Pokaż mi "teraz"! Gdzie ono jest?booker pisze: Tak możesz mi pomóc w jednej rzeczy - abym mógł Ciebie zrozumieć, dlaczego, skoro mamy słowa nauczania, do których nie należy się przywiązywać, zadałeś pytanie o to, czy stwarzanie idei "teraz" i nie odchodzenie od niej jest prawdziwą medytacją. Próbuję pojąć w jakim celu zadałeś to pytanie biorąc pod uwagę tekst o nieprzywiązywaniu się do języka nauczania.
Kiedy, mam nadzieję, już mi na to odpowiesz, będę potrzebował od Ciebie więcej pomocy, bo będę próbował zrozumieć Ciebie, że skoro zadałeś tamto pytanie o "teraz", a następnie kiedy proszę Cię o jego wyjaśnienie, Ty w odpowiedzi proponujesz mi się odprężyć, być uważnym i ew. pomóc gdyby jakaś istota wymagała pomocy. No to ja będę potrzebował pomocy byś mi pomógł wyjaśnić to, czy zadałeś tamto pytanie po to, aby pojawiła się na nie odpowiedź, (no bo jakby tego nie widać po Twojej obecnej odpowiedzi o odprężaniu się) czy może zadałeś tamto pytanie z jakiegoś innego powodu, a który mam nadzieje pomożesz mi pojąć.
Jeżeli się odprężysz i będziesz uważny, zobaczysz tylko to co jest, bez żadnego tu i teraz. Być może będziesz również wtedy mniej skoncentrowany na sobie a więc bardziej chętny do niesienia pomocy innym
Czy satysfakcjonuje Cie moja odpowiedź?