Skutki dysproporcji ekonomicznych wewnątrz społeczeństw

[lwo]

Trochę nawiązanie do wątku ,,Budda socjalistą?".
Wykład Richarda Wilkinsona.
Autor sugeruje, że duże dysproporcje ekonomiczne wewnątrz społeczeństw w szerokim zakresie wpływają negatywnie na ich kondycje. Przyczyn takiego stanu rzeczy dopatruje się w psychospołecznych skutkach nierówności związanych z poczuciem wyższości i niższości. Hmm, wynikałoby z tego, że Marks miał rację ale wyszło ... tak jak zwykle

[Grundman]

Ale jak niby przeciwdziałać skutkom dysproporcji w społeczeństwie, hę? Dysproprocje społeczne są rzeczą naturalną, bowiem jesteśmy RÓŻNI z natury, toteż w różny sposób wykorzystujemy swoje talenty i umiejętności. Dysproporcje nie są więc niczym złym, a nawet są korzystne.

Zmniejszac dysproporcje można jedynie przy użyciu PRZEMOCY. I zrobić to można tylko na dwa sposoby: 1. przez redytrubucje, czyli kradzież 2. przez administracyjne narzucenie takich samych wypłat dla ludzi. Oba rozwiązania wiążą się z użyciem agresji i są nienaturalne.