jak udzielać rad początkującym?

Wasze pierwsze pytania tyczące się buddyzmu

Moderator: forum e-budda team

Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Wątek wydzielony z pomożcie bo mam mętlik w głowie - 04.10.2008 iwanxxx

Chaon, co to za rada? "Tu jest dużo różnych opinii, więc czytaj teksty sotoshu". Fakt, że czytanie nauk jednej szkoły powinno coś uprościć, ale bądźmy uczciwi i informujmy, że są w tym kraju różne nurty buddyzmu, a nie tylko ten, który praktykujemy.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
airavana
Posty: 482
Rejestracja: pn paź 20, 2008 08:51
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: airavana »

Dajcie pokój Panowie... :) Zdaje się, że w Engakuin bywa też Lama Rinczen więc z pewnością nie ograniczają się tam do nauk jednej szkoły :)
A jeśli chodzi o podejście do forum, to kitty z pewnością przeczytała pierwszy ustęp jego regulaminu :)
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: chaon »

@iwanxxx
W Ekaguin jest i Soto, i Ningma. Polecam jej udanie się do ośrodka o którym wiem, że się w nim coś dzieje i w którym będzie mogła spokojnie porozmawiać, zobaczyć jak wygląda praktyka.
A forum? Sam widzisz co się dzieje w tym temacie. Złote rady w stylu "napij się herbaty" i "nie zostawaj buddystką". Niech jeszcze się Kitty spyta na forum jaki jest stosunek buddyzmu do picia alkoholu i co to jest niewłaściwy seks - odpowie jej 10 osób, każda inaczej, a jedenasta napisze złotą myśl wszeczasów "idź prosto w nie wiem". Na pewno się to przyczyni do naprawienia chaosu w głowie Kitty. :looka:
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
chaon pisze:A forum? Sam widzisz co się dzieje w tym temacie. Złote rady w stylu "napij się herbaty" i "nie zostawaj buddystką". (...)
To są dwa wtręty i tyle :)
A co powiesz na rady MAXicha, Ryuu, JW, czy Szamana? Masz coś do zarzucenia tym wypowiedziom - uważasz je za gorsze od Twej wypowiedzi?

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Wiadomo, ze na forum znajdziesz mnóstwo róznych opinii na kazdy temat bo tutaj wypowiadają sie ludzie należący do różnych szkół i każdy radzi wedle swojej szkoły. Iwanowi chodziło po prostu o to, że z jednej strony wytykasz, ze kazdy gra pod swoja szkołę a zaraz w następnym zdaniu proponujesz jej ośrodek Soto. Zwróć uwagę, ze każdy inny wspominał o znalezieniu odpowiedniego ośrdka a nie wskazywał "idź tu i tu"


PS:
chaon pisze:Złote rady w stylu "napij się herbaty" i "nie zostawaj buddystką".
A co jest takiego nieodpowiedniego w piciu herbaty? :zalamany: Niektorzy na forum twierdza, ze najlepsza z kawą mlekiem i cytryną ;)
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: booker »

chaon pisze:Polecam Ci udać się do Świątyni Engakuin oraz czytanie tekstów na Mahajana.net bo są bardzo dobre. W Enkaguin ciągle się coś dzieje, co jakiś czas odwiedza ją też Czcigodny Kanzen.
Warto również odwiedzić nieco więcej, niż jedną światynie i posłuchać/popraktykować z nieco więcej, niż jedym nauczycielem.

Przyjamniej takie porady czesto spotyka się w nauczaniu Zen.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: chaon »

kunzang pisze:A co powiesz na rady MAXicha, Ryuu, JW, czy Szamana? Masz coś do zarzucenia tym wypowiedziom - uważasz je za gorsze od Twej wypowiedzi?
Mówią w zasadzie to samo co ja, czyli żeby poszła do ośrodka. Nie mam tym wypowiedziom nic do zarzucenia. Dodałbym jedynie do tego zalecenia spróbowania różnych tradycji i wyboru tej, która najbardziej pasuje wybór tego ośrodka, który jest najbliżej, a w którym jest najlepszy dostęp do najlepiej wykwalifikowanych nauczycieli. IMHO nawet jak ktoś np. woli Zen od Wadżrajany, to lepiej żeby chodził do ośrodka Wadżrajany, jeśli w nim jest dostępny wykwalifikowany nauczyciel, a w tym zenistycznym nie. Mi być może bardziej pasowałaby tradycja Czystej Krainy niż Zen, no ale praktykuję w tej, do której mam najlepszy dostęp.
Ryuu pisze:Iwanowi chodziło po prostu o to, że z jednej strony wytykasz, ze kazdy gra pod swoja szkołę a zaraz w następnym zdaniu proponujesz jej ośrodek Soto.
Nie mam nic przeciwko temu, żeby każdy zachwalał ośrodek ze swojej tradycji, byleby Kitty coś wybrała i miała dostęp do jednoznacznych, konkretnych nauk a nie szumu informacyjnego "a bo w mojej szkole to jest tak, a w tamtej tak, a w innej tak. Ze względu na moje zaufanie do Misji Buddyjskiej "Trzy Schronienia" polecam jej ośrodki, a w Poznaniu jest tylko jeden - Świątynia Enkaguin. Gdyby było więcej, to bym wymienił więcej. Nie widzę nic niestosownego w tym, że polecam konkretny ośrodek ani w tym, że nie odsyłam do ośrodków o których nic nie wiem. Jakie są jeszcze ośrodki w Poznaniu?
Ryuu pisze:A co jest takiego nieodpowiedniego w piciu herbaty?
Nic, za to "napij się herbaty" nie jest to odpowiedzią która rozwiązywałaby w jakikolwiek sposób problem Kitty.
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: chaon »

booker pisze:Przyjamniej takie porady czesto spotyka się w nauczaniu Zen.
Jasne, ale pokaż mi przykłady historii z nauczania Zen, w której ktoś dawałby takie rady osobie początkującej która dopiero co zetknęła się z buddyzmem i nawet Schronień nie przyjęła.
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

chaon pisze:Nic, za to "napij się herbaty" nie jest to odpowiedzią która rozwiązywałaby w jakikolwiek sposób problem Kitty.
Widzisz.... to już zalezy od konkretnej szkoły ;)
chaon pisze: IMHO nawet jak ktoś np. woli Zen od Wadżrajany, to lepiej żeby chodził do ośrodka Wadżrajany, jeśli w nim jest dostępny wykwalifikowany nauczyciel, a w tym zenistycznym nie.
Według Twojego toku myślenia nie ma w Polsce miejsca na praktykującyc Therawadę. W końcu nie ma żadneggo ośrodka w Polsce, a kontakt z nauczycielem jest bardzo utrudniony. Poza tym nie wyobrazam sobie jak takiej osobie która na przykład uwaza praktykę polegajaca na wizualizowaniu różnych niestworzonych istot o niestworzonej ilości kończyn, teleskopowych członkach promieniujących kolorowymi swiatłami za idiotyczną może bardziej pomóć dobry kontakt z Wadżrajanowym nauczycielem niż słaby z zenowym, czy Therawadyjksim (przepraszam za ewentualne błedy w tych przymiotnikach :P )
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
chaon pisze:Mówią w zasadzie to samo co ja, czyli żeby poszła do ośrodka. (...)
No więc właśnie, a Ty piszesz o tylu zdaniach co użytkowników na tym forum w ramach wstępu do swej wypowiedzi, a następnie chwytasz się dwóch nic nie wnoszących do rozmowy wtrętów. Chaon - no, daj spokój... ;) :)

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Jakub Safjański
Posty: 557
Rejestracja: wt sty 01, 2008 17:30
Tradycja: zen, Sanbo-Kyodan
Lokalizacja: Warszawa

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Jakub Safjański »

Kitty - a tak właściwie, to jak moglibyśmy Ci pomóc?
:)
pozdrawiam
J.
Szalom
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

chaon pisze:Nie widzę nic niestosownego w tym, że polecam konkretny ośrodek ani w tym, że nie odsyłam do ośrodków o których nic nie wiem.
Wiesz... tak jak teraz na to jeszcze raz patrzę, to w Twojej wypowiedzi razi bardziej ton niż treść. Forum poza masą generowanego szumu autentycznie pomogło kilku osobom odnaleźć to, czego chciały. Jak darujesz sobie cierpkie uwagi i po prostu jasno spróbujesz udzielić rzetelnej informacji, to okaże się, że ta informacja, o ile będzie mieć swoją wartość, w tym szumie wcale nie zginie. Obiecuję.

A w Engakuin jest też grupa Kannon, którą ja z kolei polecam.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: chaon »

Jeśli mój ton był nieodpowiedni to przepraszam. Forum i mi pomogło odnaleźć to czego chciałem, a konkretnie poprzez polecenie mi bym zasuwał do jakiegoś ośrodka i znalazł nauczyciela wtedy, gdy byłem na etapie myślenia "można być buddystą i praktykować czerpiąc wiedzę tylko z książek". Mam też pewne negatywne doświadczenia związane z tym forum i stąd mój negatywny stosunek do niego, który najwidoczniej zamanifestował się w tonie.
Czcigodny Kanzen opowiadał pewnego razu, że oglądał kiedyś film w którym facet zostawił kobietę i córkę, został hipisem i z tymi hipisami podróżował. Kobieta z dzieckiem go odnalazła, zaczęła go przekonywać żeby wrócił, bo dziecko potrzebuje ojca, że jest jej ciężko utrzymywać samemu siebie, dom i córkę, a facet jej podirytowany odpowiedział "Kobieto, czy ty wiesz co to jest świadomość kosmiczna?".
Z taką właśnie scenką kojarzą mi się niektóre sytuacje na tym forum, m.in. ta tutaj i odpowiedzi do których się przyczepiłem. Ktoś ma konkretny problem, wymagający konkretnego rozwiązania, a tymczasem ktoś mu pisze jakieś aforystyczne mambo dżambo w stylu "napij się herbaty", "nie twórz pojęć" albo "nie przejmuj się, idź prosto w nie wiem". I jaki dla pytającego pożytek z takich haseł?
Jeśli ktoś przeszedł już religijną formację, to wtedy może sobie polemizować z różnymi tradycjami, ale bez tego to jakie mogą być efekty poza chaosem w głowie i pomieszaniem, jak z jednej strony zobaczy wpis, że alkoholu w ogóle nie, z drugiej że tylko trochę ale się nie upijać, a z trzeciej że w zen nie należy tworzyć "lubię-nie lubię" i pić można jak ktoś chce?
Są tu fajne tematy, zwłaszcza takie gdzie ludzie podają swoje recepty na trzymanie się wskazań, ale są też takie w których ludzie nie mający odpowiedniego wykształcenia podejmują się tłumaczenia nauk buddyjskich innym i to jest moim zdaniem złe.
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: amogh »

chaon pisze:Ktoś ma konkretny problem, wymagający konkretnego rozwiązania, a tymczasem ktoś mu pisze jakieś aforystyczne mambo dżambo w stylu "napij się herbaty"
Być może to tylko Twoja niepotrzebna nadinterpretacja spowodowana zasiedzeniem w klimacie. Polecając komuś zaparzenie sobie herbaty nie sugerowałem porzucenia domu i rodziny oraz integracji ze świadomością kosmiczną. Jeżeli Tobie picie herbaty jedynie z tym się kojarzy to nie wiem gdzie należy szukać przyczyn takiego stanu. Podejrzewam, że dla większości ludzi jest to chwila, kiedy mogą sobie spokojnie wiele rzeczy przemyśleć i poukładać. Poza tym każdy wypowiada się w taki sposób jaki w danej chwili i/lub sytuacji uważa za słuszny i większą rolę w tym wszystkim wydaje mi się odgrywa intencja, a nie rzeczywista forma językowa. Trudno też orzec w jaki sposób odbiorca "tych wszystkich różnych wypowiedzi" je sobie interpretuje i konotuje. Chyba, że to Ty jesteś jedynie słusznym interpretatorem wypowiedzeń wszelakich to :padam:

Wyciąg z regulaminu forum:

"- Osoby odwiedzające forum potrafią wyciągać własne wnioski, prosimy o nie "ewangelizowanie" i nie tłumaczenie innym co jest, było lub będzie. "

Co się tyczy konkretnych rozwiązań konkretnych problemów to im szybciej ktoś sobie uświadomi, że nikt inny ich za niego/nią samego/samą nie rozwiąże tym lepiej. Radzić można, owszem. Ja polecam filiżankę ulubionej herbaty i kontemplację ponurej jesieni, która jeszcze kilka dni temu była piękna i złota :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: chaon »

amogh pisze:Polecając komuś zaparzenie sobie herbaty nie sugerowałem porzucenia domu i rodziny oraz integracji ze świadomością kosmiczną. Jeżeli Tobie picie herbaty jedynie z tym się kojarzy to nie wiem gdzie należy szukać przyczyn takiego stanu.
Najwyraźniej nie zrozumiałeś prostej analogii.
amogh pisze:Podejrzewam, że dla większości ludzi jest to chwila, kiedy mogą sobie spokojnie wiele rzeczy przemyśleć i poukładać.
Czy w związku z tym oraz treścią swojej rady również podejrzewasz, że Kitty nie wpadła na pomysł aby sobie swój problem przemyśleć?
amogh pisze:Poza tym każdy wypowiada się w taki sposób jaki w danej chwili i/lub sytuacji uważa za słuszny
W porządku, ja wypowiedziałem się w taki i nie inny sposób, bo w danej chwili uznałem, że Twoja wypowiedź jest bez sensu.
amogh pisze:i większą rolę w tym wszystkim wydaje mi się odgrywa intencja, a nie rzeczywista forma językowa.
Dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane, liczy się to jak coś działa i na ile rozwiązuje problem.
amogh pisze:Trudno też orzec w jaki sposób odbiorca "tych wszystkich różnych wypowiedzi" je sobie interpretuje i konotuje.
Ja myślę, że jednak nietrudno orzec, że ludzie nie są debilami i nie trzeba im mówić, żeby zaczęli myśleć, bo sami do takiego wniosku potrafią dojść. Jeśli zaś ktoś wchodzi na forum pisząc, że ma mętlik w głowie to wniosek jest taki iż jego przemyślenia doprowadziły go do znaków zapytania. W takiej sytuacji na nic jest polecanie mu by się napił herbaty, zjadł ziemniaka czy poszedł na spacer. Konkretny problem - konkretne rozwiązanie. I jak najbardziej można rozwiązać czyjś problem - na tym polega dzielenie się doświadczeniem i dawanie rad.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Przyszło mi właśnie do głowy, że powinniśmy jakoś ustalić zasady odpowiadania ludziom w panelach dla początkujących. Pierwszą zasadą będzie, że pseudozenowski bełkot leci prosto do kosza. Drugą, że new-age'owe porady lecą prosto do kosza.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: booker »

Chaon, dlaczego osoba zaczynająca przygodę z buddyzmem, ktora nie przyjęła Schronienia powinna od początku zawężać swoje możliwości poznawcze do jednego nauczyciela, jednej świątyni czy jednej strony www?

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: chaon »

Iwanxxx, uważam że to dobry pomysł. Możnaby też opracować FAQ oraz listę ośrodków świątyń podzieloną ze względu na miasta. Przydałaby się taka lista w jednym miejscu, bo aktualnie lista ośrodków Misji Buddysjkiej jest w jednym miejscu, Unii Buddyjskiej w drugim, a Diamentowej Drogi w trzecim.
booker pisze:Chaon, dlaczego osoba zaczynająca przygodę z buddyzmem, ktora nie przyjęła Schronienia powinna od początku zawężać swoje możliwości poznawcze do jednego nauczyciela, jednej świątyni czy jednej strony www?
A jak często się zdarza, żeby w jednym mieście był więcej niż 1 ośrodek/świątynia w którym na stałe jest odpowiednio wykształcony nauczyciel? Może w Warszawie tak jest, bo tam jest bardzo dużo ośrodków, ale w innych miastach chyba nie. Tak jak pisałem, uważam że lepiej iść do ośrodka tradycji którą się mniej lubi a w której jest dobry nauczyciel, niż do takiej którą się bardziej lubi, a w której nauczyciela nie ma. Na początku powinno się poznać podstawy, a je można otrzymać w każdej tradycji. Poza tym, jako że w Polsce buddystów jest mało i muszą się trzymać razem, często nauczyciele danej tradycji mają także kontakt z nauczycielami innych tradycji, a co za tym idzie wiedzę na temat takich tradycji. Dla przykładu Czcigodny Kanzen i o Czystej Krainie potrafi powiedzieć, i o Wadżrajanie, a przypuszczam że z nauczycielami z Kwan Um jest podobnie, ze względu na ich kontakty w Unii Buddyjskiej. Dlatego lepiej pójść tam, gdzie jest nauczyciel.
Awatar użytkownika
airavana
Posty: 482
Rejestracja: pn paź 20, 2008 08:51
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: airavana »

iwanxxx pisze:Przyszło mi właśnie do głowy, że powinniśmy jakoś ustalić zasady odpowiadania ludziom w panelach dla początkujących. Pierwszą zasadą będzie, że pseudozenowski bełkot leci prosto do kosza. Drugą, że new-age'owe porady lecą prosto do kosza.
:super: :hurra: :padam:
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

chaon pisze:Możnaby też opracować FAQ (...)
Jestem za :)
Mogę założyć stosowny panel, gdzie grupa osób opracuje takie FAQ dla tego forum... potrzebni są jednak ci, którzy będą chcieli sie w to zaangażować i współredagować owo FAQ.
chaon pisze:Przydałaby się taka lista w jednym miejscu, bo aktualnie lista ośrodków Misji Buddysjkiej jest w jednym miejscu, Unii Buddyjskiej w drugim, a Diamentowej Drogi w trzecim.
TUTAJ masz listę stron www sang buddyjskich w Polsce - cały czas do uzupełnienia.
.
dane :580:
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

FAQ na jaki konkretnie temat?
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: chaon »

Mi chodziło o trochę inną listę, w stylu:
Szczecin

Adres + krótki opis ośrodka 1

Adres + krótki opis ośrodka 2

Adres + krótki opis ośrodka 3
Tak, żeby każdy mógł wygodnie znaleźć jakie są ośrodki w jego mieście lub w najbliższym dużym mieście.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

iwanxxx pisze:FAQ na jaki konkretnie temat?
Należałoby przejrzeć ten panel, zobaczyć jakie pytania sa zadawane: np ''Jak zacząć?'', ''Jak zostać buddystą?'' - i opracować odpowiedzi na tego typu pytania.
.
dane :580:
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

chaon pisze:(...) Tak, żeby każdy mógł wygodnie znaleźć jakie są ośrodki w jego mieście lub w najbliższym dużym mieście.
Nie ma sprawy. Mogę tak zredagować ten temat z linkami. Potrzebni są jednak ci /lub ten/, którzy takie krótkie opisy przygotują.
.
dane :580:
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

To ja mogę się podjąć redakcji FAQa, faktycznie można by panel efemerydę w tym celu powołać. Czy są chętni to zespołu?
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: amogh »

chaon pisze:Jeśli zaś ktoś wchodzi na forum pisząc, że ma mętlik w głowie to wniosek jest taki iż jego przemyślenia doprowadziły go do znaków zapytania.
Ten ktoś pisze też:
kitty pisze:bardzo mi zależy na zostaniu buddystką
chaon pisze:Konkretny problem - konkretne rozwiązanie. I jak najbardziej można rozwiązać czyjś problem - na tym polega dzielenie się doświadczeniem i dawanie rad.
Rozumiem, że według Ciebie to jest konkretny problem, na który istnieje konkretne rozwiązanie podparte konkretnym doświadczeniem - znajdź sanghę, przyjmij schronienie, kup poduszkę i malę, medytuj aż do oświecenia. Wystarczy kilka dni i już jest się buddyst(k)ą, problem rozwiązany.
chaon pisze: amogh napisał:
i większą rolę w tym wszystkim wydaje mi się odgrywa intencja, a nie rzeczywista forma językowa.

Dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane, liczy się to jak coś działa i na ile rozwiązuje problem.
Jeżeli uważasz, że poziom intencji to prosta droga do piekła to trudno ale i tak przecież liczy się to jak coś działa, prawda...

Problem polega na tym, że Kitty nie napisała nic ponad to, że ma chaos w głowie i wrażenie, że buddyzm może temu jakoś zaradzić. Na dobrą sprawę każdy odwiedzający to forum mógłby się pod takim stwierdzeniem podpisać. Trudno jest mi oceniać poziom pragmatyczności rad podawanych na tym forum ale jak widzę zostały już przedsięwzięte pewne kroki w celu ich skonkretyzowania i usystematyzowania.
chaon pisze:Ja myślę, że jednak nietrudno orzec, że ludzie nie są debilami i nie trzeba im mówić, żeby zaczęli myśleć, bo sami do takiego wniosku potrafią dojść.
Co innego mówienie ludziom żeby zaczęli myśleć, a mówienie im, co mają myśleć. Żeby nie być gołosłownym:
chaon pisze:Polecam Ci udać się do Świątyni Engakuin oraz czytanie tekstów na Mahajana.net bo są bardzo dobre.
A jak Kitty polecam Ci udać się na spacer oraz czytanie tekstów na buddyzm.edu.pl bo są bardzo ciekawe.

No i oczywiście napij się herbaty z cytryna i sokiem malinowym ;)

Pozdrawiam i eot
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

airavana pisze:
iwanxxx pisze:Przyszło mi właśnie do głowy, że powinniśmy jakoś ustalić zasady odpowiadania ludziom w panelach dla początkujących. Pierwszą zasadą będzie, że pseudozenowski bełkot leci prosto do kosza. Drugą, że new-age'owe porady lecą prosto do kosza.
:super: :hurra: :padam:
Tak, nawiązując do naszych dawnych sporów na ten temat, o ile generalnie nie możemy na forum zakazać pisania głupot, to w tym panelu troszkę by jednak trzeba z tym przycisnąć.

PZdr
Piotr
Awatar użytkownika
airavana
Posty: 482
Rejestracja: pn paź 20, 2008 08:51
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: airavana »

iwanxxx pisze:o ile generalnie nie możemy na forum zakazać pisania głupot, to w tym panelu troszkę by jednak trzeba z tym przycisnąć.
Nic dodać, nic ująć :)
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

chaon pisze:Mi chodziło o trochę inną listę, w stylu:
Cytat:
Szczecin

Adres + krótki opis ośrodka 1

Adres + krótki opis ośrodka 2

Adres + krótki opis ośrodka 3



Tak, żeby każdy mógł wygodnie znaleźć jakie są ośrodki w jego mieście lub w najbliższym dużym mieście.
Wystaeczy przeredagować tą lstę którą robi Kunzang Też uważam, że lepiej je poukładac miastami niż szkołami. Co do reszty to chyba wszystko już jest. Sa tematy dotyczace konkretnych szkół w których ludzie w dośc przejrzysty sposób prezentują podstawy z tymi szkołami związane. Tematów w stylu "Chcę być buddystom, pomóżcie" też jest już od groma, więc już teraz jest na forum gdzie co znaleźć. Jakby pojawił się temat FAQ to wielu ludziom i tak by sie nie chciało go czytac i woleliby wprost pytać o swój konkretny problem, więc jaki sens się z takim FAQ męczyć? Chętnych do pomagania jest sporo i zawsze jak ktoś nowy coś napisze to dlugo na odpowiedź czekac nie musi.
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: booker »

chaon pisze: (...) Dlatego lepiej pójść tam, gdzie jest nauczyciel.
Nie twierdziłem przeciwnie :]
Zasugerowałem zaledwie liczbę mnogą :)

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Ryuu pisze:Wystaeczy przeredagować tą lstę którą robi Kunzang Też uważam, że lepiej je poukładac miastami niż szkołami.
Mamy coś takiego jak strony szkół, a te są ogólnopolskie. Następnie mamy strony, lub podstrony szkół odnoszące się do poszczególnych miast i dalej mamy miejsca praktyki, które niekoniecznie mają swe strony, ale są na stronach sang.

Całą listę ustawię tak:
1. adresy stron www sang w Polsce - tu dodam krótkie opisy
2. alfabetyczna lista miast z podanymi adresami miejsc praktyk różnych sang i regionalną stroną www jeżeli takowa jest

Nie mam przestrzeni na to, by zrobić to za jednym posiedzeniem, tak więc będę tworzył ją stopniowo.
.
dane :580:
Awatar użytkownika
MAXicho
Posty: 142
Rejestracja: pt lis 16, 2007 11:36
Tradycja: Karma Kagyu (Diamentowa Droga)
Lokalizacja: Thorenn

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: MAXicho »

Cześć koleżeństwo,

... czyli w targecie opracowania mapy drogowej dla przyszłych buddystów (przepraszam, ale ostatnio strasznie mnie bawi taki język, nie mogę się opanować :D ) idziemy w kierunku stworzenia listy ośrodków i szkół, co jest bardzo potrzebne (sam się czasami w tym gąszczu gubię), ale chyba istotne dopiero na pewnym etapie poszukiwań, i to wcale nie pierwszym.

Kitty nie pytała o szkołę buddyjską, ale najpierw o buddyzm sam w sobie. Nie pisała "nie wiem, do której iść szkoły", ale raczej "chciałabym zostać buddystką, ale gubię się im więcej czytam".

Zróbmy to może tak:

1. Najbardziej uniwersalne twierdzenia buddyzmu dla początkujących.
Dla mnie czymś takim są Trzy Obroty Kołem Dharmy, zrobione fajnie w formie graficznej przez JW. Jest tam esencja nauk buddysjkich. Robiłem w naszym ośodku DD dziesięciominutówkę z Trzech Obrotów, i jest to jak dla mnie fantastyczne narzędzie porządkowania mojej wiedzy, wyborów i postaw. Zauważcie dwie fajne rzeczy:
1.1. Fundamenty a najwyższe nauki.
W pierwszym obrocie są fundamenty, bez których nie ma buddyzmu (ale jednocześnie to nudy na pudy). W drugim są ideały bodhisattvy i fascynujące nauki o pustości, a w trzecim tzw. "najwyższe nauki". Popatrzcie jak to fantastycznie działa: Trzeci Obrót to niby najwyższe nauki, ale opierają się one na solidnym fundamencie pierwszego obrotu i filarze drugiego, i bez nich po prostu się przewrócą. Dlaczego to takie ciekawe dla początkującego?
1.2. Znalezienie swojego miejsca.
... ponieważ jak człowiek uczciwie sobie popatrzy na samego siebie, wie gdzie jest i nad czym musi pracować. Widzi, co mu się podoba i co go inspiruje. Może pomyśleć o dalszym ciągu...

2. Czego szuka poszukiwacz?
Oczywiście szczęścia, ale to szczęście ze świata uwarunkowanego, jakiego szuka na początku każdy z nas, ma wiele imion... Ktoś szuka ukojenia i uspokojenia rozbieganego umysłu? A może ktoś poczuł orzeźwiający wiatr od morza tej niewyobrażalnej przestrzeni umysłu, jaką odkrywamy, i po prostu musi bo go tak Dharma woła? Ktoś szuka uporządkowania Zenu? A może dobrej zabawy Diamentowej Drogi? Albo czegoś jeszcze innego? Wbrew pozorom to bardzo istotne pytania, które będą mocno precyzowały zakres poszukiwań.

3. Który główny nurt?
Jeśli dobrze rozumiem generalnie można wyróżnić dwie tradycje: tybetańską, pracującą w medytacji z identyfikacjami z formami buddów, oraz Zen, bardziej ascetyczny i pracujący głównie z czymś co w mojej szkole nazywa się szine. Braci i siostry w Dharmie z Theravady przepraszam jeśli pominąłem lub coś z namieszałem z Waszą tradycją - niewiele o niej jak na razie wiem, mea culpa, meca culpa, mea - Maxima - culpa :] . Te dwa kierunku to jak dwa wielkie konary drzewa, między którymi jakoś trzeba wybrać idąc na szczyt. Wybór ten będzie w dużej mierze uwarunkowany tym, co poszukiwacz odkryje w pkt 1 i 2.

4. Czas na wybór konkretnej szkoły.
I wtedy dobra lista szkół z podanymi głównymi nauczycielami, częstotliwością spotkań, oraz ośodkami w poszczególnych miastach.

Jeśli chodzi o radzenie samo w sobie, to czas na typowo Zenowski tekst: najlepsze radzenie jest nie-radzeniem. Pomijam naturalnie klarowną sytuację, kiedy ktoś bardzo świadomie przychodzi po konkretną poradę. Jeśli ktoś idzie do lekarza i mówi "mam anginę", to lekarz przepisze mu tablety i ciepłe wyro. Jeśli jednak ktoś po prostu szuka swojej drogi, największą sztuką jest taki stan, w którym pomagamy temu komuś odkryć samemu czego chce. Prowadzimy go trochę za rękę, ale raczej lekkim dotykiem zetkniętych opuszkami palców rąk, a nie ciągnięciem za ramię, a już na pewno nie siłowaniem się z kolegą z innej szkoły, ciągnącym za drugie ramię. Odstawiamy swoje poglądy, choćby i najlepsze, i staramy się ze wszystkich sił, by ten ktoś odkrył swoje własne najlepsze poglądy.

Tyle. :)

Maks
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

Czołem

Ja tam tego nie widzę natenczas. To znaczy jeśli jest to FAQ, to kto odpowiada na te pytania i jakie ma kwalifikacje? Bezosobowa grupa jakoś mnie nie przekonuje :)

Co innego gdyby zebrać odpowiedzi na podstawowe pytania w odpowiedziach jakichś nauczycieli. Na przykład jednym z FAQ-ów dla ludzi poszukujących Theravady mógłby być Bhante Dhammika - "Dobre pytanie, dobra odpowiedź" - nieco skrócona wersja mogłaby śmiało być tu na forum w ramach - "Theravada FAQ" - natomiast inne odpowiedzi innych nauczycieli nt Theravady możnaby tam także wstawić. Dhammika zrobił natomiast dobry szkielet, z najczęściej zadawanymi (jemu) pytaniami.

Chodz o to, żeby odpowiedzi były odpowiedziami ludzi z kwalifikacjami. Fakt, tutaj odpowiadamy niby i nie wszyscy są w pełni urzeczywistnieni i popełniamy pomyłki - to jednak taki FAQ potencjalnie może być zarzewiem konfliktów, także między forumowiczami. Lepiej gdyby zatem odpowiadali Nauczyciele - skompilowani tak, zacytowani i wklejeni - by odpowiadali krótko i zwięźle na pytania zadane.

metta&peace
p.
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Har-Dao pisze:Chodz o to, żeby odpowiedzi były odpowiedziami ludzi z kwalifikacjami.
to potrzeba czlowieka z kwalifikacjami, zeby komus powiedziec, gdzie powinien sie zglosić do ośrodka, albo jaką książkę powinien przeczytać? Poza tym cały ten pomysł nie dotyczy poradnika "jak osiągnąc oswiecenie w 12 krokach". Poza tym Kunzang (jako admin) na każdym kroku podkreśla że to forum jest miejscem rozmów zwykłych ludzi i nikt tutaj nie jest wykwalifikowanym nauczycielem upowaznionym do radzenia innym w tych wszystkich sprawach o których na tym forum się rozmawia.
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
airavana
Posty: 482
Rejestracja: pn paź 20, 2008 08:51
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: airavana »

Har-Dao pisze:taki FAQ potencjalnie może być zarzewiem konfliktów, także między forumowiczami. Lepiej gdyby zatem odpowiadali Nauczyciele - skompilowani tak, zacytowani i wklejeni - by odpowiadali krótko i zwięźle na pytania zadane.
Wówczas zarzewiem konfliktów stanie się sposób doboru cytowanych tekstów oraz ich autorów.
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

Czołem

@Ryuu - może zatem źle zrozumiałem zamysł FAQ - myślałem, że będą to pytania o podstawy buddyzmu i próby odpowiedzi. Jeśli to będzie tylko lista co przeczytać i gdzie iść - to po cóż byłyby potrzebne cytaty wykwalifikowanych nauczycieli?

@ airvana - jasne - wszystko moze być zarzewiem. Natomiast nieco odpowiedzialności spadnie z barków adminów - każda odpowiedź moze mieć link do źródła skąd jest pobrana i można będzie poczytać więcej w temacie. Tym sposobem moderatorzy i admini nie będą tak bardzo podpadali pod ustęp regulaminu o nauczaniu ;)

metta&peace
p.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Har-Dao pisze:Tym sposobem moderatorzy i admini nie będą tak bardzo podpadali pod ustęp regulaminu o nauczaniu ;)
No więc serio się zastanawiam, czy to nie powinno być tak, by modzi i admini opracowali to we własnym gronie, bazując na wyjaśnieniach swych nauczycieli i konsultując się z niektórymi użytkownikami tego forum na pw w ramach prośby o wsparcie.
.
dane :580:
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

airavana pisze:Wówczas zarzewiem konfliktów stanie się sposób doboru cytowanych tekstów oraz ich autorów.
Nie sądzę.
U JW na cybersandze możesz zadać pytanie i uzyskać odpowiedź - nikt w związku z podanymi tam odpowiedziami z cybersangą wojny nie toczy :) Podobnie jest w przypadku serwisu wydawnictwa ''A'', jest tam proste FAQ na bazie pytań internautów. To tylko proste FAQ - znaczy, nie przesadzajmy z tą odpowiedzialnością, zarzewiami konfliktów itp :zawstydzony:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

kunzang pisze:nie przesadzajmy z tą odpowiedzialnością, zarzewiami konfliktów itp
Ano. O ile nie przesadzimy ze stopniem szczegółowości pytań, nie powinno być problemu kontrowersji. Poza tym, kto ma się z kim konfliktować właściwie? ;)
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

iwanxxx pisze:Poza tym, kto ma się z kim konfliktować właściwie? ;)
To jest dobre pytanie :)
.
dane :580:
Awatar użytkownika
airavana
Posty: 482
Rejestracja: pn paź 20, 2008 08:51
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: airavana »

iwanxxx pisze:Poza tym, kto ma się z kim konfliktować właściwie?
Jak zawsze :) Wszyscy ze wszystkimi :) ;)

A mówiąc poważnie, to uważam, że propozycja Har-dao jest dobra. Jeśli mogę coś nieśmiało zaproponować, to myślę, że rozwiązaniem, które miałoby szansę zadowolić wszystkich jest zamieszczenie polskiego tłumaczenia (które trzeba by przygotować, rzecz jasna) 'punktów łączących Theravadę i Mahayanę' autorstwa Czc. Walpoli Rahuli:
http://en.wikipedia.org/wiki/Basic_Poin ... e_Mahayana

Pod spodem można by dorzucić kilka linków do artykułów typu 'buddyzm w pigułce' znajdujących się na sieci - na cybersandze, mahajana.net oraz kilka innych.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

airavana pisze:Jak zawsze :) Wszyscy ze wszystkimi :) ;)
Jest na to patent ;) np medal of honor - konkret, strzelasz, zabijasz, a jak mało, to jest jeszcze real z bronią w ręku ;p
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

Czołem

Potencjalny - moze nie konflikt - a kwestia sporna - to np Trzy Obroty Kołem Dharmy - nie wchodząc w szczegóły - samo to nie ma miejsca w Theravadzie. Był jeden obrót - wyłożony w Dhammacakkhapavattana Sutcie. Jesli w FAQ-u byłoby, że 3 obroty są podstawą Nauki, bez wspominania, że w Theravadzie tylko jeden jedyny - to wtedy nie będzie to rzetelne. A jeśli w jednym FAQ-u będzie rzetelne - moze być zbytnie przeladowanie i pomieszanie z poplątaniem. Bo by nie urazić - lub dopowiedzieć co ma na ten temat inna szkoła do powiedzenia - to trzeba będzie albo mnóstwo linków zrobić, albo właśnie - odpowiednie FAQ-i do odpowiednich szkół.

I mimo wszystko - w FAQ-ach innych szkół mogą być wyjaśnienia z innych FAQ-ów - na przykład czym/kim jest bodhisattwa/bodhisatta - odnosniki i wyjaśnienia mogłoby odwoływac się do odpowiednich pytań z FAQ-ów innych szkół.

Dlatego najpierw trzebaby się zastanowić czy będą oddzielne FAQ-i czy jeden wspólny. Przyznaję, że fajnie gdyby był wspólny - jednak jak wyżej - moze to wyglądać jak coś co nie wyjaśnia a komplikuje krajobraz :))

metta&peace
p.
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: jak udzielać rad początkującym?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Czołem Har-dao,
Potencjalny - moze nie konflikt - a kwestia sporna - to np Trzy Obroty Kołem Dharmy - nie wchodząc w szczegóły - samo to nie ma miejsca w Theravadzie. Był jeden obrót - wyłożony w Dhammacakkhapavattana Sutcie. Jesli w FAQ-u byłoby, że 3 obroty są podstawą Nauki, bez wspominania, że w Theravadzie tylko jeden jedyny - to wtedy nie będzie to rzetelne.
W Dhammacakkappavattana Suttcie też jest mowa o trzech obrotach kołem Dhammy, ale idea jest inna niż ta z późniejszych tekstów buddyzmu północnego. Jednak kiedyś na forum próbowałem nakreślić też pewien sposób analizy tych różnych nauk, tak by móc znaleźć pewne analogie.

Co do "kwestii spornych" to podzielam twoje zdanie. Wydaje mi się, że Theravāda stoi ością w gardle temu co się przedstawia społeczeństwu pod etykietką "buddyzm".
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wasze pierwsze pytania”