady siadają na niego, a potem giną w bardzo nieprzyjemny sposób co jest oczywiście niezgodne z etyką buddyjską.
Pytanie, co zrobić?
Rozmowa ze współlokatorami: wyśmianie i brak efektu, sabotaż w postaci zniszczenia lepu jest trochę nie w porządku.
W ogóle zastanawiam się co mam zrobić jeśli ktoś chce skrzywdzić jakieś zwierze .
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

[dharmozjad]

W przypadku much, os i innych tego typu owadów najlepszym wg mnie rozwiązaniem będzie założenie moskitiery na okno.

[Rafus]

W ogóle zastanawiam się co mam zrobić jeśli ktoś chce skrzywdzić jakieś zwierze .

powiadomić o tym odpowiednie służby. W Polsce mamy Ustawę o Ochronie Zwierząt.

[jerzy935]

powiadomić o tym odpowiednie służby. W Polsce mamy Ustawę o Ochronie Zwierząt.

Chodzi mi bardziej o owady. To takie same zwierzęta jak inne, niestety kiedy ktoś zabije muchę lub chrabąszcza majowego jest to uważane z zupełnie normalne .

[Rafus]

Tak - owady też. Jeżeli ktoś będzie np. rozwieszał lepy ma muchy w lesie, tylko po to żeby one cierpiały, bo nienawidzi owadów, to takie zgłoszenie moim zdaniem zostanie przyjęte i leśniczy się tym zajmie.
Czy twoi współlokatorzy w kuchni, albo pani w mięsnym/rybnym wywiesza lepy ma muchy aby owady cierpiały? Czy chcą krzywdzić te owady? Zapytałeś co zrobić gdy ktoś tego chce. Czy jak potem kupisz takie pożywienie i zarazisz się pasożytem, czy nie będziesz świadomie chciał go zabić np. antybiotykiem?

[kunzang]

Witam

Chodzi mi bardziej o owady.

Proponuję Tobie zapoznac się np z tym tematem: Czujące istoty czy nie.

Pozdrawiam

[jerzy935]

Podam konkretny przykład:
Idzie sobie po ścianie mały żuczek, a mój kolega próbuje uderzyć go gazetą, głównie z bezmyślności.
Jak wytłumaczyć takiej osobie że robi źle?

[kunzang]

Witaj

Podam konkretny przykład:
Idzie sobie po ścianie mały żuczek, a mój kolega próbuje uderzyć go gazetą, głównie z bezmyślności.
Jak wytłumaczyć takiej osobie że robi źle?

Nie tłumaczyc jej, że to co robi jest złe /poprzez pryzmat ocen moralnych/, a np wskazac na bezsens takiej sytuacji. Proponuję też, nie podchodzic do takiej osoby personalnie i uszanowac to, że ma święte prawo do tego, aby takich poglądów i podejścia, ni wysłuchiwac, ni respektowac - i tłumaczącemu, nic do tego, nawet, jeżeli swój najprawdziwszy pogląd, czy wiarę, stawia sobie za plecami.

Pozdrawiam

[Notker]

Najpierw wyzwol sam siebie, zamiast much. Po tym bedziesz jasno widzial jak mozesz pomoc tym muchom oraz znajomym, a takze innym istotom w zaleznosci od okoliczosci, albo i nawet czy wstrzymac sie z pomoca.

[kunzang]

witaj

Najpierw wyzwol sam siebie, zamiast much. Po tym bedziesz jasno widzial jak mozesz pomoc tym muchom oraz znajomym, a takze innym istotom w zaleznosci od okoliczosci, albo i nawet czy wstrzymac sie z pomoca.

a zanim siebie samego wyzwoli, to wtedy co, w takiej sytuacji?

pozdrawiam

[Notker]

Wtedy - patrz post nr. 1 i te co po nim nastepuja. Czyli dalej posuwac sie dalej niz muchy, lepiac sie do czego popadnie.

Uklony.

[kunzang]

witaj

Czyli dalej posuwac sie dalej niz muchy, lepiac sie do czego popadnie.

...zatem, witaj panie mucho miło, że tu wpadłeś

pozdrawiam