Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

dyskusje i rozmowy

Moderator: Har-Dao

Awatar użytkownika
siristru
ex Moderator
Posty: 1121
Rejestracja: wt lut 14, 2006 23:10
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: siristru »

No właśnie dlaczego jest nie popularna? Bardzo wielu ludzi praktykuje ściezki tybetańskie i zen a tak nie wielu theravadę. Czy to wynika z świetnej promocji zen i vajrayany? Czy też z surowości theravady? Za malo informacji o theravadzie? A może lata krytyki theravady przez mahayanę zrobiły swoje?

Waszym zdaniem?
братство и јединство!
3czwarte
Posty: 310
Rejestracja: śr gru 29, 2004 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: 3czwarte »

1. Nie ma u nas nauczycieli, a sporo ludzi potrzebuje opiekuna i wspólnoty, która się wokół niego gromadzi.
2. W związku z tym -- nie ma kto promować Theravady, nie jest znana szerzej.
3. Część ludzi idzie do 'tybetańczyków' ze względy na różne "gadżety" -- male, dzwoneczki, mantry, Zen kojarzy się ze sztukami walki i Japonią (popularne tematy). Oczywiście jeśli ktoś idzie tylko z takiego powodu na praktykę, to albo szybko zmienia swoje postrzeganie, albo równie szybko znika z Sanghi.
4. Theravada jest często przedstawiana w niekorzystnym świetle. Mówi się, że to "Mała droga" -- egoistyczna, oświecenie raz na 2000 lat, tylko dla mnichów, etc. Nieraz słyszałem hasła w stylu: "Hinajana jest jak wiejska dróżka, podczas gdy Zen jest autostradą", "Tylko Zen umożliwia Satori w ciągu jednego wcielenia", "My, (nazwa tradycji tybetańskiej) mamy największy wachlarz praktyk -- dla każdego coś się znajdzie."
5. Theravada jest dość wymagająca -- trudno ją przyjąć, bo ciągle wałkuje się anatta, nie mówi się o niczym stałym, nie ma się czego uczepić -- nie ma Czystej Ziemii Amitabhy, nie ma Natury Buddy, a części ludzi jest łatwiej zaakceptować pewne prawdy stopniowo, więc najpierw porzucają duszę, a chwytają się swojego wyobrażenia "Natury Buddy" -- tak jest im łatwiej, a zrozumienie często przychodzi po czasie. Theravada postluluje chyba najsurowsze życie, nie podziela poglądu niektórych, że "można doświadczać bez oporu każdej przyjemności i nie lgnąć do niej". Slogany najłatwiej zapadają w pamięć, więc ludzie potem mają awersję do Theravady.
6. Kanon Palijski bywa dość uciążliwy w czytaniu.
7. Ludzie boją się "odległości" Buddy -- w innych tradycjach wydaje im się kimś bliższym, ideałem łatwiejszym do osiągnięcia, mają więcej przykładów oświeconych, daje im to wsparcie, liczą na pomoc Bodhisattwów, etc.

Tak się to z mojego punktu widzenia przedstawia. Oczywiście te slogany, które słyszałem od różnych adeptów (a nawet nauczycieli) Zen i Wadżrajany nie są zgodne z postawą całej społeczności tych szkół (niech się nikt nie obraża -- wiem, że nie wszyscy wynoszą swoją szkołę ponad inne), niemniej zostały przeze mnie zasłyszane, więc powtarzam.

Moją opinię opieram na rozmowach z praktykującymi różne tradycje, lekturze tekstów i stron internetowych, a także własnej obserwacji. Pamiętam, gdy zaczynałem moją przygodę z Dhammą -- sam po lekturze kilkunastu opisów różnych szkół odrzuciłem Theravadę od ręki. Dopiero po pewnym okresie praktyki zrozumiałem, że tam mam szukać ;-)

Metta,
Radek
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

siristru pisze:No właśnie dlaczego jest nie popularna? Bardzo wielu ludzi praktykuje ściezki tybetańskie i zen a tak nie wielu theravadę. Czy to wynika z świetnej promocji zen i vajrayany? Czy też z surowości theravady? Za malo informacji o theravadzie? A może lata krytyki theravady przez mahayanę zrobiły swoje?
Zdaje się, że sprawa tkwi w początkach polskiej sanghi buddyjskiej, czyli gdzieś około lat 70 i 80. Pierwsi nauczyciele, którzy zawitali do naszego nadwiślańskiego kraju to byli nauczyciele właśnie szkół Vajrayana i Zen. Więc dla mnie to dosyć naturalne, że te szkoły ze względu na długość istnienia na naszym polskim poletku mają się ilościowo lepiej niż inne. Bo zauważ, że wiele szkół Mahayana w ogóle w Polsce nie ma przedstawicieli, albo ich grupy są raczej małe i niezbyt aktywne.

Druga rzecz to specyfika samej tradycji Theravada, w której istnieje mocne powiązanie pomiędzy wspólnotą klasztorną (przestrzegającą vinaya) a wspólnotą świecką. Zdaje się, że w żadnej innej tradycji to wspólne koegzystowanie nie jest tak mocno ze sobą związane i splecione. Ongiś w Chinach był propagowany styl samowystarczalnych klasztorów, który też w jakimś stopniu był przeniesiony do Korei i Japonii. Styl (świecki) japońskiego Zen, który przetransmitowany do nas głównie przez nauczycieli z USA, też jakoś tam ułatwia rozprzestrzenianiu się grup praktykujących.

To w ogóle ciekawa kwestia jest. I temat mimo, że dotyczy Theravada to moża go rozwinąć w ogóle, na sprawę tego jak buddyzm (czyli te wszystkie szkoły razem wzięte) się rozwijał i jak będzie się rozwijał w Polsce i na Zachodzie. Narazie tradycje buddyjskie są mocno powiązane z osobistościami, które te nauki na Zachód sprowadziły - głównie świeckimi, zakładającymi ośrodki, a nie klasztory.

pk
wlodik
konto zablokowane
Posty: 30
Rejestracja: śr cze 29, 2005 15:23

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: wlodik »

Myślę, że kwestią podstawową są tutaj pewne cechy narodowe Polaków. Wystarczy zauważyć jaki rodzaj duchowości chrześcijańskiej rozwijał się i rozwija się w Polsce najlepiej. Jest to duchowość mocno bazująca na emocjach i pewnego rodzaju romantyźmie, skupiona wokół charyzmatycznego przywódcy (np. Jan Paweł II czy też ojciec Rydzyk). Duchowość kontemplacyjna oparta na silnej dyscyplinie nigdy nie była zbyt popularna w Polsce. Myślę, że to samo dotyczy polskich buddystów. Wszyscy mamy po prostu trochę polskiej karmy. Myślę, że wadżarajana czy nawet zen pozwalają po prostu na więcej emocji niż therevada.
Wlodik
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

piotr pisze: Druga rzecz to specyfika samej tradycji Theravada, w której istnieje mocne powiązanie pomiędzy wspólnotą klasztorną (przestrzegającą vinaya) a wspólnotą świecką. Zdaje się, że w żadnej innej tradycji to wspólne koegzystowanie nie jest tak mocno ze sobą związane i splecione. Ongiś w Chinach był propagowany styl samowystarczalnych klasztorów, który też w jakimś stopniu był przeniesiony do Korei i Japonii. Styl (świecki) japońskiego Zen, który przetransmitowany do nas głównie przez nauczycieli z USA, też jakoś tam ułatwia rozprzestrzenianiu się grup praktykujących.
A czy nie jest tak, że w krajach Therawady sanga to przede wszystkim mnisi, a świeccy są buddystami właściwie nominalnie? Choć w krajach Mahajany wspólnotą też rządzą mnisi, to jednak mahajana nie uważa świeckiego praktykującego za praktykującego niższgo stopnia, vide Sutra Wimalakirtiego. Europejskiemu neoficie natomiast nie wystarczy nazwanie sie buddystą - dopiero co zostawił chrześcijaństwo, gdzie był tylko "owieczką" - zauważcie, że większość z nas robi praktyki, którymi w Azji zajmują się głównie mnisi. Europejski neofita na ogół też nie zostanie mnichem, bo to ciężko, żarcie kiepskie i w ogóle.

Buddyzm trafiał do nas przez USA. A jeśli dodać do tego, że zachodni, amerykański buddyzm rodził się w latach 50tych i 60tych, kiedy to uczniami przybyłych ze wschodu nauczycieli byli głównie beatnicy i hipisi, to chyba łatwo zrozumieć, czemu szkoły postulujące wewnętrzną i zewnętrzną dyscyplinę nie zakorzeniły się dobrze w naszej kulturze.

Amerykański zen oparty na ośrodkach to pomysł roshiego Suzukiego, Seung Sahna DSSN i roshiego Yasutaniego - czyli mnichów. Uznali, że w USA w owym czasie istotniejsza było stworzenie dynamicznych, świeckich sang i dzięki tej elastyczności udało im się trwale zaszczepić zen w Stanach. Mnisi pojawili się na końcu i wciąz ich przybywa. Ortodoksyjność Therawady utrudnia takie podejście, ale miejmy nadzieję, że i dla niej warunki w końcu dojrzeją.

Wadźrajana wygrywa w tej chwili medialnie i ma uśmiechnietą żywą reklamę bardzo wysokiej klasy ;) Nie wiem natomiast, czy do zen trafiają ludzie ze sztuk walki - jest raczej nurt, że tak powiem 'intelektualny" i drugi "bioenergoterapeutyczny" :). Ale zen już nie jest na świeczniku w tym stopniu co dawniej.

Wlodik ma rację. Do buddyzmu ludzie przyciągani są przede wszystkim przez , osobowości nauczycieli. Dla mnie to pierwsza rzecz, na która patrzę - czy nauczyciel reprezentuje sobą to, co ja bym chciał. Trudno na słowo uwierzyć sutrom. Taka polska karma :) Spojrzcie ile ośrodków ma Karma Kagyu Olego Nydahla - m. in. dzięki atrakcyjnemu opakowaniu i szołmeńskiej osobości nauczyciela.
3czwarte pisze: 3. Część ludzi idzie do 'tybetańczyków' ze względy na różne "gadżety" -- male, dzwoneczki, mantry, Zen kojarzy się ze sztukami walki i Japonią (popularne tematy). Oczywiście jeśli ktoś idzie tylko z takiego powodu na praktykę, to albo szybko zmienia swoje postrzeganie, albo równie szybko znika z Sanghi.
Sutry to też w gruncie rzeczy gadżety. Może bardziej subtelne, ale wciąż są tylko drogowskazami, "cukierkami Dharmy", jak mawiał Seung Sahn. Po prostu różni ludzie potrzebują róznego rodzaju gadżetów.

Podsumowując, według mnie Therawada jest produktem mało atrakcyjnym dla zachodniego odbiorcy, ze względu na "mnisiość", surowość oprawy i być może niedocenianie świeckich praktykujących. Jest też postrzegana jako mało dynamiczna tradycja - bardziej sposób na życie niż aktywne poszukiwanie oświecenia.

Ale jeśli ściągniecie do Polski nauczycieli, to myślę, że ludzie za nimi pójdą. Powodzenia!

pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

iwanxxx pisze:A czy nie jest tak, że w krajach Therawady sanga to przede wszystkim mnisi, a świeccy są buddystami właściwie nominalnie? Choć w krajach Mahajany wspólnotą też rządzą mnisi, to jednak mahajana nie uważa świeckiego praktykującego za praktykującego niższgo stopnia, vide Sutra Wimalakirtiego
Kiedyś słuchałem wykładu Czcigodnego Nyogena i on stwierdził też mniej więcej to samo, że w krajach buddyzmu Theravada jeżeli ktoś tak naprawdę chce praktykować to goli głowę, zakłada pomarańczowe szaty i zostaje mnichem. Cz. Nyogen porównywał też wizerunki "ideałów" buddyzmu Theravada i Mahayana. Theravada - Arahat, mnich w szatach z ogoloną głową i miską do żebrania, Mahayana - Bodhisattva, postać też czasami kobieca, w szatach klasy arystkoraktycznej, w biżuterii itd. (np. wyobrażenia Kannon).

Moim zdaniem takie stwierdzenia są nieuprawnione i wynikają z jakiś stereotypów, którymi się posługujemy. Zbyt kiedyś podał fragment sutty w której jasno stoi, że nie tylko mnisi i mniszki mogą praktykować i położyć kres cierpieniu.

Inna rzecz to jak sprawa ma się faktycznie w tych krajach. Nie ma co owijać w bawełne i udawać, że jest inaczej ale w dużej mierze w żadnym z krajów buddyjskich ludzie świeccy nie są zaangażowani w taką praktykę by dzięki niej mieć jej owoc "jeszcze w tym życiu". Ani w krajach buddyzmu Therawada ani Mahayana. W Azji buddyzm jest kolejną religią, która w jakiś tam sposób zaspokaja potrzeby duchowe zwykłego człowieka. Ludzie praktykują jałmużnę i moralność, czasami wybierając się do świątyni żeby odbyć jakąś tam ceremonię, licząc na lepsze odrodzenie (lepszego swoją drogą nie ma :-) )
Europejskiemu neoficie natomiast nie wystarczy nazwanie sie buddystą - dopiero co zostawił chrześcijaństwo, gdzie był tylko "owieczką" - zauważcie, że większość z nas robi praktyki, którymi w Azji zajmują się głównie mnisi.
Tu się zgadzam. Swoją drogą, czy to nie paradoks, że folgujemy tak rozbuchanemu ego używając do tego nauk buddyjskich?

Chociaż z drugiej strony w naukach Therawada szczodrość, moralność i medytacja to były nauki dla świeckich. Jedna praktyka jest podstawą dla kolejnej i tworzą jakiś tam wspierający się układ.
uczniami przybyłych ze wschodu nauczycieli byli głównie beatnicy i hipisi, to chyba łatwo zrozumieć, czemu szkoły postulujące wewnętrzną i zewnętrzną dyscyplinę nie zakorzeniły się dobrze w naszej kulturze.
W Polsce zdaje się, że było podobnie, buddyzm jakoś tam zaczynał swoje życie wśród awangardy artytycznej w latach 70 i pewnie po części był też czymś w rodzaju buntu na tamtą rzeczywistość.
Podsumowując, według mnie Therawada jest produktem mało atrakcyjnym dla zachodniego odbiorcy
Mnie akurat cieszy mała atrakcyjność tego "produktu" :-) I trochę mnie zastanawia traktowanie nauk buddyjskich w kategoriach marketingowych ;-) W Tajlandii zdaje się, że jest taki masowych ruch (zwie się Dhammakaya), który schlebia konsumpcjonizmowi, buduje ogromne świątynie itd itd. Ich nauki za to są wątpliwej jakości.

Ja ze swojej strony życzę nam wszystkim spokojnego dnia :-)

pk
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

Chcecie zeby Theravada sie w Polsce przyjela?
Wystarczy ją zakazać ;)
Radical Polish Buddhism
Awatar użytkownika
siristru
ex Moderator
Posty: 1121
Rejestracja: wt lut 14, 2006 23:10
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: siristru »

Faktem jest, że wielu ludzi do buddyzmu przyciągają"kolorowe światełka" jek jest np. z buddyzmem tybetańskim (bo przecież właśnie ta droga jest najpopularnejsza w Polsce).

Nie wielu młodych ludzi pociąga surowość theravady.

Jak wiecie ostatnio stał się w bardzo popularny ruch Ole Nydhala - ludzie młodzi, weseli... posmiać się można i o duchowości porozmawiać, bez konserwtyzmy, bez większych świętości... "wszystko prowdzi do buddy"... "seks prowadzi do buddy"...eh

Theravada może odstręczać surowością (mnisiością :D)... ale czy w obecnym świecie owa "surowość" nie zacznie być w cenie? Jeśli "konserwatywne" nastawienie theravady uznać za "radykalizm"... a radykalizm jest ostatnio bardzo popularny na świecie... to... może odwróci się karta. Ostatnio nawet zauważam większ zainteresowanie theravadą.

Obecnie ważna jest dostarczenie informacji o theravadzie, uczynienie jej tematem rozważań (co się udaje)... potem jeśli zbierze się więcej zainteresowanych osób zacznie się sprowazdanie bhikkhu (juz nie tylko na odosobnienia vipassana).
братство и јединство!
wlodik
konto zablokowane
Posty: 30
Rejestracja: śr cze 29, 2005 15:23

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: wlodik »

Witaj Siristru,
theravada jest bardzo dobra, buddyzm tybetański jest bardzo dobry i zen też jest bardzo dobry. To są po prostu ścieżki dla ludzi o różnych predyspozycjach. Budda udzielał różnych wskazówek różnym rodzajom ludzi mając dla wszystkich takie samo współczucie. To dobrze, że chcesz propagować theravadę w Polce. Zyczę Ci powodzenia.
Pozdrawiam.
Wlodik
Awatar użytkownika
looker
ex Moderator
Posty: 169
Rejestracja: śr sty 18, 2006 00:08
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kagyu (Lama Ole)
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: looker »

no ok, ale jak to jest z mieszaniem dróg ?, np. wyznaje sobie styl kagyu a potem jak już jestem starszy dochdze do wniosku że chciał bym troche wiecej samotności i takiego klasztornego życia i przeszedl bym na theravade albo zen ?
60%-buddyzm
30%-naturalizm
10%-inne


- Ten użytkownik udziela się teraz w tzw. "realu" (coś w opozycji do "wirtual"). pzdr
Awatar użytkownika
siristru
ex Moderator
Posty: 1121
Rejestracja: wt lut 14, 2006 23:10
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: siristru »

Jak mawia się na wsi: "Tylko krowa nie zmienia swych poglądów" :) Znaczy to tyle, że jeśli tak w swoim życiu zmienisz zdanie... coś w wyniku nieznanych nam obecnie okoliczności sprawi iż "pojmiesz", żr to inna tradycja jest dla Ciebie właściwa. Nie widzę w tym nic strasznego... takie "mieszanie" to tak na prawdę zmiana drogi.

Mieszaniem jest synkrtyzm i ten jako niebezpieczny w moich oczach - odradzam.
братство и јединство!
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: booker »

looker pisze:no ok, ale jak to jest z mieszaniem dróg ?,
Jak nic nie popitolisz w terminologiach, które są rózne i opisują te same rzeczy w sposób czasami radykalnie daleko od siebie (przykład niezgodności z Kanonem, omawiany na tym forum) to raczej nic się złego nie stanie.

Natomiast odradza się podążania wieloma tradycjami w tym samym czasie (nawet tybetańskimi (na własną ręke) - gwarantowany groch z kapustą we łbie.

pzdr.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Apofenista
Posty: 9
Rejestracja: wt mar 28, 2006 08:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Apofenista »

Ja określam się jako zwolennik therawady, ale praktykuję często z wadżrajanistami (do nich mi najbliżej w moim mieście).

Dostrzegam różnicę w podejściach "doktrynie" i podejściu do niektórych zagadnień i w razie konfliktu trzymam się therawady. Jednak sama medytacja grupowa (przechodzę wtedy na technikę diamentówki) jest świetna. Cenię sobie ją, bo nieźle motywuje do wysiłku i nie wydaje mi się, żeby działa się jakaś wielka krzywda mojej praktyce. Może za jakiś czas zmienię zdanie, ale póki co...
Apofenista (Munafikunem też czasem zwany)
Fekaliusz
Posty: 23
Rejestracja: śr paź 04, 2006 18:35

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Fekaliusz »

Tajk jak kazdy muwi napewno bo nei ma nauczycieli i neistety muwie z przykroscia [co do surowosci] ze ludzie ostatnio traktuja buddyzm ale bardziej w kwestiach dzogczern bo jak tu widac duzo osub pyta jak byc naprzyklad chrzescijaninem i jednoczesnei Buddysta? Ludzie Boja sie zerwac ze swoja wiara a ci co juz zostali wychowani w tradycji theravada jest takich malo :? :oops:
Wszystkie serca znają ten sam język. Nie ważne jakim osoba posługuje się językiem lub jakiej jest narodowości, serce nie posiada nic oprócz prostej świadomości, dlatego wszystkie serca mają ten sam język.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: booker »

No to chyba dobrze, że są trudności. Bez nich nie moglibyśmy się rozwijać...

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
siristru
ex Moderator
Posty: 1121
Rejestracja: wt lut 14, 2006 23:10
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: siristru »

Fekaliusz pisze:a ci co juz zostali wychowani w tradycji theravada jest takich malo Confused Embarassed
O ile wiem w Polsce chyba takowych nie ma - wszyscyśmy neofici brachu :mrgreen:
братство и јединство!
Nezz
Posty: 1362
Rejestracja: pn mar 27, 2006 19:58

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Nezz »

siristru pisze:
Fekaliusz pisze:a ci co juz zostali wychowani w tradycji theravada jest takich malo Confused Embarassed
O ile wiem w Polsce chyba takowych nie ma - wszyscyśmy neofici brachu :mrgreen:
Jak to nie ma? A ja? Mój pradziadek był theravadinem, mój dziadek był theravadinem i mój ojciec był theravadinem. Więc i ja zostałem theravadinem. :P
Oczywiście żartuję ;)
Awatar użytkownika
siristru
ex Moderator
Posty: 1121
Rejestracja: wt lut 14, 2006 23:10
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: siristru »

Nezz pisze:Oczywiście żartuję
Hehehhe, czytałem o paradoksach czasowych (chociaż Stephen Baxter w nie nie wierzy... są , nie ma - nie ważne)... to mógłbyś być swym dziadkiem, pradziadkiem, ojscem i jeszcze praprababką... a czy babcia nie pochodziła z Chrzanowa? :twisted:
братство и јединство!
Awatar użytkownika
karmapema
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 09:35
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: karmapema »

Siristru, drogi

Nie mów tak krytycznie o Ole. Tak, jak jeden z nas tutaj napisał: dla różnych ludzi jest inna ścieżka, ale prowadząca na tą samą drogę. I tak powinno być!
Ja osobiście poznałam zen, troszkę Bon również, ale znalazłam się w Karma Kagyu bacznie studiując nie tylko nauki Ole, ale wszystkich nauczycieli. Dla mnie najważniejsza jest mądrość - co za tym idzie, nieważne od jakiego nauczyciela... ale wiem, że Karma Kagyu jest tym co świadomie wybrałam. I nie jestem słodka, albo wesoła, albo raczej: jestem tym wszystkim... i to nie jest chyba złe?
Awatar użytkownika
siristru
ex Moderator
Posty: 1121
Rejestracja: wt lut 14, 2006 23:10
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: siristru »

Eh, Ole to temat rzeka - to tylko człowiek. W moich slowach jest dużo pzrekory. Dlatego nie warto sie niemi zrejmowac, karmapemo. na forum znają mnie jako radykała i fundamentalistę - coś w tym jest zreczywiscie chociaz należę do reformatorskiej tradycji Suan Mokh.

Moi szefostwo są Karma Kagyu i nie mam z nimi problemów (ani oni ze mną) ;)

Tradycji Karma Kagyu nie przyjmuje - mam własną a byc niech sobie będzie. To ludzie właściwie tworzą obraz tej szkoły - eto vsio. jak spotkam Olego to sie z nim rozmówię? ;)
karmapema pisze:i to nie jest chyba złe?
Nie, nie jest złe :)
братство и јединство!
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: booker »

siristru pisze: Tradycji Karma Kagyu nie przyjmuje - mam własną a byc niech sobie będzie. To ludzie właściwie tworzą obraz tej szkoły - eto vsio. jak spotkam Olego to sie z nim rozmówię? ;)
;)

Na marginesie, tendencje budowania obrazu Kagyupow na podobieństwo Lamy Ole, są ostanio, powiedział bym, dość modne :]

Nauki lamów kagyu (ang.) http://www.dhagpo-kagyu.org/anglais/sci ... esprit.htm

Tak, w tej linii znajdują się też nauki o cierpieniu i końcu cierpienia 8)
Nauki o prawie przyczynowości - też, jako bardzo istotne (podstawowe).

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
karmapema
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 09:35
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: karmapema »

siristru pisze:Eh, Ole to temat rzeka - to tylko człowiek. W moich slowach jest dużo pzrekory. Dlatego nie warto sie niemi zrejmowac, karmapemo. na forum znają mnie jako radykała i fundamentalistę - coś w tym jest zreczywiscie chociaz należę do reformatorskiej tradycji Suan Mokh.

Moi szefostwo są Karma Kagyu i nie mam z nimi problemów (ani oni ze mną) ;)

Tradycji Karma Kagyu nie przyjmuje - mam własną a byc niech sobie będzie. To ludzie właściwie tworzą obraz tej szkoły - eto vsio. jak spotkam Olego to sie z nim rozmówię? ;)
karmapema pisze:i to nie jest chyba złe?
Nie, nie jest złe :)
Rozumiem. Wiesz staram sie nie oceniać, pomimo faktu, że Ole ma swoje ciekawe metody. Patrzę jednak na to w taki sposób, jakie on ma intencje i co z tego wynika. Rozumiem, że jego stosunek do kobiet czy seksu jest dziwny (jak na Lamę) , ale jest tylko człowiekiem. Zresztą to jego słynna metoda na odrzucenie tych, którzy raczej powinni zająć się chrześcijaństwem. Myślę, że gdyby był głupi, albo starał się manipulować ludźmi to XVI Karmapa na pewno nie mianowałby go takim stanowiskiem.

Praktykuję medytacje KK. Nie robię pokłonów, bo mi się nie chce, bo nie chce tych oczyszczeń. Może kiedyś. Szanuję wzystkich nauczycieli, którzy są mądrzy po prostu. A na ołtarzu stoi i Ole i Karmapa, bo zawdzięczam im wspaniałą możliwość pratykowania wielu medytacji i wiele dobrych słów. Dla mnie Lamowie, czy Buddowie, nie są tym co dla chrześcijan Bóg i Jezus. Ale to tak na marginesie ;)

Zresztą w buddyzmie wszystko ma zupełnie inny wyraz w porównaniu do chrześcijaństwa... tylko szkoda wlasnie, ze nie jestesmy rozumiani...
Awatar użytkownika
sweet88
Posty: 40
Rejestracja: śr gru 31, 2008 14:32
Tradycja: nie do końca sprecyzowana
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: sweet88 »

A ja mam taki pomysł :D Załóżmy sobie ośrodek Theravady, chociaż 1 w Polsce ;) Namówimy jakiegoś mnicha, żeby przyjechał, a jak się nie da to sami się będziemy wspierać :)
Tak jak z wielkiej sterty kwiatów można zrobić wiele girland, tak tez ten, kto urodził się śmiertelnym, winien dokonać wielu dobrych czynów.

Dp.53
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Na początek to dobrze byłoby zaprosić jakiegokolwiek nauczyciela therawady, zorganizować wykład(y) i liczyć że z osób przybyłych coś się utworzy, wiem znowu ten mój idealizm... ;)
Awatar użytkownika
sweet88
Posty: 40
Rejestracja: śr gru 31, 2008 14:32
Tradycja: nie do końca sprecyzowana
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: sweet88 »

Damian907 pisze:Na początek to dobrze byłoby zaprosić jakiegokolwiek nauczyciela therawady, zorganizować wykład(y) i liczyć że z osób przybyłych coś się utworzy, wiem znowu ten mój idealizm... ;)
Czemu idealizm? Skoro inne tradycje mają swoje ośrodki to czemu nam miałoby się nie udać?
Tak jak z wielkiej sterty kwiatów można zrobić wiele girland, tak tez ten, kto urodził się śmiertelnym, winien dokonać wielu dobrych czynów.

Dp.53
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: booker »

Nie wiem czy to jeszcze jest aktualne
Vipassana Meditation Group
Contact: Alma Yoray
58-563 Przesieka, Poland
Tradition: Theravada, Vipassana

http://www.dharmaweb.org/index.php/Poland
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
sweet88
Posty: 40
Rejestracja: śr gru 31, 2008 14:32
Tradycja: nie do końca sprecyzowana
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: sweet88 »

Chyba już nie ma tego ośrodka, niestety :(
Tak jak z wielkiej sterty kwiatów można zrobić wiele girland, tak tez ten, kto urodził się śmiertelnym, winien dokonać wielu dobrych czynów.

Dp.53
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: booker »

sweet88 pisze:Chyba już nie ma tego ośrodka, niestety :(
A co z http://www.pl.dhamma.org/index.php?id=1298&L=15 ?
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

booker pisze:
sweet88 pisze:Chyba już nie ma tego ośrodka, niestety :(
A co z http://www.pl.dhamma.org/index.php?id=1298&L=15 ?
Z materiałów zawartych na stronie wynika że to nie jest buddyzm therawada, a jedynie medytacja Vipassana dla wszystkich bez wzgledu na wyznawaną religię (nonsectarian), choć można tam zapytać czy nie ma osoby praktykującej w tej tradycji.
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Można poszukać również na forum:

http://vipassana.trisquel.pl/index.php

Był już nawet podobny wątek:

http://vipassana.trisquel.pl/viewtopic.php?t=318
Awatar użytkownika
GreenTea
ex Global Moderator
Posty: 4530
Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
Płeć: kobieta
Tradycja: Vajrayana

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: GreenTea »

Damian907 pisze:
booker pisze:
sweet88 pisze:Chyba już nie ma tego ośrodka, niestety :(
A co z http://www.pl.dhamma.org/index.php?id=1298&L=15 ?
Z materiałów zawartych na stronie wynika że to nie jest buddyzm therawada, a jedynie medytacja Vipassana dla wszystkich bez wzgledu na wyznawaną religię (nonsectarian), choć można tam zapytać czy nie ma osoby praktykującej w tej tradycji.
A to nie jest to, o czym Ikar pisze? On przecież cytuje Goenkę.

Pozdrawiam, gt
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

GreenTea pisze: A to nie jest to, o czym Ikar pisze? On przecież cytuje Goenkę.

Pozdrawiam, gt
Nie wiem nie jestem Ikarem, ale weż pod uwagę:

http://www.pl.dhamma.org/index.php?id=1369&L=15

Tak od 7.50
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: ikar »

booker pisze:Nie wiem czy to jeszcze jest aktualne

Quote:
Vipassana Meditation Group
Contact: Alma Yoray
58-563 Przesieka, Poland
Tradition: Theravada, Vipassana

http://www.dharmaweb.org/index.php/Poland
to już jest na 99% nieaktualne.
Damian907 pisze:Nie wiem nie jestem Ikarem, ale weż pod uwagę:

http://www.pl.dhamma.org/index.php?id=1369&L=15

Tak od 7.50
medytacja vipassany według S.N. Goenki, opiera się na świętych tekstach Theravady.

Tradycja Goenki czerpie normalnie z Tipitaki i co najważniejsze komentarzy Thera :D Tylko że Goenka objaśnia Dhammę, jako uniwersalną ścieżkę do oczyszczenia, nie jako religię.

Jest o niej kilka filmów: Doing time doing vipassa, changing from insight, i Dhamma brother. Ten ostatni mam na DVD po angielsku więc gdyby ktoś chciał mogę użyczyć.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: ikar »

Damian907 pisze:
booker pisze:
sweet88 pisze:Chyba już nie ma tego ośrodka, niestety :(
A co z http://www.pl.dhamma.org/index.php?id=1298&L=15 ?
Z materiałów zawartych na stronie wynika że to nie jest buddyzm therawada, a jedynie medytacja Vipassana dla wszystkich bez wzgledu na wyznawaną religię (nonsectarian), choć można tam zapytać czy nie ma osoby praktykującej w tej tradycji.
są tam theravadini, lub osoby deklarujące się jako theravadini bądź sympatyzujący.
Ale to mógłbyś tylko wywnioskować podczas rozmowy z uczestnikami, Nikt z organizatorów nie udzielił by ci takiej odpowiedzi bo oni nie wiedzą co to theravadin, ani buddyzm :D
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
jatih
Posty: 15
Rejestracja: sob lis 28, 2009 00:57
Tradycja: bez szkół i bez tradycji

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: jatih »

3czwarte pisze:4. Theravada jest często przedstawiana w niekorzystnym świetle. Mówi się, że to "Mała droga" -- egoistyczna, oświecenie raz na 2000 lat, tylko dla mnichów, etc. Nieraz słyszałem hasła w stylu: "Hinajana jest jak wiejska dróżka, podczas gdy Zen jest autostradą", "Tylko Zen umożliwia Satori w ciągu jednego wcielenia", [...]

http://www.accesstoinsight.org/tipitaka/dn/dn.22.0.than.html

W kontekscie "marudzenia" niektórych braci "wielkich", tudzież sióstr,
polecam uwadze np. ostatnich pięć akapitów Maha-satipatthana Sutty.

Bodhicitta! To nie duchowy "snobizm", jaki często "praktykujecie"...



Zwróćmy też uwagę na...

http://www.accesstoinsight.org/tipitaka/an/an05/an05.079.than.html

Przykre to... I niestety dotyczy wszystkich "szkół" i "tradycji"...

:-(
Awatar użytkownika
urug
Posty: 32
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 00:17
Płeć: mężczyzna
Tradycja: niesprecyzowana
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: urug »

Tak trochę offtopicowo, jest może w Częstochowie jakaś grupa praktykująca? ;-)
Pozdrawiam,
Tomek.
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Owszem, grupa Zen Kwan Um oraz grupa Karma Kagyu ;)
Awatar użytkownika
urug
Posty: 32
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 00:17
Płeć: mężczyzna
Tradycja: niesprecyzowana
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: urug »

W sumie to chodziło mi o Theravadę, ale to też zacne informacje ;-)
Pozdrawiam,
Tomek.
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Grupy Therawady nie ma w żadnym mieście i nic nie wskazuje na zmiane tego stanu rzeczy.
Awatar użytkownika
zbyt
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 10, 2006 20:01
Lokalizacja: Otwock

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: zbyt »

Ciekawą alternatywą dla zainteresowanych Theravadą jest Vipasana Goenki. Może to rozwiązanie nieco "z braku laku", ale plusem jest duża ilość praktyki opartej źródłowo o Kanon.

Zresztą sądzę, że każdy poważnie podchodzący do sprawy znajdzie swoją praktykę.

Witam po dłuższej nieobecności nieusprawiedliwionej.

PS podoba mi się Forum w nowej szacie :super:
"Podobnie jak wielkie morze ma tylko jeden smak - smak soli, tak też, ta Nauka i Dyscyplina ma tylko jeden smak - smak wyzwolenia". Udana V.5, Uposatha Sutta.
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Dlaczego theravada jest niepopularna w Polsce?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Cześć Zbyt,

Witaj ponownie. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Theravada”