Inwestowanie na rynkach finansowych

pieniądze i przyczyny bogactwa w buddyzmie

Moderator: Marek

Awatar użytkownika
sugarglider
Posty: 192
Rejestracja: czw lis 26, 2009 22:41
Tradycja: Dzogczen
Lokalizacja: Warszawa

Re: Inwestowanie na rynkach finansowych

Nieprzeczytany post autor: sugarglider »

Bartku:
BartekB pisze:Ja oczekuje, ze policjant kiedy bedzie to konieczne zabije zagrajaca mi osobe, oczekuje, ze wojsko bedzie sie staralo jak najskuteczniej mnie obronic itd.
ponadto
BartekB pisze:Jesli zgadzam sie zyc w kraju, ktory chroni wojsko i policja - to ponosze moralna odpowiedzialnosc rowniez za wybory jakis podejmuja wykonujac swoj zawod.
versus
BartekB pisze:Ja osobiscie mysle, ze zajmowanie sie czyimis wyborami nie jest mi do niczego potrzebne, dziala przyczyna i skutek i kazdy zbierze polny zgodnie z tym co tam sobie posial i z jaka motywacja sypal ziarnem.

czego nie da się zsumować logicznie. Nie pomijając kwestii takiej: urodziłam się w Polsce, ale absolutnie mi się nie podoba obecny system władzy. Jednak głos mój i ludzi mi podobnych niknie w tłumie, i niewiele możemy zrobić, aby coś zmienić. Co nie znaczy, że nie próbujemy, oczywiście. Biorąc jednak pod uwagę moją kontestację, nielogiczne jest wmawianie mi moralnej odpowiedzialności za czyny organów, których nie popieram w obecnej formie.
BartekB pisze:Mysle tez, ze troche zapominamy jakim przywilejem jest zycie w kraju gdzie istnieje np. instytucja policji
myślę, że słuszne są hasła, które pojawiły się na bilbordach z okazji niedawnej katastrofy - "jakie to straszne, kiedy nie ma nami kto rządzić". Myślę, że trochę zapominamy, że rozpowszechnione systemy to nie jedyne systemy. Są różne modele życia w grupie.
BartekB pisze:kiedy rzeczy nie sa osobiste nawet zarabianie hajsu przychodzi latwiej

tylko czy jest to cel? czy raczej symptom?
BartekB
konto zablokowane
Posty: 149
Rejestracja: sob sty 05, 2008 17:48
Tradycja: Diamentowa Droga

Re: Inwestowanie na rynkach finansowych

Nieprzeczytany post autor: BartekB »

Chodzilo mi o to, ze jesli podejmujesz sie oceny moralnej zolnierza jako buddysty to nie mozesz z tej oceny moralnej wylaczyc siebie bo oboje jestescie czescia tego samego systemu, ktorego ty jestes beneficjentem.

Ja staram sie nie podejmowac takich ocen innych - jesli policjant jest buddysta to on sobie musi sam te rzeczy rowiazac, natomiast generalnie zgadazm sie egzystowac w takim panstwie, w ktorym on ma przyzwolenie strzelic do napastnika.

Niezbyt rozumiem co chcialabys dokladnie kontestowac? Zawsze mozesz przestac placic podatki - to bedzie 100% kontestacja systemu, np. ludzie w USA podejmuja takie dzialania - oczywiscie scigaja ich wtedy roznorakie sluzby ale to juz ich wybor wlasnie.
tylko czy jest to cel?
Nieuwarunkowane szczescie to jedyny cel oczywiscie - kazdego, zawsze :lowe2:
Awatar użytkownika
sugarglider
Posty: 192
Rejestracja: czw lis 26, 2009 22:41
Tradycja: Dzogczen
Lokalizacja: Warszawa

Re: Inwestowanie na rynkach finansowych

Nieprzeczytany post autor: sugarglider »

BartekB pisze:zgadazm sie egzystowac w takim panstwie, w ktorym on ma przyzwolenie strzelic do napastnika
hm, no mnie to właśnie nie wydaje się takie oczywiste. Jasne, że sytuacje bywają różne i od wszystkiego można znaleźć wyjątek. I być może bardziej od policji niepokoi mnie w tej chwili wojsko.
A podatki same w sobie to nie jest zło wszelakie - jeżeli płacąc podatki przyczyniam się do tego, że są szkoły, lecznice i tak dalej. Gdyby tak tylko wyrównać różnicę między opodatkowaniem biednych i bogatych, ach :)
BartekB pisze:Nieuwarunkowane szczescie to jedyny cel oczywiscie - kazdego, zawsze
Tu już wdajemy się w dyskusje, na które jestem za cienka, bo dopiero zaczynam przygodę z buddyzmem. I na moje niewprawne oko zrozumiałam całą sprawę inaczej - choć jak widzę, na tym forum ścierają się różne wizje i interpretacje, więc pozwolę sobie na swoją.
Myślałam, że dążymy do wyzwolenia wszystkich istot, a nie do prywatnego szczęścia wyrażonego pieniędzmi. Nie mogę sobie wyobrazić, jak tutaj pieniądze mogą być celem, a nie efektem ubocznym, który pojawia się przy oczyszczaniu karmy (lub nie pojawia, bo to przecież nie wyznacznik).
Awatar użytkownika
Jakub Safjański
Posty: 557
Rejestracja: wt sty 01, 2008 17:30
Tradycja: zen, Sanbo-Kyodan
Lokalizacja: Warszawa

Re: Inwestowanie na rynkach finansowych

Nieprzeczytany post autor: Jakub Safjański »

W przerwie miedzy dyskusjami:
REKLAMA:
http://www.minyanville.com/audiovideo/815/1/23
Szalom
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Inwestowanie na rynkach finansowych

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

:super:
Radical Polish Buddhism
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dzambala - buddyzm a pieniądze”