Czynność medytacją ?

dyskusje i rozmowy tyczące się dharmy buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

Awatar użytkownika
TeZeT
Posty: 846
Rejestracja: pn sty 08, 2007 21:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Brak

Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: TeZeT »

Witam,

czy każdą czynność jaką wykonujemy możemy (a może powinniśmy) traktować jako swego rodzaju medytację ?

Jeżeli zdarzenie, uczestnik i obserwator stają się jednym to czy w podobny sposób traktujemy czynność, wykonującego (i rezultat ?).

Jeszcze pytanie czy oprócz tego, że (najprawdopodobniej?) sama medytacja (np. shine) pomaga w utrzymaniu najwyższego skupienia na czynności, istnieją w buddyźmie jeszcze jakieś inne techniki które nie są na tyle "tajne", że można o nich publicznie dyskutować ? :)
Cały czas jest teraz.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: booker »

TeZeT pisze:czy każdą czynność jaką wykonujemy możemy (a może powinniśmy) traktować jako swego rodzaju medytację ?
Sure.
Możemy, możemy...
TeZeT pisze:Jeżeli zdarzenie, uczestnik i obserwator stają się jednym to czy w podobny sposób traktujemy czynność, wykonującego (i rezultat ?).
Jeżeli czynność i wykonujący stają się jednym to się po prostu stają jednym, i już.
Nie w tym nikogo, kto może coś traktować w jakiś sposób, jest tylko działanie.
Jak jest ktoś kto to ogląda i "scala" to jest to jeszcze podmiotowo-przedmiotowe myślenie-o-tym.
TeZeT pisze:Jeszcze pytanie czy oprócz tego, że (najprawdopodobniej?) sama medytacja (np. shine) pomaga w utrzymaniu najwyższego skupienia na czynności, istnieją w buddyźmie jeszcze jakieś inne techniki które nie są na tyle "tajne", że można o nich publicznie dyskutować ? Smile
No pewa.
Ale skupienie na czynności to nie sens stricto szine.
Owoce shine mają dawać przenikliwy wgląd w naturę zjawisk.
Wówczas, jeżeli się ten wgląd pojawia, to koncentracja była prowadzona właściwie.

Zenki kiedy coś robią to mają to robić.

W Vipassanie stosuje się (też, ale nie tylko) uważność każdego ruchu, co może w efekcie dać zniszczenie iluzji "ja", więc i wyzwolenie.

Mam tekst, w którym mistrz Vipassany podaje możliwość wygaszenia cierpienia poprzez kontemplacje ruchu stóp. :)
Tekst na razie po angielsku, jak chcesz to dam Ci link.


Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
TeZeT
Posty: 846
Rejestracja: pn sty 08, 2007 21:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Brak

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: TeZeT »

Ale skupienie na czynności to nie sens stricto szine.
Owoce shine mają dawać przenikliwy wgląd w naturę zjawisk.
Na razie nie mierzę tak wysoko, chcę tylko utrzymywać skupienie na pracy którą wykonuję w sytuacji kiedy nie wisi nademną żaden bat za to w około pełno "pokus" i przyjemniejszych rzeczy które można by robić zamiast pracy :)

Na razie robiąc cokolwiek (chociażby mycie garów) staram się "zlać" z tym co robię tak jakbym był właśnie tym co robię - kiedyś "multitsking" wydawał mi się zaletą - podziwiałem napoleona który ponoć potrafił kilka rzeczy na raz robić, ale teraz widzę, że chyba nie jest to "najwydajnieszy" sposób postępowania.

Mimo wszystko nadal podziwiam osoby które potrafią jednocześnie rozmawiać przez telefon, wypełniać jakieś druki i jeszcze zajadać kanapkę :)

Co do przenikliwości wglądu - nie wiem jakie są jej kryteria, mi się czasami przy shine pojawia "wewnętrzne ciepło", uczucie lekkości i niesamowitego relaksu.
Mam tekst, w którym mistrz Vipassany
Moja znajomość angielskiego jest raczej w obszarach techniczno-informatycznych, więc bez żmudnej analizy tekstu ze słownikiem w ręku raczej z tego nie skorzystam... ale... być może ktoś kto czyta ten wątek na tym skorzysta - decyzję czy ten link podać pozostawiam Tobie :)
Cały czas jest teraz.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
TeZeT pisze:(...) mi się czasami przy shine pojawia "wewnętrzne ciepło", uczucie lekkości i niesamowitego relaksu.
Dobre objawy na starcie :) Ostrożnie tylko z tym relaksem, byś nie popadł w szine kota 8) :wink:

Powodzenia
kunzang
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Na razie nie mierzę tak wysoko, chcę tylko utrzymywać skupienie na pracy którą wykonuję w sytuacji kiedy nie wisi nademną żaden bat za to w około pełno "pokus" i przyjemniejszych rzeczy które można by robić zamiast pracy Smile
Nie wiem jaką ścieżkę praktykujesz, ale wydaje mi się, że to co napiszę jest uniwersalne: ta praktyka, nazwijmy ją "bezforemną", wymaga praktyki formalnej. Im więcej czasu poświęcisz na normalną praktykę, tym lepiej utrzymasz skupienie na pracy, tym mniej "bata" będziesz potrzebował.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
TeZeT
Posty: 846
Rejestracja: pn sty 08, 2007 21:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Brak

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: TeZeT »

Iwanxx: jeżeli Cię to interesuje, to żadnej ścieżki nie praktykuje, w sumie jestem ateistą a buddyzmem i medytacją zainteresowałem się po to aby troszeczke się odstresować...

W sumie na tym mógłbym zakończyć bo (chyba) dzięki medytacji udało mi się zapanować nad stresem, ale jakoś mnie ten temat zainteresował i kto wie, może jeszcze zostanę buddystą :)

Kunzang: bardziej lubie psy niż koty ;-)
Cały czas jest teraz.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: booker »

TeZeT pisze:Na razie nie mierzę tak wysoko...
Wiesz, to raczej jest tak, że kiedy wykonujesz właściwe skupienie, wówczas, stopniowo, stopniowo pojawia penetrujący wgląd - jako owoc właściwego skupienia.
TeZeT pisze:Moja znajomość angielskiego jest raczej w obszarach techniczno-informatycznych, więc bez żmudnej analizy tekstu ze słownikiem w ręku raczej z tego nie skorzystam...
Akurat tamten tekst jest bardzo prosty, "techniczne" słówka są wyjaśnione a i dużo instrukcji odnosi się do tego co Cie tu interesuje - kontemplacji czynności.

Zresztą, zobaczysz już sam.
Dla mnie - zwolennika prostoty i bezpośredniego przekazu - tekst ten, choć pochodzi od birmańskiego mistrza Theravady (w większości teksty z tej tradycji, jak dla mnie to "czarna magia") okazał się, nad wyraz jasny i prosty. Ku memu zaskoczeniu, stosowanie na codzień opisanej tam (jako jednej z wielu) techniki "notowania świadomości" dają dobre rezultaty. Dobry rezultat w tym wypadku dla mnie to zmniejszanie się pomieszania.
Dlatego tekst ten mogę ocenić jako "mocny" ;)

www.budsas.org/ebud/vipass/vcourse0.htm

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
TeZeT pisze:czy każdą czynność jaką wykonujemy możemy (a może powinniśmy) traktować jako swego rodzaju medytację ?
TeZeT pisze:(...) istnieją w buddyźmie jeszcze jakieś inne techniki które nie są na tyle "tajne", że można o nich publicznie dyskutować ? Smile
Jest takie tajne przez poufne /cykl dzogczen semde/. W ramach wleczenia trupów nie rozstaję się z tym tekstem . Polecam. ''Cykl dnia i nocy'', Namkhai Norbu Rinpocze. Był podawany link na tym forum do tej publikacji w sieci.

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
stepowy jeż
Senior User
Posty: 1852
Rejestracja: pn paź 23, 2006 18:58
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dzogczen, Zen

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: stepowy jeż »

kunzang pisze:''Cykl dnia i nocy'', Namkhai Norbu Rinpocze. Był podawany link na tym forum do tej publikacji w sieci.
Miałbym prośbę. Od jakiegoś czasu poszukuję tej publikacji, jeśli mógłbyś podaj ten link jeszcze raz (bo ciężko jest przeglądać forum od początku do końca). Z góry dziękuję.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
stepowy jeż pisze:(bo ciężko jest przeglądać forum od początku do końca).
Mnie także... Proszę - kto pamięta, lub podał ten link - o bis :)

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
TeZeT
Posty: 846
Rejestracja: pn sty 08, 2007 21:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Brak

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: TeZeT »

Dzięki za linki i rady, zanim to wszystko przetrawię minie trochę czasu - szczególnie, że chcę jeszcze przeczytać jedną z tych książek które mi wcześniej Kunzang zaopiniował tutaj:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=60375525

pozdrawiam,
TeZeT
Cały czas jest teraz.
matman
Posty: 13
Rejestracja: śr maja 02, 2007 08:26
Lokalizacja: Koszalin

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: matman »

booker pisze:Mam tekst, w którym mistrz Vipassany podaje możliwość wygaszenia cierpienia poprzez kontemplacje ruchu stóp. Smile
Tekst na razie po angielsku, jak chcesz to dam Ci link.
Ja bym chętnie zobaczył jak twój tekst na temat tego rodzaju vipasany ma się do następującego tekstu innego mistrza:

"To wolny, zwyczajny chód, podczas którego jesteśmy świadomi dotykających ziemi stóp.
Możesz spacerować po okręgu lub po linii — 10 do 15 kroków w tę i z powrotem, w pomieszczeniu lub na dworze. Oczy niech spoczywają na ziemi kilka kroków przed nogami. Spacerując, skieruj uwagę na stopę, która akurat dotyka podłoża. Jeżeli inna sprawa odwróci twoją uwagę, przestań skupiać się na stopach, zajmij się rozpraszającym cię obiektem, a następnie wróć do stóp.
Zasada jest identyczna jak w medytacji siedzącej, tylko obiekt jest inny. Spaceruj w ten sposób przez 20 do 30 minut."
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: booker »

Ja bym chętnie zobaczył jak twój tekst na temat tego rodzaju vipasany ma się
Jak znasz angielski możesz sobie obcykać kursik tutaj:

Link 1

Link 2

Link 3

Niestety nie jestem w stanie obecnie powiedzieć kiedy dokładnie skończę go tłumaczyć.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
matman
Posty: 13
Rejestracja: śr maja 02, 2007 08:26
Lokalizacja: Koszalin

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: matman »

Świetny kurs i w ogóle ciekawy portal! Dzięki!
Trochę znam angielski więc może dam sobie radę, ale jak przetłumaczysz tekst na polski to daj znać.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Czynność medytacją ?

Nieprzeczytany post autor: booker »

matman pisze:Świetny kurs i w ogóle ciekawy portal! Dzięki!
Enjoy ;)
matman pisze:Trochę znam angielski więc może dam sobie radę, ale jak przetłumaczysz tekst na polski to daj znać.
Oki

Pozdr
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dharma/Dhamma”