graywolf pisze:Ciekawe jest to, że zadałem PYTANIA, nie zarzuty, pytania do których można się ustosunkować i na nie odpowiedzieć
Ok, ja również skorzystam z okazji
graywolf pisze:To prawda, że 3 dniowy "kurs" u olego w kucharach kosztuje w granicach 300-500 zł?
Pięciodniowy w tym roku w czerwcu 360 zł. Sprawdź
tutaj, zakładka ‘ośrodki’, link ‘Kuchary’.
graywolf pisze:Ogłosić się lamą (samozwańczo)
Nim zadam Ci pytania, przytoczę dwa krótkie fragmenty z „Mojej drogi do lamów” (wydanie z 1991 roku). W pierwszym fragmencie wypowiada się Ole Nydahl, autor książki. Natomiast fragment drugi jest tłumaczeniem na język polski oświadczenia Szamara Rinpocze, które wydawca książki umieścił na odwrocie okładki. Oświadczenie to zostało wydane 11 sierpnia 1983 roku, w dwa lata po śmierci XVI Karmapy (jak już tutaj przypomniano, w wiele lat później, Szamar Rinpocze nadał Ole Nydahlowi tytuł lamy).
Następne dni w Rumteku były bardzo szczególne i wymagały od nas nieustającej uwagi. Karmapa, jak nigdy dotąd, pozwolił nam „zaglądać sobie przez ramię” pokazując wiele rzeczy, które mieliśmy zrozumieć dopiero wtedy, gdy sami staliśmy się odpowiedzialni za rozwój innych. Dbał o to byśmy byli obecni, kiedy udzielał wskazówek dotyczących prowadzenia ośrodków, klasztorów i gdy objaśniał, jakie medytacje, kiedy i jak należy stosować. Pytał często, jak zrobilibyśmy coś takiego na Zachodzie; wysłuchiwał naszych pomysłów, nie mówiąc jednak nigdy ani „tak”, ani „nie”. Odpowiedź pojawiała się później, sama z siebie, podczas najbliższej medytacji.
Pewnego dnia, kiedy wszystkie znaki były pomyślne, zawołał nas i naszego przyjaciela Kima Wunscha do siebie, dał nam piękne, przynoszące pomyślność podarki i powiedział, że mamy teraz, jako pierwsi ludzie z Zachodu, jego błogosławieństwo do zakładania ośrodków.
Nasza praca w Skandynawii miała się rozprzestrzenić na całą Europę i dalej w świat. Obiecał nam wszelką pomoc i powiedział, że jego błogosławieństwo i przekaz mocy stale będą przy nas. Na wpół zszokowanych, ale zarazem tryskających energią, która nieprzerwanie wzrasta w nas do dziś, wysłał nas do Europy – na spotkanie zadania naszego życia. (s. 156-157)
Wszystkim zainteresowanym:
zaświadcza się, że pan Ole Nydahl z Danii mianowany jest mistrzem buddyjskim i przekazuje błogosławieństwo i aktywność Linii Przekazu Karma Kagiu.
Jego kwalifikacje są następujące: był bliskim, osobistym uczniem J.Św. Gialwa Karmapy od grudnia 1969 roku, kiedy to spotkał Go przy stupie Swajambhu w Nepalu, a także przyjął od Niego i od najwyższych lamów Kagiu inicjacje i nauki Mahamudry, zgodnie z którymi praktykował.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat, zgodnie z życzeniem Jego Świątobliwości, zakładał ośrodki, nauczał i chronił praktykujących na całym świecie, i posiada pełne kwalifikacje, by kierować medytacjami i wprowadzać ludzi do Dharmy.
Dotychczas jego rozległa działalność była wielkim pożytkiem dla niezliczonych uczniów i jest moim życzeniem, by pan Ole Nydahl spotykał się z przyjęciem zgodnym z powyższym oświadczeniem i uzyskiwał wszelką pomoc w swojej doniosłej pracy.
Jego Świątobliwość Szamar Rinpocze
Moje pytania są takie, czy Twoim zdaniem:
1. Lama Ole i Szamar Rinpocze mówią nieprawdę?
2. Szamar Rinpocze nie miał prawa nadać Lamie Ole najpierw tytułu ‘mistrza’, a potem tytułu ‘lamy’? Jeśli tak, to dlaczego?
3. osobisty uczeń XVI Karmapy to ktoś, o kim można tak po prostu powiedzieć „samozwańczy lama”?
4. założenie 600 ośrodków to tylko kwestia trików marketingowych Lamy Ole bez możliwości partycypowania w rzeczywistym błogosławieństwie XVI Karmapy?
Z tego, co ja wiem, Lama Ole uczy tylko tego, czego może uczyć, po resztę odsyła do innych nauczycieli. Jest pod tym względem bardzo tradycyjny, trzyma się ściśle wskazań XVI Karmapy i jak często powtarza, wykonuje tylko to, o co Karmapa go prosił, a co utrzymał w mocy Karmapa Taje Dordże. Mnie osobiście zadziwia, z jaką łatwością oponenci Lamy Ole pomijają fakt, że Lama jest bardzo związany z Karmapą Taje Dordże i że traktuje Karmapę jako swojego nauczyciela.
I przy okazji jeszcze odpowiedź na to pytanie:
graywolf pisze:Dlaczego Ole nie zaprasza innych nauczycieli?
Ale gdzie nie zaprasza? Ośrodków jest na całym świecie około 600, chodzi Ci o Polskę? Ludzie rozjeżdżają się po całej Europie na wykłady i inicjacje przeróżnych nauczycieli, uczą się również w KIBI. Żaden nauczyciel nie obsłuży wszystkich krajów jednocześnie. Natomiast wykłady wielu nauczycieli są dostępne poprzez streamingi.
Chodzi Ci o to, że Lama Ole nie zaprasza nauczycieli związanych z Karmapą Urdzienem Trinleyem? Jeśli tak, to jak Ty sobie w obecnej sytuacji takie zaprosiny wyobrażasz?
Pozdrawiam, gt