Pozycja medytacyjna
Moderator: forum e-budda team
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr paź 21, 2015 12:12
- Płeć: kobieta
- Tradycja: brak
Pozycja medytacyjna
Cześć
Mam problem natury technicznej. Dość trywialny, ale na tyle utrudnia mi praktykę, że postanowiłam zasięgnąć rady na forum.
Medytuję od kilku miesięcy i do tej pory nie udało mi się znaleźć wygodnej pozycji medytacyjnej. Jestem mało elastyczna i nie ma mowy, abym zrobiła kwiat lotosu. Wstyd się przyznać, ale nawet siedzenie po turecku jest dla mnie niewygodne i uniemożliwia mi skupienie się. Zwykle medytuję w pozycji diamentowej siedząc na poduszce i na początku jest mi wygodnie, ale po kilku-kilkunastu minutach zaczynają boleć mnie nogi. Nie jest to oczywiście jakiś niesamowity ból, ale kompletnie mnie rozprasza.
Przechodząc do meritum - czy macie jakieś wskazówki, jak znaleźć odpowiednią pozycję, w której będę w stanie wytrzymać dłuższy czas? Czy istnieją jakieś ćwiczenia, dzięki którym będę mogła stopniowo przechodzić do siedzenia w lotosie, który podobno jest najlepszą, najstabilniejszą pozycją?
Będę bardzo wdzięczna za rady.
Mam problem natury technicznej. Dość trywialny, ale na tyle utrudnia mi praktykę, że postanowiłam zasięgnąć rady na forum.
Medytuję od kilku miesięcy i do tej pory nie udało mi się znaleźć wygodnej pozycji medytacyjnej. Jestem mało elastyczna i nie ma mowy, abym zrobiła kwiat lotosu. Wstyd się przyznać, ale nawet siedzenie po turecku jest dla mnie niewygodne i uniemożliwia mi skupienie się. Zwykle medytuję w pozycji diamentowej siedząc na poduszce i na początku jest mi wygodnie, ale po kilku-kilkunastu minutach zaczynają boleć mnie nogi. Nie jest to oczywiście jakiś niesamowity ból, ale kompletnie mnie rozprasza.
Przechodząc do meritum - czy macie jakieś wskazówki, jak znaleźć odpowiednią pozycję, w której będę w stanie wytrzymać dłuższy czas? Czy istnieją jakieś ćwiczenia, dzięki którym będę mogła stopniowo przechodzić do siedzenia w lotosie, który podobno jest najlepszą, najstabilniejszą pozycją?
Będę bardzo wdzięczna za rady.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Pozycja medytacyjna
witamy na forum Riverlight
Zafu a wygoda podczas medytacji
Problem z pozycją birmańską
Nieprzyjemne odczucia podczas medytacji
pozdrawiam
proponuję Tobie zapoznać się z następującymi tematami na forum:Riverlight pisze:Medytuję od kilku miesięcy i do tej pory nie udało mi się znaleźć wygodnej pozycji medytacyjnej. (...)
Zafu a wygoda podczas medytacji
Problem z pozycją birmańską
Nieprzyjemne odczucia podczas medytacji
pozdrawiam
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr paź 21, 2015 12:12
- Płeć: kobieta
- Tradycja: brak
Re: Pozycja medytacyjna
Dzięki. Dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyną osobą, która ma taki problem. Cóż, wygląda na to, że muszę po prostu dalej kombinować.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Pozycja medytacyjna
witaj
pozdrawiam
w jednym z tematów masz podane ćwiczenia rozciągające /o ile dobrze pamiętam/.Riverlight pisze:Cóż, wygląda na to, że muszę po prostu dalej kombinować.
pozdrawiam
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Pozycja medytacyjna
Chociaż tradycyjnie mówi się o Siedmiopunktowej pozycji Wajroczany, to jednak główną zasadą tutaj nie jest wszystkich siedem punktów, lecz jeden podstawowy - utrzymywanie prostego kręgosłupa, bez znaczenia czy siedzi się na poduszce medytacyjnej czy na krześle, plus kilka pomocnych uwag jak lekko ściągnięte ramiona, biodra wysunięte do przodu, głowa w możliwie lini prostej do pleców itp. Dużo ludzi właśnie medytuje tylko siedząc na krześle, bo mają problemy z kolanami, czy inne urazy. Gdyby pozycja Wajroczany miała obowiazywać wszystkich, wtedy tylko jakiś mały procent ludzi mogłoby medytować, mam tu na myśli dłuższy, swobodny siad w pełnym lotosie.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
-
- Senior User
- Posty: 398
- Rejestracja: sob sie 11, 2007 15:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: częstochowa
- Kontakt:
Re: Pozycja medytacyjna
W przypadku tzw. siedmiopunktowej pozycji wairoczany główną zasadą jest siedem punktów. Inaczej nie jest to siedmiopunktowa pozycja wairoczany. Wtedy mamy do czynienia z innym rodzajem pozycji medytacyjnej. Oprócz siedmiopunktowej pozycji wairoczany, w tradycji kagyu, mamy pozycję bodhisattwy, pozycję marpy itd., czy...zwyczajne siedzenie na krześle lub innym podwyższeniu, jak wspomniałeś, byle plecy były możliwie proste ale nie napięte. W instrukcjach Kagyu znajdziemy wyjaśnienia, które mówią, że pozycja medytacyjna powinna być przede wszystkim łatwa i wygodna. Na przykład IX Karmapa, w swoich tekstach na temat mahamudry podkreśla ten punkt.ethan pisze:Chociaż tradycyjnie mówi się o Siedmiopunktowej pozycji Wajroczany, to jednak główną zasadą tutaj nie jest wszystkich siedem punktów, lecz jeden podstawowy - utrzymywanie prostego kręgosłupa, bez znaczenia czy siedzi się na poduszce medytacyjnej czy na krześle, plus kilka pomocnych uwag jak lekko ściągnięte ramiona, biodra wysunięte do przodu, głowa w możliwie lini prostej do pleców itp. Dużo ludzi właśnie medytuje tylko siedząc na krześle, bo mają problemy z kolanami, czy inne urazy. Gdyby pozycja Wajroczany miała obowiazywać wszystkich, wtedy tylko jakiś mały procent ludzi mogłoby medytować, mam tu na myśli dłuższy, swobodny siad w pełnym lotosie.
odczuwaj dobro
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Pozycja medytacyjna
Slusznie, zle sie wyrazilem. Chodzilo mi oczywiscie o to, ze chociaz tradycyjnie mowi sie o siedmiopuntowej pozycji Wajroczany, to generalnie glowna zasada w siadaniu do medytacji, jest utrzymywanie prostych plecow.paolo pisze:W przypadku tzw. siedmiopunktowej pozycji wairoczany główną zasadą jest siedem punktów. Inaczej nie jest to siedmiopunktowa pozycja wairoczany. Wtedy mamy do czynienia z innym rodzajem pozycji medytacyjnej.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr paź 21, 2015 12:12
- Płeć: kobieta
- Tradycja: brak
Re: Pozycja medytacyjna
Dziękuję Wam za rady. Przejrzałam w "Trzech filarach zen" (zbieg okoliczności - akurat czytam tę książkę) fragment, o którym ktoś wspomniał i będę się rozciągała według podanych tam wskazówek. Póki co nadal medytuję w pozycji diamentowej i po wprowadzeniu pewnych zmian jest mi wygodnie, ale będę starała się dalej rozciągać, żeby pewnego pięknego dnia móc usiąść chociaż w półlotosie.
- Diamentum
- Posty: 1026
- Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pozycja medytacyjna
Witaj Riverlight,
I od razu dziękuję, za poznanie mnie z terminem 'pozycja diamentowa'. Bardzo mi się podoba. W tej pozycji medytuję od samego początku (czyli od 1,5 roku) bo podobnie jak Ty mam zbyć mało elastyczne ciało bym mogła sobie pozwolić na inne wariacje. Co z tym robię? Nic. Oswajam się z niewygodą, nie skupiam na nogach a na punkcie hara/dantian. Zresztą zawsze mogę wstać i wyprostować nogi podczas medytacji. Medytacja to nie siedzenia ciała, a siedzenie umysłu - jakoś tak to było. A z tego co zaobserwowałam, podczas intensywnych praktyk, ci którzy siedzą w pełnym/pół lotosie też odczuwają dyskomfort. Nawet długo praktykujące osoby, zwracają na to uwagę. Także ja wybrałam tę opcję, lecz trzymam za Ciebie kciuki w sprawie ćwiczeń rozciągających - jeśli zadziała, to proszę daj znać, też zastosuję
Pozdrawiam.
I od razu dziękuję, za poznanie mnie z terminem 'pozycja diamentowa'. Bardzo mi się podoba. W tej pozycji medytuję od samego początku (czyli od 1,5 roku) bo podobnie jak Ty mam zbyć mało elastyczne ciało bym mogła sobie pozwolić na inne wariacje. Co z tym robię? Nic. Oswajam się z niewygodą, nie skupiam na nogach a na punkcie hara/dantian. Zresztą zawsze mogę wstać i wyprostować nogi podczas medytacji. Medytacja to nie siedzenia ciała, a siedzenie umysłu - jakoś tak to było. A z tego co zaobserwowałam, podczas intensywnych praktyk, ci którzy siedzą w pełnym/pół lotosie też odczuwają dyskomfort. Nawet długo praktykujące osoby, zwracają na to uwagę. Także ja wybrałam tę opcję, lecz trzymam za Ciebie kciuki w sprawie ćwiczeń rozciągających - jeśli zadziała, to proszę daj znać, też zastosuję
Pozdrawiam.
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Pozycja medytacyjna
Przeglad pozycji medytacyjnch jest np. tutaj
http://www.buddyzmzen.pl/2011/01/opis-p ... jnych.html
tylko zdjecie pozycji birmanskiej, czyli chyba najpopularniejszej wsrod ludzi zachodu, akurat zasloniete poduszka
Co do rozciagania ciala to oczywiscie, ze sprzyja komfortowemu siedzeniu w lotosie, pollotosie i ogólnie, stanowi takze rozgrzewke i raczej niezbedny warunek do jogi, jesli ktos jest zainteresowany. Ze swojej strony moge polecic ksiazke, od ktorej ja zaczynalem, naprawde bardzo dobra, poczawszy od rozgrzewki, az po bardziej zaawansowane cwiczenia, wszystko rzetelnie opisane krok po kroku itd.
"Radość ciała - baw się razem z nami" - Sara Black, Antonia Deutsch
na allegro po 9 zł
Tylko jesli ktos uczy sie z ksiazek to prosze sie nie forsowac i mierzyc sily na zamiary, inaczej mozna sobie cos naciagac itd.
http://www.buddyzmzen.pl/2011/01/opis-p ... jnych.html
tylko zdjecie pozycji birmanskiej, czyli chyba najpopularniejszej wsrod ludzi zachodu, akurat zasloniete poduszka
Co do rozciagania ciala to oczywiscie, ze sprzyja komfortowemu siedzeniu w lotosie, pollotosie i ogólnie, stanowi takze rozgrzewke i raczej niezbedny warunek do jogi, jesli ktos jest zainteresowany. Ze swojej strony moge polecic ksiazke, od ktorej ja zaczynalem, naprawde bardzo dobra, poczawszy od rozgrzewki, az po bardziej zaawansowane cwiczenia, wszystko rzetelnie opisane krok po kroku itd.
"Radość ciała - baw się razem z nami" - Sara Black, Antonia Deutsch
na allegro po 9 zł
Tylko jesli ktos uczy sie z ksiazek to prosze sie nie forsowac i mierzyc sily na zamiary, inaczej mozna sobie cos naciagac itd.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Pozycja medytacyjna
Na razie w najlepszym wypadku daleka przyszłość.A z tego co zaobserwowałam, podczas intensywnych praktyk, ci którzy siedzą w pełnym/pół lotosie też odczuwają dyskomfort.