Zaintrygowana zainteresowaniem tą Japonką obejrzałam spotkanie z jej udziałem, i naprawdę polecam wszystkim: Marie Kondo, "The Life Changing Magic of Tidying Up"
Zwłaszcza jeśli jesteś bałaganiarzem/bałaganiarą i nie lubisz sprzątać zachęcam do obejrzenia tego filmu (i/lub przeczytania jej książki).

Dlaczego?
Po pierwsze: wyobraź sobie, że zrobisz porządki w swoim domu tylko raz. Będą generalne i zajmą Ci trochę czasu, ale później zapomnisz o sprzątaniu na długo.
Po drugie: sprzątanie metodą Marie Kondo (KonMari) to przede wszystkim odkrywanie siebie, nauka podejmowania decyzji i życia w harmonii z otoczeniem. Porządek jest niejako "efektem ubocznym" tego procesu, co zwłaszcza dla osób, które niezbyt lubią sprzątać jest rewelacyjne.

Zasady metody KonMari: (w skrócie, dla osób, które nie znają angielskiego)
1. Sprzątamy "raz a dobrze", tak szybko i gruntownie jak to możliwe
2. Porządkujemy rzeczy wg określonej kategorii a nie lokalizacji (np. gdy porządkujemy książki => wszystkie książki (z całego domu a nie tylko z 1 pomieszczenia) zbieramy w 1 miejsce i tam je sortujemy).
3. Każdy przedmiot bierzemy osobno do ręki i zadajemy sobie pytanie: "Czy wywołuje radość?". Jeśli tak - zostawiamy, jeśli nie - wyrzucamy/oddajemy. (Jedynym wyjątkiem są rzeczy, które mimo, że ich nie lubimy są nam naprawdę potrzebne)
4. Ważna jest kolejność porządkowania
4.1 Ubrania
4.2 Książki
4.3 Dokumenty
4.4 Drobiazgi, najróżniejsze rzeczy
4.5 Pamiątki
Ciekawe jest to, że gdy zostawiamy tylko rzeczy, które wywołują w nas choć iskrę radości, dowiadujemy się sporo o sobie. Niesamowitą satysfakcję daje też pozbywanie się rzeczy, których nie lubimy. Naprawdę polecam.
W książce Marie Kondo tłumaczy dokładniej jak rozstawać się z rzeczami. Często chomikujemy rzeczy ze względu na przeszłość (trzymając niektóre przedmioty chcemy niejako zatrzymać przeszłość) lub ze strachu przed przyszłością ("przecież to może się kiedyś przydać"), lub z obu tych powodów.
Tłumaczy też w jaki sposób traktować rzeczy, które zostawiamy.
Ajahn Brahm często powtarza, że 3 najważniejsze sprawy to: "be kind, be gentle, let go" (bądź miły/a, bądź delikatny/a, pozwól odejść). Metoda Marie Kondo w 100% jest z nimi zgodna. Co ciekawe w łagodny i miły sposób należy się odnosić do przedmiotów. To niezłe ćwiczenie, żeby wprawiać się w bycie miłym na co dzień.
