Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

relacje pomiędzy buddyzmem a innymi religiami

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: chaon »

Buddyjscy ekstremiści sprofanowali i zdewastowali katolicką świątynię w stolicy Sri Lanki. Dwustuosobowa grupa uzbrojonych bojówkarzy wtargnęła w Kolombo do kościoła Matki Bożej Róży Duchowej po zakończeniu porannej Mszy w dniu 6 grudnia. Niszczyli wszystko, co wpadło im pod rękę, zarówno wyposażenie kościoła, jak i materiały przeznaczone na jego rozbudowę. Próbowali też ująć proboszcza, ale udało się uciec wraz z uczestnikami liturgii. Napastnicy spalili jednak należący do kapłana samochód.

Był to już trzeci atak buddyjskich ekstremistów na tę świątynie. Poprzednie miały miejsce przed dwoma i trzema laty. Zniszczono wówczas figury Matki Bożej i świętych. Stołeczni buddyści są niezadowoleni z rosnącej liczby katolików i z planowanej rozbudowy kościoła oraz budynków parafialnych. Oburzeni kolejnym już atakiem katolicy wyszli wczoraj na ulicę. 500-osobowa grupa blokowała przebiegającą nieopodal autostradę, domagając się aresztowania i ukarania winnych. Do tej pory policja zatrzymała tylko jedną osobę.
Źródło

Ktoś zna dokładniej sytuację w Sri Lance? Ja coś kojarzę, że organizacje buddyjskie próbowały skłonić rząd do wprowadzenia prawa zabraniającego konwersji. Zgaduję więc, że mnisi w Sri Lance byli nastawieni tylko na dojenie świeckich i teraz próbują siłą zatrzymać ludzi, którzy wolą tych, którzy nie maja ich gdzieś.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Warto było by znać pełen obraz sytuacji i motywacji tych ludzi. Jeśli to wygląda po prostu tak, że mamy tu do czynienia z jakąś ochroną sfery wpływów i czy wręcz z prześladowaniami religijnymi i jeszcze jeśli dodatkowo dokonali tego mnisi buddyjscy to jak dla mnie nie są oni już mnichami a nawet osobiście bym z lacza pociągnął takim degeneratom!
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Cześć,
LordD pisze:a nawet osobiście bym z lacza pociągnął takim degeneratom!
Bardzo to niedegenerackie... :suchy:
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: LordD »

piotr pisze:Cześć,
LordD pisze:a nawet osobiście bym z lacza pociągnął takim degeneratom!
Bardzo to niedegenerackie... :suchy:
Tak wiem, ale żeby mnisi dopuszczali się takich czynów? Mi się to po prostu w dyńce nie chce pomieścić...
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Cześć,
LordD pisze:Tak wiem, ale żeby mnisi dopuszczali się takich czynów? Mi się to po prostu w dyńce nie chce pomieścić...
Dlaczego? Czy myślisz, że reguły Winaji byłyby w ogóle potrzebne, gdyby zostanie mnichem dawało wyższy stan świadomości i cnoty?

Poza tym ta notatka nie mówi o tym, że tego ataku dokonali mnisi, tylko "buddyjscy ekstremiści". Chociaż niewykluczone, że byli to mnisi.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: LordD »

piotr pisze:Cześć,
LordD pisze:Tak wiem, ale żeby mnisi dopuszczali się takich czynów? Mi się to po prostu w dyńce nie chce pomieścić...
Dlaczego? Czy myślisz, że reguły Winaji byłyby w ogóle potrzebne, gdyby zostanie mnichem dawało wyższy stan świadomości i cnoty?

Poza tym ta notatka nie mówi o tym, że tego ataku dokonali mnisi, tylko "buddyjscy ekstremiści". Chociaż niewykluczone, że byli to mnisi.
Być może tak, że to w ogóle nie byli buddyści, a ktoś kto próbuje wywołać konflikt dla jakichś celów.
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Cześć,
LordD pisze:Być może tak, że to w ogóle nie byli buddyści
Nie liczyłbym na to, chociaż kto wie. Wygląda na to, że jedni drugim sobie tam przykopują: http://www.tamilnet.com/art.html?catid=13&artid=30747
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: ikar »

chaon pisze:Ktoś zna dokładniej sytuację w Sri Lance?
Bardzo dobra, pomimo tego co się powszechnie słyszy. Mówię o praktyce Dhammy.

LordD pisze:Tak wiem, ale żeby mnisi dopuszczali się takich czynów? Mi się to po prostu w dyńce nie chce pomieścić...
Metta dla bikku.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Cześć, :)
ikar pisze:Bardzo dobra, pomimo tego co się powszechnie słyszy. Mówię o praktyce Dhammy.
A co się składa na tą dobrą sytuację na Sri Lance; i skąd to wiesz?
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: ikar »

piotr pisze:A co się składa na tą dobrą sytuację na Sri Lance; i skąd to wiesz?
z relacji osób które tam były, z ich radości i tego co mi powiedzieli o Dhammie na Sri Lance.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Awatar użytkownika
chaon
Posty: 799
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto Zen
Lokalizacja: Szczecin

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: chaon »

W takim razie chyba chciałeś napisać że dobra jest sytuacja jeśli chodzi o teorię Dhammy. Bo skoro chcą zakazać wolności religijnej i dewastują kościół to z praktyką jest coś mocno nie tak.
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: ikar »

chaon pisze:W takim razie chyba chciałeś napisać że dobra jest sytuacja jeśli chodzi o teorię Dhammy. Bo skoro chcą zakazać wolności religijnej i dewastują kościół to z praktyką jest coś mocno nie tak.
witaj chaon,
Bhikkhu mogą latać z karabinami maszynowymi, jednak tam wciąż jest olbrzymia grupa ludzi/bhikkhu którzy kultywują Dhammę. O to mi chodziło.
Mój kolega opowiadał jak zobaczył tam coś pięknego, "żywą Dhammę". Jak ludzie są przyjacielscy, jak bardzo życzliwi by pomóc, ofiarować potrzebującemu.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Cześć,
ikar pisze:Jak ludzie są przyjacielscy, jak bardzo życzliwi by pomóc, ofiarować potrzebującemu.
Wydaje mi się, że taka relacja nie może świadczyć o tym, że sytuacja jest dobra, bo takie słowa można zwykle usłyszeć od ludzi, którzy wrócili z jakiegoś azjatyckiego kraju.
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Podobne przeżycia pewnie miałby nasz europejski muzułmanin który pojechałby do jakiejś Arabii Saudyjskiej. ;)

Broń boże nie porównuję tych dwóch miejsc do siebie! Po prostu nie ma w tym nic dziwnego, że, jako do praktykującego, byli dla niego mili i życzliwi.
ikar pisze:Metta dla bikku.
Pod tym podpisze się chyba każdy.
:meditate:
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
Garr
Posty: 70
Rejestracja: pn lis 16, 2009 18:15
Tradycja: Małymi krokami w kierunku Zen
Lokalizacja: Powolne Miasto Gdansk

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: Garr »

piotr pisze:Cześć,
ikar pisze:Jak ludzie są przyjacielscy, jak bardzo życzliwi by pomóc, ofiarować potrzebującemu.
Wydaje mi się, że taka relacja nie może świadczyć o tym, że sytuacja jest dobra, bo takie słowa można zwykle usłyszeć od ludzi, którzy wrócili z jakiegoś azjatyckiego kraju.
Zdaje się, że często jest wręcz odwrotnie, w krajach gdzie życie jest ciężkie (z np. powodu biedy, czy przemocy tej rządowej i pozarządowej) zwykli ludzie nadrabiają "człowieczeństwem".
"Są dwa sposoby na łatwe życie, wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia." Alfred Korzybski
Efcia25
Posty: 277
Rejestracja: pn mar 05, 2007 22:24
Tradycja: Karma Kagyu

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: Efcia25 »

chaon pisze:
Buddyjscy ekstremiści sprofanowali i zdewastowali katolicką świątynię w stolicy Sri Lanki. Dwustuosobowa grupa uzbrojonych bojówkarzy wtargnęła w Kolombo do kościoła Matki Bożej Róży Duchowej po zakończeniu porannej Mszy w dniu 6 grudnia. Niszczyli wszystko, co wpadło im pod rękę, zarówno wyposażenie kościoła, jak i materiały przeznaczone na jego rozbudowę. Próbowali też ująć proboszcza, ale udało się uciec wraz z uczestnikami liturgii. Napastnicy spalili jednak należący do kapłana samochód.

Był to już trzeci atak buddyjskich ekstremistów na tę świątynie. Poprzednie miały miejsce przed dwoma i trzema laty. Zniszczono wówczas figury Matki Bożej i świętych. Stołeczni buddyści są niezadowoleni z rosnącej liczby katolików i z planowanej rozbudowy kościoła oraz budynków parafialnych. Oburzeni kolejnym już atakiem katolicy wyszli wczoraj na ulicę. 500-osobowa grupa blokowała przebiegającą nieopodal autostradę, domagając się aresztowania i ukarania winnych. Do tej pory policja zatrzymała tylko jedną osobę.
Źródło

Ktoś zna dokładniej sytuację w Sri Lance? Ja coś kojarzę, że organizacje buddyjskie próbowały skłonić rząd do wprowadzenia prawa zabraniającego konwersji. Zgaduję więc, że mnisi w Sri Lance byli nastawieni tylko na dojenie świeckich i teraz próbują siłą zatrzymać ludzi, którzy wolą tych, którzy nie maja ich gdzieś.
Nie jest powiedziane że to byli mnisi tylko ze bojówkarze
Hmmmm. Wikipedia mówi, że Sri Lanka jest krajem socjalistycznym. A socjalistom z żadną religią nie po drodze. Może to była prowokacja tamtejszych służb specjalnych chcących za jednym zamachem i skompromitować buddyzm i dowalić "imperialistycznemu chrzescijanstwu"?? A z ustawą zabraniającą konwersji to chyba było w Tajlandi. Ale nie wyszlo bo krol pokazał klase i się nie zgodził.
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: ikar »

Efcia25 pisze:Nie jest powiedziane że to byli mnisi tylko ze bojówkarze
To byli mnisi-bojówkarze :D
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Efcia25
Posty: 277
Rejestracja: pn mar 05, 2007 22:24
Tradycja: Karma Kagyu

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kościół

Nieprzeczytany post autor: Efcia25 »

ikar pisze:
Efcia25 pisze:Nie jest powiedziane że to byli mnisi tylko ze bojówkarze
To byli mnisi-bojówkarze :D
Znaczy: Szaolin? :przestraszony: ;)
Awatar użytkownika
MAXicho
Posty: 142
Rejestracja: pt lis 16, 2007 11:36
Tradycja: Karma Kagyu (Diamentowa Droga)
Lokalizacja: Thorenn

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kości

Nieprzeczytany post autor: MAXicho »

Cześć,

Mam wrażenie, że zza Waszych rozważań przebija się wizja, wedle której buddyści - także mnisi - powinni być ludźmi doskonałymi, tworzone przez nich społeczeństwo powinno być lepsze od Utopii, a panujące w nim zasady przypominać raj na Ziemi z pięknie ilustrowanych książeczek świadków Jehowy.

Otóż tak NIE JEST - mnie całkowicie wystarczy fakt, że buddyzm jako religia oraz jego wyznawcy nie zaliczyli takich wpadek jak masowa eksterminacja innowierców, wojny "krzyżowe" ("dharmowe"?) i parę tego typu innych spraw. Jeżeli na Sri Lance istnieją grupy fanatycznych buddystów, którzy postanowili dokopać miejscowemu proboszczowi, no to cóż - istnieją i tyle. Problem byłby naprawdę poważny, gdyby WSZYSTKIM chrześcijanom łamali kości na Kole Asioki ;-), a nad Watykanem podejrzanie często ćwiczyliby loty Boeningami. ;-)

Jedyne co mnie martwi, to nieprecyzyjność opisu dziennikarskiego - chciałbym bowiem wiedzieć choć w trzech zdaniach, co to za ekstremiści (mnisi? grupy świeckie? powiązani z np. maksizmem? albo z jakąś inną grupą polityczną?), i co jest przyczyną takich ich wyborów. Łatwiej byłoby wyrobić sobie zdanie.

Tak czy owak warto wywalać na śmietnik pomysł, że wszyscy buddyści to święci ludzie powinni być - i tyle. Nie chodzi mi o akceptację takich zachowań - bardziej o zwyczajny realizm.

no i tyle...

Maks
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Źle się dzieje w Sri Lance - buddyści zdewastowali kości

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

Czołem

Nie chcę oliwy do ognia dolewać, ale w pełni zgadzając się z MAX-ichem dorzucę jeszcze quiz - czy ktoś wie kto był zabójcą jednego z prezydentów Sri Lanki?

Natomiast ogólnie jest tu (na wyspie) tolerancja, choć ponoć jak trwała wojna to sporo było mnichów a-la Rydzyków. Co normalne i statystycznie całkiem możliwe, bo bycie buddystą nie oznacza jeszcze bycie oswieconym czy wygaszonym ze skaz. Z drugiej strony sam słyszałem (choć nie rozumiałem) jak przez głośniki na południu z meczetu jakiś imam głosił kazanie (głosniki dziwnie były ustawione prosto na klasztor) i sam ton głosu imama był dość... hmmm rzekłbym niemiły, gdy spytałem znajomego mnicha co mówi ten z głośnika - mnich wolał nie mówić, znaczy że pewnie ostry hard-core :))

I tak dziwne, że cztery główne religie świata na jednej małej wysepce i nie dochodzi tu do masowych mordów - to wystarczający cud. A głupi ludzie statystycznie zdarzają się wszędzie :)

metta&peace
V.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm - dialog”