O rany, Booker, a co to za pytanie? :lol: "tradycja Lamy Ole"booker pisze:Domber - ku jakiej tradycji praktyki się skłaniasz ? Do Lamy Ole czy Zen ?
![żart ;)](./images/smilies/msn-wink.gif)
Moderator: iwanxxx
O rany, Booker, a co to za pytanie? :lol: "tradycja Lamy Ole"booker pisze:Domber - ku jakiej tradycji praktyki się skłaniasz ? Do Lamy Ole czy Zen ?
Oj tak skrótowo dałem, wszyscy wiedzą, żę chodzi o Diamentówkę w wersji prowadzonej przez Lamę Ole, no, przecież wiadomo o co chodziatomuse pisze:O rany, Booker, a co to za pytanie? "tradycja Lamy Ole"
No ja dzisiaj hardcorowo pojechalemHar-Dao pisze:Myślałem o tym długo - kilka razy udało mi sie tak zrobić i byłem bardzo happy i rześki i ogólnie nie chciało mi sie potem spać w ciągu dnia. Najgorzej oczywiście ze wstaniem o 4.00, dlatego też skoro jest taka grupa wsparcia to sie dołączyć chcę - na 100 dni - tym lepiej)
Swietanie!!! Grua wsparacia dziala i motywuje - przynajmniej mnie.Har-Dao pisze:Ja w każdym razie chciałbym zacząć od jutra to jest od 4.IX.2007
ehhh... ja bym sie skupil na wspieraniu praktykujacych rano osob, a nie robieniu list - who cares? Robimy cos razem - czy to nie wspalniale?booker pisze:Jak widać mamy dwie grupy - jedna chce robić godzinę (albo więcej) rano, druga nie może robić godziny rano ale chce robić, nawet jeżeli będzie to trochę krócej.
Więc to jest to o czym Wam wspominałem - jeżeli wytniemy tych, co chcą robić rano nawet któtką praktykę, np. (108 pokonów i posiedzieć z 15 minut, co razem zabiera max pół godziny) to nie będą jej prawdopodobnie robić w ogóle.
Nie jestem tu O.D. ale proponuje zawiązanie formalnie drugiej grupy z listą, która może robić w tej chwili krótsze, aczkolwiek sukcesywnie (starając się codzienne robic) poranne praktyki + intencję.
Nie to nic z tych rzeczy. Ja wiem, ze jakbym sie uparl, to dam rade, bo juz takie cos robilem. Ale wiem tez, ze to sie potem zle odbija na mojej praktyce. Zaczynam sie do niej zrazac, jak nie wstane w kaotrys dzien, to mam jakies bezsensowne poczucie winy, a jak wstane, to moje ego czuje sie napompowane. Imho to nie jest dobry background do praktyki. Ja moge uczestniczyc w luzny sposob i moja codzienna praktyke moge dedykowac bon i zen in proson, ale nie w taki sposob jak wylepsze pisze:Intraneus i domber, troche wiary w siebie. Ja myslalem ze wytrzymam dwa dni ale jakos caly czas idzie z dnia na dzien! Czego sie boicie? Ze nie wytrzymacie i bedziecie mieli do siebie pretensje?
I co? I jedziesz prosto nie wiem przez 100 dni nie oglądając się na te duperele, nie sprawdzając swojego umysłu. Chyba, że Cię to może kontrolować. Jeśli tak, to więcej praktyki! Kto tu rządzi?Intraneus pisze:Zaczynam sie do niej zrazac, jak nie wstane w kaotrys dzien, to mam jakies bezsensowne poczucie winy, a jak wstane, to moje ego czuje sie napompowane.
Dobre pytanieiwanxxx pisze:Kto tu rządzi?
No taka lista jest przełożeniem tego co robimy razem, więc jak who cares ?lepsze pisze:ehhh... ja bym sie skupil na wspieraniu praktykujacych rano osob, a nie robieniu list - who cares? Robimy cos razem - czy to nie wspalniale?
Domber, ja bym jednak poczekał na wskazówkę od nauczyciela.lepsze pisze:Domber rozumiem ze nie otrzymales nigdy wskazow od nauczyciela, ale co z tego?
Szacun, stary.Poniewaz mialem wyjatkowo do pracy na 5:30 to wstalem o 4, zeby siedziec ta godzine.
iwanxxx ok w czwartek odwiedzę ośrodek zen w gdańsku :neutral:iwanxxx pisze:Domber, ja bym jednak poczekał na wskazówkę od nauczyciela.
Zuch Domber.domber pisze:iwanxxx ok w czwartek odwiedzę ośrodek zen w gdańsku :neutral:iwanxxx pisze:Domber, ja bym jednak poczekał na wskazówkę od nauczyciela.
chciałbym zajechać rano albo w południe bo jadę do dzieciaczków w akademii medycznej (robimy akcję pączkowąbooker pisze:jak widzę nie mają wówczas praktyk wieczornych:
http://www.zen.pl/gdansk/domber pisze:iwanxxx gdzieś zapodział mi się dokładny adres n jakbyś mógł go podać będę wdzięczny Razz
W dzień, gdy nie ma praktyki, znajdziesz tam tylko mieszkańców - albo i nie.domber pisze:chciałbym zajechać rano albo w południe bo jadę do dzieciaczków w akademii medycznej (robimy akcję pączkową n )
może odezwie się Szarik to się dowiem czy jest sens zajechać :roll:iwanxxx pisze:W dzień, gdy nie ma praktyki, znajdziesz tam tylko mieszkańców - albo i nie.
To zrozumiałeKROOLIK pisze:moze w moim przypadku wykonywanie w jeden chwili dwoch praktyk 100dni to za duzo- chyba tak.
Z mej strony też lekki ubaw, bo me ranne praktyki bywają teraz o piątej rano wprawdzie, ale przed snem.lepsze pisze:A ja mam restart...
zrobilem godzinke ale nie rano tylko wieczorem.
Ale to chyba nie przez nasatomuse pisze:A ja, od kiedy robicie te praktyke, spie dluzej n I potem mam strasznie przymulone w glowie... Hm.. Rolling Eyes
Nie, to chyba przez to, ze sie wdalam w rozmowe o narkotykach... Symptomy podobne jak byly wtedy, z tym, ze teraz wiem, co snie...iwanxxx pisze:Ale to chyba nie przez nas
To się przyłącz... będziesz spała krócejatomuse pisze:A ja, od kiedy robicie te praktyke, spie dluzej![]()
kunzang pisze:To się przyłącz... będziesz spała krócej![]()
Może zróbmy tak.Har-Dao pisze:A ja proszę o wyzerowanie
BIZIP Updejt Wrz 06, 2007 4:11 pm pisze: Działają:
+KROOLIK - kłania sie 700-800 (up. 5:30, wystartowal 29.sie)
+Iwanxxx - 108 pkł, śpiewa, zazen (up 5:30, wystartowal 29.sie)
Lepsze - 55 pkł, 2x25 min zazen, 58pkł (up 5:30, wystartowal 29.sie)
+Booker - 108 pkł, śpiewa, zazen. (up 6:30, wystartowal 29.sie)
+Kunzang - guru joga, szine, yidam (up. 5< >8, wystartowal 31.sie)
Keylan - 2x25zazen,kinhin,pokłony (up 5:30, wystartowal 1.wrze)
domber - w przygotowaniu
++Har-Dao - hatha-yoga,vipassana,metta (up 4:00, wystartowal 4.wrze)
Legenda:
+ prakytka godzinna
++ praktyka pow. godziny
bez + praktyka pon. godziny
Po co, przecież intencję robisz i rano też robisz.KROOLIK pisze:tyle ze mnie prosze wykasowac- jak juz pisalem powyzej.
no raz nie zrobilem rano i napisalem ze nie czuje sie na silach itd- po prostu czuje ze raz na tydzien, dwa bede mial takiego lenia wiec sie nie podejmuje tej 100 dni:)booker pisze: Po co, przecież intencję robisz i rano też robisz.
Pozdrawiam
/M
Nie. Dla mnie taki tryb nowum nie jest. Poza tym o świcie energia idzie do góry no i chłodek poranka robi swoje. Też ciekawy jest wtedy stan umysłu. Niby senność powinna się wkradać, ale świt pobudzenie daje....iwanxxx pisze: Kunzang, jak Ci idzie szine przy Twoim grafiku? Nie zasypiasz?
Dlatego się zastanawiam, czemu to u mnie się pojawia tak wybiórczo. Robię pokłony, spocę się, potem głośno śpiewam, a na koniec na siedzeniu odpływam, jakbym się jeszcze nie obudził. Możliwe, że po prostu przyzwyczaiłem się do sytuacji i jest mniej myślenia. Teraz pewnie trzeba więcej nie wiemkunzang pisze:Też ciekawy jest wtedy stan umysłu. Niby senność powinna się wkradać, ale świt pobudzenie daje....
A nie męczą Cię ostatnio jakieś stresy? Przy stresie to normalne.iwanxxx pisze:Normalnie od kiedy robię tą praktykę, to mi drga powieka. DZiwne, nie?
Chyba nie, choć to poranne stawania, to codzienny stresIntraneus pisze:A nie męczą Cię ostatnio jakieś stresy? Przy stresie to normalne.
Biorąc pod uwagę Twój sen, który opisałeś, może chodzić o stres i to nie tylko związany z monitoringiem sieci w pracy. To z jednej strony, a z drugiej, magnezik to bym zaczął brać na Twym miejscu.iwanxxx pisze:Normalnie od kiedy robię tą praktykę, to mi drga powieka. DZiwne, nie? Myślałem, że to się dzieje w niedoborach magnezu, a nie tylko z niewyspania. A może z niewyspania tracę magnez? n
Ja generalnie mam bardzo dużo nerwowych snów...kunzang pisze:Biorąc pod uwagę Twój sen, który opisałeś, może chodzić o stres
To jest ostrzezenie od twojej podswiadomosci, ze cos jest nie takiwanxxx pisze:Ja generalnie mam bardzo dużo nerwowych snów...
Dobrze. Zmobilizuję się w łikend i wklepię stosowne wypowiedzi T.W.R. na temat tego co przed snem.iwanxxx pisze:Ja generalnie mam bardzo dużo nerwowych snów...
A czy praktyka nie łagodzi snów? Nie czyni ich bardziej świadomymi? Czytałem gdzieś, że Seung Sahn powiedział, ze jest świadomy nie tylko za dnia, ale ma ciągłość świadomości, więc jest w pełni świadomy także kiedy jego ciało śpi. I praktyka chyba coś takiego powoduje, chyba.iwanxxx pisze:Ja generalnie mam bardzo dużo nerwowych snów...kunzang pisze:Biorąc pod uwagę Twój sen, który opisałeś, może chodzić o stres
Pzdr
Piotr
fajnieeee, poposze w temacie Nsze sny lub moze zaloz nowy tematkunzang pisze:Dobrze. Zmobilizuję się w łikend i wklepię stosowne wypowiedzi T.W.R. na temat tego co przed snem.
Hmmmm ciekawe, ale uwierze jak mi ktos cytatem zarzuci!!!LordD pisze:Czytałem gdzieś, że Seung Sahn powiedział, ze jest świadomy nie tylko za dnia, ale ma ciągłość świadomości, więc jest w pełni świadomy także kiedy jego ciało śpi. I praktyka chyba coś takiego powoduje, chyba.
lepsze, to jest wg ciebie TAKIE osiagniecie??lepsze pisze: Hmmmm ciekawe, ale uwierze jak mi ktos cytatem zarzuci!!!