Witam
Krzywaaa pisze:(...) Zastanawiam sie moi drodzy skad czerpiecie informacje o roznych typach buddyzmu.
Nie wiem jak to jest w irlandii, natomiast /obecnie/ w polsce jest cała masa literatury na ten temat i są też publikacje /książki/, które pozwalają sobie to uporządkować, jak chociażby: ''Świat buddyzmu tybetańskiego'' Dalaj Lamy. Rzecz jasna, pogłębiają tą wiedzę wykłady i odosobnienia z Nauczycielami.
Linki do stron wydawnictw buddyjskich w polsce, masz:
TUTAJ
Krzywaaa pisze:Ja sie kompletnie w tym gubie, owszem znam rozne odmainy ale nie rozumiem czy sie roznia i dlaczego.
Chcesz poznawać buddyzm w sensie intelektualnym, czy chcesz podążać ścieżką ku ustaniu cierpienia?
Mistrz mego serca zwykł mawiać: jeżeli czegoś nie rozumiesz, nie zamartwiaj się tym, zostaw to, najpierw zajmij się i rozwijaj w praktyce to, co rozumiesz. /trochę Go tu parafrazuję/
Krzywaaa pisze:Czy Buddyzm nie prowadzi do tego samego?
Buddyzm to tylko /lub aż/ nazwa - tu masz wyjaśnienie jak powstała:
''termin: Buddyzm''
W ramach buddyzmu mamy różne tradycje i szkoły, a generalne założenie jest takie, że wszystkie one /powołując się u podstawy na Błogosławionego/, prowadzą ku ustaniu cierpienia /znaczy, ku temu samemu prowadzą/.
Krzywaaa pisze:Co za roznica ktora droga sie podaza?
Jak dla mnie żadna /jeżeli odnosimy to do tradycji buddyjskich/. Kwestią jest tylko to, czy ścieżka, którą się wybrało, niesie w sobie progres... jeżeli nie, to pojawia się różnica ale... tylko konkretnie dla tej osoby.
Z drugiej strony ''każdy paw swój ogon chwali''... i cóż począć, żyjemy w świecie hipermarketów i niestety mamy tendencję do przekładania takiego podejścia względem buddyjskich tradycji i szkół.
Krzywaaa pisze:Moze kilka fajnych linkow, albo inspirujacych ksiazek.
Proponuję, poszperaj -
TUTAJ
Krzywaaa pisze:Niestety nadal nie wiem jak znalesc swojego nauczyciela
Od kiedy /konkretnie/ podążasz ścieżką ku ustaniu cierpienia i co /konkretnie/ praktykujesz /praktykowałaś/?
Pozdrawiam
![kunzang :14:](./images/smilies/14.gif)