wyzwolenie pisze:W jaki sposób to nie jest rozmyślanie jeśli chodzi o Śrawakajanę ?
ikar pisze:Piszę o Theravadzie. Nie o Sravakajana. nie rozumiem o co ci chodzi?
Śrawakajana z tego co wiem to pojazd słuchających .
Śrawaka z tego co wiem to ten który wchodzi w nirvanę przez słuchanie nauk .
wyzwolenie pisze:Przecież sam piszesz że słyszenie Dhammy warunkuje rozumienie . Rozumienie to myślenie ?
ikar pisze:witaj pa~n~na może zrozumieć wszystko. ciężko powiedzieć. są różne klasyfikację mądrości. suttamayapanna, cintamayapanna bhavamajpanna. również sacca nana, kicca nana,kata nana, pariyatit, patipati,...itd. panna samathy , vipassany...
Możesz prztłumaczyc te słowa z pali bo niektórych jeszcze nie tłumaczyłeś .
: nana , sacca , kicca , kata , pariyatit , patipati ...
możesz rozwinąc temat panny samathy i vipassany bo to ciekawi mnie ...
Z jakiej to sutry o tych rodzajach mądrości ?
wyzwolenie pisze:Pozatym słucham i staję się oświecony : ale gdzieś po drodze mój umysł musi to chociarz trochę przetworzyc , przemyślec .
ikar pisze:nie ma twojego umysłu. nikt niczego nie może przemyśleć. Przemyślenia powstają w procesie myślowym , a jak wiesz myślenie jest poza kontrolą. jak fala na morzu czy coś innego ...wymyśl sobie co chcesz
Nie ma mojego umysłu ? To dlaczego ja doświadczam swojej karmy ?
Na ostatecznym poziomie niema .
Gdyby umysł ucznia słuchającego nauk nie zasymilował jakoś tych nauk , nie przetworzył , nie zapamiętał , to na słyszeniu by się skończyło .
Ale to tylko moja logika a rzeczywistośc nie jest logiczna więc może w przypadku Śrawaków - słuchających , jest bardzo mało tego myślenia .
wyzwolenie pisze:Trochę wierzę że oświecenie w Śrawakajanie jest bez rozmyślania tylko poprzez samo słuchanie ale czy możesz wyjaśnic jak to nie jest rozmyślanie ?
ikar pisze:tzn. refleksja jest naturalna, nikt nie może rozmyślać
możesz sobie rozmyślać?
Tak , mogę sobie rozmyślac , a dlaczego nie ?
Ty nie możesz ? Naprawde ? To jak uczyłeś się w szkole i jak pracujesz ? Jak rozwiązujesz problemy ?
ikar pisze:również byli Starsi co spojrzeli na morze i od razu weszli w Arahata magga i odeszli w Nibbanę. To jest piękny przykład iż wszystko jest uwarunkowane. Mądrość(pa~n~na)czyli właściwe rozumienie(samma-ditthi) jest najważniejsze. Ono warunkuje całą scieżkę. Nie ma technik medytacji gdzie siadasz i zaczynasz od końca kultywując właściwą koncentracje. taka koncentracja nigdy nie będzie właściwa. To jedynie pragnienia kolejne, żeby mieć wiecej koncentracji. to przywiązanie.
[/quote]
Wspaniała opowieśc że ktoś spojrzał na morze i wszedł w stan Arhata . Byc może widok morza otworzył mu czakry . Z jakiej sutry jest ta opowieśc ?
Z tego co wiem to dzięki dhjanie można porzucic przywiązania , pożądanie .
Dzięki dhjanie - medytacji , można wyraznie ujrzec każdą myśl , emocje , stan umysłu , każdy atom materji .