Powracanie do zera - zenowskie Ho'oponopono?

relacje pomiędzy buddyzmem a innymi religiami

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
Asti
Posty: 795
Rejestracja: śr sie 25, 2010 09:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Hahayana
Lokalizacja: Łódź

Powracanie do zera - zenowskie Ho'oponopono?

Nieprzeczytany post autor: Asti »

Witam,

Jakiś czas temu zapoznałem się z wywiadem z doktorem Hew Lenem, jedną z najsławniejszych postaci w nurcie hawajskiej praktyki Ho'oponopono. W wywiadzie porusza wiele kwestii, które wydają mi się łudząco podobne do zenowskich idei - na pierwszy plan wysuwa się tutaj powracanie do zera, do umysłu "nie wiem". Co o tym sądzicie? Czy uważacie, że taki hawajski zen może przynieść podobne efekty co regularna "siedząca" praktyka? A może ta metoda jest nowoczesnym wytworem czerpiącym garściami z filozofii zenu?

Dla mnie osobiście ten wywiad pokazuje bardzo fajną rzecz - a mianowicie, że pewne idee pojawiają się wśród ludzi niezależnie od kultury i odległości. To daje nadzieje na przyszłość. :)
Natychmiast porzuć chwytający umysł,
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
NOWorNEVER
Posty: 314
Rejestracja: sob kwie 23, 2011 17:28
Płeć: mężczyzna
Tradycja: chwilowo zbanowany zenek
Lokalizacja: Warszawa

Re: Powracanie do zera - zenowskie Ho'oponopono?

Nieprzeczytany post autor: NOWorNEVER »

podobnie jak przycisk C w kalkulatorze - Cancel.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Powracanie do zera - zenowskie Ho'oponopono?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Kiedyś trochę interesowałem się Huną i faktycznie dało się zauważyć wiele podobieństw, natomiast intencja/kierunek jest tam całkiem inny. są tam całkiem inne.
Awatar użytkownika
Aditya
Posty: 1115
Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
Płeć: kobieta
Tradycja: buddyzm
Lokalizacja: Wonderland

Re: Powracanie do zera - zenowskie Ho'oponopono?

Nieprzeczytany post autor: Aditya »

Ale jednak między huną a buddyzmem jest zasadnicza różnica - Wyższe Ja a anatta. Nie do pogodzenia.
To, że są podobieństwa może wynikać z tego, że osoby, które chcą to popularyzować inspirują się buddyzmem :)
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Powracanie do zera - zenowskie Ho'oponopono?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

felula pisze:Ale jednak między huną a buddyzmem jest zasadnicza różnica - Wyższe Ja a anatta. Nie do pogodzenia.
To, że są podobieństwa może wynikać z tego, że osoby, które chcą to popularyzować inspirują się buddyzmem :)
Owszem, są nie do pogodzenia - mówiłem o pewnych podobieństwach jedynie.
Czasem nawet zen jest nie do pogodzenia z buddyzmem gdy nauczyciel mówi na przykład o "małym ja" i "dużym ja". Czasem nawet można zrobić błąd i polać eternalistycznym sosem takie pojęcia jak dharmakaya / dharmadhatu. Dla mnie jako dla buddysty przerażające jest jak łatwo można wpaść w błędne poglądy.
Awatar użytkownika
Aditya
Posty: 1115
Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
Płeć: kobieta
Tradycja: buddyzm
Lokalizacja: Wonderland

Re: Powracanie do zera - zenowskie Ho'oponopono?

Nieprzeczytany post autor: Aditya »

LordD pisze:
Owszem, są nie do pogodzenia - mówiłem o pewnych podobieństwach jedynie.
Wiem wiem, ja tylko chciałam dodać coś od siebie :)
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm - dialog”