Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Moderator: kunzang
Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Witam!
Czytałem ostatnio artykuł http://bonpo.pl/istoty-niefizyczne-jak- ... -konflikt/ .
Są tam opisane różne rodzaje duchów. Wiem że dewy należą do świata bogów, a gialpo do głodnych duchów.
W jakich sferach egzystencji umieszczone są inne duchy opisane w tym artykule?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
Czytałem ostatnio artykuł http://bonpo.pl/istoty-niefizyczne-jak- ... -konflikt/ .
Są tam opisane różne rodzaje duchów. Wiem że dewy należą do świata bogów, a gialpo do głodnych duchów.
W jakich sferach egzystencji umieszczone są inne duchy opisane w tym artykule?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Witaj
Pozdrawiam
Pewnie coś przeoczyłem ...ale, skąd u Ciebie wiedza taka, że to głodne duchy? Proszę o wskazaniejerzy935 pisze:(...) a gialpo do głodnych duchów.
To zależy w jaki sposób - patrząc poprzez pryzmat antropocentryzmu - chcesz je postrzegac, znaczy: kierując się poglądem szamańskim, sutr, tantr, czy dzogczen?jerzy935 pisze:W jakich sferach egzystencji umieszczone są inne duchy opisane w tym artykule?
Pozdrawiam
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Pamiętam że coś takiego przeczytałem kiedyś na forum, ale nie jestem pewien.kunzang pisze:...ale, skąd u Ciebie wiedza taka, że to głodne duchy? Proszę o wskazaniejerzy935 pisze:(...) a gialpo do głodnych duchów.
Czym różnią się sposoby postrzegania duchów poprzez szamanizm, tantry, sutry, a dzogczen?kunzang pisze:jerzy935 pisze:To zależy w jaki sposób - patrząc poprzez pryzmat - chcesz je postrzegac, znaczy: kierując się poglądem szamańskim, sutr, tantr, czy dzogczen?
Pozdrawiam
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Witaj
EDIT
To dośc rozbudowana kwestia /szufladkowac ''duchy''/, a należałoby zacząc od uporządkowania tego, co się rozumie jako owe ''duchy'' i w ramach czego, by miało to jakiś sens należałoby np rozróżnic duchy istot ludzkich, od istot nieludzkich jako takich, itd...
Tak w telegraficznym skrócie.
Podstawowy podział w bon wymiarów egzystencji na naszej planecie mówi o trzech wymiarach: podziemnym, naziemnym i podniebnym. Świat podziemny przypisuje się tytanom, naziemny ludziom, a podniebny bogom. W ramach tego, mamy do czynienia z istotami, które żyją w różnych wymiarach energetycznych planety. Istoty ludzkie funkjonują w ramach sześciu światów w sferze pożądania /rzadko osiągają sferę formy, a jeszcze rzadziej bezforemną/ - istoty nieludzkie, takie jak np lu, z racji bycia istotami nieludzkimi, niekoniecznie muszą funkcjonowac w ramach ludzkiego podziału na światy. Podstawowym podziałem tych istot nieludzkich jest podział na osiem klas istot, które - generalnie - zalicza się do świata półbogów /tytanów/ i bogów w ramach sfery pożądania.
Pozdrawiam
ps
proponuję Tobie zajrzec np do tematu: Bogowie słowiańscy a buddyzm
Rodzajem postrzegania tego, co uznajemy za rzeczywistości.jerzy935 pisze:Czym różnią się sposoby postrzegania duchów poprzez szamanizm, tantry, sutry, a dzogczen?
EDIT
To dośc rozbudowana kwestia /szufladkowac ''duchy''/, a należałoby zacząc od uporządkowania tego, co się rozumie jako owe ''duchy'' i w ramach czego, by miało to jakiś sens należałoby np rozróżnic duchy istot ludzkich, od istot nieludzkich jako takich, itd...
Tak w telegraficznym skrócie.
Podstawowy podział w bon wymiarów egzystencji na naszej planecie mówi o trzech wymiarach: podziemnym, naziemnym i podniebnym. Świat podziemny przypisuje się tytanom, naziemny ludziom, a podniebny bogom. W ramach tego, mamy do czynienia z istotami, które żyją w różnych wymiarach energetycznych planety. Istoty ludzkie funkjonują w ramach sześciu światów w sferze pożądania /rzadko osiągają sferę formy, a jeszcze rzadziej bezforemną/ - istoty nieludzkie, takie jak np lu, z racji bycia istotami nieludzkimi, niekoniecznie muszą funkcjonowac w ramach ludzkiego podziału na światy. Podstawowym podziałem tych istot nieludzkich jest podział na osiem klas istot, które - generalnie - zalicza się do świata półbogów /tytanów/ i bogów w ramach sfery pożądania.
Pozdrawiam
ps
proponuję Tobie zajrzec np do tematu: Bogowie słowiańscy a buddyzm
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Taką informację podal Partul Rinpocze w ksiazce "The Words of My Perfect Teacher, Kunzang Lama'I Shelung", ktorej tytul na polski zostal przetlumaczony "Slowa Mistrza Samatabhadry"kunzang pisze:Pewnie coś przeoczyłem ...ale, skąd u Ciebie wiedza taka, że to głodne duchy? Proszę o wskazaniejerzy935 pisze:(...) a gialpo do głodnych duchów.
A kto podal informacje, ze osiem klas istot, generalnie, zalicza się do świata półbogów /tytanów/ i bogów w ramach sfery pożądania?
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
witaj
założyłem błędnie jak to widac za Twą sprawą, że skoro pytanie pada w dziale ''Buddyzm Bon'', to typologią bonpo się tu kierujemy, a nie innych szkół, i wychodzimy tu od podziału bonpo, a pytający tę typologię czerpał u bonpo i jakiś nauczyciel bonpo rzekł to, bądź bonpo, że gjalpo to głodne duchy /uwzgledniając oczywiście podział na trzy sfery istnienia na tej planecie o których wspomniałem wcześniej, poprzez ich wymiary energetyczne, żywiołów znaczy, no i... itd, coraz subtelniej/ - zmilczę tu zatem
EDIT
klasyfikacja na osiem klas istot pojawiła się w innych szkołach tybetańskich za sprawą tertona Minjor Dorje - czy wiesz coś może o tym, by On twierdził, iż gjalpo, to głodne duchy, znaczy, jak On gjalpo klasyfikował w ramach podziału na sześc światów? o tym tertonie wspomina np Namkhai Norbu Rinpocze w swym wykładzie.
pozdrawiam
ps
odnośnie mej wypowiedzi, to ze swej strony polegam tu na wyjaśnieniach jongdzina Tenzina Namdaka Rinpocze - bonpo respektuje typologię ośmiu klas istot /która nie jest ich/ w ramach swego panteonu istot i wtedy tak je w ramach owego panteonu klasyfikuje, jak podałem
wychodzi na to, że mamy tu nieporozumienieethan pisze:Taką informację podal Partul Rinpocze w ksiazce "The Words of My Perfect Teacher, Kunzang Lama'I Shelung", ktorej tytul na polski zostal przetlumaczony "Slowa Mistrza Samatabhadry"kunzang pisze:Pewnie coś przeoczyłem ...ale, skąd u Ciebie wiedza taka, że to głodne duchy? Proszę o wskazaniejerzy935 pisze:(...) a gialpo do głodnych duchów.
A kto podal informacje, ze osiem klas istot, generalnie, zalicza się do świata półbogów /tytanów/ i bogów w ramach sfery pożądania?
założyłem błędnie jak to widac za Twą sprawą, że skoro pytanie pada w dziale ''Buddyzm Bon'', to typologią bonpo się tu kierujemy, a nie innych szkół, i wychodzimy tu od podziału bonpo, a pytający tę typologię czerpał u bonpo i jakiś nauczyciel bonpo rzekł to, bądź bonpo, że gjalpo to głodne duchy /uwzgledniając oczywiście podział na trzy sfery istnienia na tej planecie o których wspomniałem wcześniej, poprzez ich wymiary energetyczne, żywiołów znaczy, no i... itd, coraz subtelniej/ - zmilczę tu zatem
EDIT
klasyfikacja na osiem klas istot pojawiła się w innych szkołach tybetańskich za sprawą tertona Minjor Dorje - czy wiesz coś może o tym, by On twierdził, iż gjalpo, to głodne duchy, znaczy, jak On gjalpo klasyfikował w ramach podziału na sześc światów? o tym tertonie wspomina np Namkhai Norbu Rinpocze w swym wykładzie.
pozdrawiam
ps
odnośnie mej wypowiedzi, to ze swej strony polegam tu na wyjaśnieniach jongdzina Tenzina Namdaka Rinpocze - bonpo respektuje typologię ośmiu klas istot /która nie jest ich/ w ramach swego panteonu istot i wtedy tak je w ramach owego panteonu klasyfikuje, jak podałem
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Nie wiem. Nie slyszalem nigdy rowniez, aby Namkhai Norbu Rinpocze klasyfikowal gjalpo do tej lub innej sfery. Byc moze to, ze rozni mistrzowie (i nie czynie tu roznicy miedzy pogladem bon a wadzrajany) klasyfikuja gjalpo inaczej, oznacza, ze niektore z nich sa bardziej jak glodne duchy, inne znow jak polbogowie. Sam nawet kiedys sie nad tym zastanawialem, jednak zycie nauczylo mnie, ze nie zawsze wszystko, rowniez w buddyzmie, jest czarno-biale. Np. jest osiem glownych klas zlosliwych istot, ale tych klas jest znacznie wiecej. Podobnie, chociaz mowi sie, ze jest sto manifestacji bostw Shitro, to Namkhai Norbu Rinpocze mowi, ze jest ich znacznie wiecej.kunzang pisze:EDIT
klasyfikacja na osiem klas istot pojawiła się w innych szkołach tybetańskich za sprawą tertona Minjor Dorje - czy wiesz coś może o tym, by On twierdził, iż gjalpo, to głodne duchy, znaczy, jak On gjalpo klasyfikował w ramach podziału na sześc światów? o tym tertonie wspomina np Namkhai Norbu Rinpocze w swym wykładzie
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
witaj
pozdrawiam
ps
dla mnie ten cały podział na osiem klas istot /złośliwych do tego/ jest od czapy - nie ma w tym ładu ni składu /niby na czym on się opiera?/, a jedynym co je wiąże, to to, iż ktoś sobie stwierdził, że są to złośliwe istoty nieludzkie
dla bonpo lu /czyli nagowie/, żadnymi złośliwymi istotami nie są, itd.ethan pisze:(...) jednak zycie nauczylo mnie, ze nie zawsze wszystko, rowniez w buddyzmie, jest czarno-biale. Np. jest osiem glownych klas zlosliwych istot, ale tych klas jest znacznie wiecej.
pozdrawiam
ps
dla mnie ten cały podział na osiem klas istot /złośliwych do tego/ jest od czapy - nie ma w tym ładu ni składu /niby na czym on się opiera?/, a jedynym co je wiąże, to to, iż ktoś sobie stwierdził, że są to złośliwe istoty nieludzkie
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Dokladnie tak samo jest tutaj i zapewne wiesz o tym Nagowie, gjalpo itd. wcale nie musza byc "zlosliwi" w stostunku do ludzi, jednak kiedy ludzie robia cos, co im przeszkadza w ich zyciu, wtedy wysylaja im roznego rodzaju prowokacje energii, stad okleslenie "zlosliwe".kunzang pisze:dla bonpo lu /czyli nagowie/, żadnymi złośliwymi istotami nie są, itd. /../
dla mnie ten cały podział na osiem klas istot /złośliwych do tego/ jest od czapy - nie ma w tym ładu ni składu /niby na czym on się opiera?/, a jedynym co je wiąże, to to, iż ktoś sobie stwierdził, że są to złośliwe istoty nieludzkie
Cytat Tenzin'a Wangyal'a Rinpocze:
"W tradycji tybetańskiej ten obraz węża w dziobie garudy symbolizuje pokonanie prowokacji płynących od żyjących pod wodą lub pod ziemią duchów, znanych jako nagowie. Z powodu ciągłego niszczenia natury przez człowieka można powiedzieć, że toczy się wojna między krainą ludzi, a krainą nagów. W tej wojnie my, ludzie, zostaliśmy osłabieni, nie potrafimy pokonać tych przeszkadzających sił, co prowadzi do wielu chorób i zakłóceń."
Natomiast, kiedy np. czlowiek zyje w zgodzie z natura, ktora jest siedliskiem dla roznych innych rodzajow istot, wtedy te wynagradzaja ludzi na rozne sposoby i sa z nimi "przyjaciolmi".
Rowniez, zapewne to nie jest tak, ze wszytskie istoty z danej klasy mozna wsypac do jednego worka. Podejrzewam, ze jest zupelnie jak w swiecie ludzi, sa ludzie dobrzy i sa ludzie zli i nie sposob generalizowac. Jest powiedziane ze Budda manifestuje sie i udziela nauk w kazdej ze sfer egzystencji, podobniez bodhisattwowie, wiec zapewne i w tych swiatach innych klas istot. Wiadomo, ze np. Nagardzuna otrzymal pewne nauki od nagów wlasnie, a np. w swiecie Jakszow mozna spotkac samego Padmasambhawe. Wiec i tam mozna podazac za Dharma, ale rownie dobrze mozna byc przepelnionym np. nienawiscia i przywiazaniem i wtedy szkodzic innym. Zupelnie jak w swiecie ludzi.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
witaj
pozdrawiam
ps
tak na marginesie, to jest dośc ciekawy artykuł Reynoldsa, pt: ''nagowie - wizja świata wg bonpo'' - obiecałem Diamentum wklepac go u nas na forum, więc jak tylko mój leń zelżeje, to go zamieszczę
ps ps
Yeshe Walmo jest istotą klasy mamo... itd.ethan pisze:Rowniez, zapewne to nie jest tak, ze wszytskie istoty z danej klasy mozna wsypac do jednego worka.
wystarczająco dużo już o tym pisałem, ot chocby w tym temacie: ponoć w sąsiednich światach się dzieje- by sobie zmilczec teraz.ethan pisze:Podejrzewam, ze jest zupelnie jak w swiecie ludzi, sa ludzie dobrzy i sa ludzie zli i nie sposob generalizowac.
cała masa yidamów i strażników nauk, to istoty nieludzkie.ethan pisze:Jest powiedziane ze Budda manifestuje sie i udziela nauk w kazdej ze sfer egzystencji, podobniez bodhisattwowie, wiec zapewne i w tych swiatach innych klas istot. Wiadomo, ze np. Nagardzuna otrzymal pewne nauki od nagów wlasnie, a np. w swiecie Jakszow mozna spotkac samego Padmasambhawe. Wiec i tam mozna podazac za Dharma, ale rownie dobrze mozna byc przepelnionym np. nienawiscia i przywiazaniem i wtedy szkodzic innym. Zupelnie jak w swiecie ludzi.
pozdrawiam
ps
tak na marginesie, to jest dośc ciekawy artykuł Reynoldsa, pt: ''nagowie - wizja świata wg bonpo'' - obiecałem Diamentum wklepac go u nas na forum, więc jak tylko mój leń zelżeje, to go zamieszczę
ps ps
...itd - nie traktuj tego akapitu serio. chciałem tylko coś sprawdzic i już mam jasniośckunzang pisze:wychodzi na to, że mamy tu nieporozumienie
założyłem błędnie (...)
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
kunzang pisze:dla mnie ten cały podział na osiem klas istot /złośliwych do tego/ jest od czapy - nie ma w tym ładu ni składu /niby na czym on się opiera?/, a jedynym co je wiąże, to to, iż ktoś sobie stwierdził, że są to złośliwe istoty nieludzkie
Pewnie opiera sie na tym, ze Mindziur Dordże mial wizje, w ktorej dowiedzial sie ze jest osiem glownych klas istot, ktore, kiedy sa "prowokowane". tzn. ktos im szkodzi i naprawde zachodzi za skóre, potrafią być bardzo zlosliwe w stosunku do swoich "oprawcow".
Zapewne, masz na mysli to, ze oswiecone Yidamy i Straznicy nauk manifestuja sie w sposob pozwalajacy im kontrolowac pewne nagatywne istoty i energie, a nie to, ze sa to istoty nieludzkie (lub jakiekolwiek inne istoty w ogole).kunzang pisze:cała masa yidamów i strażników nauk, to istoty nieludzkie.
Wszystkie Yidamy i oswieceni Straznicy sa formami sambhogakaji, tzn. sa poza odradzaniem sie w jakichkolwiek wymiarach. Oczywiscie, ze manifestuja sie w sposob widoczny, dla np. osmiu klas, tak by je kontrolowac, ale nie jest tak, ze podlegaja narodzinom i smierci w tych wymiarach. Np. Ekadzati manifestuje sie jako jako mamo, co nie znaczy, ze sama jest mamo. To masz na mysli, tak?
Sprawdzic co?kunzang pisze:wychodzi na to, że mamy tu nieporozumienie
założyłem błędnie (...)...itd - nie traktuj tego akapitu serio. chciałem tylko coś sprawdzic i już mam jasniośc
ps.
Fajnie by bylo, gdybys kiedys wklepal ten artykul Johna Reynoldsa, probowalem na szybko znalesc po angielsku ale bez powodzenia.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
witaj
co do form sambhogakaji, to jasnym jest, że to żadne istoty, niemniej manifestują się też w różnych światach jako istoty z jednej strony /''z krwi i kości''/, a z drugiej, wiele yidamów, to były istoty /w różnych światach, czy wymiarach danych światów/, które zrealizowały stan buddy trzech ciał i są źródłem tych yidamów. rzecz jasna, poprzez wymiar dharmakaji potencjalnie były stale obecne - jednak jakaś istota musiała zrealizowac ten stan, by było jasnym, że poprzez niego jest to możliwe.
co do strażników, to są formy sambhogakaji oraz istoty /w różnych światach/, które weszły na ścieżkę i zrealizowały ją, lub nią podążają. są też i ci światowi.
chcesz powiedziec, że formy sambogakaji zajmują się kontrolowaniem różnych istot?... no i na jakiej podstawie - tego, że ktoś je o to poprosił, czy tak same z siebie, czy z innych względów?
istoty innych wymiarów, też dostają od nas cięgi - jak sądzisz, mają swoje formy sambhogakaji, by okiełznac istoty ludzkie?
czy Padmasambhava manifestuje się na miedzianej górze jako sambhogakaja, czy jako jaksza?
pozdrawiam
EDIT
ps ps
yidam, to tylko /lub aż/ to, co w nas - to ''okiełznanie'' nas samych poprzez jakiś atawistyczny aspekt /pasywny - łagodne yidamy; aktywny - groźne yidamy/, a nie okiełznywanie jakiś lu, czy mamo
...ścieżka tantry polega na uczynieniu wolnym od siebie świata, na dzień dobry, a dalej, to już bywa różnie w zależności od potrzeb różnych istot
możliwe... została z tego klasyfikacja złośliwych istot nieludzkich - wydźwięk tego i wielu przedstawień tych klas istot, jest dla mnie nieporozumieniem.ethan pisze:Pewnie opiera sie na tym, ze Mindziur Dordże mial wizje, w ktorej dowiedzial sie ze jest osiem glownych klas istot, ktore, kiedy sa "prowokowane". tzn. ktos im szkodzi i naprawde zachodzi za skóre, potrafią być bardzo zlosliwe w stosunku do swoich "oprawcow".
co do form sambhogakaji, to jasnym jest, że to żadne istoty, niemniej manifestują się też w różnych światach jako istoty z jednej strony /''z krwi i kości''/, a z drugiej, wiele yidamów, to były istoty /w różnych światach, czy wymiarach danych światów/, które zrealizowały stan buddy trzech ciał i są źródłem tych yidamów. rzecz jasna, poprzez wymiar dharmakaji potencjalnie były stale obecne - jednak jakaś istota musiała zrealizowac ten stan, by było jasnym, że poprzez niego jest to możliwe.
co do strażników, to są formy sambhogakaji oraz istoty /w różnych światach/, które weszły na ścieżkę i zrealizowały ją, lub nią podążają. są też i ci światowi.
formy sambhogakaji, to jedno, a przebudzone istoty w różnych światach, to drugie /strażnicy, to także przebudzone istoty, a nie tylko formy sambhogakaji/. formy sabhogakaji charakteryzują się jako widoczne dla posiadających określony wgląd - jeżeli miałyby się manifestowac tym, którzy przysparzają problemów /tak przy okazji - czyli komu przysparzają problemów? ...i dlaczego oni tu są forowani?... a nie odwrotnie?/, to pozostaje im ''ciało z krwi i kości'', ponieważ owi stwarzający problemy nie mają wglądu /wiadomo, brak wglądu i mnożą się problemy/, więc trzeba jakoś w kontakt z nimi wejśc.ethan pisze:Zapewne, masz na mysli to, ze oswiecone Yidamy i Straznicy nauk manifestuja sie w sposob pozwalajacy im kontrolowac pewne nagatywne istoty i energie, a nie to, ze sa to istoty nieludzkie (lub jakiekolwiek inne istoty w ogole).kunzang pisze:cała masa yidamów i strażników nauk, to istoty nieludzkie.
chcesz powiedziec, że formy sambogakaji zajmują się kontrolowaniem różnych istot?... no i na jakiej podstawie - tego, że ktoś je o to poprosił, czy tak same z siebie, czy z innych względów?
istoty innych wymiarów, też dostają od nas cięgi - jak sądzisz, mają swoje formy sambhogakaji, by okiełznac istoty ludzkie?
czy Padmasambhava manifestuje się na miedzianej górze jako sambhogakaja, czy jako jaksza?
mam na myśli to, co powyżej palnąłem w telegraficznym skrócie.ethan pisze:Wszystkie Yidamy i oswieceni Straznicy sa formami sambhogakaji, tzn. sa poza odradzaniem sie w jakichkolwiek wymiarach. Oczywiscie, ze manifestuja sie w sposob widoczny, dla np. osmiu klas, tak by je kontrolowac, ale nie jest tak, ze podlegaja narodzinom i smierci w tych wymiarach. Np. Ekadzati manifestuje sie jako jako mamo, co nie znaczy, ze sama jest mamo. To masz na mysli, tak?
jak mi idzie tkanie słówethan pisze:Sprawdzic co?
pozdrawiam
wklepięethan pisze:ps.
Fajnie by bylo, gdybys kiedys wklepal ten artykul Johna Reynoldsa, probowalem na szybko znalesc po angielsku ale bez powodzenia.
EDIT
ps ps
yidam, to tylko /lub aż/ to, co w nas - to ''okiełznanie'' nas samych poprzez jakiś atawistyczny aspekt /pasywny - łagodne yidamy; aktywny - groźne yidamy/, a nie okiełznywanie jakiś lu, czy mamo
...ścieżka tantry polega na uczynieniu wolnym od siebie świata, na dzień dobry, a dalej, to już bywa różnie w zależności od potrzeb różnych istot
- Karinos
- Posty: 731
- Rejestracja: czw cze 17, 2010 19:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wadżrajana
- Lokalizacja: Dublin/Irlandia
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Hej,
wspomniano tutaj klasyfikacje Mindziura Dorje ktory byl mistrzem w XVII wieku
duzo duzo wczesniej od niego byl Dorje Lingpa (XIV wiek) ktory odkryl Terme Dorje Gotrab (Zbroja wadzry). W ramach tej termy istnieje dokladny opis funkcji ochronnych tej mantry z podzialem i klasyfikacja.
ponizej wklejam podzial ogolny - bez dokladnego opisu. Mam nadzieje ze sie przyda.
Terma jest jednak nadal nauka sekretna i powinna taka pozostac
(po angielsku)
1. Protection from having to pay the worldly gods and local deities.
2. Protection from adverse effects from the eight rahulas and twenty-eight constellations.
3. Protection from the negative energy of the gyalpos.
4. Protection from the adverse reactions of the nyen.
5. Protection from ‘lhogpa karnag.’ (infectious diseases caused by insects or plague),
6. Protection from the negative energy of the nagas and sadags (landlords).
7. Protection from the negative energy of the tsen spirits.
8. Protection from the Lha-Sin De-Gyed - the eight divisions of haughty spirits and deities:
Tibetan Sanskrit
1. Shinje Yama
2. Ma-mo Matrika
3. Dud Mara
4. Tsen Hata, Ugra, Bala
5. Gyalpo Raja
6. Lu Naga
7. Nod-jyin Yaksha
8. Za Graha
Another classification:
1. Srin-po
2. Dre
3. Tsen
4. Dud
5. Mamo
6. Raksha
7. Gyalpo
8. Lu
Eight Classes of Spirits:
1. Gods, whose king is Indra
2. Nagas, whose king is Jogpo or Gawo
3. DemiGods, whose king is Takzang, Bali
4. Yakshas, whose king is Kangwa Sangpo
5. Gandharva, whose king is Zurpu Ngawa
6. Garuda, whose king is Sermig Chilwa
7. Kimnaras, whose king is Tagochen
8. Dharmapalas, whose king is Mahakala
9. Protections from contagious diseases caused by the mamos.
10. Protection from the mu (space spirit) and masang (spirit of warfare)
11. Protecting from the mischief of the theurang.
12. Protection from the tenma goddesses.
13. Protection from curses by mantradharas.
14. Protection from misalignments of the parkhas and mewas (eight trigrams and nine magical squares).
15. Protection from the eighty bad omens
16. Protection from minor causes (424 diseases, 360 misfortunes, black astrological direction, wrong directions, broken promises, demonic energies which cause accidents)
wspomniano tutaj klasyfikacje Mindziura Dorje ktory byl mistrzem w XVII wieku
duzo duzo wczesniej od niego byl Dorje Lingpa (XIV wiek) ktory odkryl Terme Dorje Gotrab (Zbroja wadzry). W ramach tej termy istnieje dokladny opis funkcji ochronnych tej mantry z podzialem i klasyfikacja.
ponizej wklejam podzial ogolny - bez dokladnego opisu. Mam nadzieje ze sie przyda.
Terma jest jednak nadal nauka sekretna i powinna taka pozostac
(po angielsku)
1. Protection from having to pay the worldly gods and local deities.
2. Protection from adverse effects from the eight rahulas and twenty-eight constellations.
3. Protection from the negative energy of the gyalpos.
4. Protection from the adverse reactions of the nyen.
5. Protection from ‘lhogpa karnag.’ (infectious diseases caused by insects or plague),
6. Protection from the negative energy of the nagas and sadags (landlords).
7. Protection from the negative energy of the tsen spirits.
8. Protection from the Lha-Sin De-Gyed - the eight divisions of haughty spirits and deities:
Tibetan Sanskrit
1. Shinje Yama
2. Ma-mo Matrika
3. Dud Mara
4. Tsen Hata, Ugra, Bala
5. Gyalpo Raja
6. Lu Naga
7. Nod-jyin Yaksha
8. Za Graha
Another classification:
1. Srin-po
2. Dre
3. Tsen
4. Dud
5. Mamo
6. Raksha
7. Gyalpo
8. Lu
Eight Classes of Spirits:
1. Gods, whose king is Indra
2. Nagas, whose king is Jogpo or Gawo
3. DemiGods, whose king is Takzang, Bali
4. Yakshas, whose king is Kangwa Sangpo
5. Gandharva, whose king is Zurpu Ngawa
6. Garuda, whose king is Sermig Chilwa
7. Kimnaras, whose king is Tagochen
8. Dharmapalas, whose king is Mahakala
9. Protections from contagious diseases caused by the mamos.
10. Protection from the mu (space spirit) and masang (spirit of warfare)
11. Protecting from the mischief of the theurang.
12. Protection from the tenma goddesses.
13. Protection from curses by mantradharas.
14. Protection from misalignments of the parkhas and mewas (eight trigrams and nine magical squares).
15. Protection from the eighty bad omens
16. Protection from minor causes (424 diseases, 360 misfortunes, black astrological direction, wrong directions, broken promises, demonic energies which cause accidents)
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Do jakiej sfery egzystencji należą duchy?
Ok, moze faktycznie to nie ten dzial i w Bon jest nauczane inaczej. Ja tylko pisze w jaki sposob naucza Namkhai Norbu Rinpocze, ze zrealizowane istoty w swoim wspolczuciu zobowiazaly sie do utrzymywania pod kontrola negatywnych prowokacji plynacych od zlosliwych istot. I dotyczy to zarowno groznych Yidamow jak i Straznikow.kunzang pisze:chcesz powiedziec, że formy sambogakaji zajmują się kontrolowaniem różnych istot?... no i na jakiej podstawie - tego, że ktoś je o to poprosił, czy tak same z siebie, czy z innych względów?
Jak na moje taki jest i poglad Tenzin'a Wangyal'a Rinpocze, cytat:
"Garuda jest oświeconym, mistycznym ptakiem, który często jest przedstawiany jako orzeł trzymający węża w dziobie. W tradycji tybetańskiej ten obraz węża w dziobie garudy symbolizuje pokonanie prowokacji płynących od żyjących pod wodą lub pod ziemią duchów, znanych jako nagowie. Z powodu ciągłego niszczenia natury przez człowieka można powiedzieć, że toczy się wojna między krainą ludzi, a krainą nagów. W tej wojnie my, ludzie, zostaliśmy osłabieni, nie potrafimy pokonać tych przeszkadzających sił, co prowadzi do wielu chorób i zakłóceń. Tutaj przydaje się wsparcie praktyki Czerwonego Garudy. Czerwony Garuda oznacza poczucie przekształcenia. Poprzez przekształcenie w tego potężnego uzdrawiającego ptaka potrafimy lepiej pokonywać zakłócenia i tworzyć równowagę, aby uzdrawiać choroby i zapobiegać zakłóceniom energetycznym w środowisku i w nas samych."
Oczywiscie, ze glownym celem praktykowania Yidama jest zawsze calkowita realizacja, jednak na relatywnym poziomie konkretne praktyki pomagaja przezwyciezac konkretne problemy. Co do Straznikow, dla mnie logicznym jest, ze skoro ich glownym zadaniem jest ochrona nauk i praktykujacych, to ochraniaja oni takze przed prowokacjami plynacymi od zlosliwych istot i dlatego manifestuja sie w takich a nie innych formach, co jest zreszta zawsze dokladnie wyszczegolnione.
Jesli Bon widzi to w inny sposob to czy moglbys napisac w jaki?
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”