Co to jest Zazen?
Moderator: iwanxxx
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Co to jest Zazen?
Witam.
Na forum Dharma-free, powstało pytanie: Co to jest (czym jest) Zazen -
chodzi konkretnie o ten termin: Zazen. Proszę bywalców forum Zen, o
wyjaśnienie nam tego terminu z jednoczesnym nie ustosunkowywaniem się do
naszych wypowiedzi - jesteśmy świadomi własnej niewiedzy na temat Zen.
Załączam fragment korespondencji na ten temat.
Matka_997 napisał: "(...) zazen z liczeniem oddechów nie jest tez treningiem
koncentracji?."
"(...) w niektórych szkołach na początku praktyki stosuje się liczenie
oddechów (pomyłka możliwa)."
kunzang napisał: "Zgadza się... tak jak stosuje się na początku praktyki
Zen, shine na punkt
Hara, czy skupienie wzroku na określonym (wyimaginowanym) punkcie
znajdującym się przed nami (znowu shine), ale te Twoje i moje stwierdzenia
nie rozwiązują kwestii: czym jest Zazen. Zazen może być po prostu
określeniem tego jak się siedzi... i wtedy wszystko jest Zazen."
Pozdrawiam
kunzang
Na forum Dharma-free, powstało pytanie: Co to jest (czym jest) Zazen -
chodzi konkretnie o ten termin: Zazen. Proszę bywalców forum Zen, o
wyjaśnienie nam tego terminu z jednoczesnym nie ustosunkowywaniem się do
naszych wypowiedzi - jesteśmy świadomi własnej niewiedzy na temat Zen.
Załączam fragment korespondencji na ten temat.
Matka_997 napisał: "(...) zazen z liczeniem oddechów nie jest tez treningiem
koncentracji?."
"(...) w niektórych szkołach na początku praktyki stosuje się liczenie
oddechów (pomyłka możliwa)."
kunzang napisał: "Zgadza się... tak jak stosuje się na początku praktyki
Zen, shine na punkt
Hara, czy skupienie wzroku na określonym (wyimaginowanym) punkcie
znajdującym się przed nami (znowu shine), ale te Twoje i moje stwierdzenia
nie rozwiązują kwestii: czym jest Zazen. Zazen może być po prostu
określeniem tego jak się siedzi... i wtedy wszystko jest Zazen."
Pozdrawiam
kunzang
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: Co to jest Zazen?
Japonskie "zen", to chinskie "chan", czyli sanskryckie "dhayana" czyli zazen znaczy "siedząca dhayana", "za" japonskie to "siedzieć". Wszystko zalezy od tego jak rozumiecie "dhayane"..
Mam nadzieje, ze pomoglo ??
--
Gassho,
Piotr | www.spokojnie.net
Mam nadzieje, ze pomoglo ??
--
Gassho,
Piotr | www.spokojnie.net
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Co to jest Zazen?
Witaj Piotr
Każde wyjaśnienie pomaga. Serdeczne dzięki za pomoc :)
Pozdrawiam
kunzang
Każde wyjaśnienie pomaga. Serdeczne dzięki za pomoc :)
Pozdrawiam
kunzang
zazen
polecam przeczytac fukanzazengi, czyli powszechne wyjasnienie zazen mistrza dogena. tekst krotki, lapidarny i trafia w samo sedno.
http://mahajana.net/teksty/zeszyt_sutr. ... 0000000000
praktyka, ktora tam opisuje to shikantaza, mozna powiedziec ze to czyste zazen, polegajacy na "tylko siedzeniu". zazen to wszystko - postawa, oddech... jak pisal suzuki roshi - "kiedy siedzisz, wszystko na okolo zawiera sie w jakosci twojego istnienia" (mniej wiecej tak :)
wydaje mi sie, ze kluczowy jest kawalek:" Mysl nie-mysl. Jak myslec nie-mysl? Nie-mysl." Jednym slowem ani mysl ani nie mysl.
co do tematu koncentracji, to zazen jest tez koncentracja. na oddechu (ale w sensie "stawiania sie jednym z oddechem", albo koncentracji na liczeniu oddechow, oba jednoczesnie z koncentracja na hara). i w tym sensie jest praktyka uwaznosci (uwaznosc! uwaznosc! uwaznosc! - znany cytat zen :) i osiagniecia czegos co nazywa sie "samadhi jednego dzialania" - kiedy jestem glodny jem, kiedy jestem zmeczony odpoczywam i to tez ma sie jakos pewnie do koncentracji - kiedy cos robie, staram sie robic tylko to.
co do tematu aspiracji - dogen powiedzial, ze jesli w jakims panstwie dwie osoby siedza w zazen, to powinny byc uwazane za skarb narodowy. mi powiedziano kiedys, ze kiedy praktykujemy zazen myslac o sobie, to jest to tylko zludzenie ja, nie ma ja i innych - praktykujemy w dobra strone. "nawet gdyby slonce mialo wstac na zachodzie, bodhisatwa ma tylko jedna droge"
zazen trudno wyjasnic, wyjasnienie moje na pewno doskonale nie jest, ale mam nadzieje, ze cos wyjasni. aha - ostatnio czytalem tybetanska ksiege zycia i umierania sogjala rinpocze i on tam opisuje praktyke medytacji z uwaznoscia. mowi na to tez "spoczywanie w rigpie'. w moim odczuciu nie rozni sie to niczym od zazen, jakie ja staram sie praktykowac.
--
gasio!
piotr
http://mahajana.net/teksty/zeszyt_sutr. ... 0000000000
praktyka, ktora tam opisuje to shikantaza, mozna powiedziec ze to czyste zazen, polegajacy na "tylko siedzeniu". zazen to wszystko - postawa, oddech... jak pisal suzuki roshi - "kiedy siedzisz, wszystko na okolo zawiera sie w jakosci twojego istnienia" (mniej wiecej tak :)
wydaje mi sie, ze kluczowy jest kawalek:" Mysl nie-mysl. Jak myslec nie-mysl? Nie-mysl." Jednym slowem ani mysl ani nie mysl.
co do tematu koncentracji, to zazen jest tez koncentracja. na oddechu (ale w sensie "stawiania sie jednym z oddechem", albo koncentracji na liczeniu oddechow, oba jednoczesnie z koncentracja na hara). i w tym sensie jest praktyka uwaznosci (uwaznosc! uwaznosc! uwaznosc! - znany cytat zen :) i osiagniecia czegos co nazywa sie "samadhi jednego dzialania" - kiedy jestem glodny jem, kiedy jestem zmeczony odpoczywam i to tez ma sie jakos pewnie do koncentracji - kiedy cos robie, staram sie robic tylko to.
co do tematu aspiracji - dogen powiedzial, ze jesli w jakims panstwie dwie osoby siedza w zazen, to powinny byc uwazane za skarb narodowy. mi powiedziano kiedys, ze kiedy praktykujemy zazen myslac o sobie, to jest to tylko zludzenie ja, nie ma ja i innych - praktykujemy w dobra strone. "nawet gdyby slonce mialo wstac na zachodzie, bodhisatwa ma tylko jedna droge"
zazen trudno wyjasnic, wyjasnienie moje na pewno doskonale nie jest, ale mam nadzieje, ze cos wyjasni. aha - ostatnio czytalem tybetanska ksiege zycia i umierania sogjala rinpocze i on tam opisuje praktyke medytacji z uwaznoscia. mowi na to tez "spoczywanie w rigpie'. w moim odczuciu nie rozni sie to niczym od zazen, jakie ja staram sie praktykowac.
--
gasio!
piotr
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: zazen
Witaj Piotr
Piotr napisaĹ: ''zazen trudno wyjasnic, wyjasnienie moje na pewno doskonale
nie jest, ale mam nadzieje, ze cos wyjasni. aha - ostatnio czytalem
tybetanska ksiege zycia i umierania sogjala rinpocze i on tam opisuje
praktyke medytacji z uwaznoscia. mowi na to tez "spoczywanie w rigpie'. w
moim odczuciu nie rozni sie to niczym od zazen, jakie ja staram sie
praktykowac.''
gasio!
piotr
DziÄkujÄ za obszerne wyjaĹnienie kwestii zazen i odnoĹnik do strony www.
Zazen (doĹwiadczenie zazen) a rigpa, to dwa róşne stany. Nie wiem za wiele o
stanie zazen, ale w kwestii, róşnic miÄdzy zazen a a rigpÄ polegam na
wyjaĹnieniach tej kwestii przez Jongdzina (Lopona) Tenzina Namdaka Rinpocze,
oraz Namkhai Norbu Rinpocze. Obydwaj twierdzÄ , Ĺźe stan rigpa nie ma nic
wspĂłlnego z zazen.
Jeszcze raz dziÄkujÄ za wyjaĹnienia. W nowym roku ĹźyczÄ Ci zrealizowania
stanu zazen, lub jeĹźeli juĹź go zrealizowaĹeĹ, ''utrzymania'' stanu zazen 24h
na 24h.
Pozdrawiam
kunzang
Piotr napisaĹ: ''zazen trudno wyjasnic, wyjasnienie moje na pewno doskonale
nie jest, ale mam nadzieje, ze cos wyjasni. aha - ostatnio czytalem
tybetanska ksiege zycia i umierania sogjala rinpocze i on tam opisuje
praktyke medytacji z uwaznoscia. mowi na to tez "spoczywanie w rigpie'. w
moim odczuciu nie rozni sie to niczym od zazen, jakie ja staram sie
praktykowac.''
gasio!
piotr
DziÄkujÄ za obszerne wyjaĹnienie kwestii zazen i odnoĹnik do strony www.
Zazen (doĹwiadczenie zazen) a rigpa, to dwa róşne stany. Nie wiem za wiele o
stanie zazen, ale w kwestii, róşnic miÄdzy zazen a a rigpÄ polegam na
wyjaĹnieniach tej kwestii przez Jongdzina (Lopona) Tenzina Namdaka Rinpocze,
oraz Namkhai Norbu Rinpocze. Obydwaj twierdzÄ , Ĺźe stan rigpa nie ma nic
wspĂłlnego z zazen.
Jeszcze raz dziÄkujÄ za wyjaĹnienia. W nowym roku ĹźyczÄ Ci zrealizowania
stanu zazen, lub jeĹźeli juĹź go zrealizowaĹeĹ, ''utrzymania'' stanu zazen 24h
na 24h.
Pozdrawiam
kunzang
Re: zazen
[quote="kunzang"]Witaj Piotr
Dziękuję za obszerne wyjaśnienie kwestii zazen i odnośnik do strony www.
Zazen (doświadczenie zazen) a rigpa, to dwa różne stany. Nie wiem za wiele o
stanie zazen, ale w kwestii, różnic między zazen a a rigpą polegam na
wyjaśnieniach tej kwestii przez Jongdzina (Lopona) Tenzina Namdaka Rinpocze,
oraz Namkhai Norbu Rinpocze. Obydwaj twierdzą, że stan rigpa nie ma nic
wspólnego z zazen.
kunzang[/quote]
a gdzie to moge znalezc? bo np. wagyal rinpoche czesto a propos rigpy cytuje shunryu suzukiego i thich nhat hanha (obaj sa nauczycielami zen) i dlatego odnioslem takie wrazenie. moze to jednak tylko roznica w metodzie?
Dziękuję za obszerne wyjaśnienie kwestii zazen i odnośnik do strony www.
Zazen (doświadczenie zazen) a rigpa, to dwa różne stany. Nie wiem za wiele o
stanie zazen, ale w kwestii, różnic między zazen a a rigpą polegam na
wyjaśnieniach tej kwestii przez Jongdzina (Lopona) Tenzina Namdaka Rinpocze,
oraz Namkhai Norbu Rinpocze. Obydwaj twierdzą, że stan rigpa nie ma nic
wspólnego z zazen.
kunzang[/quote]
a gdzie to moge znalezc? bo np. wagyal rinpoche czesto a propos rigpy cytuje shunryu suzukiego i thich nhat hanha (obaj sa nauczycielami zen) i dlatego odnioslem takie wrazenie. moze to jednak tylko roznica w metodzie?
i jeszcze cos dorzuce
(poprzedni to tez ja, tylko zapomnialem sie podpisac :)
zazen nie nalezy pojmowac jako "stan". zazen jest "wlasnie takie jak to". mysle, ze to wazne, zeby rozumiec to wlasnie w ten sposob. "codzienny umysl jest Droga".
jeszcze raz pozdrawiam!
gasio,
piotr
ps. kuanzang: dziekuje za zyczenia :) ale nie jestem dobry w odpowiedziach na zycznia. wiec Tobie i jednoczesnie wszystkim, bywalcom forum jednego: zrealizowania swoich aspiracji.
zazen nie nalezy pojmowac jako "stan". zazen jest "wlasnie takie jak to". mysle, ze to wazne, zeby rozumiec to wlasnie w ten sposob. "codzienny umysl jest Droga".
jeszcze raz pozdrawiam!
gasio,
piotr
ps. kuanzang: dziekuje za zyczenia :) ale nie jestem dobry w odpowiedziach na zycznia. wiec Tobie i jednoczesnie wszystkim, bywalcom forum jednego: zrealizowania swoich aspiracji.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Co to jest Zazen?
Witaj xiwanx
Nie wiem, co cytuje mistrz mego serca (Tenzin Wangyal Rinnpocze). Jestem też daleki od polemiki z jego słowami nie wiedząc z jakich źródeł korzystałeś i nie znając całości tekstu, w którym On tak twierdzi...
Wyjaśnienia na temat kwestii zazen a rigpa znajdziesz w publikacjach Jacka Sieradzana.
1. Namkhai Norbu ' Dzogczen ścieżka samowyzwolenia' vol. 3, Kraków w roku
Żelaznej Owcy, Edition Vajra Dragon, rozdział: Dzogczen a Zen. (dla mnie
podstawowy tekst wyjaśniający kwestię, o której mowa)
2. Lopon Tenzin Namdak 'Nauki Dzogczen Bonpo - część teoretyczna' seria:
Tajemne Teksty Tybetańskie - vol. 5, Yungdrung Publishing, Kraków w roku
Wodnego Ptaka (polecam całość)
+ teksty, których w tej chwili nie pomnę, ale jeżeli Ci będzie zależało,
odświeżę swoją pamięć.
Za życzenia kłaniając się, dziękuję.
Pozdrawiam
kunzang
Nie wiem, co cytuje mistrz mego serca (Tenzin Wangyal Rinnpocze). Jestem też daleki od polemiki z jego słowami nie wiedząc z jakich źródeł korzystałeś i nie znając całości tekstu, w którym On tak twierdzi...
Wyjaśnienia na temat kwestii zazen a rigpa znajdziesz w publikacjach Jacka Sieradzana.
1. Namkhai Norbu ' Dzogczen ścieżka samowyzwolenia' vol. 3, Kraków w roku
Żelaznej Owcy, Edition Vajra Dragon, rozdział: Dzogczen a Zen. (dla mnie
podstawowy tekst wyjaśniający kwestię, o której mowa)
2. Lopon Tenzin Namdak 'Nauki Dzogczen Bonpo - część teoretyczna' seria:
Tajemne Teksty Tybetańskie - vol. 5, Yungdrung Publishing, Kraków w roku
Wodnego Ptaka (polecam całość)
+ teksty, których w tej chwili nie pomnę, ale jeżeli Ci będzie zależało,
odświeżę swoją pamięć.
Za życzenia kłaniając się, dziękuję.
Pozdrawiam
kunzang
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Co to jest Zazen?
Witaj xiwanx
xiwanx napisał 'sprostowanie: w drugim poscie chodzilo mi o sogjala rinpocze, a nie o wagyala rinpocze :) i o tybetanska ksiege zycia i umierania.'
Piękna książka. Każdy wolontariusz w hospicjum (wg mnie) powinien ją przeczytać. Przy całym moim szacunku dla Sogyala Rinpocze, nie reprezentuje On dla mnie poglądu dzogczen (teoria teorią, ale podstawą jest doświadczenie - nie kwestionuję jego doświadczenia, tylko pogląd w ramach tegoż doświadczenia).
Drobne wyjaśnienie. 'Stan zazen' to dla mnie po prostu zazen - ot, taka moja maniera językowa.
Pozdrawiam
kunzang
xiwanx napisał 'sprostowanie: w drugim poscie chodzilo mi o sogjala rinpocze, a nie o wagyala rinpocze :) i o tybetanska ksiege zycia i umierania.'
Piękna książka. Każdy wolontariusz w hospicjum (wg mnie) powinien ją przeczytać. Przy całym moim szacunku dla Sogyala Rinpocze, nie reprezentuje On dla mnie poglądu dzogczen (teoria teorią, ale podstawą jest doświadczenie - nie kwestionuję jego doświadczenia, tylko pogląd w ramach tegoż doświadczenia).
Drobne wyjaśnienie. 'Stan zazen' to dla mnie po prostu zazen - ot, taka moja maniera językowa.
Pozdrawiam
kunzang
Re: Co to jest Zazen?
Wszystko jest zazen.
Jeżeli w tym jest rigpa to też jest zazen.
Ot, taka moja maniera zazenkowa;)
pozdrawiam
piotr 2
Jeżeli w tym jest rigpa to też jest zazen.
Ot, taka moja maniera zazenkowa;)
pozdrawiam
piotr 2
namkhai norbu i zen
taka mala uwaga:
opowiedzialem ostatnio znajomym (znajomym zen :), o pogladzie namkhaia norbu na kwestie zazen/rigpa i okazalo sie, ze sprawa jest znana, kolega czytal, a ogolny wniosek taki, ze namkhai norbu chyba nie bardzo wiedzial o czym pisze, czego nie mozna nawet uznac za zarzut, bo znac sie mial na dzogczen a nie na zazen :)
pozdrawiam
piotr
opowiedzialem ostatnio znajomym (znajomym zen :), o pogladzie namkhaia norbu na kwestie zazen/rigpa i okazalo sie, ze sprawa jest znana, kolega czytal, a ogolny wniosek taki, ze namkhai norbu chyba nie bardzo wiedzial o czym pisze, czego nie mozna nawet uznac za zarzut, bo znac sie mial na dzogczen a nie na zazen :)
pozdrawiam
piotr
Re: Co to jest Zazen?
Przytoczę fragment mojego artykułu. Napisałem go w oparciu o książkę Mistrza Kaisena - "Budodharma":
"Za" znaczy "siedzieć", "zen" to nauka Buddy, stąd "zazen" powinno się tłumaczyć jako przeniknięcie nauki Oświeconego poprzez praktykę w pozycji siedzącej. Mistrz Taisen Deshimaru napisał:
"Wiem, że zazen jest trudny. Jednak codzienna praktyka jest bardzo skuteczna, prowadzi do poszerzenia świadomości i rozwoju intuicji. Zazen nie tylko daje nam wielką energię, lecz jest pozycją obudzenia. Praktykując nie należy niczego poszukiwać. Na praktykę zazen składają się trzy najważniejsze kwestie: pozycja, oddech, stan ducha."
Pozdrawiam
"Za" znaczy "siedzieć", "zen" to nauka Buddy, stąd "zazen" powinno się tłumaczyć jako przeniknięcie nauki Oświeconego poprzez praktykę w pozycji siedzącej. Mistrz Taisen Deshimaru napisał:
"Wiem, że zazen jest trudny. Jednak codzienna praktyka jest bardzo skuteczna, prowadzi do poszerzenia świadomości i rozwoju intuicji. Zazen nie tylko daje nam wielką energię, lecz jest pozycją obudzenia. Praktykując nie należy niczego poszukiwać. Na praktykę zazen składają się trzy najważniejsze kwestie: pozycja, oddech, stan ducha."
Pozdrawiam
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Co to jest Zazen?
Witaj Ronin83
No tak, mam jasność. Stąd zazen, to nie dzogczen. Na dzogczen, nic się nie
składa.
Dzięki za wyjaśnienia
Pozdrawiam
kunzang
No tak, mam jasność. Stąd zazen, to nie dzogczen. Na dzogczen, nic się nie
składa.
Dzięki za wyjaśnienia
Pozdrawiam
kunzang
Re: Co to jest Zazen?
A możesz mnie oświecić, co to jest dzogczen?kunzang pisze: Na dzogczen, nic się nie
składa.
Byłbym wdzięczny za wyjaśnienia.
Pozdrawiam
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Co to jest Zazen?
Witaj Ronin83
Ronin83 napisał:
'A możesz mnie oświecić, co to jest dzogczen?'
Zajrzyj tutaj:
http://dzogczen.budda.pl/a/Wiedza%20i%2 ... gczen.html
Pozdrawiam
kunzang
Ronin83 napisał:
'A możesz mnie oświecić, co to jest dzogczen?'
Zajrzyj tutaj:
http://dzogczen.budda.pl/a/Wiedza%20i%2 ... gczen.html
Pozdrawiam
kunzang
Re: Co to jest Zazen?
Arigato gozaimasita!
Gassho...
Gassho...
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Co to jest Zazen?
Witam
Ronin83 napisał:
'Arigato gozaimasita!'
Fajnie... A, można prosić po polsku?
Pozdrawiam
kunzang
Ronin83 napisał:
'Arigato gozaimasita!'
Fajnie... A, można prosić po polsku?
Pozdrawiam
kunzang
Re: Co to jest Zazen?
To znaczy: dziękuję="kunzang" A, można prosić po polsku?
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Co to jest Zazen?
Polecam książkę "Filozofia Zen" . Zazen nie jest oczekiwaniem na satori, nie jest też siedzeniem dla siedzenia. Zazen to jedna z dróg "wielkiego zwątpienia" tak jak kluczowe słowa koanów, czyli zazen to stworzenie okoliczności na oświecenie. Budda Siakjamuni doznał oświecenia po trzech dniach "zazen" pod drzewem bodhi ale dla niego "momentem" przebudzenia było ponoć pojawienie się na niebie gwiazdy porannej, co często jest pomijane w historii o Buddzie. Czyli impuls z zewnątrz jakiś, słowo, brzęk upadającego widelca, uderzenie przez mistrza w podłogę, whatever. Na koniec cytacik:Ronin83 pisze:
"Za" znaczy "siedzieć", "zen" to nauka Buddy, stąd "zazen" powinno się tłumaczyć jako przeniknięcie nauki Oświeconego poprzez praktykę w pozycji siedzącej. Mistrz Taisen Deshimaru napisał:
"Wiem, że zazen jest trudny. Jednak codzienna praktyka jest bardzo skuteczna, prowadzi do poszerzenia świadomości i rozwoju intuicji. Zazen nie tylko daje nam wielką energię, lecz jest pozycją obudzenia. Praktykując nie należy niczego poszukiwać. Na praktykę zazen składają się trzy najważniejsze kwestie: pozycja, oddech, stan ducha."
Jakże nudno siedzieć na podłodze bezczynnie
nie medytując, nie przebijając się [ku oświeceniu]
Spójrz na konie galopujące wzdłuż rzeki Kamogawy -
oto prawdziwe zazen.
(Daito Kokushi)
pzdrwm
P.J.
Re: Co to jest Zazen?
.. czytając popularyzację A. Wattsa "Droga zen" zrozumiałem zazen jako sposób siedzenia, gdy umysł nie jest w stanie pobudzenia nerwowego .. niecierpliwy temperament ludzi Zachodu może sprawić, że odbiorą oni taką medytację jako rygor nieznośny..
.. nie potrafimy chyba usiąść i po prostu siedzieć bez uczucia, że powinniśmy robić coś ważniejszego, aby uprawomocnić naszą egzystencję ..
.. z kolei wymyślanie głębszej teori do zazen jest jedynie piętrzeniem pojęć .. czyli po polsku - biciem piany ..
.. jeśli coś spłycam .. hm .. podstawiam grzbiet .. bijcie śmiało .. :D
.. nie potrafimy chyba usiąść i po prostu siedzieć bez uczucia, że powinniśmy robić coś ważniejszego, aby uprawomocnić naszą egzystencję ..
.. z kolei wymyślanie głębszej teori do zazen jest jedynie piętrzeniem pojęć .. czyli po polsku - biciem piany ..
.. jeśli coś spłycam .. hm .. podstawiam grzbiet .. bijcie śmiało .. :D
Re: Co to jest Zazen?
Nie próbujcie w żaden sposób zrozumieć zen.
Ujmowanie zen w jakiekolwiek ramy, słowa, czy definicje ogranicza go i czyni jego obraz fałszywym.
To tak jakbyście próbowali jednym spojrzeniem zobaczyć całą powierzchnię kuli...
Zamiast tego usiądźcie w zazen...
Odrzućcie wasze myśli
Odrzućcie wasz umysł
Odrzućcie samych siebie
Wówczas zobaczycie czym na prawdę jest zen...*
*nauczanie Mistrza Dogena - usłyszane podczas kusen (ustna nauka podczas praktyki zazen)
Pozdrawiam
Ujmowanie zen w jakiekolwiek ramy, słowa, czy definicje ogranicza go i czyni jego obraz fałszywym.
To tak jakbyście próbowali jednym spojrzeniem zobaczyć całą powierzchnię kuli...
Zamiast tego usiądźcie w zazen...
Odrzućcie wasze myśli
Odrzućcie wasz umysł
Odrzućcie samych siebie
Wówczas zobaczycie czym na prawdę jest zen...*
*nauczanie Mistrza Dogena - usłyszane podczas kusen (ustna nauka podczas praktyki zazen)
Pozdrawiam
Nie poszukujcie niczego szczególnego...