Tak, zwrot "tylko to" rozumiem jako odnoszący się do zrealizowanego owocu, nie do tego, że tylko takim jednym sposobem, jak podanym Bahiyi można to osiągnąć.
Panowie, prawda jest jednak taka, że Bahiyia nie dostał żadnych innych nauk.
Ani o ugruntowaniu w cnocie ani o skupieniu.
Relatywizujemy oczywiście, w obronie - iż już to posiadał. Jednak słowa w Suttcie o tym nie ma.
Jest tylko tyle, że Bahiyia był mądrym człowiekiem (wise man) co jak się zresztą zdaje Błogosławiony powiedział dlatego, że Bahiyia nie rozpoczął z nim dysputy i zadręczania nt. środka, a go po prostu zastosował.
Błogosławiony daje Bahiyi jedno, jedyne pouczenie, a kończy iż Bahiyia praktykowal w zgodzie z Dhammą. Znatem wynika z tego iż Bahiyia praktykował w zgodzie z Dhammą, znając tylko
jedno pouczenie. Nie praktykował w zgodzie z żadnymi innymi pouczeniami Buddy, bo po prostu ich nie otrzymał a i również o nie nie pytał. Dodatkowo to co wcześniej praktykował, nie było zgodne nawet z wejściem na drogę.
Har-Dao pisze:
By przeprowadzić to eksperymentalnie - będzie to trochę trudne, nikt z nas tutaj nie ma wzroku Buddhy i nie wie czego Tobie potrzeba, lub komuś innemu.
Należałoby mieć ten wzrok, zadać osobie A praktykę, poczekać aż ten ktoś przejdzie na drugi brzeg, dostąpi Wyzwolenia i wtedy wybrać osobę B (o innej struktórze psychicznej i kammicznej) zadać TĘ SAMĄ praktykę i zobaczyć co się stanie. W przypadku osoby B nie używamy już wzroku Buddhy - gdyż zdecydowaliśmy się stosować środek dla wszystkich jednakowy.
Zgadza się, Har-Dao. To po prostu oznacza, że Budda dobierał środki Metody w zależności od potrzeb i umiejętności istot. Nauczał tak, jak uważał iż ma być nauczane w takim i takim czasie, takim i takim miejscu, dla takiego i takiego człowieka lub grupy ludzi. Powraca tu ponownie temat poglądu mahajany o darze zręcznych środków, daru posiadanego przez Buddę, który to właśnie oznacza (zn. tak go rozumiem).
Poroblem zdaje sie jest w tym, że jak to możliwe ma być, że w jednych Sutrach (zn. mahajany) albo w Tantrach, niby Budda (lub emanacje Buddów) dawał (dawali) jakieś srodki, które relatywnie są sprzeczne ze środkami, które Błogosławiony dawał w Suttach Tipitaki, tak?
Pozdrawiam
/M