na taki oto cytat natknąłem się tutaj na forum:
W nauce o mózgu mamy coś takiego jak układ nagrody, upraszczając pobudzany dopaminą która jest obietnicą przyjemności, a sama nagroda po osiągnięciu celu (np. po zjedzeniu posiłku) to już opioidy wydzielane przez mózg / tenże układ nagrody.Komitet umysłu. Kiedy zaczynasz medytację, jedną z pierwszych rzeczy, które dowiadujesz się o umyśle, jest ta, że ma on wiele umysłów. To dlatego, że masz wiele różnych pomysłów, jak zaspokoić swoje głody i znaleźć powodzenie oraz wiele różnych pragnień wynikających z tych pomysłów. Pomysły te sprowadzają się do różnych wyobrażeń tego, co składa się na szczęście, gdzie można je odnaleźć i gdzie jesteś ty jako osoba: twoje zapotrzebowanie na szczególnego rodzaju przyjemności i twoje możliwości, by te przyjemności zapewnić. W ten sposób każde pragnienie działa jak nasiono szczególnego poczucia siebie i świata, w którym żyjesz.
Buddha miał techniczny termin dla tego poczucia tożsamości w szczególnym świecie doświadczenia – nazwał je stawaniem się. Zwróć uwagę na ten termin i na znaczenie, które za nim stoi, ponieważ jest ono kluczowe dla zrozumienia, dlaczego przysparzasz sobie stresu i cierpienia, i które wiąże się z nauką, jak się zatrzymać.
Eksperymenty pokazują, że np. myszy czy szczury z ułomnym układem nagrody (usunięcie potrzeby zdobycia nagrody) po prostu nic nie robią i zdychają.
Pytanie jak powyższe nauki buddyzmu z cytatu z tym pogodzić - bo np. szczerze mówiąc, odkąd zetknąłem się z buddyzmem, a szczególnie ostatnio, nie mam motywacji do robienia czegokolwiek po za tym, żeby mieć co jeść i dach nad głową, ot tyle. Nie chce mi się np. rozwijać firmy i realizować pełno pomysłow, bo po kiego grzyba?

Rozumiem, że jest tu mechanizm na zasadzie: najpierw odcięcie pragnień doczesnych i zastąpienie tego celami buddyjskimi? Dobrze kombinuje?

W związku z tym, że wpadłem w sumie w taki trochę tumuwisizm (mam już dość zżerającego współczucia), może zna ktoś powiedzmy cytaty, nauki czy odnośniki do stron - w duchu buddyjskim - trochę bardziej motywujące? Proszę o kilka.