mundek pisze:Definicje religii są bardzo rózne wielu czołowych filozofów skłania sie do pojecia religii gdy w danej formacji istnieje pojecie wiary...a wiara w tym wypadku w "Naturę Buddy" jak podkreślaja nauczuciele róznych tradycji jest kluczowa.
Pelna zgoda. Definicje religii sa rozne. Definicje prawdy tez sa rozne..
Jesli chodzi o pojecie wiary w buddyzmie - to znow temat rzeka. Jedni je stosuja inni raczej wola termin "zaufanie".
http://www.dlalejdis.pl/hot_mix/artykul ... ,6603.html
dlaLejdis.pl: Z tego wynika, że buddyzm to bardziej system filozoficzno-etyczny niż religia. Powiedziałeś, że to religia, ale nie oparta na wierze. Gdzie tu miejsce dla Boga, czy w ogóle buddyści wierzą w jakiegoś Boga?
MB: Buddyści nie lubią używać słowa „wierzę”. Mówimy „mam zaufanie”, bo zaufanie samemu się buduje, to naturalny proces, oparty na pewnych przesłankach, poszlakach, które następnie potwierdza się kolejnymi doświadczeniami życiowymi. Pewności przecież w życiu nie można mieć, dlatego nasze wybory opierają się na zaufaniu. W buddyzmie pojęcie Boga ma znacznie drugorzędne – Budda nie jest Bogiem. Dla nas główny cel to osiągnięcie Oświecenia.
Jezeli chodzi o wiare w "Nature Buddy" to chyba (moze mnie ktos poprawi) nie to jest cecha obecna we wszystkich tradycjach buddysjkich, bo w thervadzie chyba w ogole sie nie mowi o "Naturze Buddy".
mundek pisze: Spójrzmy na fakty! Wielu moich znajomych jest takim zestawiniem "urazonymi": Buddyzm i psychoterapia, choc może wyraziłem się dość "mocno"...czują, że takie połączenie jest nieadekwatne.
Nie przecze, ze Twoi znajomi moga byc urazeni takim zestawieniem. Ludzka wrazliwosc jest bardzo rozna. Byc moze byliby rowniez urazeni tytulem ponizszej publikacji:
"Psychoanaliza a buddyzm zen" - ERICH FROMM
http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/page.php?id=88
Ciekawe czy gdyby wniesli pozew do sadu o "urazenie uczuc religinych" przeciwko temu wydawnictwu uzyskaliby dla siebie korzystny wyrok ?
mundek pisze:Ośrodki Lamy Olego korzystaja w wielu krajach ze statusu religijnego...to moze niech z tego zrezygnuja, a mówmy o realiach!
http://diamentowadroga.pl/dd30/jest_tak ... ie_dzielic
Marek Czy mógłbyś krótko wyjaśnić, czym jest buddyzm?
Lama Ole Buddyzm jest religią - możemy przynajmniej używać takiej nazwy ze względów podatkowych. Tak naprawdę buddyzm jest filozofią, psychologią, sposobem życia, posiada wiele różnych znaczeń i aspektów. Mówi jak żyć w inteligentny sposób. Często myślę, że więcej niż świadomych buddystów jest ludzi, którzy są buddystami nawet o tym nie wiedząc - dlatego, że każdy, kto w życiu traktuje zjawiska jakimi rzeczywiście są, jest po prostu buddystą.
mundek pisze: Ostatecznie mówiąc "Buddyzm" mam na mysli Dharmę Buddy, a łączenie jej z psychoterapia...jest ściśle okreslonym nieporozumieniem.
To zalezy co rozumiesz pod pojeciem "laczenie" dharmy z psychoterapia :
1. chodzenie np w poniedzialek do zendo a we wtorek na kozetke ?
2. tworzenie systemu jak Big Mind przez roshiego Merzela ?
3. cos takiego co robi Barry Magid ?
4. czy jeszcze cos innego ?