Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Moderator: forum e-budda team
Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Cierpię na nerwice i chciałbym zacząć medytować , jednak jestem żółtodziobem. Jak wygląda medytacja ? Jak mam medytować ? Czytałem trocę na ten temat .. W jednym miejscu pisze że mam całkowicie wyłączyć myślenie a gdzie indziej że mam skupić się na swoim umyśle ....
Czy ktos zna dobrego nauczyciela medytacji ?
Czy ktos zna dobrego nauczyciela medytacji ?
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Cześć, Malwin91, witamy na forum.
Ponieważ jest to forum buddyjskie, medytacją zajmujemy się tutaj głównie w tym kontekście: buddyjskim.
W buddyzmie medytacja jest elementem całościowej praktyki służącej osiągnięciu pewnych celów, wskazanych przez buddyjskie nauki. Z samym buddyzmem sprawa też nie jest taka prosta, bo jak zdążyłeś zapewne zauważyć, szkół buddyjskich jest wiele i każda z nich ma sobie właściwy sposób postępowania, własną ścieżkę, którą wskazuje nauczyciel w bezpośrednim kontakcie. Gdybyś chciał zdecydować się na medytowanie w ramach buddyzmu, musiałbyś więc trochę poczytać o różnych szkołach, wybrać na początek (to może się potem zmienić) coś dla siebie i szukać ludzi (nauczyciela) z określonej szkoły, dopytywać o szczegóły.
Tyle informacji ogólnych.
A teraz trochę o nerwicy, czy mógłbyś, cierpiąc na nią, wejść w praktykę buddyjską. Moim zdaniem, wszystko zależy od tego, jakie jest podłoże Twoich nerwicowych objawów i jakiego typu dolegliwości odczuwasz. Gdybyś zdecydował się na kontakt z wstępnie wybranym nauczycielem (po rozejrzeniu się tu i ówdzie), dobrze byłoby o tych dolegliwościach z nim porozmawiać i zapytać, co radzi.
Nerwice rozwijają się z reguły na bazie jakiegoś słabo uświadamianego konfliktu wewnętrznego. Jeśli odkryjesz w którymś momencie, że buddyzm na poziomie praktycznym wnosi ze sobą elementy łagodzące ten wewnętrzny konflikt, czy wręcz go rozpuszczające, to prawdopodobnie spokojnie będziesz mógł praktykować. Ale niekoniecznie może dojść do złagodzenia, czasem wręcz do wzmocnienia czynników nerwicogennych, to naprawdę zależy od tego, co Ci jest i konsultacja z lekarzem i nauczycielem buddyjskim jest bardzo tutaj wskazana.
Ogólnie w buddyzmie mówi się, że do buddyjskiej praktyki potrzebne jest w miarę zdrowe (bez przesady), dobrze zintegrowane „ja”. Jednak bardzo często podłożem słabej kondycji naszego „ja” stają się jakieś „kolizje” z otoczeniem, na skutek odmiennego poglądu na życie. Niewykluczone, że buddyzm pomógłby tu coś wyjaśnić i tym samym wzmocnić „ja”.
Pozdrawiam serdecznie
gt
Ponieważ jest to forum buddyjskie, medytacją zajmujemy się tutaj głównie w tym kontekście: buddyjskim.
W buddyzmie medytacja jest elementem całościowej praktyki służącej osiągnięciu pewnych celów, wskazanych przez buddyjskie nauki. Z samym buddyzmem sprawa też nie jest taka prosta, bo jak zdążyłeś zapewne zauważyć, szkół buddyjskich jest wiele i każda z nich ma sobie właściwy sposób postępowania, własną ścieżkę, którą wskazuje nauczyciel w bezpośrednim kontakcie. Gdybyś chciał zdecydować się na medytowanie w ramach buddyzmu, musiałbyś więc trochę poczytać o różnych szkołach, wybrać na początek (to może się potem zmienić) coś dla siebie i szukać ludzi (nauczyciela) z określonej szkoły, dopytywać o szczegóły.
Tyle informacji ogólnych.
A teraz trochę o nerwicy, czy mógłbyś, cierpiąc na nią, wejść w praktykę buddyjską. Moim zdaniem, wszystko zależy od tego, jakie jest podłoże Twoich nerwicowych objawów i jakiego typu dolegliwości odczuwasz. Gdybyś zdecydował się na kontakt z wstępnie wybranym nauczycielem (po rozejrzeniu się tu i ówdzie), dobrze byłoby o tych dolegliwościach z nim porozmawiać i zapytać, co radzi.
Nerwice rozwijają się z reguły na bazie jakiegoś słabo uświadamianego konfliktu wewnętrznego. Jeśli odkryjesz w którymś momencie, że buddyzm na poziomie praktycznym wnosi ze sobą elementy łagodzące ten wewnętrzny konflikt, czy wręcz go rozpuszczające, to prawdopodobnie spokojnie będziesz mógł praktykować. Ale niekoniecznie może dojść do złagodzenia, czasem wręcz do wzmocnienia czynników nerwicogennych, to naprawdę zależy od tego, co Ci jest i konsultacja z lekarzem i nauczycielem buddyjskim jest bardzo tutaj wskazana.
Ogólnie w buddyzmie mówi się, że do buddyjskiej praktyki potrzebne jest w miarę zdrowe (bez przesady), dobrze zintegrowane „ja”. Jednak bardzo często podłożem słabej kondycji naszego „ja” stają się jakieś „kolizje” z otoczeniem, na skutek odmiennego poglądu na życie. Niewykluczone, że buddyzm pomógłby tu coś wyjaśnić i tym samym wzmocnić „ja”.
Pozdrawiam serdecznie
gt
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Nie jestem pewien czy przy nerwicy jest dobra medytacja gdy siedzisz i myslisz o wszystkich swoich problemach. Medytacja nie powinna chyba byc tez rodzajem ucieczki przed rzeczywistością.
Może powinnas poracowac nad sposobem myslenia - zmienic sposob koncentracji z negatywow na pozytywy, odseparowac sie trochę od problemow oile jest to mozliwe. Z wlasnego doswiadczenia widze że zmiana sposobu myślenia, praca nad tym co dzieje sie w glowie jest fundamentalna dla naszego zycia. Rozwiązywanie swoich problemow nei musi koniecznie odbywac sie podczas medytacji - no chyba że ruszasz na ostateczna walkę
Może powinnas poracowac nad sposobem myslenia - zmienic sposob koncentracji z negatywow na pozytywy, odseparowac sie trochę od problemow oile jest to mozliwe. Z wlasnego doswiadczenia widze że zmiana sposobu myślenia, praca nad tym co dzieje sie w glowie jest fundamentalna dla naszego zycia. Rozwiązywanie swoich problemow nei musi koniecznie odbywac sie podczas medytacji - no chyba że ruszasz na ostateczna walkę
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Malwin91 pisze:W jednym miejscu pisze że mam całkowicie wyłączyć myślenie a gdzie indziej że mam skupić się na swoim umyśle ....
No właśnie, w buddyzmie nie chodzi o wyłączenie myślenia, bo tego nie da się tak naprawdę zrobić, można co najwyżej nie chcieć znać własnych myśli i poupychać je po kątach, ale oczywiście dobry buddysta nie będzie upychał, bo na nic mu się to nie przyda. W buddyzmie chodzi jedynie o nielgnięcie do myśli, które się pojawiają. Nielgnięcie natomiast może się przejawić tylko wówczas, gdy myśli płyną swobodnie. Żeby jednak mogły płynąć swobodnie, trzeba im na to pozwolić, trzeba umysł zostawić w spokoju, co człowiekowi znerwicowanemu nie przychodzi z łatwością i do czego bez asysty psychoterapeuty w cięższych przypadkach nie zachęcam. Jednak, myślę, że po jako takim "odkorkowaniu" własnego myślenia i odczuwania, doświadczenia medytacyjne w ramach buddyjskiej praktyki mogą się przydać.zalew pisze:Nie jestem pewien czy przy nerwicy jest dobra medytacja gdy siedzisz i myslisz o wszystkich swoich problemach. Medytacja nie powinna chyba byc tez rodzajem ucieczki przed rzeczywistością.
Ale jeszcze raz powtarzam, wszystko zależy od indywidualnej sytuacji człowieka, trzeba byłoby skonsultować się z nauczycielem i lekarzem (terapeutą).
Pozdrawiam, gt
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Gdzie znaleść jakiegoś nauczyciela ? Jestem z Kielc ale mogę dojechać ..... jaki sposób medytacji polecacie dla mnie.
Gdzieś czytałem o jednym ze sposobów medytacji który polegał na tym aby traktować myśli jako przemijające chmury ..tzn pozwalać im przychodzić i odchodzić nie zagłębiać się w nie.
Gdzieś czytałem o jednym ze sposobów medytacji który polegał na tym aby traktować myśli jako przemijające chmury ..tzn pozwalać im przychodzić i odchodzić nie zagłębiać się w nie.
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
A może tutaj się rozejrzyj, co?Malwin91 pisze:Gdzie znaleść jakiegoś nauczyciela ? Jestem z Kielc ale mogę dojechać ..... jaki sposób medytacji polecacie dla mnie.
Gdzieś czytałem o jednym ze sposobów medytacji który polegał na tym aby traktować myśli jako przemijające chmury ..tzn pozwalać im przychodzić i odchodzić nie zagłębiać się w nie.
strony www sang buddyjskich w Polsce
Na Twoim miejscu nie liczyłabym za bardzo na to, że ktoś ot tak, na odległość, poleci Ci jakąś medytację. Medytacja w buddyzmie nie jest oderwana od buddyjskiego poglądu i całego systemu praktyki przyjętej w związku z tym poglądem. Jeśli chcesz sobie pomedytować dla celów zdrowotnych, poszukaj miejsc, które to proponują. A jeśli serio chcesz zostać buddystą, wybierz jakąś szkołę, któryś z ośrodków i tam popytaj. Nie licz też na to, że ktoś Ci tu powie, która szkoła lub który ośrodek jest lepszy
Natomiast o różne szczegóły związane z praktyką w konkretnie już wybranych szkołach możesz popytać.
Jeśli chodzi o te przemijające chmury... Rzeczywiście, myśli przychodzą i odchodzą, podobnie jak chmury... jednak nie tak łatwo jest medytować w ten sposób, gdy coś grzmi nad głową, błyska piorunami i zalewa litrami wody
pozdrawiam, gt
- Damian907
- Posty: 809
- Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ta sama co na początku.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Ośrodki buddyjskie w PolsceMalwin91 pisze:Gdzie znaleść jakiegoś nauczyciela ? Jestem z Kielc ale mogę dojechać ..... jaki sposób medytacji polecacie dla mnie.
Gdzieś czytałem o jednym ze sposobów medytacji który polegał na tym aby traktować myśli jako przemijające chmury ..tzn pozwalać im przychodzić i odchodzić nie zagłębiać się w nie.
http://www.amitaba.republika.pl/osrodki_buddyjskie.html
Co do Kielc, istnieje tu ośrodek Karma Kagyu
http://kielce.buddyzm.pl/
O ośrodkach innych linii nie ma informacji, ale oczywiście zawsze możesz odwiedzić np. Kraków.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Polecam przedstawić jak się ma z Tobą sytuacja (nerwica itd) osobie prowadzącej ośrodek. Ułatwia to start dla Ciebie i dla nichMalwin91 pisze:Gdzie znaleść jakiegoś nauczyciela ? Jestem z Kielc ale mogę dojechać .....
Powodzenia!
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Zwlaszcza jak ci powiedza spadaj.booker pisze:Polecam przedstawić jak się ma z Tobą sytuacja (nerwica itd) osobie prowadzącej ośrodek. Ułatwia to start dla Ciebie i dla nich
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
W przypadku "spadaj", pozostaje tylko współczuć - oczywiście osobie/bom która by coś takiego wyraziła. Mam nadzieję, że jednak tak się nie stanie.
Cały czas jest teraz.
- moi
- Posty: 4728
- Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
- Lokalizacja: Dolny Ślask
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Nie słyszałam o takim przypadku, że ktoś przychodzi do sanghi ze swoimi problemami i słyszy od innych "spadaj". Przecież gdyby nie miał problemów, nie potrzebowałby sanghi i praktykiTeZeT pisze:W przypadku "spadaj", pozostaje tylko współczuć - oczywiście osobie/bom która by coś takiego wyraziła. Mam nadzieję, że jednak tak się nie stanie.
To normalne, że przychodzi się z jakimś "defektem". Równocześnie przychodzi się z tym wszystkim, co do praktyki jest potrzebne
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Może Zalew z czymś takim się spotkał ?
Cały czas jest teraz.
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
to tylko takie nerwicowe umysły powstają, to nie ty.
Najlepszym rozwiązaniem jest obserwacja tych umysłów. To tylko taki niezdrowy umysł powstaje gdy coś cię denerwuje. Nazywa się dosa-mula citta. Umysł zakorzeniony w gniewie.
żadnych problemów.
Najlepszym rozwiązaniem jest obserwacja tych umysłów. To tylko taki niezdrowy umysł powstaje gdy coś cię denerwuje. Nazywa się dosa-mula citta. Umysł zakorzeniony w gniewie.
żadnych problemów.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Witam
Znalazlem dla siebie , tzn wyczytalem z ksiazki sposob medytacji za pomaca mantry.
Jest to mantra So Hum podobnież uniwersalna. O to moj sposob na medytacje.
1. Siadam wygodnie i kontroluje oddech
2.Wymawiam wewnatrz siebie wraz z oddechem mantre So Hum , próbuje na tym sie tylko skoncentrować.
Czy ktos moze ocenic czy podąrzam dobrą drogą ?
Znalazlem dla siebie , tzn wyczytalem z ksiazki sposob medytacji za pomaca mantry.
Jest to mantra So Hum podobnież uniwersalna. O to moj sposob na medytacje.
1. Siadam wygodnie i kontroluje oddech
2.Wymawiam wewnatrz siebie wraz z oddechem mantre So Hum , próbuje na tym sie tylko skoncentrować.
Czy ktos moze ocenic czy podąrzam dobrą drogą ?
-
- Posty: 1979
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 04:30
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Manchester
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Tak, renomowany nauczyciel z ośrodka.Malwin91 pisze: Czy ktos moze ocenic czy podąrzam dobrą drogą ?
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
a co jest twoim celem? co chcesz osiągnąć?Malwin91 pisze:Witam
Znalazlem dla siebie , tzn wyczytalem z ksiazki sposob medytacji za pomaca mantry.
Jest to mantra So Hum podobnież uniwersalna. O to moj sposob na medytacje.
1. Siadam wygodnie i kontroluje oddech
2.Wymawiam wewnatrz siebie wraz z oddechem mantre So Hum , próbuje na tym sie tylko skoncentrować.
Czy ktos moze ocenic czy podąrzam dobrą drogą ?
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
-
- Posty: 15
- Rejestracja: śr kwie 07, 2010 14:38
- Tradycja: brak , jestem tu ,
- Kontakt:
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Przede wszystkim najpierw skonsultuj się z lekarzem .Medytacja to ( również ) doskonały środek leczniczy ale przy schorzeniach nerwowych sama medytacja nie pomoże .
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Znalazłem kilka sposobów na medytacje z książek.
1. Siadam i koncentruję się na "środkowym oku" obserwuje swoje myśli jak chmury . Patrze z miłością na wewnętrzne światło.
2. Robię to samo tylko recytuje mantre So hum.
Na medytacje poświęcam 10 minut dziennie.
Może ktoś to ocenić??
A co chce osiągnąć ? Chce zjednoczyć się z bogiem i obdarzyć miłością każdego człowieka.
W tym miesiacy ide do ośrodka buddyjskiego może tam mi tez pomoga
Pozdrawiam
1. Siadam i koncentruję się na "środkowym oku" obserwuje swoje myśli jak chmury . Patrze z miłością na wewnętrzne światło.
2. Robię to samo tylko recytuje mantre So hum.
Na medytacje poświęcam 10 minut dziennie.
Może ktoś to ocenić??
A co chce osiągnąć ? Chce zjednoczyć się z bogiem i obdarzyć miłością każdego człowieka.
W tym miesiacy ide do ośrodka buddyjskiego może tam mi tez pomoga
Pozdrawiam
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Chcesz jednoczyć się z Bogiem przy pomocy medytacji buddyjskiej?Malwin91 pisze:Chce zjednoczyć się z bogiem i obdarzyć miłością każdego człowieka.
W tym miesiacy ide do ośrodka buddyjskiego może tam mi tez pomoga
Pozdrawiam
Do ośrodka buddyjskiego reprezentującego jaką szkołę buddyjską?
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
buddyzmu diamentowej drogi
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Jak medytować ? Nerwica szukam nauczyciela
Bry
Pozdrawiam
kunzang
Dlaczego chcesz się jednoczyć z bogiem poprzez medytacje buddyjskie, gdzie nie wierzy się w boga, a nie poprzez medytacje chrześcijańskie, czy hinduskie, które prowadzą do jedności z bogiem?Malwin91 pisze: A co chce osiągnąć ? Chce zjednoczyć się z bogiem i obdarzyć miłością każdego człowieka
Pozdrawiam
kunzang