Rytuał Sur Czio, całopalna ofiara z pożywienia.??

dyskusje i rozmowy

Moderator: kunzang

Awatar użytkownika
Milarepa
Posty: 435
Rejestracja: wt lip 25, 2006 13:33
Lokalizacja: kraków

Rytuał Sur Czio, całopalna ofiara z pożywienia.??

Nieprzeczytany post autor: Milarepa »

Chodzi mi o techniczną stronę rytuału, Sur Czio czyli całopalna ofiara z pożywienia.
Z tego co wiem, w Indiach w klasztorze Menri stosują specjalne drzewo do rozpalania.
Jak to się robi w Polsce?
Czy może być takie drzewo jak do grila, czyli węgiel drzewny?
Czy wymagane jest jakieś specjalne drzewo według kanonu, które się rozpali a następnie rzuca się na nie mąkę czy csampe a dym staje się ofiarą dla Buddów, trzech klejnotów, strażników ,duchom ośmiu klas i istotom według których mamy długi karmiczne, wszystkim czującym istotom sześciu światów. Nie mam przekazu do tej praktyki ale próbowałem Sur Czio robić w domu. Skończyło się wielka zadymą i poparzeniem palców.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Rytuał Sur Czio, całopalna ofiara z pożywienia.??

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
Milarepa pisze:Nie mam przekazu do tej praktyki ale próbowałem Sur Czio robić w domu. Skończyło się wielka zadymą i poparzeniem palców.
Tak kończy się wykonywanie praktyki bez przekazu ;)
A serio, z mej strony. Generalnie - to przykład, że jeżeli nie posiada się pełnych wyjaśnień do jakiejś praktyki, nie powinno się jej tykać, bo efektem eksperymentów może być: ''wielka zadyma'', a kto wie, czy nie ''wielki pożar''.
Przepraszam Milarepa, ale Twe działanie jest niezłym przykładem na to. To, nic osobistego z mej strony :)

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Bon”