Ile razy się odradzamy? Czy kiedyś następuje kres?
Cytat z książki "Słowa Mistrza Samatabhadry" Patrula Rinpocze:
"Samsara dosłownie znaczy "koło", może być porównana do koła garncarskiego lub słoika, w którym uwięziona jest mucha, gdziekolwiek się znajdzie, może się tylko kręcić w kółko. Mucha w zamkniętym słoiku może co prawda, podfrunąć sobie w górę, lecz nie może się wydostać. Podobnie, niezależnie od tego czy odrodzimy się w niższych, czy wyższych światach, tkwimy w samsarze. Mówi się, że samsara to koło, ponieważ kręcimy się po niej w kółko, przemieszczając z miejsca na miejsce w obrębie sześciu sfer egzystencji, w zależności od popełnionych wcześniej niedoskonałych czynów - pożytecznych bądź szkodliwych.
Od niepamiętnych czasów błąkamy się to tu, to tam i każda bez wyjątku istota była już nasza matka, ojcem, przyjacielem, wrogiem, żyła w tym samym czasie co my. W jednej z sutr powiedziano, że gdyby każdą matkę przedstawić jako grudkę ziemi wielkości ziarna jałowca, nie zmieściłyby się one na całej kuli ziemskiej. Tyle ich miał każdy z nas. Mówił o tym także opiekun Nagardżuna.
Nie ma ani jednej formy, jakiej byśmy nie przybrali, odkąd odradzamy się w samsarze. Byliśmy wszystkim. Gdybyśmy mogli zebrać nóżki mrówek i owadów, którymi byliśmy, przewyższałaby górę Meru. Gdyby zebrać wszystkie łzy, które wylaliśmy, cierpiąc z powodu zimna, głodu czy pragnienia, byłoby ich więcej niż mogą pomieścić największe oceany. Stopnia miedź, która piliśmy, będąc w światach piekielnych, przekracza objętość czterech oceanów."
Kres następuje kiedy uzyskujemy oświecenie. A uzyskać może je każdy, nawet seryjny morderca, jeśli naprawdę dostrzeże destrykcyjność swoich działań i będzie mu naprawdę przykro z tego powodu. Może nie w tym życiu, ale kiedyś tam na pewno.
Gdzie po śmierci się chowa prochy buddysty? Nie słyszałam o cmentarzach buddystycznych.
Buddyjskich
![Wesoly :)](./images/smilies/smile.gif)
W Merigar West, ośrodku Wspólnoty Dzogczen we Włoszech jest obecnie budowany budynek, w którym "przechwoywane" bedą prochy praktykujących. Nie wiem jak to wygląda w innych tradycjach, może się rozsypuje?
Czy w buddyzmie mają miejsce jakieś ceremonie porównywalne do ślubu?
Jest coś takiego, Namkhai Norbu Rinpocze kilka razy "udzielał ślubu" kilku parom praktykujących. Ponownie, nie wiem jak to jest w innych tradycjach.
Czy buddysta może usiąść przy stole wigilijnym traktując to tylko jak spotkanie z rodziną i nic ponadto?
Ja mniej więcej tak to właśnie traktuję. Szanuję ich tradycję i wiem, że to dla nich ważne, chociaż nie modlę się przy stole razem z nimi, tylko w myślach powtarzam swoje modlitwy. I jest zupełnie normalnie
Czy Male służą do czegoś jeszcze prócz zachowania skupienia?
Do zachowania skupienia masz umysł
![Wesoly :)](./images/smilies/smile.gif)
Male przede wszystkich śłużą do liczenia odmawianych mantr. Przyda się Tobie taka w Diamentowej Drodze Karma Kagyu, będziesz miała dużo do liczenia
![Wesoly :)](./images/smilies/smile.gif)