Świat to tylko wrażenie
Świat to tylko wrażenie
Ciekawy artykuł w gazecie wyborczej. Ogólnie można wywnioskować, że współczesna fizyka (kwantowa) bardzo zbliża się do buddyjskiej wizji rzeczywistości.
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,4070577.html
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,4070577.html
Re: Świat to tylko wrażenie
Czy do czasu aż nie spojrzę na swoje rachunki one nie będą istniały?Gazeta Wyborcza pisze:Filiżanka istnieje, bo na nią patrzę
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Świat to tylko wrażenie
Chyba na to wygląda, więc dopóki nie zapłacisz nie zejdzie Ci kasa z konta.Sykstoos pisze:Czy do czasu aż nie spojrzę na swoje rachunki one nie będą istniały?Gazeta Wyborcza pisze:Filiżanka istnieje, bo na nią patrzę
Również, dopóki nie pojawi się komornik będziesz mógł pisać na forum budda
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Świat to tylko wrażenie
Ważne by na komornika też nie patrzeć
- Filippiarz
- Posty: 131
- Rejestracja: czw kwie 05, 2007 13:59
Re: Świat to tylko wrażenie
Nie, ponieważ patrzą na nie wierzycieleSykstoos pisze:Czy do czasu aż nie spojrzę na swoje rachunki one nie będą istniały?Gazeta Wyborcza pisze:Filiżanka istnieje, bo na nią patrzę
Re: Świat to tylko wrażenie
Ano tak to jest jak wiedzę o współczesnej fizyce zdobywa się korzystając z prasy codziennej...
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
w rzeczy samej świat jest czystym w swym brudzie złudzeniem. bo czymże to świat? - czy to bryła tocząca się w kosmosie?....eeee nie - o nie! przecie świat to nasza pacyna z oczkamy, ustamy, uchamy i jak kto woli z pierzem(o długości różnistej). stąd se wniosek prosty - świat to mózg otoczony kosmosem umysłu. przecie wszystko z tego świata pochodzi, i bóg z szatanem i budda z chrystusem i cała masa metafizycznej trampoliny. i postawmy pytanie: czy poza mózgiem i jego umysłem, poza bogiem, i szatanem, i buddą z chrystusem i całą masą różności metafizycznej....jest jeszcze coś czego nasze oczka nie widziały? czy ten świat, co go upiększaja ekolodzy, czy ten świat co go szpecą krawaciarze - czy ten świat jest realny skoro nie ma jego środka "ja" zwanego?
nazywamy realnościa namacalność i logiczność nie-logiczną, lecz to wszystko wydziargane jest ze świata bez samego w sobie świata. to tak jak pisać książkę, której autor nie napisał, acz wydana została. dokąd prowadzą drogi myśli o myśli bez-myślnej? dokąd wiodą spory o uniwersalia świato-światło-ciemności?
nie ma świata jak i ciebie co teraz litereki w słowo-zdania składasz. nie ma samego nie-ma.
rzekniesz
- jestem, czuję, słyszę i doznaję!
- w rzeczy samej...czujesz, słyszysz i doznajesz - tylko czego? - rzeki, która płynie?, a może brzegi dwa chcesz połączyć...tylko jak? - czy kładka jest tego rozwiązaniem? o nie, nie - przecie to nie ty łączysz, lecz kładka, której fikuśne "wnętrze" co dnia się kruszy.
powiesz
-no co z tego?
- NIC
nazywamy realnościa namacalność i logiczność nie-logiczną, lecz to wszystko wydziargane jest ze świata bez samego w sobie świata. to tak jak pisać książkę, której autor nie napisał, acz wydana została. dokąd prowadzą drogi myśli o myśli bez-myślnej? dokąd wiodą spory o uniwersalia świato-światło-ciemności?
nie ma świata jak i ciebie co teraz litereki w słowo-zdania składasz. nie ma samego nie-ma.
rzekniesz
- jestem, czuję, słyszę i doznaję!
- w rzeczy samej...czujesz, słyszysz i doznajesz - tylko czego? - rzeki, która płynie?, a może brzegi dwa chcesz połączyć...tylko jak? - czy kładka jest tego rozwiązaniem? o nie, nie - przecie to nie ty łączysz, lecz kładka, której fikuśne "wnętrze" co dnia się kruszy.
powiesz
-no co z tego?
- NIC
cytata z DD
"Kiedy rozpoznajemy,że wszystko jest jak sen ,miliony idiotycznych pytań odpada jak gówno przyklejone do krowy" :lol: :lol: :lol:
Re: Świat to tylko wrażenie
Gafciu, regulamin forum zawiera punkt:
'Tolerujemy wszystko, za wyjątkiem:
(...)
- Wulgarnego języka.'
'Tolerujemy wszystko, za wyjątkiem:
(...)
- Wulgarnego języka.'
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
nie ma idiotycznych pytań - są tylko cuchnące ignorancją odpowiedzi.
a co to jest rozpoznanie?
a co to jest rozpoznanie?
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Świat to tylko wrażenie
Abgalu - nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu.abgal pisze:Gafciu, regulamin forum zawiera punkt:
'Tolerujemy wszystko, za wyjątkiem:
(...)
- Wulgarnego języka.'
gafcio podal cytat i to imho bardzo w temacie, wiec nie przesadzaj.
rozumiem ze od niedawna jestes modem, ale wyluzuj troche...
Radical Polish Buddhism
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Świat to tylko wrażenie
Czołem
Jeśli świat jest tylko wrazeniem, to czy wrazenie tworzy swiat? A skoro to nie wrażenie tworzy swiat, czyli to jednak nie żaden umysł kreuje, czyli brak jest kolejnej ego-jazdy o moim umyśle jako tworzącym wszystko -bogu.
Jesli świat nie jest wrażeniem, nie jest snem, to wtedy co? Oto jest pytanie - warto odpowiedzieć na nie - Co by było gdyby świat nie był wrażeniem?
metta&peace
p.
Jeśli świat jest tylko wrazeniem, to czy wrazenie tworzy swiat? A skoro to nie wrażenie tworzy swiat, czyli to jednak nie żaden umysł kreuje, czyli brak jest kolejnej ego-jazdy o moim umyśle jako tworzącym wszystko -bogu.
Jesli świat nie jest wrażeniem, nie jest snem, to wtedy co? Oto jest pytanie - warto odpowiedzieć na nie - Co by było gdyby świat nie był wrażeniem?
metta&peace
p.
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
no smaczna gawęda się kręci - dzięki za przedstawione myśli. myślę, że istotnym ogniwem w uchwyceniu tematu jest próba wyjaśnienia poniższych pytań.
-zatem czym są wrażenia?
-po drugie z czym się wiąże "stwarzanie", co to jest?
-z powyższym - czym jest sen?
-no i co to jest świat?
w pokłonie
chrystian[/quote]
-zatem czym są wrażenia?
-po drugie z czym się wiąże "stwarzanie", co to jest?
-z powyższym - czym jest sen?
-no i co to jest świat?
w pokłonie
chrystian[/quote]
Re: Świat to tylko wrażenie
Intraneus pisze:gafcio podal cytat i to imho bardzo w temacie, wiec nie przesadzaj.
Staram się stosować do zasad regulaminu. Proszę o wyrozumiałość w razie wątpliwości.
Podtrzymuję prośbę o nieużywanie zwrotów powszechnie uznanych za wulgarne.
Mógłbym prosić o źródło tego cytatu?
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
też jestem ciekaw co to mędrzec tak piknie gawędziMógłbym prosić o źródło tego cytatu?
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Świat to tylko wrażenie
No pewnie, że tak - co tylko zechcesz. ;)chrystian pisze:i postawmy pytanie: czy poza mózgiem i jego umysłem, poza bogiem, i szatanem, i buddą z chrystusem i całą masą różności metafizycznej....jest jeszcze coś czego nasze oczka nie widziały?
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Świat to tylko wrażenie
czy jak stane na szynach i złapie się drutu trakcji elektrycznej to pojadę jak tramwaj? :lol:chrystian pisze:nie ma idiotycznych pytań - są tylko cuchnące ignorancją odpowiedzi.
a co to jest rozpoznanie?
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Świat to tylko wrażenie
ok. ok. poprostu prosze o wyrozumialoscabgal pisze:Intraneus pisze:gafcio podal cytat i to imho bardzo w temacie, wiec nie przesadzaj.
Staram się stosować do zasad regulaminu. Proszę o wyrozumiałość w razie wątpliwości.
Podtrzymuję prośbę o nieużywanie zwrotów powszechnie uznanych za wulgarne.
Mógłbym prosić o źródło tego cytatu?
i zrodlo cytatu jak najbardziej by sie przydalo
Radical Polish Buddhism
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Świat to tylko wrażenie
co było pierwsze, jajko czy kura?keylan pisze:czy jak stane na szynach i złapie się drutu trakcji elektrycznej to pojadę jak tramwaj? :lol:chrystian pisze:nie ma idiotycznych pytań - są tylko cuchnące ignorancją odpowiedzi.
a co to jest rozpoznanie?
Radical Polish Buddhism
Re: Świat to tylko wrażenie
jajko, gady i płazy znosiły jaja zanim powstały ptaki
Naviare necesse est, Vivere non est necesse.
Re: Świat to tylko wrażenie
Ciekawe, ciekawe... świat jest wrażeniem, powiadacie. TYLKO wrażeniem. W jakimż to świecie żyjecie? I co poza tym uważacie za "niewrażenie" dla odróżnienia? Świat jest TYLKO wrażeniem, a wasze idee i abstrakcje są realne? Pobożne życzenia...
Hihihi "wrażenie" - dobre słowo, zabawne, takie pozbawiające powagi to co się opisuje. Może nawet pomagające w ucieczce przed odpowiedzialnością? Nie... to przecie terapia. Terapia antydepresyjna: "jak sobie wmówimy, że to złudzenie - to będzie mniej bolało" - no nie? Nie o to chodzi? Nie o strach, wieczny strach przed niebyciem, przed zniszczeniem? Tak pielęgnujemy ten kokonik swojego istnienia i im bardziej się obwijamy - tym większe cierpienie nas czeka...
A świat? A świat to my... Miejmy odwagę nie snuć teorii na jego temat.
Hihihi "wrażenie" - dobre słowo, zabawne, takie pozbawiające powagi to co się opisuje. Może nawet pomagające w ucieczce przed odpowiedzialnością? Nie... to przecie terapia. Terapia antydepresyjna: "jak sobie wmówimy, że to złudzenie - to będzie mniej bolało" - no nie? Nie o to chodzi? Nie o strach, wieczny strach przed niebyciem, przed zniszczeniem? Tak pielęgnujemy ten kokonik swojego istnienia i im bardziej się obwijamy - tym większe cierpienie nas czeka...
A świat? A świat to my... Miejmy odwagę nie snuć teorii na jego temat.
Re: Świat to tylko wrażenie
Czy odwaga ta ma również obejmować nie snucie teorii typu 'świat to my'?macadamia pisze: A świat? A świat to my... Miejmy odwagę nie snuć teorii na jego temat.
Re: Świat to tylko wrażenie
No, chyba tak.abgal pisze:Czy odwaga ta ma również obejmować nie snucie teorii typu 'świat to my'?macadamia pisze: A świat? A świat to my... Miejmy odwagę nie snuć teorii na jego temat.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Świat to tylko wrażenie
Intraneus pisze:co było pierwsze, jajko czy kura? Wink
Hahahekeylan pisze:jajko, gady i płazy znosiły jaja zanim powstały ptaki Razz
Pozdr
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
macadamia możesz swoje zapędy udowodnić...a może to ty przed czymś uciekasz?
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
zanim stało się pierwsze było propierwsze, a tym propierwszym było jajokura tudzież kurajajo. słowem inszym nie wiem czy było wielkie buum - początkiem wszechrzezczy zwanym i dlatego możemy(tj. mogę) oprzeć się na psychicznym szydełkowaniu. przeto trza wrażenio-światowy umysł rozpuścić - ale nie puścićIntraneus pisze:co było pierwsze, jajko czy kura
macadamia co ty na to?
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
miejmy odwage snuć teorię na jego temat :twisted:Miejmy odwagę nie snuć teorii na jego temat.
Re: Świat to tylko wrażenie
Można, można, czemu nie? Tylko, że to wszystko już było.chrystian pisze:miejmy odwage snuć teorię na jego temat :twisted:
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
no dobrze - było...ale czy buddyzm to "dzisiejsze" odkrycie? a poza tym macadamio rzeknij co było?
Re: Świat to tylko wrażenie
Nie mam pojęcia. Nie znam się na buddyzmie.chrystian pisze:no dobrze - było...ale czy buddyzm to "dzisiejsze" odkrycie?
Wszystko co rzeknę już było. Z dużym prawdopodobieństwem mogę napisać, że również to, czego nie rzeknę - też już było. Ale to tylko ekstrapolacja.chrystian pisze:a poza tym macadamio rzeknij co było?
W odpowiedzi na Twoje wcześniejsze pytanie: tak, uciekam i ja. Przed czym? Przed otwarciem się i zranieniami. Nie wygłaszałabym czegokowliek, co mnie nie dotyczy, czego nie poznałam na własnej skórze.
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
dzięki za soczyście szczere słowa - co muszę przyznać wruszyło mnie. rzeczesz, iż nie chcesz otwarcia i ran. z tym drugim zgodzę się bo któż chce dostawać w d . . ę. zaś jawi się pytanie związane z otwarciem - cóż przez to rozumiesz? a wcześniej piszesz, iż wypowiedź/słowa to już było - jakże to cudnie brzmi - zatem nasz byt zawiera się we wrażeniach. co do bytu to mam swoje zrozumienie, które określam tak - byt to odbyt...bo nic nie jest stałe i nic samo w sobie nie-istnieje, a jeszcze dalej - to co jest nie jest kiedy jest. no i...czym są wrażenia jak nie lotnością bytu spowitego nieznośną lekkością? zaś świat to, to co postrzegamy i co przejawiamy - a co postrzega? - "ja"? - a gdzież to ja?.
milusia macadamio.... cierpienie/ból/rany itd to tylko intencja. :lol:
smacznego dnia![/i]
milusia macadamio.... cierpienie/ból/rany itd to tylko intencja. :lol:
smacznego dnia![/i]
Re: Świat to tylko wrażenie
Ja to wiem. Ty to wiesz. I wielu ludzi o tym wie. Ale co z tego? Ale cofam rękę przed ogniem i to nie tylko dlatego że mi owa ręka potrzebna może jeszcze będzie...chrystian pisze:cierpienie/ból/rany itd to tylko intencja. :lol:
Tak sobie myślę - buddyści nie lubią tego cierpienia, chcą się z niego wyzwolić... Ale jak się tak dobrze przyjrzeć, to ten ból nie jest taki głupi... no bo skoro boli, to znaczy, że coś się dzieje, czym należy się zająć, na co zwrócić uwagę... Przecież ból to sygnał - tak działa ta maszyna człowiekiem zwana - ból zatrzymuje ruch.
Ale - ale - to nadal tylko gadanie sobie takie. Ciekawe jest jak funkcjonuje umysł kiedy styka się z cierpieniem. Zwykle ucieka - przynajmniej mój, chociaż zdarza, że wytrzyma, zainteresuje się...
Pozdrawiam!
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
a może to nie umysł, lecz mózg?macadamia pisze:Ciekawe jest jak funkcjonuje umysł kiedy styka się z cierpieniem.
Re: Świat to tylko wrażenie
Mózg bez umysłu to niefunkcjonalna galareta.chrystian pisze: a może to nie umysł, lecz mózg?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Świat to tylko wrażenie
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Mieszasz tu dwie kwestie. Cierpienie to jedno, a ból to drugie. Nic nie musi mnie boleć bym cierpiał. A ból może sprawiać przyjemność masochiście.macadamia pisze:Ja to wiem. Ty to wiesz. I wielu ludzi o tym wie. Ale co z tego? Ale cofam rękę przed ogniem i to nie tylko dlatego że mi owa ręka potrzebna może jeszcze będzie...
Tak sobie myślę - buddyści nie lubią tego cierpienia, chcą się z niego wyzwolić... Ale jak się tak dobrze przyjrzeć, to ten ból nie jest taki głupi... no bo skoro boli, to znaczy, że coś się dzieje, czym należy się zająć, na co zwrócić uwagę... Przecież ból to sygnał - tak działa ta maszyna człowiekiem zwana - ból zatrzymuje ruch.
Pozdrawiam
kunzang
Re: Świat to tylko wrażenie
Chodzi Ci o różnicę między bólem (ciepieniem) fizycznym a cierpieniem psychicznym? Według mnie jedyna różnica jest taka, że ból fizyczny wskazuje na jakąś nieprawidłowość ciała fizycznego, podczas gdy ból psychiczny wskazuje na jakąś nieprawidłowość charakteru. Skadinąd, są i przypadki "masochistów psychicznych".kunzang pisze:Mieszasz tu dwie kwestie. Cierpienie to jedno, a ból to drugie. Nic nie musi mnie boleć bym cierpiał. A ból może sprawiać przyjemność masochiście.
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Świat to tylko wrażenie
Witam
Nic nie wiem o bólu psychicznym. Nigdy nie udało mi sie włożyć mej psychiki do ognia
Pozdrawiam
kunzang
Tak... manifestuje się owa nieprawidłowość charakteru w pełni, gdy cierpimy z powodu śmierci bliskiej nam osoby :twisted:macadamia pisze:(...) podczas gdy ból psychiczny wskazuje na jakąś nieprawidłowość charakteru.
Nic nie wiem o bólu psychicznym. Nigdy nie udało mi sie włożyć mej psychiki do ognia
Pozdrawiam
kunzang
Re: Świat to tylko wrażenie
Taaa.. ZAZWYCZAJ w takim przypadku cierpimy nie z powodu śmierci bliskiej nam osoby, tylko z powodu naszej nieszczęsnej sytuacji, w której zostaliśmy zostawieni przez tę osobę - płaczemy de facto nad nami samymi. Nie potrafimy zaakceptować tego co nieuniknionie - to jest nieprawidłowość charakteru. Któryś mistrz, któremu zmarł jego nauczyciel zapytany, dlaczego zabiera się do posiłku zamiast pogrążyć się w żałobie odparł: "tak, mistrz nie żyje, ale zupę zjeść trzeba" - nie pamiętam o kogo to chodziło, ale to oddaje właśnie to zaufanie i pogodzenie się z rzeczywistością. Obyśmy wszyscy się tego nauczyli!kunzang pisze:Tak... manifestuje się owa nieprawidłowość charakteru w pełni, gdy cierpimy z powodu śmierci bliskiej nam osoby :twisted:
- chrystian
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świat to tylko wrażenie
se myśle, ze kolejność jest odwrotna, czyli umysł bez mózgu - a ten ci w żaden sposób umysłem. twierdzę, że umysł jest wypadkową mózgu tudzież jest wyodrębniony z mózgowych paramatrów, jest niejako wychyleniem się poza granicę określaną przez pracę mózgu. poza tym mózg jest namacalny, a umysł nie.Mózg bez umysłu to niefunkcjonalna galareta.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Świat to tylko wrażenie
Hmm, więc też i śmierć go nie wymacachrystian pisze:poza tym mózg jest namacalny, a umysł nie.
Trza by ciało uśmiercić aby się przekonać, że umysł swobodnie pracuje bez mózgu, tak myślę - bo jak inaczej się przekonać ?
Ew. pamięć poprzednich wcieleń - skoro kiedyś się ciału zmarło, to znaczy, że z łepetyny zostały wióra - a skoro pamieć pozostała, znaczy się nośnik też musiał pozostać - znaczy się, że nośnikiem mózg nie był, bo gdyby był, to by wraz z jego kapitulacją, skapitulowały by też i wspomnienia poprzedniego wcielenia.
Anyway - ręka do góry kto sądzi, że się narodził !
.o/
:mrgreen:
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Świat to tylko wrażenie
Parę razy w życiu miałam możliwość obserwować zwłoki - no, martwe ciało wygląda na martwe. Może żyje, może ma świadomość, ale to byłoby okropne - mieć świadomość jak się rozkłada ciało - brrr. No, ale zakładając, że trup jest martwy - to istnienie mózgu nie jest warunkiem wystarczającym do życia. Inna sprawa, czy jest warunkiem koniecznym - tu zdania są podzielone.chrystian pisze: se myśle, ze kolejność jest odwrotna, czyli umysł bez mózgu - a ten ci w żaden sposób umysłem. twierdzę, że umysł jest wypadkową mózgu tudzież jest wyodrębniony z mózgowych paramatrów, jest niejako wychyleniem się poza granicę określaną przez pracę mózgu. poza tym mózg jest namacalny, a umysł nie.
Nie umiem zaprzeczyć Twojej teorii - bo zarówno to jak i odwrotne do tego - są to tylko spekulacje. Przyjęcie świata szerszego niż materialny daje większe możliwości - dlatego przychylam się do tej opcji. Ponadto, owa "namacalność" jest pozorna. W całej tej mózgowej (i nie tylko mózgowej) materii więcej jest dziur niż faktycznej materii(mam na myśli odległości w skali atomu) i procentową zawartość faktyczej "materii" w tym co się określa jako "namacalne".
Re: Świat to tylko wrażenie
JA tak sądzę - narodziłam się.booker pisze: Anyway - ręka do góry kto sądzi, że się narodził !
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Świat to tylko wrażenie
Hm, zależy do jakiego ogniakunzang pisze:Nic nie wiem o bólu psychicznym. Nigdy nie udało mi sie włożyć mej psychiki do ognia Wink
Bo da się ją wsadzić do ognia myślenia :>
W dniu dzisiejszym, bramki śmierci wylosowali - booker i macadamia !macadamia pisze:JA tak sądzę - narodziłam się. Smile
Gratulujemy a po odbiór nagrody prosimy zgłosić się na cmentarz
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Świat to tylko wrażenie
Mistrz Yin- feng zamieszkał na górze Wu- T’ai. Kiedy umierał przed wejściem do Diamentowej Jaskini, zapytał mnichów: „Widywałem już ludzi schodzących z tego świata w pozycji siedzącej lub leżącej. Czy był ktoś kto zmarł stojąc?”.
Mnisi odpowiedzieli: „Tak był”.
Mistrz zapytał: „A co powiecie na kogoś, kto zmarł stojąc na głowie?”.
Mnisi powiedzieli: „O nikim takim nie słyszeliśmy”.
Wtedy mistrz stanął na głowie i zmarł. Wyglądał bardzo dostojnie, a jego szaty pozostały w całkowitym porządku, przylegając do ciała. Kiedy mnisi zdecydowali się zabrać ciało na miejsce kremacji, ciało wciąż pozostawało wyprostowane i nie można było go ruszyć. Ludzie przybywali ze wszystkich stron, aby to zobaczyć. Wszyscy byli pod wielkim wrażeniem tego zdarzenia.
Mistrz miał siostrę, która była mniszką. Podchodząc do ciała, najpierw się pokłoniła, później podeszła bliżej i krzyknęła: „Bracie! Kiedy żyłeś, nie postępowałeś według Dharmy- Winaji; nawet po śmierci wciąż mieszasz ludziom w głowach”. Następnie popchnęła ciało ręką, a ono przewróciło się płasko na ziemię. Niedługo później dokonano kremacji. Sariras umieszczono w pagodzie.
(Budda o słonecznym obliczu Ma- Tsu oraz szkoły Ch’an Hung- chou)
*
Myślę że gdyby mój ojciec umarł stojąc na głowie, zaoszczędziłby mi masę cierpienia.
Czyżby świat to tylko wrażenie?
pozdrawiam
Mnisi odpowiedzieli: „Tak był”.
Mistrz zapytał: „A co powiecie na kogoś, kto zmarł stojąc na głowie?”.
Mnisi powiedzieli: „O nikim takim nie słyszeliśmy”.
Wtedy mistrz stanął na głowie i zmarł. Wyglądał bardzo dostojnie, a jego szaty pozostały w całkowitym porządku, przylegając do ciała. Kiedy mnisi zdecydowali się zabrać ciało na miejsce kremacji, ciało wciąż pozostawało wyprostowane i nie można było go ruszyć. Ludzie przybywali ze wszystkich stron, aby to zobaczyć. Wszyscy byli pod wielkim wrażeniem tego zdarzenia.
Mistrz miał siostrę, która była mniszką. Podchodząc do ciała, najpierw się pokłoniła, później podeszła bliżej i krzyknęła: „Bracie! Kiedy żyłeś, nie postępowałeś według Dharmy- Winaji; nawet po śmierci wciąż mieszasz ludziom w głowach”. Następnie popchnęła ciało ręką, a ono przewróciło się płasko na ziemię. Niedługo później dokonano kremacji. Sariras umieszczono w pagodzie.
(Budda o słonecznym obliczu Ma- Tsu oraz szkoły Ch’an Hung- chou)
*
Myślę że gdyby mój ojciec umarł stojąc na głowie, zaoszczędziłby mi masę cierpienia.
Czyżby świat to tylko wrażenie?
pozdrawiam