Nauka o oświecenie

filozofia, psychologia i nauka w kontekście buddyzmu
Awatar użytkownika
KROOLIK
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 28, 2006 16:06
Tradycja: Zen (Kwan Um)

Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: KROOLIK »

..
Awatar użytkownika
GreenTea
ex Global Moderator
Posty: 4530
Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
Płeć: kobieta
Tradycja: Vajrayana

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: GreenTea »

"Indywidualizujemy naszą świadomość poprzez filtr naszego systemu nerwowego..."

Trzeba przyznać, że ten pan "faluje" w wyjątkowy sposób ;)
Pozdrawiam, gt
Awatar użytkownika
KROOLIK
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 28, 2006 16:06
Tradycja: Zen (Kwan Um)

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: KROOLIK »

wlasnie :)
sam zaczalem zastanawiac jak to jest i wydaje mi sie (ale to tylko takie wrazenie), ze naukowiec z okreslonym swiatopogladem szuka tego co by chcial znaleźć- no i jak wiadomo "szukajcie a znajdziecie" ;)

czy to jest akademicka nauka czy po prostu jakies dalekie peryferie?
..
lwo
Senior User
Posty: 3168
Rejestracja: pn paź 01, 2007 14:58
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soen
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: lwo »

GreenTea pisze: Trzeba przyznać, że ten pan "faluje" w wyjątkowy sposób ;)
Czy to ten pan faluje czy falują z tyłu niego te ... sinusoidy? :)
Czy to ten pan faluje a sinusoidy z tyłu są prostymi czy też odwrotnie? Kto jest sinusoidalny? :)
Kiedyś dwóch mnichów zen miało podobny problem: czy to flaga faluje czy wiatr?
Awatar użytkownika
Niedooswiecony
Posty: 143
Rejestracja: ndz gru 05, 2010 14:44
Tradycja: DD

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: Niedooswiecony »

KROOLIK pisze:czy to jest akademicka nauka czy po prostu jakies dalekie peryferie?
cóż - to amerykańska nauka :P a to znaczy że mnóstwo tzw. naukowców" zajmuje się kreacjonizmem, ezoteryką, dietami-cud, tym czy wampiry/zombie/smoki mogą istnieć/mogłyby istnieć itd.
No i właściwie co to jest akademicka nauka? Że to jakiś znak jakości/prawdziwości? :P
Awatar użytkownika
KROOLIK
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 28, 2006 16:06
Tradycja: Zen (Kwan Um)

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: KROOLIK »

Niedooswiecony pisze:[quote="KROOLIK" Że to jakiś znak jakości/prawdziwości? :P
nie, ale na wiekszą ilość ludzi ma wpływ ta oficjalna nauka.
..
Awatar użytkownika
Niedooswiecony
Posty: 143
Rejestracja: ndz gru 05, 2010 14:44
Tradycja: DD

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: Niedooswiecony »

KROOLIK pisze:nie, ale na wiekszą ilość ludzi ma wpływ ta oficjalna nauka.
no nie powiedziałbym - popatrz na popularność filmu "Sekret" i pokrewnych książek i filmów :D
Awatar użytkownika
KROOLIK
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 28, 2006 16:06
Tradycja: Zen (Kwan Um)

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: KROOLIK »

Niedooswiecony pisze:
KROOLIK pisze:nie, ale na wiekszą ilość ludzi ma wpływ ta oficjalna nauka.
no nie powiedziałbym - popatrz na popularność filmu "Sekret" i pokrewnych książek i filmów :D
to moze inaczej:
na wiecej ludzi z mojego otoczenia ... ;)
..
lwo
Senior User
Posty: 3168
Rejestracja: pn paź 01, 2007 14:58
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soen
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: lwo »

KROOLIK pisze:
Niedooswiecony pisze:[quote="KROOLIK" Że to jakiś znak jakości/prawdziwości? :P
nie, ale na wiekszą ilość ludzi ma wpływ ta oficjalna nauka.
Witam,
przecież tam na początku była podana nazwa uniwersytetu: Maharishi University of Management. Czy ten uniwersytet reprezentuje oficjalną naukę?
Awatar użytkownika
Niedooswiecony
Posty: 143
Rejestracja: ndz gru 05, 2010 14:44
Tradycja: DD

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: Niedooswiecony »

leszek wojas pisze:Czy ten uniwersytet reprezentuje oficjalną naukę?
czy którykolwiek uniwersytet reprezentuje oficjalną naukę? :P
Kurcze- to naprawdę jest podejście jak do religii - Nauka Kościoła, Święte Oficjum i klerycy... :P
lwo
Senior User
Posty: 3168
Rejestracja: pn paź 01, 2007 14:58
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soen
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: lwo »

Niedooswiecony pisze: czy którykolwiek uniwersytet reprezentuje oficjalną naukę?
Tak, jeśli nie jest to uczelnia religijna czy ,,ezoteryczna" tylko naukowa to przynajmniej z założenia tak bo za prywatne poglądy poszczególnych pracowników uczelnia raczej nie odpowiada. Ważne są oficjalne publikacje i wypowiedzi jej pracowników jako reprezentantów uczelni czy pod szyldem uczelni.
Awatar użytkownika
Niedooswiecony
Posty: 143
Rejestracja: ndz gru 05, 2010 14:44
Tradycja: DD

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: Niedooswiecony »

wybacz- bzdura- nie ma czegoś takiego jak oficjalna nauka. są pewne rzeczy co do których zgadzają się wszyscy a co do całej reszty to są tylko bardziej lub mniej uznawane poglądy. A to co dzieje się na uniwersytetach nie oddaje żadnej oficjalnej nauki. To już łatwiej byłoby uzasadniać że oficjalna nauka to linia uznanych czasopism naukowych - ale to też dość płynne :)

wiem że to ja zaczałem ale to już offtop :)
lwo
Senior User
Posty: 3168
Rejestracja: pn paź 01, 2007 14:58
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soen
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nauka o oświecenie

Nieprzeczytany post autor: lwo »

Witaj Niedooświecony :) ,
Niedooswiecony pisze: wybacz- bzdura- nie ma czegoś takiego jak oficjalna nauka
zapytam na początku, czy Ty masz coś wspólnego z nauką w tym sensie, ze nauką się zajmujesz zawodowo lub też nie zawodowo ale na poważnie, czy też to co piszesz to są tylko Twoje wyobrażenia o nauce?
Niedooswiecony pisze: są pewne rzeczy co do których zgadzają się wszyscy a co do całej reszty to są tylko bardziej lub mniej uznawane poglądy.
Otóż właśnie to co piszesz ,,są pewne rzeczy co do których zgadzają się wszyscy" po uściśleniu: wszyscy czy też zdecydowana większość uznanych autorytetów w danej dziedzinie nauki, to jest właśnie to co jest rozumiane jako oficjalna nauka. Na przykład prawo Archimedesa, twierdzenie Pitagorasa, prawa dziedziczenia Mendla itd. To są rzeczy niekwestionowane, sprawdzone które zaliczają się do oficjalnej nauki. Natomiast to co dalej piszesz ,,a co do całej reszty to są tylko bardziej lub mniej uznawane poglądy" to jest trochę inna sprawa. W nauce są po prostu różne poziomy naukowości - różne poziomy uznawania czegoś za poprawne, prawdziwe. Na przykład ktoś formułuje pewną hipotezę. Przez jakiś czas jest to tylko hipoteza. W tym sensie nie należy ona jeszcze do oficjalnej nauki. Ma na razie roboczy status hipotezy. Dopiero po znalezieniu doświadczalnych dowodów potwiedzajacych tę hipotezę i wielokrotnym ich sprawdzeniu (co może trwać latami) może ona zostać uznana za prawo naukowe.
Niedooswiecony pisze: To już łatwiej byłoby uzasadniać że oficjalna nauka to linia uznanych czasopism naukowych
W związku z tym co pisałem wcześniej, to raczej nie czasopisma naukowe - bo tam właśnie publikuje się rzeczy nowe więc również hipotezy które moga nie wytrzymać próby czasu, ale dobre podręczniki akademickie które zawierają rzeczy sprawdzone czyli takie które są już zaliczane do oficjalnej nauki.
Niedooswiecony pisze: ale to też dość płynne
Ale co jest płynne?
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateneum - rozważania”