W każdym kraju Theravady tak właśnie jest. Dana to bardzo ładne słowo na to - to trochę jak dana zapalania kadzideł (mniej popularne w porównaniu z Chinami, czy Mahayaną).iwanxxx pisze: Czy w którymś kraju theravady nie ma tradycji dany poprzez przyklejanie płatków złota do posągów?
meta&peace
H-D