Madhjamaka Nagardżuny Filozofia czy terapia? NOWE KSIĄŻKI

[Asu]

http://www.gandalf.com.pl/b/madhjamaka-nagardzuny/
http://www.gandalf.com.pl/b/orient-w-li ... -kulturze/
http://www.czarnaowca.pl/duchowosc/wyzn ... 1737637762

[chaon]

Dziękuję za informację o tych książkach, pierwsza z nich trafiła do mojej listy zakupów

[LordD]

Dziękuję za informację o tych książkach, pierwsza z nich trafiła do mojej listy zakupów

Też zamówiłem. Mam nadzieję, że to dobre i profesjonalne opracowanie tematu. To jest generalnie praca doktorska dr K.Jakubczaka z UJ.
http://www.orient.uj.edu.pl/newsite/index.php?id=45

[LordD]

Dziękuję za informację o tych książkach, pierwsza z nich trafiła do mojej listy zakupów

Też zamówiłem. Mam nadzieję, że to dobre i profesjonalne opracowanie tematu. To jest generalnie praca doktorska dr K.Jakubczaka z UJ.
http://www.orient.uj.edu.pl/newsite/index.php?id=45

Ale porażka! To jest jedynie analiza struktury logicznej filozofii Nagardżuny i nic więcej. Tytuł jest mylący, fragment recenzji promujący książkę także. Dla mnie - strata czasu i kasy!

[iwanxxx]

Dziękuję za informację o tych książkach, pierwsza z nich trafiła do mojej listy zakupów

Też zamówiłem. Mam nadzieję, że to dobre i profesjonalne opracowanie tematu. To jest generalnie praca doktorska dr K.Jakubczaka z UJ.
http://www.orient.uj.edu.pl/newsite/index.php?id=45

Ale porażka! To jest jedynie analiza struktury logicznej filozofii Nagardżuny i nic więcej. Tytuł jest mylący, fragment recenzji promujący książkę także. Dla mnie - strata czasu i kasy!

A czytałeś "Słońce mądrości"?
http://www.marpa.pl/?p=p_23

[LordD]

Dziękuję za informację o tych książkach, pierwsza z nich trafiła do mojej listy zakupów

Też zamówiłem. Mam nadzieję, że to dobre i profesjonalne opracowanie tematu. To jest generalnie praca doktorska dr K.Jakubczaka z UJ.
http://www.orient.uj.edu.pl/newsite/index.php?id=45

Ale porażka! To jest jedynie analiza struktury logicznej filozofii Nagardżuny i nic więcej. Tytuł jest mylący, fragment recenzji promujący książkę także. Dla mnie - strata czasu i kasy!

A czytałeś "Słońce mądrości"?
http://www.marpa.pl/?p=p_23

Niestety nie.

Ktoś ma ochotę odkupić ode mnie tę książkę? Albo wymienić na inną? Hehe

[Karma Jesze]

Ja też polecam książkę "Słońce Mądrości" to znakomita pozycja o madhjamace, najlepsza na polskim rynku.

[LordD]

Dzięki. Będę pamiętał i już nigdy w życiu nie kupię `naukowej` publikacji.

[Lo'tsa'wa]

Dzięki. Będę pamiętał i już nigdy w życiu nie kupię `naukowej` publikacji.

Czemu? Masz kartę do ciekawej biblioteki?

[LordD]

Dzięki. Będę pamiętał i już nigdy w życiu nie kupię `naukowej` publikacji.

Czemu? Masz kartę do ciekawej biblioteki?

Nie. Nie czytam aż tak namiętnie.

[chaon]

Ale porażka! To jest jedynie analiza struktury logicznej filozofii Nagardżuny i nic więcej. Tytuł jest mylący, fragment recenzji promujący książkę także. Dla mnie - strata czasu i kasy!

A mógłbyś wkleić spis treści albo troszkę obszerniej opisać o czym to jest?

[LordD]

Ale porażka! To jest jedynie analiza struktury logicznej filozofii Nagardżuny i nic więcej. Tytuł jest mylący, fragment recenzji promujący książkę także. Dla mnie - strata czasu i kasy!

A mógłbyś wkleić spis treści albo troszkę obszerniej opisać o czym to jest?

W wielkim skrócie;

Wprowadzenie: Terapia jako problem filozoficzny, Nagardżuna i szkoła madhdjamaki

Madhjamaka jako dialektyka: pojęcie dialektyki, struktura narracyjna tekstów, struktura logiczna dialektyki madhjamaki, zasada niesprzeczności i wyłączności środka, teoria języka, teoria dwóch prawd ...

Pustka: pojęcie samobytu i jego krytyka, ontologiczne i epistemologiczne aspekty pustki, terapeutyczny aspekt pustki

[GreenTea]

W wielkim skrócie;

Wprowadzenie: Terapia jako problem filozoficzny, Nagardżuna i szkoła madhdjamaki

Madhjamaka jako dialektyka: pojęcie dialektyki, struktura narracyjna tekstów, struktura logiczna dialektyki madhjamaki, zasada niesprzeczności i wyłączności środka, teoria języka, teoria dwóch prawd ...

Pustka: pojęcie samobytu i jego krytyka, ontologiczne i epistemologiczne aspekty pustki, terapeutyczny aspekt pustki

Biedaku

pozdrawiam, gt

[LordD]

Jak zacząłem to czytać to też zrobiłem takiego facepalma że aż sobie dłoń między twarzą a biurkiem zgniotłem. Miałem takie klimaty jak studiowałem filozofię, nie spodziewałem się, że ktoś wciśnie madhjamakę w ramy zachodniej filozofii, a przynajmniej nie w taki sposób Z tej książki o madhjamace niczego się nie dowiecie - takie zdanie powinno znaleźć się w każdej recenzji.

[GreenTea]

nie spodziewałem się, że ktoś wciśnie madhjamakę w ramy zachodniej filozofii

No, ale nie wydaje Ci się, że 'stany zaparcia' tradycyjnej filozofii (zachodniej) dobrze byłoby 'przeczyścić' od czasu do czasu jakimś skutecznym środkiem leczniczym? Moim zdaniem, sceptyczne procedury Nagardżuny świetnie się do tego nadają Dobrze ujął tę kwestię Diogenes Laertios:

Gdy rzeczy (πράγματα) się nie zgadzają, a sprzeczne o nich sądy mają tę samą siłę dowodową (των δε λόγων ίσοσθενούντων), dowodzi to niepoznawalności prawdy. Jednakże i temu twierdzeniu przeciwstawia się twierdzenie przeciwne, które obaliwszy swoje przeciwtwierdzenie, zwraca się następnie przeciwko sobie i siebie znosi, zupełnie podobnie jak przeczyszczające środki lecznicze, wyrzucając masę chorobową, same zostają z kolei wyrzucone i giną. (s. 553-554)
http://filozofiauw.wdfiles.com/local--f ... ertios.pdf

Tak na intuicję, myślę, że właśnie o tym jest ta książka. Inna rzecz, że chyba nie ma bardziej pogmatwanych prac, niż te doktorskie, profesorów, mam wrażenie, czyta się już znacznie łatwiej, no ale cóż, stres u progu kariery naukowej jest przecież przeogromny

pozdrawiam, gt

[LordD]

Cudownie. I w ten właśnie sposób od madhjamaki doszliśmy do sraczki. Ja się o zachodnią filozofię nie martwię, dla mnie mogłaby nie istnieć!

[Lo'tsa'wa]

Gdy rzeczy (πράγματα) się nie zgadzają, a sprzeczne o nich sądy mają tę samą siłę dowodową (των δε λόγων ίσοσθενούντων), dowodzi to niepoznawalności prawdy. Jednakże i temu twierdzeniu przeciwstawia się twierdzenie przeciwne, które obaliwszy swoje przeciwtwierdzenie, zwraca się następnie przeciwko sobie i siebie znosi, zupełnie podobnie jak przeczyszczające środki lecznicze, wyrzucając masę chorobową, same zostają z kolei wyrzucone i giną. (s. 553-554)
http://filozofiauw.wdfiles.com/local--f ... ertios.pdf

http://www.sadistic.pl/konwersacja-vt74196.htm

[kunzang]

Witam

(...) Dobrze ujął tę kwestię Diogenes Laertios:

Gdy rzeczy (πράγματα) się nie zgadzają, a sprzeczne o nich sądy mają tę samą siłę dowodową (των δε λόγων ίσοσθενούντων), dowodzi to niepoznawalności prawdy. Jednakże i temu twierdzeniu przeciwstawia się twierdzenie przeciwne, które obaliwszy swoje przeciwtwierdzenie, zwraca się następnie przeciwko sobie i siebie znosi, zupełnie podobnie jak przeczyszczające środki lecznicze, wyrzucając masę chorobową, same zostają z kolei wyrzucone i giną. (s. 553-554)
http://filozofiauw.wdfiles.com/local--f ... ertios.pdf

Z tymże - jakby co - to nie jest pogląd Diogenesa z Laertios, tylko tak On opisuje pogląd sceptyków, powołując się w tym przypadku na Timona z Filuntu.
Dodam w ramach ciekawostki:

(...)
Dowodził, że nic nie jest ani piękne, ani szpetne, ani sprawiedliwe, ani niesprawiedliwe, i podobnie w stosunku do wszystkich innych rzeczy: nic nie istnieje naprawdę (τη αλητεία), a ludzie działają na zasadzie umowy i zwyczaju (vó-μφ και έει). Żadna rzecz bowiem nie jest w większym stopniu taka niż inna.
(...)

Cytat zaczerpnięty z: ''Żywoty i poglądy słynnych filozofów'', Diogenes Laertios, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1982.

Pozdrawiam

[amogh]

Z tej książki o madhjamace niczego się nie dowiecie - takie zdanie powinno znaleźć się w każdej recenzji.

Ale to jest właśnie filozofia. Jak chciałeś dowiedzieć się czegoś o filozofii nie filozofując?

Możesz polać tę książkę podpałką do grilla i podpalić, wtedy zobaczysz o czym ona jest
(To w ramach recenzji tej książki, rzecz jasna.)

[LordD]

Ale to jest właśnie filozofia. Jak chciałeś dowiedzieć się czegoś o filozofii nie filozofując?

Przeczytaj to pogadamy

[amogh]

Przeczytaj to pogadamy

A o teorii języka, to co w tej książce piszą?

[LordD]

Przeczytaj to pogadamy

A o teorii języka, to co w tej książce piszą?

Nie wiem. Jak przeczytasz to się załamiesz i mnie zrozumiesz.

[LordD]

Przeczytałem Słońce Mądrości... ufff... jaka ulga! Zastanawiam się czy jest podobna książka dot. jogaczary, filozoficznej konkurentki madhjamaki. W ogóle to chętnie bym poczytał sobie jak obie te szkoły filzooficzne przekładają się na grunt tybetański oraz zen. W buddyzmie tybetańskim i zen wydaje się, że mamy do czynienia z mixem tychże ew. Gelugpa lubi czystą madhjamakę. Ktoś ma pod ręką jakieś linki czy tytuły dzięki którym mógłbym powierzchownie ogarnąć temat?

[iwanxxx]

Przeczytałem Słońce Mądrości... ufff... jaka ulga! Zastanawiam się czy jest podobna książka dot. jogaczary, filozoficznej konkurentki madhjamaki. W ogóle to chętnie bym poczytał sobie jak obie te szkoły filzooficzne przekładają się na grunt tybetański oraz zen. W buddyzmie tybetańskim i zen wydaje się, że mamy do czynienia z mixem tychże ew. Gelugpa lubi czystą madhjamakę. Ktoś ma pod ręką jakieś linki czy tytuły dzięki którym mógłbym powierzchownie ogarnąć temat?

Po angielsku:
Living Yogacara

[kunzang]

Witam

(...) Inna rzecz, że chyba nie ma bardziej pogmatwanych prac, niż te doktorskie, profesorów, mam wrażenie, czyta się już znacznie łatwiej, no ale cóż, stres u progu kariery naukowej jest przecież przeogromny

A jak się Tobie czytało - jeżeli czytałaś - ''Pustka innego. Pogląd Szentong w szkole Karma Kagju buddyzmu tybetańskiego'' Jolanty Gablankowskiej-Kukucz?

Pozdrawiam

[GreenTea]

A jak się Tobie czytało - jeżeli czytałaś - ''Pustka innego. Pogląd Szentong w szkole Karma Kagju buddyzmu tybetańskiego'' Jolanty Gablankowskiej-Kukucz?

Trudno powiedzieć, że ja to czytałam, ja to... studiowałam. Ta książka jest cała w ołówku, Jola za głowę by się złapała, gdyby zobaczyła. Ale książkę Artura Przybysławskiego "Buddyjska filozofia pustki" pokreśliłam bardziej, z tego więc wniosek, że kobiecy styl "Pustki innego" przemawia do mnie w wyraźniejszy sposób.

pozdrawiam, gt

[kunzang]

Witam

Trudno powiedzieć, że ja to czytałam, ja to... studiowałam. (...)

A to Szanowna Pani praca doktorska jest ...niepogmatwana

Pozdrawiam

[GreenTea]

A to Szanowna Pani praca doktorska jest ...nie pogmatwana

Tak, tak, wiem, że doktorska... Nie pogmatwana? No, dzięki, weź Pan wyłóż sobie w prostych słowach dowód na zgodność poglądu Szentong z madhjamaką. Ale przyznaję, Joli dość zgrabnie to wyszło.

pozdrawiam, gt

[kunzang]

Witam

(...) Ale przyznaję, Joli dość zgrabnie to wyszło.

Za pierwszym razem jej nie przyswoiłem, dopiero drugie-trzecie czytanie i pod sklepieniem zaczęło mi świtać, niemniej uważam tę książkę za bardzo klarowną.

Pozdrawiam