Medytacja Buddy

dyskusje i rozmowy tyczące się dharmy buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

Awatar użytkownika
looker
ex Moderator
Posty: 169
Rejestracja: śr sty 18, 2006 00:08
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kagyu (Lama Ole)
Lokalizacja: Warszawa

Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: looker »

Ile czasu Budda w końcu spędził na medytacji (takiej siedząc) ?
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

49 dni :D
Awatar użytkownika
looker
ex Moderator
Posty: 169
Rejestracja: śr sty 18, 2006 00:08
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kagyu (Lama Ole)
Lokalizacja: Warszawa

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: looker »

a nie 6 lat przypadkiem ?
60%-buddyzm
30%-naturalizm
10%-inne


- Ten użytkownik udziela się teraz w tzw. "realu" (coś w opozycji do "wirtual"). pzdr
soshin

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: soshin »

Podejrzewam że całe życie z przerwami oczywiście :-)
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

looker pisze:a nie 6 lat przypadkiem ?
A to nie Bodhidharma w Sorim przypadkiem? :)

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
Amicus
ex Moderator
Posty: 197
Rejestracja: śr mar 01, 2006 11:53
Płeć: mężczyzna
Tradycja: none
Lokalizacja: Kraków

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: Amicus »

Bodhidharma w swojej jaskini mial medytowac 9 lat.;)
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3672
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

looker pisze:Ile czasu Budda w końcu spędził na medytacji (takiej siedząc) ?
pewnie wiecej niz 46 dni. tyle to mu zajelo same siedzenie pod drzewem. a ile lat spedzil z innymi mistrzami, pracujac przy pomocy innych technik, to innka inkszosc ;)
napewno lata te nie byly zmarnowane
Radical Polish Buddhism
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3571
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Witaj Looker,
looker pisze:Ile czasu Budda w końcu spędził na medytacji (takiej siedząc) ?
zależy o co pytasz:
  • • od czasu kiedy odszedł w bezdomność do czasu jego Przebudzenia - 6 lat.
    • od czasu kiedy porzucił skrajną ascezę do Przebudzenia - prawdopodobnie 49 dni, chociaż nie wiem z jakiego to źródła. W suttapiṭace z tego co widzę nie jest to podane, podobnie Damien Keown w swoim "Bardzo krótkim wprowadzeniu do buddyzmu" na ten temat milczy.
Ustalenie tych czasów zależy pewnie również od tradycji w której się poruszamy. Więc to raczej przypuszczenia niż jakiekolwiek pewniki.

Warto tu zaznaczyć, że pierwsze doświadczenia medytacyjne Sākyamuni miał już jako dziecko, oraz kontynuował praktykę także po Przebudzeniu.

Pozdrawiam,
pk
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1899
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

Amicus pisze:Bodhidharma w swojej jaskini mial medytowac 9 lat.
ja słyszłem że to jest tylko taka metafora nieporuszonego umysłu.
Bodhidharma był po prostu człowiekiem który żaliwie praktykował w jaskini ale to nie znaczy że nic innego nie robił... chyba.
Zresztą to ma drugorzędne znaczenie.
Bo i po co to nam? "Jak Budda siedziałtylko 49 dni bez przerwy to może i ja usiąde i się oświece? w końcu jeden miesiąc to nie dużo?"
"Jak Bodhidharma praktykował przez 9 lat to na pewno to musi być metafora - musi byc jakis prostszy sposób"
itp itd
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Awatar użytkownika
looker
ex Moderator
Posty: 169
Rejestracja: śr sty 18, 2006 00:08
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kagyu (Lama Ole)
Lokalizacja: Warszawa

Re: Medytacja Buddy

Nieprzeczytany post autor: looker »

Thx, szybko i konkretnie. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dharma/Dhamma”