Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
Moderator: kunzang
- nataliablanka
- Posty: 405
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
Czego waszym zdaniem absolutnie NIE powinno się robić podczas odosobnienia bon? W sensie niewłaściwych gestów, niewłaściwych ubrań/kolorów ubrań, pokłonów, formuł itp.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
witaj
nie zawracałbym sobie tym głowy
są oczywiście pewne zasady, np do gompy /świątyni/ nie wchodzi się w obuwiu, tekstów praktyk nie kładzie się na ziemi, itd. to swobodnie zaobserwujesz będąc na jakimś retricie. jeżeli zrobisz coś nie tak, to nikt Tobie głowy za to nie urwie
ujmę to jeszcze inaczej. ludzie, kiedy spotykają się z danym nauczycielem, składają ręce jak do modlitwy na wysokości serca i wykonują ukłon. ze swej strony od zawsze, gdy spotykam jakiegoś nauczyciela, przykładam lewą rękę do serca i wykonuję ukłon przywołując jednocześnie swą wdzięczność za udzielone mi nauki i radość, że jestem w stanie dzięki niemu je praktykować. jak sądzisz, co tu jest istotne: mój gest, czy me poczucie wdzięczności?
pozdrawiam
nie zawracałbym sobie tym głowy
są oczywiście pewne zasady, np do gompy /świątyni/ nie wchodzi się w obuwiu, tekstów praktyk nie kładzie się na ziemi, itd. to swobodnie zaobserwujesz będąc na jakimś retricie. jeżeli zrobisz coś nie tak, to nikt Tobie głowy za to nie urwie
ujmę to jeszcze inaczej. ludzie, kiedy spotykają się z danym nauczycielem, składają ręce jak do modlitwy na wysokości serca i wykonują ukłon. ze swej strony od zawsze, gdy spotykam jakiegoś nauczyciela, przykładam lewą rękę do serca i wykonuję ukłon przywołując jednocześnie swą wdzięczność za udzielone mi nauki i radość, że jestem w stanie dzięki niemu je praktykować. jak sądzisz, co tu jest istotne: mój gest, czy me poczucie wdzięczności?
pozdrawiam
- nataliablanka
- Posty: 405
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
Po retricie bon odnotowuję, że szczególnie ganiali za rozwalanie się jak krowa na kocu w gompie/pozycję jak na pikniku, wyciąganie nóg w stronę nauczyciela i niewstawanie, kiedy przechodził Rinpocze. Przypuszczam, że sporo narodu modliło się, żeby wreszcie przestał ich boleć tyłek, ale jednak. Drobne a dyskretne przejścia ze skrzyżnego w siad ze zgiętymi /obejmowanie kolan ok, pozycja leżąca niezbyt. Siedzenia wyżej od nauczyciela nie miałam okazji przetestować, ale też lepiej nie.
Jeśli akurat robisz tłumaczenie ustne, to daj dokończyć zdanie nauczycielowi, zamiast szpanować znajomością praktyki z wyprzedzeniem. Wydaje się banalne, ale zdarzyło się na sali, a nauczyciel słyszy, że coś tam za dużo nawijasz po drodze.
Jak są pokłony, a szczególnie jak robi je nauczyciel, to padasz ze wszystkimi. Z powodu problemów z równowagą robiłam z pozycji klęczącej i przeszło, ku pamięci mniej sprawnym.
Średnio dobrze widziane jedzenie i picie podczas praktyk (ach, te kubki herbatki...), dzwoniące smartfony to już się chyba samo przez się rozumie. Tekstów nie depczemy, buty na zewnątrz, ale można zachować skarpetki. Im łatwiejsze do zdjęcia buty/skarpetki, tym lepiej, bo inaczej blokujesz ludziom przejście. Sznurowane wysoko buty to nie jest dobry pomysł, białe skarpetki też raczej nie, zwłaszcza, jeśli z sali jest wyjście na tereny zielone (piach...).
Stroje natomiast mocno hippisowskie a kolorowe były. Teoretycznie powinno się trochę te ramiona zakryć, niektóre panie przeszły w topie na ramiączkach. Na wszelki wypadek polecam chustę na ramiona. Nie wyrzucali wytatuowanych, a było ich trochę.
No i kwestia niewpakowywania się sąsiadowi na koc/poduszkę, bo to wszystko jednak blisko siebie leży i łatwo przeoczyć delikatną granicę.
-------
Z bardziej prozaiczno-wyjazdowych, uczestnicy dostali bransoletki z cienkiego papieru na kilka dni pobytu, więc jak ktoś ma pod łapą plastikową oprawkę na identyfikator, to może się przydać. Inaczej będziecie kombinować, jak myć ręce z czymś takim na łapie.
Jeśli akurat robisz tłumaczenie ustne, to daj dokończyć zdanie nauczycielowi, zamiast szpanować znajomością praktyki z wyprzedzeniem. Wydaje się banalne, ale zdarzyło się na sali, a nauczyciel słyszy, że coś tam za dużo nawijasz po drodze.
Jak są pokłony, a szczególnie jak robi je nauczyciel, to padasz ze wszystkimi. Z powodu problemów z równowagą robiłam z pozycji klęczącej i przeszło, ku pamięci mniej sprawnym.
Średnio dobrze widziane jedzenie i picie podczas praktyk (ach, te kubki herbatki...), dzwoniące smartfony to już się chyba samo przez się rozumie. Tekstów nie depczemy, buty na zewnątrz, ale można zachować skarpetki. Im łatwiejsze do zdjęcia buty/skarpetki, tym lepiej, bo inaczej blokujesz ludziom przejście. Sznurowane wysoko buty to nie jest dobry pomysł, białe skarpetki też raczej nie, zwłaszcza, jeśli z sali jest wyjście na tereny zielone (piach...).
Stroje natomiast mocno hippisowskie a kolorowe były. Teoretycznie powinno się trochę te ramiona zakryć, niektóre panie przeszły w topie na ramiączkach. Na wszelki wypadek polecam chustę na ramiona. Nie wyrzucali wytatuowanych, a było ich trochę.
No i kwestia niewpakowywania się sąsiadowi na koc/poduszkę, bo to wszystko jednak blisko siebie leży i łatwo przeoczyć delikatną granicę.
-------
Z bardziej prozaiczno-wyjazdowych, uczestnicy dostali bransoletki z cienkiego papieru na kilka dni pobytu, więc jak ktoś ma pod łapą plastikową oprawkę na identyfikator, to może się przydać. Inaczej będziecie kombinować, jak myć ręce z czymś takim na łapie.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
witaj
pozdrawiam
a powinni?
pozdrawiam
- nataliablanka
- Posty: 405
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
Nie, nie powinni, ale po blogach i poradnikach podróżniczych czasem krążą jakieś porady w stylu 'pozakrywaj, bo cię nie wpuszczą do x', więc uznałam, że warto wspomnieć.
Byli panowie i panie o granatowych ramionach i było ok.
Byli panowie i panie o granatowych ramionach i było ok.
- nataliablanka
- Posty: 405
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
Adnotacje po retricie zimowym:
- Weź pod uwagę, że gompa, jako duże pomieszczenie, może być niedogrzana, ergo boso ale w kurtce to stan naturalny; noszenie trzech warstw czegoś tam również, nawet, jeśli nie jest to z wybiegów paryskich
- Butów nadal nie można, ale co sprytniejsi fundują sobie naprawdę grube skarpety
- Nadal lepiej nie brać wysoko sznurowanych butów
- Koc na kolana bywa twoim najlepszym przyjacielem
- Ucz się od Azjatów/boho, czyli wszelkie poncha/narzutki/szarawary/wełny/grube bawełny pomagają; polskie kurtki i spodnie mogą utrudniać przyjęcie pozycji medytacyjnej, no i możesz zmarznąć w tych sztucznych
- Herbatki zamieniają się na gorące herbatki z termosu, warto też zastanowić się, co człowiek je przed i po
- Nauczyciel może cię polać wodą na zewnątrz w Losar, ale przeżyjesz bez kataru
- Weź pod uwagę, że gompa, jako duże pomieszczenie, może być niedogrzana, ergo boso ale w kurtce to stan naturalny; noszenie trzech warstw czegoś tam również, nawet, jeśli nie jest to z wybiegów paryskich
- Butów nadal nie można, ale co sprytniejsi fundują sobie naprawdę grube skarpety
- Nadal lepiej nie brać wysoko sznurowanych butów
- Koc na kolana bywa twoim najlepszym przyjacielem
- Ucz się od Azjatów/boho, czyli wszelkie poncha/narzutki/szarawary/wełny/grube bawełny pomagają; polskie kurtki i spodnie mogą utrudniać przyjęcie pozycji medytacyjnej, no i możesz zmarznąć w tych sztucznych
- Herbatki zamieniają się na gorące herbatki z termosu, warto też zastanowić się, co człowiek je przed i po
- Nauczyciel może cię polać wodą na zewnątrz w Losar, ale przeżyjesz bez kataru
- nataliablanka
- Posty: 405
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Potencjalne wtopy savoir vivre w bon
Kilka podpowiedzi w temacie, oczywiście konkretny ośrodek tutaj i inna szkoła.
https://www.benchen.org.pl/pl/informacj ... uczestnika
W opisie każdego seminarium zawarta jest informacja, kto może w nim uczestniczyć. Niektóre wykłady dostępne są dla każdego, kogo interesują buddyjskie nauki. Inne przeznaczone są wyłącznie dla praktykujących buddystów.
Przy rejestracji dobrze przemyśl zamawiane posiłki.
Dokonując darowizny, zaznacz wyraźnie, jakiego seminarium dotyczy wpłata i na co jest przeznaczona. W przypadku gdy wykonujesz przelew w imieniu kogoś innego, nie zapomnij podać nazwiska tej osoby.
Centrum nie pośredniczy w dokonywaniu rezerwacji noclegów w pobliskich hotelach ani nie organizuje dojazdów. Należy kontaktować się bezpośrednio z hotelem.
na seminaria warto mieć własną poduszkę medytacyjną
[zwierzęta nie zawsze i nie wszędzie, lepiej uprzedzić]
Po przyjeździe zgłoś się do biura w celu załatwienia formalności
Staraj się oszczędnie używać wody, prądu, gazu itp. Nie stój zbyt długo pod prysznicem, bo zabraknie ciepłej wody dla innych.
Fotografując staraj się nie oślepiać fleszem prowadzącego Lamy ani klikaniem aparatu nie przeszkadzać innym uczestnikom.
Ofiarowywanie w świątyni lampek, kadzideł czy kwiatów jest bardzo szlachetnym działaniem, ale lepiej wpierw zapytać, gdzie je umieścić.
Wychodząc [...], oddaj wypożyczone na czas sesji materiały, ogarnij swoje miejsce, wynieś kubek, wyrzuć śmieci. Sprawdź, czy zabrałeś wszystkie swoje rzeczy.
Teksty do praktyki [własne] i przedmioty rytualne (różaniec, dzwonek, bębenek itp.) są rzeczami osobistymi. Nie używaj ich bez zgody właściciela. [to jest przestrzegane, nie wypada]
Nie wolno mówić o praktykach tajemnych w obecności osób, które nie otrzymały odpowiedniego wprowadzenia. [dla ich własnego dobra]
Tytuły „Rinpocze” czy „Lama” wyrażają szacunek, dlatego mówiąc o nauczycielu, powinno się je dodawać do imion własnych. Zwracając się bezpośrednio do nauczyciela, grzecznie jest dodać końcówkę „la” (Rinpocze-la, Lama-la).
W czasie seminarium warto mieć zawsze przy sobie katak, specjalny rodzaj szarfy. Tradycyjnie katak ofiarowuje się przy różnych okazjach
[teoretycznie można bez, ale spojrzą czasem dziwnie, do kupienia w sklepach tybetańsko-nepalskich, nieduży wydatek]
https://www.benchen.org.pl/pl/informacj ... uczestnika
W opisie każdego seminarium zawarta jest informacja, kto może w nim uczestniczyć. Niektóre wykłady dostępne są dla każdego, kogo interesują buddyjskie nauki. Inne przeznaczone są wyłącznie dla praktykujących buddystów.
Przy rejestracji dobrze przemyśl zamawiane posiłki.
Dokonując darowizny, zaznacz wyraźnie, jakiego seminarium dotyczy wpłata i na co jest przeznaczona. W przypadku gdy wykonujesz przelew w imieniu kogoś innego, nie zapomnij podać nazwiska tej osoby.
Centrum nie pośredniczy w dokonywaniu rezerwacji noclegów w pobliskich hotelach ani nie organizuje dojazdów. Należy kontaktować się bezpośrednio z hotelem.
na seminaria warto mieć własną poduszkę medytacyjną
[zwierzęta nie zawsze i nie wszędzie, lepiej uprzedzić]
Po przyjeździe zgłoś się do biura w celu załatwienia formalności
Staraj się oszczędnie używać wody, prądu, gazu itp. Nie stój zbyt długo pod prysznicem, bo zabraknie ciepłej wody dla innych.
Fotografując staraj się nie oślepiać fleszem prowadzącego Lamy ani klikaniem aparatu nie przeszkadzać innym uczestnikom.
Ofiarowywanie w świątyni lampek, kadzideł czy kwiatów jest bardzo szlachetnym działaniem, ale lepiej wpierw zapytać, gdzie je umieścić.
Wychodząc [...], oddaj wypożyczone na czas sesji materiały, ogarnij swoje miejsce, wynieś kubek, wyrzuć śmieci. Sprawdź, czy zabrałeś wszystkie swoje rzeczy.
Teksty do praktyki [własne] i przedmioty rytualne (różaniec, dzwonek, bębenek itp.) są rzeczami osobistymi. Nie używaj ich bez zgody właściciela. [to jest przestrzegane, nie wypada]
Nie wolno mówić o praktykach tajemnych w obecności osób, które nie otrzymały odpowiedniego wprowadzenia. [dla ich własnego dobra]
Tytuły „Rinpocze” czy „Lama” wyrażają szacunek, dlatego mówiąc o nauczycielu, powinno się je dodawać do imion własnych. Zwracając się bezpośrednio do nauczyciela, grzecznie jest dodać końcówkę „la” (Rinpocze-la, Lama-la).
W czasie seminarium warto mieć zawsze przy sobie katak, specjalny rodzaj szarfy. Tradycyjnie katak ofiarowuje się przy różnych okazjach
[teoretycznie można bez, ale spojrzą czasem dziwnie, do kupienia w sklepach tybetańsko-nepalskich, nieduży wydatek]