Nadchodzi nowy czas

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

Huang
Posty: 10
Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 22:23

Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: Huang »

Coz...pisze w dziale ZEN bo sami wiecie jacy jestescie a jacy sa inni z tej dziedziny (Buddyzm) - i nie bede tu sie rozwodzil dalej kto ma troche inteligencji zrozumie w locie.

Otoz...FIZYKA KWANTOWA. Rozwoj techniczny...poszerzenie swiadomosci ludzkosci...etc. i wychodzi cos dla mas - film pt. "What the Bleep Do we know" - ktorego nie mozna pominąć.

Najlepsze w tym jest to ze zadac mozemy sobie pytanie ktore bedzie wlasciwe: "czy wspolczesna nauka zaczyna dościgać Buddyzm?"

Fizyka kwantowa i Buddyzm uzupelniają się. Coś pięknego. Mowi sie ze swiat niebawem sie zmieni...to juz slyszeliscie...ale jeszcze bardziej na czasie teksty np. Suzukiego i innych: ze wielkim przelomem bedzie zderzenie ktore juz ma miejsce zachodu i wschodu - czyli wplyw Buddyzmu...ZEN na techniczny zachod...Fizyka kwantowa + nauki Buddy = nowy rozdzial...

Wiecej nie pisze. Kazdy robi co chce. Ja informuje. Jezeli przejdziecie obok i nie obejrzycie "What the Bleep Do we know" to juz wasza sprawa i strata. W filmie tym nie mozna dostrzec roznic pomiedzy naukami Buddy a gloszonymi tezami fizykow kwantowych. Wiedza Buddy byla "duchowa" a wspomagaczem do przebudzenia sie bedzie fizyka kwantowa...polaczenie to da serię przyspieszonych przebudzen całego globu!

POZDRAWIAM!
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1896
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

Huang pisze:W filmie tym nie mozna dostrzec roznic pomiedzy naukami Buddy a gloszonymi tezami fizykow kwantowych.
Oglądałem już ten filma dawno i mam go na płytce. No cóż, podobieństwa rzeczywiście wydając się duże, ale... ;D
1. Autor filmu wyraźnie od początku do tego zmierzał, więc to nie był przypadek że nauka miała się pokrywać z buddyzmem, takie było założenie filmu, i co z tego wynika, odpowiedni dobór wypowiedzi i "fizycznych faktow".
2. Film przedstawia bardzo dużo konepcji na temat rzeczywistości, a buddyzm to raczej ich brak, więc ostateczne podobieństwo może się okazać nikłe.
Przykład:bohaterka filmu na końcu osiąga oświeceni ;D. Fajnie to się ogląda, ale wiecie co się myśli o róznych opisach "ośweceń".
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Huang
Posty: 10
Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 22:23

Re: Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: Huang »

Nie chcialbym zeby inni odnoszac sie do tego filmu kontynuowali głównie Twoja wypowiedz i moja odpowiedz do niej ale pisze.

Ok rozumiem co chcesz powiedziec przez to co piszesz. ALE...to jest utkwienie praktykujacego-poczatkujacego unikanie rzeczywistosci. Ci ktorzy poszli dalej...sa na "wyzszym etapie" jesli mozna to tak okreslic nie boją sie i w niczym im nie przeszkadza nauka ścisła. Nie wyjasnie tego...nie da sie przelozyc wlasnego doswiadczenia komus innemu...samo to co opisuje buddyzm ma jakies "wlasnosci" ale sam praktykujacy sie nimi nie zajmuje
"bo nie ma potrzeby" - siega samej istoty sprawy itd. itp. ALE...wspolczesny czlowiek ...praktykujacy..wiedzacy wiecej niz w czasach starozytnych moze "posluzyc" sie taką wiedzą w praktyce...nie do konca jest tak jak pisze dochodza inne zmienne ale sam sens jest sluszny.

Jak mowil Budda...do nauki trzeba miec zaufanie..do tego co mowil zeby wykorzystać ją jako narzędzie zeby się ocknąć...przebudzić...a takim wspolczesnym narzedziem moze tez byc fizyka kwantowa ktora dla wspolczesnego czlowieka moze powodowac WIELKIE ZAUFANIE DO NAUK BUDDY i to jest ten plus ... i to bedzie kluczem do szerokiego zapoznawania sie z naukami buddy...na skalę globalną i to jest piekne.

A film? Nie dokonca jest tak co sugerujesz ze pod "modłe" buddyzmu byl tworzony..nie tak to rozumiesz...przeciez fizyka kwantowa to jest to o czym mowil Budda ale na swoj sposob odpowiednio do tamtych czasow.


JESLI POJAWILBY SIE ZNOW JAKIS BUDDA w tych czasach...WYKLADALBY NAUKI ODNOSZAC SIE DO BUDDY HISTORYCZNEGO poslugujac sie tez fizyka kwantową. To jest pewne bo takie mamy czasy. Fizyka kwantowa bedzie uzupelnieniem nauk buddy...i to jest rozwoj w dziejach ludzkosci...klucz do przerwania tego snu...
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1896
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

witam
prosze innych o kometowanie zgodnie z zyczeniem Huanga równiez początkowego postu.

Przyznam ze nie wiem czy zrozumiałem o co Ci chodziło bo troche zawile piszesz, przynajmniej jak dla mnie.
Huang pisze:wspolczesny czlowiek ...praktykujacy..wiedzacy wiecej niz w czasach starozytnych moze "posluzyc" sie taką wiedzą w praktyce...
może, czemu nie... tylko zeby sie do niej nie przywiazał za bardzo
Huang pisze:Jak mowil Budda...
mógłbyś podać gdzie?
Huang pisze:fizyka kwantowa ktora dla wspolczesnego czlowieka moze powodowac WIELKIE ZAUFANIE DO NAUK BUDDY i to jest ten plus ...
zgadzam sie, moze stanowic motywacje do dalszych puszukiwań i praktyki
Huang pisze:przeciez fizyka kwantowa to jest to o czym mowil Budda ale na swoj sposob odpowiednio do tamtych czasow.
serio? to czemu nie uczymy się fizyki tylko praktykujemy? Czemu fizycy nie są oświeceni? i do jakiej rzeczywistości chcesz się przebudzić? kwantowej?
Huang pisze:JESLI POJAWILBY SIE ZNOW JAKIS BUDDA w tych czasach...WYKLADALBY NAUKI ODNOSZAC SIE DO BUDDY HISTORYCZNEGO poslugujac sie tez fizyka kwantową. To jest pewne bo takie mamy czasy. Fizyka kwantowa bedzie uzupelnieniem nauk buddy...i to jest rozwoj w dziejach ludzkosci...klucz do przerwania tego snu...
Ale jesteś pewnien, jak się pojawi to zobaczymy ...:P
Poza tym, powtórze - fizyka kwantowa zawsze coś zakłada, wyciąga wnioski, próbuje porządkować, wyjaśniać. Jest to nauka która chce stworzyć jakieś "prawa". Czy Budda też tak robił? Skoro wg ciebie "znał" fizyke kwantową lub na jakiś sposób jej doświadczył to czemu nie opisał tego w ten sam sposób w jaki opisują współcześni? Nie znał matematyki? :wink:
Czy więc jego nieumiejętność opisania nirwany wynikała z tego że nie znał matematyki, a teraz naukowcy mogą to zrobić i to będzie to samo?
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Huang
Posty: 10
Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 22:23

Re: Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: Huang »

Uzytkowniku Lepsze...nic z powyzszego nie dotyczy mojej wypowiedzi ktora przyznam nie byla zbyt składna. To Twoje pole widzenia. Zadajesz pytania z podtekstem ironicznym ale niekoniecznie musi tak byc - to moje odczucie co nie znaczy ze jest nie prawidlowe jak i Twoja opinia. Kazde odczucie jest prawidlowe bo jest ulamkiem calosci.

Nie da sie tego wyjasnic. Nie mozna obrac w slowa calego procesu biologicznego i fizyczego istoty i swiata. Budda staral sie przekazac COŚ co doswiadczyl w pełni, a co naukowcy chcą opisać DOKŁADNIEJ to nie znaczy ze to co odbiega od nauk Buddy jest niesluszne. Widzisz to w takim razie cząstkowo. Ujrzyj to w pełni a cokolwiek zostanie powiedziane będzie właśnie tym czym ma być...gówno nawet jest tym....

egotyzm praktykujacego? a inni? skad wiesz ze naukowcy nie sa oswieceni, nie zweryfikujesz tego, nie da sie, a moze Ty juz jestes? POTRZEBA NAM TAKICH LUDZI JAK ONI ktorzy odpowiednimi manewrami i dawkowaniem informacji spowoduja ze ludzie zaczna sie zastanawiac i ROZWIJAĆ.

Temat niekonczaca sie rzeka...ide...

Ps. nie popadaj w cień logiki przy czytaniu tego...ups juz za pozno :)




POZDRAWIAM

:roll: nowwww ... :D


WZRASTAJCIE :]

Ps. Lepsze nie trzymaj sie tak kurczowo tych nauk bo nie pojdziesz dalej, pusc wszystko a polecisz jak balon nadmuchany azotem :lol:
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1896
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

Dziękuje za wymiane zdań, nic nie mam do dodania.
Pozdr
Łukasz


"keep :roll: in' :roll: in' :roll: in'" <nutki>
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Huang pisze: JESLI POJAWILBY SIE ZNOW JAKIS BUDDA w tych czasach...WYKLADALBY NAUKI ODNOSZAC SIE DO BUDDY HISTORYCZNEGO poslugujac sie tez fizyka kwantową. To jest pewne bo takie mamy czasy. Fizyka kwantowa bedzie uzupelnieniem nauk buddy...i to jest rozwoj w dziejach ludzkosci...klucz do przerwania tego snu...
Witaj Huang,

Myślę, że troszkę się rozpędziłeś w zachwycie nad tym filmem i w pouczaniu lepszego na temat jego praktyki. Użytkownicy forum mają swoje rozumy i nie trzeba ich ewangelizować.

Wiesz, biorąc pod uwagę że nikt nie rozumie fizyki kwantowej jest to mało prawdopodobne, a jeśli nie jesteś specjalizującym się w tym fizykiem, to podejrzewam, że też nie jest z tym u Ciebie tak dobrze jak Ci sie wydaje (tym bardziej, jeśli opierasz swoją wiedzę na filmie). Jak powiedział Richard Feynman, "Myślę, że mogę bezpiecznie stwierdzić, że nikt nie rozumie teorii kwantowej" oraz "Jeśli ktoś uważa, że rozumie o czym jest teoria kwantowa, to znaczy nic z niej nie rozumie".

Natomiast nauczanie musi być jasne. Dlatego rewelacje o nowej erze przebudzeń, wynikającej ze zderzenia dwóch rzeczy, których 99% ludzi nie rozumie uważam za co najmniej wątpliwe. Nawet film, o którym mówisz aż taki masowy nie jest. Więc róbmy swoje - tylko nie-wiem.

Reasumując: dużo pomieszanych koncepcji na temat zen + dużo pomieszanych koncepcji na temat teorii kwantowej = bardzo dużo pomieszanych koncepcji, czyli tzw. "kalifornijska szkoła filozofii".

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Nadchodzi nowy czas

Nieprzeczytany post autor: booker »

Poza tym fizyka kwantowa ma maly problem. Obecnie obserwuje czastki tak male, ze aparaty do obserwacji zaklucaja ich formy. Chlopaki olgadaja ciupusienkie ciupuski ktore nie sa tym czym sa, bo aparacik je przefasonowal. I oni pisza ze wiedza o tym.

Poza tym co tu sie oszukiwac, co chwile jest nowy czas i wszystkie sytuacje sa nowe.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”