Problem z pozycją birmańską
Moderator: forum e-budda team
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Jak narazie siedzenie okrakiem na poduszkach jest dla mnie najbardziej odpowiednie ale musze nauczyć się siedziec tak żeby się wogóle nie ruszać bo zazwyczaj jak robie wdech to się lekko odchyle.Siddhasana też odpada choć jest bardzoe stabilna , a odpada z tego względu że własnie stopa(staw skokowy) która jest na ziemi boli.Wolę dopracowac jedną pozycję niż skupiać się na innych i w konsekwencji nie umieć żadnej dokładnie.Pozdrowienia.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Pozycje z grupu lotosu są jak narazie za ciężkie włączając w to sukhasane ,siddhasane oraz birmańską nawet jak siedzę na dużym podwyższeniu to i tak stopa która jest bliżej boli-szczególnie sródstopie jak wstane to jest całe czerwone i nabrzmiałe.
Re: Problem z pozycją birmańską
No! W końcu słuszna decyzja Popodzenia Macku_makumaciek_maku pisze:Wolę dopracowac jedną pozycję niż skupiać się na innych i w konsekwencji nie umieć żadnej
Re: Problem z pozycją birmańską
Popodzenia
Po niemiecku Popo to pupa
Po niemiecku Popo to pupa
Re: Problem z pozycją birmańską
To była nieumyślna literówka ale pasuje
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Jak narazzie problemem są dłonie tzn bolą mnie ramiona przez co pozycja staje sie dokuczliwa ,nie wiem czy one mają być zaraz pod pępkiem czy swobodnie opuszczone bo jeśli je swobodnie opuszczam to one mi wiszą aż w okolicach krocza.
-
- konto zablokowane
- Posty: 205
- Rejestracja: ndz paź 14, 2007 17:31
Re: Problem z pozycją birmańską
(Do tej pory nie wypowiadałam się na fachowe tematy, jednak po zapoznaniu się z tym problemem tj. posiadania zbyt długich dłoni zwisających w różne miejsca oraz wątpliwościami wokół tego powstającymi, wychylę się na chwilę.)maciek_maku pisze:Jak narazzie problemem są dłonie tzn bolą mnie ramiona przez co pozycja staje sie dokuczliwa ,nie wiem czy one mają być zaraz pod pępkiem czy swobodnie opuszczone bo jeśli je swobodnie opuszczam to one mi wiszą aż w okolicach krocza.
Aby przyjąć odpowiednią pozycję podczas medytacji, jak wyczytałam z książek zaleca się, aby uwzględniać również, obok ogólnych zaleceń, nasze indywidualne fizyczne możliwości.
Przyjęta więc pozycja, powinna być też w miarę dla nas naturalna i nie być dla nas niemożliwa do wykonania lub po przybraniu której możemy odnieść uszczerbek na zdrowiu. Więc trzeba się zastanowić czy aby na pewno umie się wykonać łamaniec z ciała w postaci litery er-zet („RZ”).
Ale do rzeczy. Co z tymi rękoma?
Z przyjęcia takich założeń wynika, że po przyjęciu właściwej pozycji, (po przyjęciu to której okazuje się, że kłopotem są zbyt długie zwisające ręce) ręce powinny opadać tam, gdzie opadają. Tutaj mowa jest o tym, że pozostają w okolicach krocza. I dobrze. Albo trudno. Jak kto woli.
Jednak aby medytacja była efektywna i skuteczna nie należy tymi rękoma, które kończą się tam gdzie się kończą, wykonywać wówczas żadnych ruchów. Bo inaczej to nie będzie medytacja.
Czy dobrze temat pojęłam czy nie?
pozdrawiam
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Problem z pozycją birmańską
Maciek, odnosnie pytania z rekami - zobacz sobie warsztat z Andrzejem Piotrowskim PSN.
Jest na google video, na forum gdzies jest link.
Pozdrawiam
/M
Jest na google video, na forum gdzies jest link.
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Naprawdę dobry filmik.Dzięki booker.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Problem z pozycją birmańską
Również dla mnie.maciek_maku pisze:Naprawdę dobry filmik.Dzięki booker.
Jest do tego jeszcze Mowa Dharmy udzielona przed warsztatem, ale trudniej ją znaleźć (należy wpisać Piotrowsk bez i na końcu, w googlevideo )
Równie ciekawa
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Teraz problem z rękami znikł jak dałem dośc dobrą poduszkę ale pojawił się znów inny problem otóż boli mnie dolna część pleców że jak wstane to od razu odechciewa mi się siedzieć następne 30 minut.Poza tym jak robię wdech to automatycznie klatka mi się podnosi a co za tym idzie też w małym stopniu ramiona i wtedy poruszam się (po prostu nie umiem siedzieć w całkowitym bezruchu).Doradzcie mi coś sensownego
Re: Problem z pozycją birmańską
Oddychaj przeponowo. Wtedy klatka unosi się prawie niezauważalnie. Co do pleców to może siedzisz "zbyt" prosto. Mięśnie się napinają i ból gotowy. Możliwe też, że jesteś przechylony do przodu lub do tyłu.
Pozdrawiwm
Kamil
Pozdrawiwm
Kamil
- Karma Jesze
- Posty: 271
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 15:10
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtzang
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Problem z pozycją birmańską
To jest horror, żeby tyle miesięcy męczyć się. To jest masochizm a nie medytacja.
Wystarczy siedzieć na krześle i spokojnie medytować, ale nie trza mi na wschodnią modłę, więc wykręcam kończyny, gniew narasta bo niewygodnie a tu jeszcze medytować panie trzeba
A teraz poważnie, oto fragment tekstu wyjaśniającego pozycję medytacyjną:
Wystarczy siedzieć na krześle i spokojnie medytować, ale nie trza mi na wschodnią modłę, więc wykręcam kończyny, gniew narasta bo niewygodnie a tu jeszcze medytować panie trzeba
A teraz poważnie, oto fragment tekstu wyjaśniającego pozycję medytacyjną:
Mimo że teksty mocno podkreślają, jak ważne jest utrzymanie siedmiopunktowej pozycji Wajroczany /pełen lotos/, to nie powinniśmy stosować wymienionych zasad na siłę, nie powinniśmy zmuszać się, by siedzieć superpoprawnie.
Pozycja medytacyjna musi być przede wszystkim łatwa i wygodna, tak żebyśmy siedzieli naprawdę zrelaksowani. Na przykład IX Karmapa, Łancziuk Dordże, w swoich tekstach na temat mahamudry wyraźnie podkreśla ten fakt.
Jeżeli męczymy się i forsujemy, by zachować prawidłową postawę, to mogą pojawiś się różne problemy: na przykład jeśli wyginamy na siłę stawy, będziemy mieć kłopoty z nogami, a gdy staniemy się zbyt spięci, energia nie będzie przepływać swobodnie w kanałach i nie będziemy w stanie poprawnie medytować.
Dlatego kiedy w medytacji rozbolą nas nogi, powinniśmy bez żadnego skrępowania je wyprostować, poprawić pozycję na bardziej swobodną, usiąść naprawdę wygodnie, tak żeby móc praktykować w zrelaksowany sposób.
Krótko mówiąc: właściwa pozycja medytacyjna to rozluźnione ręce i nogi. Jeżeli usiądziemy w ten sposób, praktyka będzie szła dobrze. Natomiast wszelki wysiłek i przymuszanie się, by usiąść poprawnie, zdecydowanie nie sprzyja medytacji
Praktykuj prawość poprzez trzy bramy!
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Niestety dalej odczuwam jakiś niby ból/napięcie w okolicach barków ,rąk i szyji.Ręce mam położone na poduszce a i tak odczuwam ból w ramionach.
Re: Problem z pozycją birmańską
Wlasciwa pozycja wg mnie nie jest latwa. Badz cierpliwy i lagodny wobec siebie. To raczej kwestia lat, zanim naprawde usiadzie sie poprawnie.
Wszyscy dookoła.. a gdzie środek...? - zapytał żywy.
Czekając na odpowiedź umarł.
Czekając na odpowiedź umarł.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
W sumie ta pozycja jest dla mnie jak narazie najlepsza tylko te nieszczęsne ręce.W siddhasanie ani birmańskiej nie umiem siedzieć(chyba że mam dość wysokoką poduszkę bo 1,90 cm wzrostu i długie nogi robią swoje).W siddhasanie stopa a raczej staw skokowy tej nogi boli i nie chce sobie zniszczyć stawu i stopy.Ostatnio nawet przez 10 sekund usiadłem w półlotosie i moge stwierdzić że jest to bardzo stabilna pozycja ale jak narazie nie wykonalna ze względy na ból kolan i stóp.
Jak wy siedziecie w ćwierćlotosie to naprawde was stopa nie boli??Powiedzcie mi bo jakoś nie mogę uwierzyć i nie mówcie mi że to kwestia rozciągnięcią stóp bo całe wakacje ćwiczyłem virasane
Jak wy siedziecie w ćwierćlotosie to naprawde was stopa nie boli??Powiedzcie mi bo jakoś nie mogę uwierzyć i nie mówcie mi że to kwestia rozciągnięcią stóp bo całe wakacje ćwiczyłem virasane
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Problem z pozycją birmańską
maciek_maku pisze:
Jak wy siedziecie w ćwierćlotosie to naprawde was stopa nie boli??Powiedzcie mi bo jakoś nie mogę uwierzyć i nie mówcie mi że to kwestia rozciągnięcią stóp bo całe wakacje ćwiczyłem virasane
Nauczyciel Hatha-yogi powiedział mi, że nogi dojrzewają do lotosu kilka lat. Nie siedzenia w Virasanie przez wakacje, tylko kilka lat prawdziwego treningu - 6 dni aktywnego ćwiczenia po około 1.5 godziny dziennie i 7 dnia cos lżejszego - też 1.5 - np. powitanie księżyca.
A tak na marginesie - mozesz cos powiedzieć o Czterech Szlachetnych Prawdach? W sensie nie odpowiadaj tu na forum, odpowiedz sobie samemu, obiektywnie.
metta&peace
p.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
No tak z lotosem to się zgadzam ale ja nawet w siddhasanie nie umiem siedzieć bo staw skokowy boli od nacisku.
Re: Problem z pozycją birmańską
Jak wy siedziecie w ćwierćlotosie to naprawde was stopa nie boli??Powiedzcie mi bo jakoś nie mogę uwierzyć i nie mówcie mi że to kwestia rozciągnięcią stóp bo całe wakacje ćwiczyłem virasane
a co z Ośmioaspektową Ścieżką tak na codzień? Co z właściwym rozumieniem??
Wiesz bardzo przypominasz mi samego siebie. Ja również tak się męczyłem. Wszystko jest jak najbardziej OK. Od czasu do czasu powinieneś się zastanowić nad tym bólem, wyciągnąć z tego doświadczenia mądrość. Czy aby na pewno te chwile bólu da się kontrolować? Czy aby na pewno możesz ten ból zamienić na przyjemne doznanie kiedy tylko zechcesz? Jeśli nie to po co się przejmować . "O powstaje sobie ból bez kontroli to po co mam o niego dbać " .
To jest element właściwego rozumienia, a jak wiesz jest ono nr jeden na 8 aspektowej ścieżce.
Ścieżka jest bardzo ważna i może być rozwijana w zupełnie dowolnym momencie naszego codziennego życia, nie tylko podczas siedzenia.
Fajnie oczywiście że siedzisz. Nie ważne jakby cię teraz bolało, kiedyś to przyniesie swój owoc. Pamiętaj o tym.
ból to jest tylko ból nic więcej.
Proponuje Ci przejść się do lokalnego ośrodka tradycji którą praktykujesz. Napewno bedzie fajnie, poznasz sanghe itd.
pozdrawiam
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Właściwie to problem jest tylko z jedną ręką.Jak robię ''kosmiczną mudrę'' to lewą dłoń mam na górze.Dzisiaj siedziałem w seizie rozluźniłem ramiona i po dłuższym czasie cała ręka zdrętwiała i do tej pory czuje ból.Będe musiał zmienić mudrę.Jak siedzę w sezie to wszystko (tzn i poduszki i ręce ) zsuwają mi się w dół.
Nie wiem jak temu zarazdzić bo mniej więcej już mi się lepiej siedzi
P.S Czy konieczne jest oddychanie brzuchem bo w moim przypadku oddychanie brzuchem jest dla mnie bardzo ciężkie jakbym miał brzuch z betonu
Nie wiem jak temu zarazdzić bo mniej więcej już mi się lepiej siedzi
P.S Czy konieczne jest oddychanie brzuchem bo w moim przypadku oddychanie brzuchem jest dla mnie bardzo ciężkie jakbym miał brzuch z betonu
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Problem z pozycją birmańską
maciek_maku, byłeś w końcu u tego lekarza? Też czasami siedzenie jest dla mnie męczące, Często zamiast na poduszce (szczególnie, że nie mam "profesjonalnej") siadam na krześle. Mimo wszystko ten nakład problemów jakie Ty masz wygląda na jakiś problem zdrowotny. Szczególnie to drętwie rąk w mahamudrze (masz te dłonie oparte czy może trzymasz w powietrzu?)
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Mam je oparte o poduszkę ale dłonie nie dotykają brzucha tylko są nieco od niego oddalone i boli mnie tylko jedna ręka mianowicie lewa czyli ta której dłoń w mudrze znajduje się na górze
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Nie nie byłem ale kiedyś miałem skrzywiony kręgosłup może to przez to??
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Problem z pozycją birmańską
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Powiedz proszę dlaczego uważasz, że owa pozycja i Twe siedzenie w niej jest jakąś sprawą do dyskusji - dlaczego mimo wielokrotnych rad nie pójdziesz po prostu do lekarza?maciek_maku pisze:Nie nie byłem ale kiedyś miałem skrzywiony kręgosłup może to przez to??
Pozdrawiam
kunzang
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Ręce mam w mahamudrze w okolicach krocza i luźno mi wiszą.Wczoraj bolała mnie cala obręcz barkowa nawet jak dam poduszki to będą mi się po kolanach zsuwać(siedzę na ławeczce)
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Problem z pozycją birmańską
Może jest to [tu] jakaś forma bloga o siedzeniukunzang pisze:dlaczego mimo wielokrotnych rad nie pójdziesz po prostu do lekarza?
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Problem z pozycją birmańską
Witam
Pozdrawiam
kunzang
No więc właśnie - a to jest forum, a nie blog.booker pisze:Może jest to [tu] jakaś forma bloga o siedzeniu
Pozdrawiam
kunzang
-
- Posty: 51
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 08:28
Re: Problem z pozycją birmańską
Mam taką bluzę z kieszenią na wylot w okolicy brzucha więc może ona pomoże.
choć próbowałem z nią i ręce mi się unoszą przy wdechu
choć próbowałem z nią i ręce mi się unoszą przy wdechu
- piotr
- ex Global Moderator
- Posty: 3569
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: brak
Re: Problem z pozycją birmańską
Bolesne zwierzenia on-line.
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Problem z pozycją birmańską
z powodu krzywego kregoslupa nie byles u lekarza?maciek_maku pisze:Nie nie byłem ale kiedyś miałem skrzywiony kręgosłup może to przez to??
Radical Polish Buddhism
- miluszka
- ex Global Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: śr sie 04, 2004 15:27
- Tradycja: buddyzm tybetański Kagju
- Lokalizacja: Kraków
Re: Problem z pozycją birmańską
Długość tego wątku jest zadziwiająca. Pewnie inni wcześniej ci już to radzili, więc powtarzam: usiądź po prostu na krześle, z rękami opartymi na kolanach. Tajk jak Budda Maitreja.
-
- konto zablokowane
- Posty: 205
- Rejestracja: ndz paź 14, 2007 17:31
Re: Problem z pozycją birmańską
Miluszka:
no i bardzo mądra rada '(imho)...ale wiesz....(imho) to, problem polega na tym, że ręce opadają....
i gdzie? - otóż: w pewnej okolicy....,
no i masakra.....
bo Gość jest pogubiony , w tym, co tu dalej robić...
czy medytację czy może coś innego...
Moim zdaniem , to NA PRAWDĘ! -> dylemat.
I wcale nie robię sobie jaj!- <- to, do niejakiego pana na K.
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum /inne wcielenia: Tośka, Albert/
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Problem z pozycją birmańską
temat zamykam. forum, to nie blog.