Zrozumienie

[Tesunga]

Witam.
Przedstawiam swoje pojmowanie 'Szlachetnej Ośmiostopniowej Ścieżki' nad którym w ostatnim czasie pracowałem.

Miałem kłopot aby kierować się w życiu i postępować zgodnie ze 'Szlachetną Ośmiostopniową Ścieżką' -mimo tego że bardzo mi na tym zależało.
Zdobyłem mało wiedzy , wyuczyłem się na pamięć kilku 'rzeczy' i starałem się 'używać' ich-tak jak potrafiłem.
Ponieważ mogę powiedzieć że Buddyzm-"zawiera" moje "osobiste 'cele'" -odczuwam Zgodność -dlatego nawet z nikłą wiedzą będę się opierać na tym co znam.

Myślę że występuje problem z powodu używanych Słów.
'...Ścieżki'-które znaleźć można w internecie- różnią się w tym jakie Słowa są zastosowane.
Zauważam że Słowa takie jak -np.
..."Pogląd"
..."Myślenie"
..."Działania"
...Sposób Zarabiania"
Ukazywane jako część '...Ścieżki' -działają na mnie dezorientująco, wydają się "błędne"...
Nie kwestionowałem tego-brałem wiedzę jaka była dostępna i na którą się natknąłem...
Teraz.Kwestionuje... Widzę-Różne "Wersje" '...Ścieżek'...
Te Słowa -możliwe że dobrane są źle..
Możliwe że to sprawa osobistego rozumienia słów i ich kojarzenia i każdy powinien Dobrać Słowa Dla Siebie...

"Pogląd"-sugeruje -jakby istniał jakiś 'Pogląd'-Opinia-Zdanie-Przekonanie(czy to synonimy?...nie jestem pewny)...-Jakieś -Jedno -Jakiś 'Pogląd' ... jaki?gdzie?i co z tym...?-takie przedstawienie sprawy na nic nie wskazuje.-gdyby to było poprawne słowo -to Konkretny 'Pogląd'-mógłby być podany zamiast tego słowa.
Nie ma najmniejszego sensu-jak dla mnie.
Starałem się o "Zrozumienie"-godzinami wysilałem umysł do 'Myślenia' i tworzenia "wniosków" i szukałem "przyczyn" różnych rzeczy i "problemów"...
Tworzyłem przemyślenia,Poglądy i opinie-tak aby prowadziły one do 'korzyści wolnej od szkody' ...
Mimo wszystko to było głównie "błądzenie" ...
Po latach uznałem nawet że to moja główna "Wartość" -w życiu...(Zrozumienie)-na szczęście odpuściłem sobie gdy zdefiniowałem swoje pojęcie "Prawdy" i odkryłem znaczenie "Z-Rozumienia" oraz znajdując swój 'Cel'.
"Myślenie"-wskazuje dosłownie się kojarząc-z 'Myśleniem'-Werbalnym-Słownym,z "zastanawianiem się" itd. ...-Prowadziło mnie do uznawania że powinienem "prostować" swój "sposób 'Myślenia'"-na bieżąco i korzystać z 'Myślenia' w jakiś Odpowiedni sposób...
- przecież gdy się medytuje i praktykuje uważność- to taki sposób Myślenia-przestaje być używany -generalnie.
Jak słowo "Myślenie" miało by być odpowiednie dla '...Ścieżki'?... ...
"Działanie"-kojarzy się z czymś konkretnym -znowu- niewiadomo z czym- ograniczone słowo, prowadzące w ślepy zaułek - z braku wiedzy- uczepiłem się pojęcia i 'zasady' "Ahimsa"- aby unikać powodowania "krzywdy" i "szkody"... do tego się -"na początek" ograniczyłem i w efekcie i rezultatach- doprowadzało mnie to do postawy unikania-wycofania-bierności-powstrzymywania się...itd. i ostatecznie powodowałem "krzywdy" i "szkody",popełniałem "błędy"- i widziałem że- generalnie "wychodzi na minus..." ...
"Sposób Zarabiania"-doprowadzało mnie to frustracji,żalu i załamania... a także oddalało od Nauki I Praktyki Buddyzmu ponieważ -miałem kłopot z "Pracą" i byłem bezrobotny... Zafiksowałem się na tym temacie i sprawie i bardziej na tym się skupiałem niż na czymkolwiek innym..
- mnisi- żyją bez "Pracy"... ten "punkt"-poprzez wybranie słowa "zarabianie"-został "dostosowany"-dla "świeckich wyznawców" -przez kogoś kto uznał że "Każdy Pracuje".

To są moim zdaniem- Błędne Słowa.. prowadzą chyba nie tam gdzie trzeba... .
Jako początkujący-gubiłem się z ich powodu.

Gdy myślałem o 'Szlachetnej OśmioAspektowej Ścieżce'- to wydawało mi się jakby jej "aspekty" -były czymś "oddzielnym" i -do "osobnej" "praktyki" ... .
Poza tym wszystkim -'...Ścieżka'-jest "Stopniowa"... .
Powinna być tak nazywana..to integruje jej pojmowanie.
'Uczucia i Emocje' -dla szczerości -dodałem i zostawiłem... -ponieważ jest w tym coś istotnego...
- z 'Rozumienia'-uczucia i emocje-reakcje emocjonalne...-dlatego wstawiłem...myślę też o "Czterech Boskich Siedzibach".
"Punkt" drugi- '...Ścieżki' jest dla mnie nadal trochę zagadkowy. ...


Teraz -przez ostatnie dni układałem sobie w głowie zrozumienie tego wszystkiego -i wydaje mi się aktualnie dosyć spójne i jasne .
Uznałem że tak jest odpowiednio:

'Szlachetna OśmioStopniowa Ścieżka' :
Właściwe 'Rozumienie'. <"źródło" następnych 3>
Właściwe Zamiary-Wola-Intencje, Uczucia i Emocje.
Właściwa Mowa.
Właściwe Postępowanie.

Właściwy Sposób Życia. <efekt-rezultat>

Właściwy Wysiłek. <"Sposób">
Właściwa Uważność.<"Metoda">
Właściwe Skupienie. <"Metoda">


"Właściwe" -oznacza to co Korzystne-'Dobre' i "Czyste" i do takich rezultatów i skutków prowadzące...
"Błędne" -Szkodliwe i 'Złe', prowadzące do Cierpienia...
-Podchodzące z 'Rozumienia'.

'Rozumienie' - uznaje za -kluczowe bo jako- "źródło" powstawania: Zamiarów-Woli-Intencji, Uczuć i Emocji, (określonego "rodzaju">)Mowy, Postępowania...
Które tworzą Sposób Życia.

Z 'Rozumienia' powstają Zamiary-Wola-Intencje...Uczucia i Emocje.
Z 'Rozumienia,Zamiarów-Woli-Intencji powstaje Mowa i Postępowanie.
Z 'Rozumienia',Zamiarów-Woli-Intencji,Mowy i Postępowania powstaje Sposób Życia.
Z tego co "Właściwe"... powstaje
Wysiłek, Uważność, Skupienie...
>Będące Dążeniem by wyzbyć się tego co "Błędne"-Szkodliwe i 'Złe' albo zmienić to we "Właściwe"-Korzystne-'Dobre' i "Czyste"...

'Złe' Zamiary-Wola-Intencje oraz Negatywne Uczucia i Emocje pochodzą z "Błędnego" 'Rozumienia'...
Szkodliwa Mowa i 'Złe' Postępowanie pochodzą z "Błędnego" 'Rozumienia' ...
Sposób Życia wywodzi się z Postępowania i na jego podstawie trwa-jest efektem i rezultatem Postępowania i sposobu 'Rozumienia'...
Wysiłek jest Realizowanym Dążeniem do 'Poprawy'...
Uważność i Skupienie są Metodami.

Myślę że można by się skupić na pierwszych 4 "punktach" '...Ścieżki' a później także ostatnich 2.
Na początek.
Przedewszystkim 'Rozumienie'... .

Czy takie Z-Rozumienie 'Szlachetnej Ośmiostopniowej Ścieżki' jest prawidłowe?

[Asti]

Cześć @Tesunga ,

Czytałeś może książkę "Szlachetna Ośmioraka Ścieżka" Bhikku Bodhi? Jest dostępna za darmo na portalu sasana.pl - myślę że mogłaby być pomocna w twoich rozważaniach. Kolejną bardzo pomocną pozycją może być "Życie pełne błogosławieństw" Ty Lee, też je tam znajdziesz. Wyjaśnia on pokrótce czym są poszczególne składniki szlachetnej ośmiorakiej ścieżki (kolejność nieco inna, ale taki był zamysł autora):

SZLACHETNA OŚMIORAKA ŚCIEŻKA

1. Właściwy Pogląd
Zrozumienie i zaakceptowanie Czterech Szlachetnych Prawd.
2. Właściwe Nastawienie
Kultywowanie myśli przepełnionych szczodrością, miłującą dobrocią i współczuciem. [Tradycyjnie również odpuszczanie - dop. wł.]
3. Właściwa Mowa
Powstrzymywanie się od kłamstwa, oszczerstwa, nieprzyjemnej mowy i plotkowania. Kultywowanie prawdziwej, jednoczącej, uprzejmej i pełnej znaczenia mowy.
4. Właściwe Działanie
Powstrzymywanie się od zabijania, kradzieży i niewłaściwego zachowania seksualnego. Kultywowanie niewinności, szczerości i wierności.
5. Właściwy Sposób Życia
Unikanie zatrudnienia wiążącego się z zabijaniem (zarówno ludzi, jak i zwierząt), sprzedażą mięsa, handlem ludźmi, bronią, truciznami i środkami odurzającymi. Ponadto unikanie zatrudnienia, które jest nieetyczne, niemoralne i nielegalne.
6. Właściwy Wysiłek
Stosowanie dyscypliny umysłowej pomagającej w zapobieganiu powstawania niewłaściwych myśli i rozpraszaniu tych, które już powstały. Rozwijanie właściwych myśli i podtrzymywanie tych, które już powstały.
7. Właściwa Uważność
Świadomość ciała, pozycji ciała i doznań. Świadomość umysłu, myśli, emocji i uczuć. Świadomość Dhammy.
8. Właściwe Skupienie
Praktykowanie medytacji, żeby wyćwiczyć umysł w skupieniu i zdyscyplinowaniu, co pomaga pielęgnować i zdobywać mądrość.

- Ty Lee, "Życie Pełne Błogosławieństw"

Poniżej napiszę co ja sądzę.

Myślę, że możesz mieć rację pisząc, że to jest kwestia twojego osobistego rozumienia tych słów. Dla mnie te słowa są bardzo jasne, każdy odnosi się do jakiejś sfery ludzkiego funkcjonowania. Wszyscy wykonujemy jakąś pracę (nawet osoba bezrobotna może zgłosić się do wolontariatu lub pomagać rodzinie), wszyscy mamy jakiś rodzaj nastawienia do innych i do siebie, niemal wszyscy jakoś wyrażamy siebie (poprzez mowę, sztukę, gesty). Sprawę poglądu masz wyjaśnioną powyżej, chodzi o cztery szlachetne prawdy przede wszystkim (mam nadzieję że je znasz, jeśli nie, książka "Cztery szlachetne prawdy" również znajduje się na sasanie). Więc właściwy pogląd jest jasno przedstawiony - dojście do niego może wynikać albo z intelektualnej analizy rzeczywistości, albo z wglądu (poprzez praktyki medytacyjne). Podobnie z właściwym działaniem - wydaje mi się, że to nie zasada "ahimsy" doprowadziła cię do bierności, a twoje błędne jej zrozumienie. Żeby mieć wiedzę na temat tego, co Buddha uważał za etyczne życie, właściwe działanie w kontekście osób świeckich, warto poczytać jego mowy skierowane do gospodarzy (większość tych nauk jest zebranych fajnie w "życiu pełnym błogosławieństw").

Podsumowując, myślę, że nie warto tutaj odkrywać koła na nowo, można na spokojnie oprzeć się na naukach wielkich mistrzów naszych czasów - w tym samego Buddhy. Jeśli praktykujesz w zgodzie z tymi naukami, dobrze je rozumiesz, efekty będą właściwe. Takie przynajmniej jest moje doświadczenie. Z drugiej strony nie wydaje mi się, aby twój sposób tłumaczenia ośmioaspektowej ścieżki był błędny - z tego co widzę, jest dość spójny z tym co zacytowałem wyżej i co jest uznawane za standard. "Rozumienie" i "Pogląd" to dla mnie synonimy, podobnie "działanie" i "postępowanie". Twoje "zamiary-wola-intencje" fajnie tłumaczą co zawiera się w słowie "właściwe nastawienie" - myślę że jest ono prostsze i odpowiedniejsze tutaj.

Fajnie, że poszukujesz i rozważasz nauki, starasz się je dogłębnie zrozumieć i stosować w życiu. To zawsze warte szacunku.

Pozdrowienia,

[Tesunga]

Dziękuję za odpowiedź Asti. \

Chciałem sprawdzić czy dobrze sobie wszystko poukładałem.
Sposób w jaki Szlachetna Ośmiostopniowa Ścieżka jest przedstawiana nie pomagał mi. Dlatego tak to sobie wszystko poukładałem żeby to ROZUMIEĆ, żeby mi się wszystko Zgadzało.
Chciałem też dać przykład ,że można i tak. Myślę o innych, o tych którzy mają podobne kłopoty jak ja. Mogą sobie uświadomić to, że brak zrozumienia może się brać ze Słów.Te które zdają się synonimami tak naprawdę są nimi tylko do pewnego stopnia także w pewnych momentach zaczynają się kłócić z innymi i z sensem większych\większej całości. Na tym polega osiąganie Zrozumienia poprzez myślenie - na układaniu i dopasowywaniu myśli-słów tak aby się zgadzały i prowadziły tam gdzie mają prowadzić.
Osobiście chcę rozumieć Buddyjską Naukę.. wiem że nie którzy przyswajają to co mają do czytania, starają się z tego korzystać w życiu i po prostu medytują. /ja nie medytuję. i nie potrafię tak "przyswajać" wiedzy dopóki nie przemyślę spraw. .rzeczy które czytam mi się za często 'nie zgadzają'./

Szlachetna Ośmiostopniowa Ścieżka jest czymś do czego bardzo często wracam,stale.Poza tym uznaje wszystko inne' za metody aby działać "przy niej".
Tak jakby patrzę na swoje życie w ukierunkowaniu na Ścieżkę.
Trochę czytam, od czasu do czasu ale gdy się za to wezmę to szybko się zatrzymuję potykając o brak zrozumienia i długo sobie rzeczy "układam".
im więcej czytam tym większe mam zamieszanie..wiele mi nie pasuje... samo to że używane są różne słowa Niby-synonimy a jednak kojarzą się różnie i zdaje się mi, że mają węższy lub szerszy zakres znaczeń, różny jest kontekst...
Z trudnością "tłumaczę" sobie słowa i dochodzę do sensu. Inaczej informacje które zyskuje zamiast się łączyć tworząc większy obraz pozostają ze sobą w sprzeczności i mam wątpliwości,pytania,uczucie że nie wiem o co naprawdę chodzi.nie mogę pogodzić informacji.
//to jakieś moje osobiste problemy// żeby nie było mi wstyd powtarzam sobie że "jestem tylko człowiekiem".trochę pomaga

Chciałbym Szlachetną Ośmiostopniową Ścieżkę naprawdę połączyć ze swoim życiem,żyć nią.W to celuję..
Dlatego bardzo sobie ją cenię.Wydaje się podstawą.
Ciągle do niej wracam bo próbuję tak ułożyć sobie życie by realnie i coraz skuteczniej postępować w realizacji swych dążeń.zamiast "byle jak".
Dlatego wciąż nad tym pracuję i będę do skutku. Jednak raczej nie robię zbyt wielkich postępów.
Zawsze się zastanawiałem jak "powinno się" żyć i pytałem o to co jest "właściwe", tak znalazłem buddyzm.
Chciałbym żyć we "Właściwy" Sposób.
btw.Koło Dhammy. Symbolika...Dodawanie, rozbudowywanie, zmienianie znaczeń rzeczy(w umyśle) to metoda aby nada-wa-ć czemuś wartość(poprzez wieloznaczność i -także nawykowe- skojarzenia."połączenia" myśli. Można tym zmieniać reakcje emocjonalne, odczucia ).
Wszystko musi pasować.


Jeśli wszystko co wymienione w Szlachetnej Ośmiostopniowej Ścieżce było by doprowadzone w naszym życiu do stanu takiego że można by uznać, ocenić to za rzeczywiście "Właściwe" to myślę ,że osiągnięty by został "Ideał": Życie we 'Właściwy' sposób -czyli tak jak "powinno się" żyć..
Dlatego biorę sobie do serca tą Drogę-Szlachetną Ośmiostopniową Ścieżkę.. Może bardziej niż inni*.Naprawdę ją podziwiam i myślę o niej jako o czymś w rodzaju "modelu życia", "planu" czy "mapy". Jest o czym myśleć..
Może z powodu mojej głupoty czy czegoś innego...czepiam się pewnych rzeczy i w kółko się nad nimi zastanawiam jakbym chciał je doprowadzić do "perfekcji" w swoim umyśle ale dopóki czegoś nie rozumiem to trudno mi tego użyć -albo i porzucić gdy jest Ważne- i pójść dalej..za dużo nierozwiązanych "zagadek"...

Brakuje mi tekstów w polskim języku i porządku w tym wszystkim._czuję że buddyzm w Polsce to jakiś bałagan...


Myślę ,że w buddyjskiej praktyce chodzi o to aby zmieniać i rozwijać swoje Rozumienie -w sensie ogólnym.to jak interpretujesz rzeczywistość, zdarzenia...co o nich wiesz itd..więcej...
Myślę, że to jest sednem. Tak wnioskuje. Przyczyny Cierpienia pochodzą z braku wiedzy i z błędnego Rozumienia. ...

Wydaje się mi że "Właściwy Pogląd" jako -głównie- zrozumienie i zaakceptowanie Czterech Szlachetnych Prawd to dużo za mało, ponieważ są one oczywiste a czwarta z nich odnosi się przecież do samej Ośmiostopniowej Ścieżki będącej sposobem("poradzenia sobie" z 'Cierpieniem')...
Możliwe ,że jest to bardziej złożone i zwyczajnie tego nie łapię ale słowo "Pogląd" jakoś tak zbija z tropu i zawęża sprawę..
Mamy się też "wyzbywać błędnych poglądów"-czytałem- to prawdopodobnie wykracza poza Cztery Szlachetne Prawdy.
Mam przeczucie że jest coś więcej tutaj
Dlatego zamiast "Poglądu" wydaje się lepsze słowo "Rozumienie"-Rozumienie w odniesieniu do wszystkiego, w ogóle."Postrzeganie".co jest czym,jakie jest itd. ...
NIE synonim Poglądu tylko coś w znacznie szerszym znaczeniu. "Pogląd" nie zawiera tego wszystkiego co "Rozumienie".[ale Rozumienie zawiera to co Pogląd.]
Bo gdy zmieniasz sposób w jaki rozumiesz i postrzegasz rzeczywistość to zmieniasz swoje Zachowania-wszystkie:Zamiary...Mowę,Postępowanie..
Dzięki Uważności m.in. dostrzegasz i poznajesz rzeczy, dzięki Skupieniu, medytacji m.in. to samo plus wpływasz na swoje Rozumienie bezpośrednio.
To ma sens.Całość się łączy i uzupełnia, nie widzę sprzeczności i nie mam pytań ani wątpliwości.
nie tworzę nowości wstawiając to słowo ale rozszerzam sens całej Ścieżki.jak to może być chybione?w książkach tego nie ma wyrażonego dosadnie i wyraźnie,nie widuję żeby było tak przedstawiane to wszystko...może źle coś myślę a może dobrze.

Można "Kultywować" to czy tamto ale przy tym zawsze trzeba się skupiać na czymś konkretnym...widzę w tym sens i wartość oczywiście ale
może jako pewnego rodzaju "dodatkowe" wysiłki bo się po co się tak ograniczać gdy to wszystko płynie ze sposobu Rozumienia...?
Trzeba po prostu Uważać żeby zachowywać się odpowiednio w czasie gdy Rozumienie pełne jeszcze jest wad i błędów. .

Czułem się zagubiony przez długi czas ale aktualnie czuję wyraźnie że odnalazłem coś bardzo ważnego.
Jestem teraz mocno przekonany że w buddyzmie chodzi przede wszystkim-generalnie- o sposób Rozumienia(wszystkiego).to jest główna rzecz. i tyle/Tak myślę.

.
Przepraszam.

[Tesunga]

Za dużo myślenia, za mało wiedzy.
Nie mogłem zrozumieć do czego każdy podpunkt się odnosi.
Życie pokazuje mi stale,jak bardzo potrzebuję medytacji.
Błąd polega na chęci-obsesji "rozumienia" jakby naraz,od razu..nie znosząc "znaków zapytania" wobec znalazionych informacji zamiast czytać dalej i więcej to sobie "dorabiam" -braki- 'myśleniem'.
trzeba-często- czerpać z wielu źródeł, o tym samym.

Znowu do tego wszystkiego wróciłem.
Zacząłem szukać wiedzy w Suttach zamiast w książkach czy artykułach i zauważam że to pomaga..
Po przeczytaniu Magga Vibhanga Sutta rozumiem tak:

1.Pogląd -Dotyczy Czterech Szlachetnych Prawd-wiedzy i zrozumienia...
- dlatego że: faktycznie temat jest dosyć szeroki i zdaje się że sama wiedza to za mało-trzeba jeszcze "wytrenować" się w rozumieniu i dostrzeganiu ich,w życiu. \poza tym coś jeszcze Może być w tym podpunkcie.
/Umniejszyłem znaczenie tych Prawd przez czytanie "po łebkach",raz czy dwa i polegając przez długi czas na "skróconej formie" z jakiejś tam strony internetowej.. /

2.Intencja -albo inaczej "Postanowienie" -dotyczy w istocie ,zdaje się że Określonych' "postanowień"-Dążeń-"celów". -np.(m.in.) Wyzby-wa-ć się Skaz, -pragnień...,niechęci...,ułudy... ... .
3,4 i 5 punkt to są -dosłownie- Wskazania+ich "rozbudowa".
6.Wysiłek -to realizowanie Dążeń,-m.in. "postanowień" z pkt.2- to różnego rodzaju Praktyki i starania. np.(m.in.) pozbywać się złych nawyków... myśli... unikać negatywnych stanów umysłu i ich przyczyn, wspierać pojawianie się poz.stanów i je podtrzymywać... itd.

Jest jaśniej.
_tak generalnie,jakby :
pkt.1(czego chcę/niechcę) wyraźnie przechodzi do 2(jakie wyznaczam/wybieram cele i dążenia...) i prowadzi do 3,4,5(czego nie robię*)
[Wskazania bazują na "powstrzymuję się..."],
6,7 i 8(co robię*).

Tak to sobie zreorganizowałem.
_dziękuję za naprowadzenie na Cztery Szlachetne Prawdy.
Mam nadzieję że już to ostatecznie "ogarniam".