Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzenie

Wasze przemyślenia i wizje inspirowane praktyką oraz teorią buddyzmu

Moderator: kunzang

konstruktywnie
Posty: 103
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 10:37
Płeć: mężczyzna
Tradycja: bez rytuałów i obrzędów

Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzenie

Nieprzeczytany post autor: konstruktywnie »

Byłem, i jestem, otwarty na bratnie świadomości istnienia, współpracę z takimi istotami (niekoniecznie ludzkimi), symbiozę, obustronną naukę. Ale żeby posiadać istotę (kogoś) to jest przecież złudzenie. Bo mieć kogoś, to znaczy w pełni to kontrolować, móc np. chować to do kieszeni, sprawiać, że jest nieśmiertelne, itp.
A jak Wy zapatrujecie się na "posiadanie" przyjaciół, lub "stałych" partnerów życiowych?
Awatar użytkownika
GatoNegro
Posty: 503
Rejestracja: śr lis 24, 2010 19:07
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: GatoNegro »

konstruktywnie pisze: A jak Wy zapatrujecie się na "posiadanie" przyjaciół, lub "stałych" partnerów życiowych?
Mam przyjaciela z którym znam się od 20 lat i mam żonę. Wszyscy w trójkę dobrze o tym wiemy, że nie wiemy kiedy umrzemy.
W taki to sposób żyjemy sobie w złudzeniu posiadania siebie, pamiętając o tym że nie wiemy kiedy to złudzenie pryśnie.
Dlatego cieszymy się każdą chwilą bycia razem. :)

Pozdrawiam.
GN
Kwan Seum Bosal
mesive
Posty: 49
Rejestracja: śr lip 09, 2014 10:30
Płeć: mężczyzna
Tradycja: szukam; nie-mistyk

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: mesive »

konstruktywnie pisze:A jak Wy zapatrujecie się na "posiadanie" przyjaciół, lub "stałych" partnerów życiowych?
Nie "mam" przyjaciela, tylko on "jest" mi przyjacielem. Jeśli "mam" żonę/partnerkę, to nie znaczy, że ją posiadam. "Żona/partnerka" to IMO funkcja. Tak samo jak mam szefa, ale nie znaczy to, że chowam go do kieszeni.
Awatar użytkownika
GatoNegro
Posty: 503
Rejestracja: śr lis 24, 2010 19:07
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: GatoNegro »

konstruktywnie pisze: A jak Wy zapatrujecie się na "posiadanie" przyjaciół, lub "stałych" partnerów życiowych?
GatoNegro pisze:"Mam przyjaciela z którym znam się od 20 lat i mam żonę..."
mesive pisze: "Nie "mam" przyjaciela, tylko on "jest" mi przyjacielem. Jeśli "mam" żonę/partnerkę, to nie znaczy, że ją posiadam..."
Racja. :) Ach! Ten potoczny język. ;)
Kwan Seum Bosal
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Przy tym stosowanie czasownika "posiadać" jest tu błędem językowym. Posiadanie dotyczy przede wszystkich rzeczy materialnych i nie jest synonimem "mieć".

Pzdr
Piotr
mesive
Posty: 49
Rejestracja: śr lip 09, 2014 10:30
Płeć: mężczyzna
Tradycja: szukam; nie-mistyk

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: mesive »

Mój post nie był odnośnikiem do wypowiedzi GN. Proszę traktować go niezależnie. To tylko moje przemyślenia i moje podejście do tematu :)
konstruktywnie
Posty: 103
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 10:37
Płeć: mężczyzna
Tradycja: bez rytuałów i obrzędów

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: konstruktywnie »

mesive pisze:...Tak samo jak mam szefa, ale nie znaczy to, że chowam go do kieszeni.
Z drugiej strony, większość szefów, gdy mówi "mieć swoich pracowników", traktuje słowo "mieć" bardziej w stronę "kontrolować", "nakazać coś robić", "rozkazać coś wykonać" np. w pomieszczeniu, lub w samochodzie (trochę większa kieszeń), czyli jednak bliżej "posiadania", niż relacji "on jest mi moim pracownikiem".
konstruktywnie
Posty: 103
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 10:37
Płeć: mężczyzna
Tradycja: bez rytuałów i obrzędów

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: konstruktywnie »

iwanxxx pisze:Przy tym stosowanie czasownika "posiadać" jest tu błędem językowym. Posiadanie dotyczy przede wszystkich rzeczy materialnych i nie jest synonimem "mieć".

Pzdr
Piotr
A gdy ktoś "ma" rower to znaczy, że ten rower jest niematerialny?
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

konstruktywnie pisze:
iwanxxx pisze:Przy tym stosowanie czasownika "posiadać" jest tu błędem językowym. Posiadanie dotyczy przede wszystkich rzeczy materialnych i nie jest synonimem "mieć".
A gdy ktoś "ma" rower to znaczy, że ten rower jest niematerialny?
A w jaki sposób to miałoby to wynikać z tego, co napisałem? :szok:
Polecam lekturę :)
mesive
Posty: 49
Rejestracja: śr lip 09, 2014 10:30
Płeć: mężczyzna
Tradycja: szukam; nie-mistyk

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: mesive »

konstruktywnie pisze:Z drugiej strony, większość szefów, gdy mówi "mieć swoich pracowników", traktuje słowo "mieć" bardziej w stronę "kontrolować", "nakazać coś robić", "rozkazać coś wykonać" np. w pomieszczeniu, lub w samochodzie (trochę większa kieszeń), czyli jednak bliżej "posiadania", niż relacji "on jest mi moim pracownikiem".
A to już jest sprawa ich ograniczonego myślenia i żądzy władzy. Ewentualnie są to skróty myślowe, do których nie przywiązuje się uwagi, a których obejście byłoby nienaturalne pod względem językowym. "Ala ma kota" - "O nie, córeczko, powinnaś powiedzieć "Ala opiekuje się kotem" albo "W domu Ali mieszka kot" " ;)
konstruktywnie
Posty: 103
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 10:37
Płeć: mężczyzna
Tradycja: bez rytuałów i obrzędów

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: konstruktywnie »

iwanxxx pisze: A w jaki sposób to miałoby to wynikać z tego, co napisałem? :szok:
Napisałeś, że: "Posiadanie dotyczy przede wszystkich rzeczy materialnych i nie jest synonimem "mieć"." Więc sobie pomyślałem, że wynika z tego to - jeżeli ktoś coś "ma", to na ogół jest to coś niematerialnego, bo przecież nie "posiada".
Oczywiście nie chcę łapać za słówka i grać w gry słowne. Więc domyślam się, że chodziło Tobie o to, że słowo "mieć" też jest używane w sensie: 'być w relacji z czymś', jak i czasami w sensie umownego posiadania czegoś, w cywilizacyjnym żargonie systemowym ludzi.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

konstruktywnie pisze:
iwanxxx pisze: A w jaki sposób to miałoby to wynikać z tego, co napisałem? :szok:
Napisałeś, że: "Posiadanie dotyczy przede wszystkich rzeczy materialnych i nie jest synonimem "mieć"." Więc sobie pomyślałem, że wynika z tego to - jeżeli ktoś coś "ma", to na ogół jest to coś niematerialnego, bo przecież nie "posiada".
Posiadanie ma węższe znaczenie - dotyczy rzeczy materialnych. "Mieć" ma bardziej ogólne znaczenie, zawierające w sobie i posiadanie. Możesz mieć wątpliwości i mieć samochód, ale posiadać możesz tylko samochód. :)
Awatar użytkownika
gem
Posty: 158
Rejestracja: ndz mar 30, 2008 18:11
Płeć: mężczyzna
Tradycja: FSM
Lokalizacja: wrocław

Re: Posiadanie przyjaciół, partnerów a nienaturalne złudzeni

Nieprzeczytany post autor: gem »

iwanxxx pisze:Przy tym stosowanie czasownika "posiadać" jest tu błędem językowym. Posiadanie dotyczy przede wszystkich rzeczy materialnych i nie jest synonimem "mieć".
O! :namaste:
iwanxxx pisze:[...]ale posiadać możesz tylko samochód. :)
Jest literacki wyjątek od tego, np. ktoś może "posiadać żonę" wieczorami, co parę dni (przy założeniu, że to młode małżeństwo).
gem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nalanda - przemyślenia”