Moc modlitwy dla mojej żony
Moc modlitwy dla mojej żony
Chciałbym was dobrzy ludzie prosić znowu o każdą pomoc duchową, ponieważ tarczyca wycięta, ale stwierdzono chorobę o nazwie "Haszimoto" co w wolnym tłumaczeniu oznacza-lekarze nie wiedzą nic o tej chorobie samopoczucie Iwony jest fatalne stany emocjonalne płatają figle, żona ma dodatkowo bóle fizyczne ( głowy,brzuch,kręgosłupa,pleców ), złe sny i to co tam jeszcze nasza kochana samsara może wyprodukować. Jeśli można proszę włączcie ją do swoje praktyki. Życze wszystkim szczęścia czyli oświecenia błyskawicznego. Wszystkim głęboko z serca dziękuje
- GatoNegro
- Posty: 503
- Rejestracja: śr lis 24, 2010 19:07
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Moc modlitwy dla mojej żony
Kwan Seum Bosal
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Moc modlitwy dla mojej żony
om mała mate mahi moha e ma ho maje rupaje ta du du soha
om mała mate mahi moha e ma ho maje rupaje ta du du soha
om mała mate mahi moha e ma ho maje rupaje ta du du soha...
om mała mate mahi moha e ma ho maje rupaje ta du du soha
om mała mate mahi moha e ma ho maje rupaje ta du du soha...
Re: Moc modlitwy dla mojej żony
Dzięki wam Dharma-bracia, siostry
- stworzenie
- Posty: 1034
- Rejestracja: śr maja 28, 2008 21:24
- Płeć: kobieta
- Tradycja: bon
- Lokalizacja: Reda
Re: Moc modlitwy dla mojej żony
OM MA ŁA MA TE MA HI MO HA E MA HO MA JE RU PA JE TA DU DU SO HA