pyt. dot. reinkarnacji
Moderator: forum e-budda team
-
- Posty: 16
- Rejestracja: czw sie 20, 2009 01:32
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: karma kagyu
pyt. dot. reinkarnacji
To mój pierwszy post, zatem witam. Potrzebuję odpowiedzi na dwa pytania. Buddyzm naucza, że wszelkie czujące istoty podlegają reinkarnacji. Czy naucza, że ten cykl ponownych narodzin ma miejsce od zawsze, czy też zaczął się w pewnym momencie w przeszłości? Wreszcie, czy kiedyś on zostanie powstrzymany i wszelkie istoty osiągną wyzwolenie - to tylko kwestia bliżej nieokreślonego czasu?
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: pyt. dot. reinkarnacji
Witamy na forum, poszukiwanie.poszukiwanie pisze:To mój pierwszy post, zatem witam. Potrzebuję odpowiedzi na dwa pytania. Buddyzm naucza, że wszelkie czujące istoty podlegają reinkarnacji. Czy naucza, że ten cykl ponownych narodzin ma miejsce od zawsze, czy też zaczął się w pewnym momencie w przeszłości? Wreszcie, czy kiedyś on zostanie powstrzymany i wszelkie istoty osiągną wyzwolenie - to tylko kwestia bliżej nieokreślonego czasu?
Co do Twojego pytania.
1. Cykl ponownych odrodzin nie ma początku.
2. Cylko ponownych odrodzin sam się nie wstrzyma, nie jest to kwestia blizej nieokreslonego czasu tylko tego, czy czująca istota go przerwie. Jeżeli nie, cykl będzie kontynuowany.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
-
- Posty: 16
- Rejestracja: czw sie 20, 2009 01:32
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: karma kagyu
Re: pyt. dot. reinkarnacji
Czyli od zawsze rodzimy się i umieramy, w nieskończony czas wstecz. Skoro tak jest, to już wielokrotnie powinniśmy do tej pory osiągnąć oświecenie, a nie dalej tkwić w samsarze, przez ten okres nieskończoności musiałyby zaistnieć nie raz odpowiednie do tego warunki.booker pisze:1. Cykl ponownych odrodzin nie ma początku.
Chodzi mi o to, czy każda istota, prędzej czy później wyzwoli się z samsary.booker pisze:2. Cylko ponownych odrodzin sam się nie wstrzyma, nie jest to kwestia blizej nieokreslonego czasu tylko tego, czy czująca istota go przerwie. Jeżeli nie, cykl będzie kontynuowany.
Re: pyt. dot. reinkarnacji
Pszukiwanie, moze Ciebie zainteresuje ten watek:
http://forum.medytacja.net/viewtopic.php?f=6&t=9118
http://forum.medytacja.net/viewtopic.php?f=6&t=9118
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: pyt. dot. reinkarnacji
Tak mogło i by być ale jest powód by tkwić w samsarze.poszukiwanie pisze:Czyli od zawsze rodzimy się i umieramy, w nieskończony czas wstecz. Skoro tak jest, to już wielokrotnie powinniśmy do tej pory osiągnąć oświecenie, a nie dalej tkwić w samsarze, przez ten okres nieskończoności musiałyby zaistnieć nie raz odpowiednie do tego warunki.booker pisze:1. Cykl ponownych odrodzin nie ma początku.
W wersji niekontrolowanej tym powodem jest niewiedza-gniew-pożądanie. w wersji kontrolowanej są ślubowania przynoszenia pomocy istotom w samsarze albo spontaniczna manfiestacja (w tym samym celu).
Czyli, z punktu który najbardziej rozumiem, sytuacja może być taka: osiągasz oświecenie ale pomimo tego decydujesz się na trasmigrację by pomagać innym.
Moim zdaniem nie można na to odpowiedzieć, to bo zależy od danej istoty.poszukiwanie pisze:Chodzi mi o to, czy każda istota, prędzej czy później wyzwoli się z samsary.booker pisze:2. Cylko ponownych odrodzin sam się nie wstrzyma, nie jest to kwestia blizej nieokreslonego czasu tylko tego, czy czująca istota go przerwie. Jeżeli nie, cykl będzie kontynuowany.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: pyt. dot. reinkarnacji
Trochę wykręca w głowie przyzwyczajonym do Wielkiego Wybuchu w wersji nic-i-wszystko-potem.Cykl ponownych odrodzin nie ma początku.