Tolle mówi o reinkarnacji...
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Przeczytalem "Potege terazniejszosci" i nawet jestem pod wrazeniem, uwazam ksiazke za bardzo dobra i godna polecenia kazdemu, bez wzgledu na wyznanie itd. Faktycznie pan Tolle uprawia new age, mieszajac wszystko w jednym worku oraz mowiac ze wszystkie religie prowadza do jednego celu. Jak to ladnie Kunzang napisal "dzogczen z atmanem za plecami i Jezusem w tle by było swojsko" i jesli ktos lubi taki styl to ja nie widze nic przeciwko. Ze swojej strony jednak zdecydowanie wole podazac za sprawdzona sciezka z konkretna linia przekazu i konkretnymi metodami ktora prowadzi do oswiecenia, bo czy nauki pana Eckharta prowadza do oswiecenia? Wedlug mnie nie i czego tu brak to wlasnie konkretnych metod. Oczywiscie podanych jest kilka cwiczen relaksacyjnych, dla mnie to jednak zdecydowanie niewystarczajace. Nie spotkalem sie takze tutaj z niczym, czego nie obejmowalby buddyzm, tylko innymi slowami bo Eckhart Tolle zdaje sie na wlasne potrzeby stworzyl kilka pojec jak "Istnienie", "cialo bólu" czy "czas psychologiczny". Dlatego tez dosyc dlugo mi zeszlo na przeczytanie calej ksiazki, chociaz podejrzewam ze gdybym z ksiazka zetknal sie z 10 lat temu przeczytalbym w dwa dni. Ale oczywiscie nie uwazam tego za czas stracony, wrecz przeciwnie, w jakis sposob pozwolio mi "odswiezyc" kilka punktow i generalnie to bardzo ciekawe i bardzo prawdziwe co Echart Tolle mowi, ze ciagle dazenie do osiagniecia czegos w zyciu nie prowadzi do niczego wiecej jak tylko flustracji, jesli ktos nie potrafi sie zrelaksowac tu i teraz, ale w naukach Dzogczen stanowi to glowny punkt wiec to dla mnie zadne odkrycie. W filozofii owej nie znalazlem tez jakis wieszych bledow, jest kilka punktow z ktorymi sie nie zgadzam ale to zdecydowana mniejszosc. Dlatego goraco polecam, szczegolnie nie-buddystom i ludziom nie zwiazanym z zadna religia, a szukajacym czegos glebszego, tez ludziom sflutrowanym wlasnym zyciem i nie potrafiacym sie relaksowac, nauki pana Tolle z pewnoscia pozwolilo by im zyc w sposob bardziej pelny, otwarty i zrelaksowany.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- dharmozjad
- Posty: 622
- Rejestracja: sob sie 11, 2012 16:03
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravada, Vipassana
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
ethan, mam dokładnie takie same jak Ty wrażenia po tej lekturze!
wg mnie, E. Tolle niepotrzebnie wrzucił do książki fragmenty o buddyzmie czy przede wszystkim te o Jezusie (dosyć naciągane moim zdaniem) tym bardziej, że np. w niektórych fragmentach opisuje dość dokładnie vipassanę, nie używając jednak tego terminu.
generalnie jednak książka jest niezła, może nie jako "podręcznik do Oświecenia", ale do bycia bardziej "tu i teraz" na pewno!
wg mnie, E. Tolle niepotrzebnie wrzucił do książki fragmenty o buddyzmie czy przede wszystkim te o Jezusie (dosyć naciągane moim zdaniem) tym bardziej, że np. w niektórych fragmentach opisuje dość dokładnie vipassanę, nie używając jednak tego terminu.
generalnie jednak książka jest niezła, może nie jako "podręcznik do Oświecenia", ale do bycia bardziej "tu i teraz" na pewno!
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Witam
Pozdrawiam
Pojęcie ''ciało bólu'' /dosłownie/ jest obecne w naukach yungdrung bon /i w dzogczen w ramach bon/.ethan pisze:(...) Nie spotkalem sie takze tutaj z niczym, czego nie obejmowalby buddyzm, tylko innymi slowami bo Eckhart Tolle zdaje sie na wlasne potrzeby stworzyl kilka pojec jak "Istnienie", "cialo bólu" czy "czas psychologiczny". (...)
Pozdrawiam
- Rafus
- Posty: 846
- Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Czyli według Ciebie, p. Tolle przebudzony (oświecony) nie jest?ethan pisze:wole podazac za sprawdzona sciezka z konkretna linia przekazu i konkretnymi metodami ktora prowadzi do oswiecenia, bo czy nauki pana Eckharta prowadza do oswiecenia? Wedlug mnie nie i czego tu brak to wlasnie konkretnych metod
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Myśle ze podręcznik "Tu i teraz" to dobre określenie.dharmozjad pisze:Generalnie jednak książka jest niezła, może nie jako "podręcznik do Oświecenia", ale do bycia bardziej "tu i teraz" na pewno!
Może Tolle tworząc swój mix czerpał również z Bonkunzang pisze:Pojęcie ''ciało bólu'' /dosłownie/ jest obecne w naukach yungdrung bon /i w dzogczen w ramach bon/.
Bynajmniej. Co nie znaczy oczywiście że Eckhart Tolle nie wie o czym mówi.Rafus pisze:Czyli według Ciebie, p. Tolle przebudzony (oświecony) nie jest?
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- Rafus
- Posty: 846
- Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
W tej książce są podane konkretne metody na bycie 'Tu i Teraz" czy nie?
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Tak.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- Rafus
- Posty: 846
- Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
No to od "Tu i teraz" to chyba bardzo łatwo o oświecenie
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Szlachetna ośmioraka ścieżka nie z samego tu i teraz sie składa
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Witam
Pozdrawiam
Raczej nie... tu może z psychoterapii Jako ciekawostkę podałem tu bon /bon szerzej znany staje się dopiero obecnie/.ethan pisze:Może Tolle tworząc swój mix czerpał również z Bonkunzang pisze:Pojęcie ''ciało bólu'' /dosłownie/ jest obecne w naukach yungdrung bon /i w dzogczen w ramach bon/.
Pozdrawiam
-
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz mar 17, 2013 19:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: buddyzm
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Tolle mówił na jednym z wykładów o tym ze buddysci często kolekcjonuja "zestawy map" prowadzących do oswiecenia w postaci np rożnych rytuałów wiele rzeczy na których zrealizowanie nie wystarczy kilku wcieleń zamiast skupić sie na pełnym wcieleniu w zycie i zastosowaniu sie do elementarnych praktyk z nurtu np mahajany.
- Razen
- Posty: 147
- Rejestracja: wt cze 15, 2010 11:55
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Agnostycyzm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Piotrku masz może link do tego video? Po prostu chciałbym sobie to obejrzeć.
Co do wcześniejszej dyskusji o palcu-księżycu/grochu-kapuście i New Age: trzeba by było uściślić samo pojęcie New Age, a szczerze mówiąc nie chcę mi się brnąć w tę dyskusję, bo to tylko nadawanie formy przekazowi, który już teraz zawiera w sobie wystarczająco wiele słów. Czy Tolle podchodzi pod NA czy nie to mało istotne, ważne są owoce jego słów. A to już osądźcie sami.
Skończę czytać obecną książkę to może wezmę się za PT i wrzucę coś ciekawego do rozmowy.
Co do wcześniejszej dyskusji o palcu-księżycu/grochu-kapuście i New Age: trzeba by było uściślić samo pojęcie New Age, a szczerze mówiąc nie chcę mi się brnąć w tę dyskusję, bo to tylko nadawanie formy przekazowi, który już teraz zawiera w sobie wystarczająco wiele słów. Czy Tolle podchodzi pod NA czy nie to mało istotne, ważne są owoce jego słów. A to już osądźcie sami.
Skończę czytać obecną książkę to może wezmę się za PT i wrzucę coś ciekawego do rozmowy.
"Lepsze jest działanie od bierności. W grze, jaką prowadzimy, nie możemy odnieść zwycięstwa. Ale niektóre przegrane są mimo wszystko lepsze od innych." – G. Orwell, "Rok 1984"
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Witam
Podobnie /choć to nie ma bajka/ zetknąłem się z takim podejściem w zen, gdzie np Nauczyciel mówi, że przez trzy lata trzeba się skoncentrować na podejściu do życia /w tym dupogodzin/ w ''stylu'' zen, by podjąć decyzję, a sześciu by mieć jasność w czym rzecz jeżeli chodzi o zazen i o tyle lat ''prosi'' On swych uczniów.
I w ramach przykładu z mego podwórka.... Cykl nauk dzogczen ''A-krit'', to piętnaście części /obecnie nauczanych u nas/, na których realizację zakłada się piętnaście lat, znaczy, owoc tego cyklu nauk dzogczen powinno się zrealizować po piętnastu latach podążania ścieżką w ramach tego cyklu nauk - taka jest perspektywa.
Podchodząc rzetelnie do ścieżki warto podjąć wybór, jakim konkretnie cyklem nauk się podąża /chce podążać/, no i być świadomym jakiej przestrzeni on wymaga by go urzeczywistnić itd...
Tak jak podkreślają ten wybór Nauczyciele yungdrung bon, tak i stykam się z takim podejściem u Nauczycieli w innych tradycjach tybetańskich czy też w zen.
EDIT
Tolle, tu niczego nie odkrywa w tym sensie, że takie podejście do sprawy /''skoncentrowanie się na elementarnych praktykach''/, to po prostu zasada np w tradycji yungdrung bon /o tym mówią współcześni Nauczyciele i na to zwracają uwagę teksty źródłowe różnych cykli nauk/.
Pozdrawiam
ps
Nie wiem jak to /generalnie/ jest z tym w buddyzmie ale w ramach tradycji, którą podążam ścieżką, to wszyscy Nauczyciele z którymi się zetknąłem, podkreślają, by wybrać i skoncentrować się na konkretnym cyklu nauk.Piotrek108 pisze:Tolle mówił na jednym z wykładów o tym ze buddysci często kolekcjonuja "zestawy map" prowadzących do oswiecenia w postaci np rożnych rytuałów wiele rzeczy na których zrealizowanie nie wystarczy kilku wcieleń zamiast skupić sie na pełnym wcieleniu w zycie i zastosowaniu sie do elementarnych praktyk z nurtu np mahajany.
Podobnie /choć to nie ma bajka/ zetknąłem się z takim podejściem w zen, gdzie np Nauczyciel mówi, że przez trzy lata trzeba się skoncentrować na podejściu do życia /w tym dupogodzin/ w ''stylu'' zen, by podjąć decyzję, a sześciu by mieć jasność w czym rzecz jeżeli chodzi o zazen i o tyle lat ''prosi'' On swych uczniów.
I w ramach przykładu z mego podwórka.... Cykl nauk dzogczen ''A-krit'', to piętnaście części /obecnie nauczanych u nas/, na których realizację zakłada się piętnaście lat, znaczy, owoc tego cyklu nauk dzogczen powinno się zrealizować po piętnastu latach podążania ścieżką w ramach tego cyklu nauk - taka jest perspektywa.
Podchodząc rzetelnie do ścieżki warto podjąć wybór, jakim konkretnie cyklem nauk się podąża /chce podążać/, no i być świadomym jakiej przestrzeni on wymaga by go urzeczywistnić itd...
Tak jak podkreślają ten wybór Nauczyciele yungdrung bon, tak i stykam się z takim podejściem u Nauczycieli w innych tradycjach tybetańskich czy też w zen.
EDIT
Tolle, tu niczego nie odkrywa w tym sensie, że takie podejście do sprawy /''skoncentrowanie się na elementarnych praktykach''/, to po prostu zasada np w tradycji yungdrung bon /o tym mówią współcześni Nauczyciele i na to zwracają uwagę teksty źródłowe różnych cykli nauk/.
Pozdrawiam
ps
buddyści często... są różni, nawet bardzo różni są może Tollowcy?... albo jest coś takiego jak Tollyzm?...Piotrek108 pisze:Tolle mówił na jednym z wykładów o tym ze buddysci często (...)
- stepowy jeż
- Senior User
- Posty: 1852
- Rejestracja: pn paź 23, 2006 18:58
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen, Zen
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Takie stwierdzenia to uogólnienia. Warto skupić się na tym co wiąże się z konkretną ścieżką którą się praktykuje i to praktykować. Ale ludzie są różni (co zauważył wyżej kunzang). Zarówno wśród buddystów jak i (podejrzewam) tollowców są kolekcjonerzy nauk czy przekazów. Dlatego warto odnosić się do tego co proponuje konkretna ścieżka/nauczyciel.
Tego typu stwierdzenia (o ile faktycznie padają z jego ust) to dla mnie niewiele znaczący PR. U nich jest tak, u mnie (w domyśle) lepiej
Tego typu stwierdzenia (o ile faktycznie padają z jego ust) to dla mnie niewiele znaczący PR. U nich jest tak, u mnie (w domyśle) lepiej
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Moj nauczyciel takze mowi ze niektorzy buddysci zamiast praktykowac jedna konkretna sciezke, to cale zycie tylko kolekcjonuja rozne nauki i kiedy tylko uslysza o jakiejs inicjacji natychmiast tam podazaja, ale potem nigdy nie praktykuja. Podobnie z tymi, ktorzy cale zycie przygotowuja sie do wykonywania jakis praktyk lecz nim przygotowania dobiegna konca, to zycie sie konczy. Ot, samsara.Piotrek108 pisze:Tolle mówił na jednym z wykładów o tym ze buddysci często kolekcjonuja "zestawy map" prowadzących do oswiecenia w postaci np rożnych rytuałów wiele rzeczy na których zrealizowanie nie wystarczy kilku wcieleń zamiast skupić sie na pełnym wcieleniu w zycie i zastosowaniu sie do elementarnych praktyk z nurtu np mahajany.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Witam
''Niektórzy ludzie spędzają
całe swoje życie
przygotowując się do praktyki.
Potem nadchodzi kres ich życia,
a oni wciąż się przygotowują.
W ten sposób rozpoczynają następne życie,
nie ukończywszy nawet
wszystkich tych przygotowań!''
Drakpa Gjalcen, wielki mistrz ze szkoły sakjapa
Pozdrawiam
''Niektórzy ludzie spędzają
całe swoje życie
przygotowując się do praktyki.
Potem nadchodzi kres ich życia,
a oni wciąż się przygotowują.
W ten sposób rozpoczynają następne życie,
nie ukończywszy nawet
wszystkich tych przygotowań!''
Drakpa Gjalcen, wielki mistrz ze szkoły sakjapa
Pozdrawiam
-
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz mar 17, 2013 19:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: buddyzm
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Razen:
http://youtu.be/4HZNdOcom3A
Ok 3 minuty
Cóż nie mówi o "buddystach" bezposrednio. Kajam sie za to, mimo to znaczenie jest podobne "kolekcjonerów map duchowych".
Kunzang:
Zdaje sobie sprawe ze uogólniam. Uogolnienie spelnia jakies funkcje, nie roszcze sobie uznania tego za absolutna prawde. Nie smialbym napisać np " Kunzang kolekcjonuje mapy" za to ja owszem w pewnym sensie je kolekcjonuje dlatego zapamiętałem tę uwagę. Na innym forum, tak w ramach offtopu mówiąc spotkałem sie z opinia ze buddysci sa strasznie krytyczni
http://youtu.be/4HZNdOcom3A
Ok 3 minuty
Cóż nie mówi o "buddystach" bezposrednio. Kajam sie za to, mimo to znaczenie jest podobne "kolekcjonerów map duchowych".
Kunzang:
Zdaje sobie sprawe ze uogólniam. Uogolnienie spelnia jakies funkcje, nie roszcze sobie uznania tego za absolutna prawde. Nie smialbym napisać np " Kunzang kolekcjonuje mapy" za to ja owszem w pewnym sensie je kolekcjonuje dlatego zapamiętałem tę uwagę. Na innym forum, tak w ramach offtopu mówiąc spotkałem sie z opinia ze buddysci sa strasznie krytyczni
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Witam
Pozdrawiam
Ty?... sądziłem, że TollePiotrek108 pisze:Zdaje sobie sprawe ze uogólniam. (...)
Dlaczego nie? Kolekcjonuję mapy, np praktyk semzin - sobie kolekcjonuję i testujęPiotrek108 pisze:Nie smialbym napisać np " Kunzang kolekcjonuje mapy"
Pozdrawiam
- Aditya
- Posty: 1115
- Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
- Płeć: kobieta
- Tradycja: buddyzm
- Lokalizacja: Wonderland
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
No i dobrze, póki nie są krytykanccy to jest okPiotrek108 pisze: Na innym forum, tak w ramach offtopu mówiąc spotkałem sie z opinia ze buddysci sa strasznie krytyczni
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
- ethan
- Senior User
- Posty: 842
- Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Czysta Kraina
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Oczywiscie ze buddysci sa krytyczni, bardzo ladnie mozna to zauwazyc tutaj na forum, gdzie kazdy broni wlasnego pogladu jak lew Ale warto sie zastanowic z czego to wynika - moim zdaniem z tego, ze w krajach zachodnich buddyzm nie jest zbyt rozpowszechniony i ktos kto decyduje sie na podazanie ta sciezka najpierw doglebnie ja sprawdza, a zeby pojac chociazby podstawy buddyjskiej filozofii takze potrzeba niemalej inteligencji i bynajmniej nie bierze sie tego na wiare, a wrecz przeciwnie, sprawdza sie na sobie i swoich doswiadczeniach.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
„Nie oceniaj sukcesu człowieka po tym jak wysoko się wspiął, lecz jak wysoko odbił się od dna.”
-
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz mar 17, 2013 19:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: buddyzm
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
To uogólnienie z drugiej ręki kunzangkunzang pisze:Ty?... sądziłem, że Tolle
To samonapędzająca się machina moim zdaniem.ethan pisze:Oczywiscie ze buddysci sa krytyczni, bardzo ladnie mozna to zauwazyc tutaj na forum, gdzie kazdy broni wlasnego pogladu jak lew
Ok, skoro się przyznajeszkunzang pisze:Dlaczego nie? Kolekcjonuję mapy, np praktyk semzin - sobie kolekcjonuję i testuję
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Witaj
Z mej strony to jest tak - określony pogląd determinuje mą ścieżkę, określona tantra determinuje me działania /ścieżkę/, jednak... mam przestrzeń na to, by w ramach tego - i w zgodzie z mym poglądem i ścieżką - ''eksperymentować'' z praktykami semzin z różnych tradycji tybetańskich. Wiele z nich jest podobnych, a i wiele komentarzy do nich niesie cenne wskazówki do /tak w istocie/ tych samych praktyk semzin z innych tradycji, czyli i mej. A że te praktyki są dla mnie /personalnie/ kluczowe, to i kolekcjonuję je sobie i poznaję nie zbaczając jednak z mej ścieżki, a uzupełniając ją, czy to o nowe praktyki tego typu, czy o wyjaśnienia do nich. Mogę się w tym zatracić, rzecz jasna, i rozmienić na drobne... kwestią jest tu tylko podejście z mej strony do tego, nic więcej. I to jest wg mnie istotne - kolekcjonować... czemu nie/?/ Pytanie: czemu to ma służyć i co z tego wynika/?/
Pozdrawiam
A gdzie tu ''skucha'' - skoro ''przyznaję się'', to jest tu jakaś ''wina''?Piotrek108 pisze:Ok, skoro się przyznajeszkunzang pisze:Dlaczego nie? Kolekcjonuję mapy, np praktyk semzin - sobie kolekcjonuję i testuję
Z mej strony to jest tak - określony pogląd determinuje mą ścieżkę, określona tantra determinuje me działania /ścieżkę/, jednak... mam przestrzeń na to, by w ramach tego - i w zgodzie z mym poglądem i ścieżką - ''eksperymentować'' z praktykami semzin z różnych tradycji tybetańskich. Wiele z nich jest podobnych, a i wiele komentarzy do nich niesie cenne wskazówki do /tak w istocie/ tych samych praktyk semzin z innych tradycji, czyli i mej. A że te praktyki są dla mnie /personalnie/ kluczowe, to i kolekcjonuję je sobie i poznaję nie zbaczając jednak z mej ścieżki, a uzupełniając ją, czy to o nowe praktyki tego typu, czy o wyjaśnienia do nich. Mogę się w tym zatracić, rzecz jasna, i rozmienić na drobne... kwestią jest tu tylko podejście z mej strony do tego, nic więcej. I to jest wg mnie istotne - kolekcjonować... czemu nie/?/ Pytanie: czemu to ma służyć i co z tego wynika/?/
Pozdrawiam
- stepowy jeż
- Senior User
- Posty: 1852
- Rejestracja: pn paź 23, 2006 18:58
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen, Zen
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
W moim odczuciu kolekcjonowanie nauk, to branie dużej ilości inicjacji i następnie ich niepraktykowanie. Jak również wielokrotne zmienianie tradycji i ich niepraktykowanie.
Praktykowanie różnych semzin to nie jest kolekcjonowanie nauk, lecz jest raczej naturalną koleją rzeczy dla praktykujących dzogczen
Praktykowanie różnych semzin to nie jest kolekcjonowanie nauk, lecz jest raczej naturalną koleją rzeczy dla praktykujących dzogczen
- kunzang
- Admin
- Posty: 12732
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Witam
Pozdrawiam
To jest oczywistym, jak - zakładam - me pokręcone poczucie humoru odnośnie tegostepowy jeż pisze:Praktykowanie różnych semzin to nie jest kolekcjonowanie nauk, lecz jest raczej naturalną koleją rzeczy dla praktykujących dzogczen
Pozdrawiam
- stepowy jeż
- Senior User
- Posty: 1852
- Rejestracja: pn paź 23, 2006 18:58
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen, Zen
Re: Tolle mówi o reinkarnacji...
Sie domyśliłem ten tego panie kocie, że na poważnie pan nie zapodajeszkunzang pisze:Witam
To jest oczywistym, jak - zakładam - me pokręcone poczucie humoru odnośnie tego
Pozdrawiam