Być może, ale najpierw muszę się przebudzić, inaczej to nie jest możliwe. Spiąc, nigdy nie odnajdę Czystej Krainy, mogę co najwyżej o niej śnić, co tylko oddali mnie od celu.
Znasz dobrze Milarepę więc spaniem się tutaj nie zasłaniaj:
["Czy chodzisz, siedzisz czy też śpisz, zawsze spoglądaj w umysł,nieustannie i bez przerwy.Jest to ćwiczenie warte wysiłku." Milarepa]
Osiągniecie czystego poziomu postrzegania Samsary nie jest niczym skomplikowanym [ co nie musi koniecznie oznaczać - iż łatwym].
Oto co następuje po zakończeniu fazy stopienia, w których Buddowie stapiają się razem w światło i wpływają do Twojego serca w medytacjach Diamentowej Drogi. Nazywa się to faza powstawania i poglądu:
"Teraz umysł wszystkich Buddów jest naszym umysłem i wszystko staje się czystą krainą. Każdy atom wibruje radością i jest utrzymywany w całości przez miłość. Każde wydażenie jest świeże i nowe, pełne nieograniczonych możliwości. Istoty są wszędzie żeńskimi i męskimi Buddami, niezależnie od tego, czy o tym wiedzą czy też nie. Dźwięki są mantrami, a myśli mądrością, tylko dlatego, że mogą się pojawiać. Nasze ciało jest bez żadnych słabości. Ciało i mowa są świadomym narzędziem przynoszenia pożytku innym.
Postanawiamy utrzymywać ten czysty sposób widzenia we wszystkich życiowych sytuacjach. Pragniemy aby całe dobro które właśnie powstało, stało się nieograniczone i przyniosło wszystkim istotom jedyne trwałe szczęście - rozpoznanie natury umysłu."