Czy mozliwe jest unikniecie zaniku nauk?

dyskusje i rozmowy tyczące się dharmy buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

poszukiwanie
Posty: 16
Rejestracja: czw sie 20, 2009 01:32
Płeć: mężczyzna
Tradycja: karma kagyu

Czy mozliwe jest unikniecie zaniku nauk?

Nieprzeczytany post autor: poszukiwanie »

tytuł tematu zmieniony przez kunzanga

Czy i na ile jest możliwe, że nauki buddyjskie będą już tylko coraz szybciej się rozprzestrzeniały na świecie?
Awatar użytkownika
shingnya
użytkownik zbanowany
Posty: 248
Rejestracja: pn sty 28, 2013 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: offline

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: shingnya »

poszukiwanie pisze:Czy i na ile jest możliwe, że nauki buddyjskie będą już tylko coraz szybciej się rozprzestrzeniały na świecie?
Jest to możliwe jednak muszą być zbudowane odpowiednie drogi komunikacji tak jak w Japonii som pociongi kture jeżdżom po 500 km/h.
Jak takie pociongi powstanom w Polsce to bedom sie szybko rozprzestrzeniac nauki budyjskie.

Obrazek
poszukiwanie
Posty: 16
Rejestracja: czw sie 20, 2009 01:32
Płeć: mężczyzna
Tradycja: karma kagyu

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: poszukiwanie »

Pytanie poważne, może niefortunnie sformułowane. Chodzi mi o okresy wsteczne, kiedy nauki mają zanikać. Czy możliwe jest uniknięcie takiego obrotu spraw?
Awatar użytkownika
shingnya
użytkownik zbanowany
Posty: 248
Rejestracja: pn sty 28, 2013 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: offline

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: shingnya »

Każda religia zaniknie wcześniej czy później a o tym że ciągle się coś zmienia świadczy to że nauka buddy podczas założenia buddyzmu była jedna i prosta a popatrz ile dziś jest przerostów ezoteryki, demonów, teologii i sekt. Więc wniosek prosty że nauka ta kiedyś upadnie i jest to normalny proces w każdej religii, zależy tylko od poziomu świadomości społecznej. Im ciemniejszy naród tym dłużej w nim trwa dana religia i tym więcej jest konfliktów religijnych jak np. w Indiach które tak naprawdę są barbarzyńskim krajem, gdzie cierpi niewinnie wiele ludzi z powodu przesądów. Podobnie jest w afryce.
kuba77
Posty: 705
Rejestracja: śr gru 01, 2010 17:52
Płeć: mężczyzna
Tradycja: jungdrung bon
Lokalizacja: Siedlątków

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: kuba77 »

To wszystko przez demony, demony i teologię, demony,teologię i sekty, demony, teologie, sekty i ezoterykę, demony, teologie, sekty, ezoteryke i ......... :nonie:
A cha i nie zapominajmy jeszcze o barbarzyńcach
http://www.youtube.com/watch?v=5ZY2mRG5mzg
Awatar użytkownika
shingnya
użytkownik zbanowany
Posty: 248
Rejestracja: pn sty 28, 2013 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: offline

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: shingnya »

kuba77 pisze:A cha i nie zapominajmy jeszcze o barbarzyńcach
To prawda i jest to niestety smutny fakt rzeczywisty.
Veritas in omnem partem sui eadem est.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
poszukiwanie pisze:(...) Chodzi mi o okresy wsteczne, kiedy nauki mają zanikać. Czy możliwe jest uniknięcie takiego obrotu spraw?
No nie - nic nie jest trwałe w wymiarze sansary, a więc skoro jest, to i zaniknie. Tylko nie bardzo rozumiem po co teraz zawracać sobie tym głowę :89:
Ze swej strony mam farta, nauki są dostępne, do tego w kraju, który trudno podejrzewać o przestrzeń na coś takiego - nie muszę się zeń ruszać nawet, by były one dostępne - moi Nauczyciele przyjeżdżają tutaj, są książki, nagrania i Inni podążający ścieżką. No bomba. A z drugiej strony, jasnym jest dla mnie, że nauki zanikną i byłbym zdziwionym, gdyby było inaczej. Fajnie, że jeszcze nie zanikły :]

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: ethan »

poszukiwanie pisze:Czy i na ile jest możliwe, że nauki buddyjskie będą już tylko coraz szybciej się rozprzestrzeniały na świecie?
Moim zdaniem na obecnym poziomie, z lekkim zabarwieniem wzrostu, potem za kilka, kilkadziesiąt, kilkaset lat będzie wojna atomowa lub podobne zjawisko, które spowoduje ze ludzie bedą żyć w klimatach filmu Mad Max lub The Book of Eli, Dharma więc zaniknie i wtedy na ziemii pojawi sie Budda Maitreja, co zresztą jest przepowiedziane w buddyjskich naukach.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
ethan pisze:Moim zdaniem na obecnym poziomie, z lekkim zabarwieniem wzrostu, potem za kilka, kilkadziesiąt, kilkaset lat będzie wojna atomowa lub podobne zjawisko, które spowoduje ze ludzie bedą żyć w klimatach filmu Mad Max lub The Book of Eli, Dharma więc zaniknie i wtedy na ziemii pojawi sie Budda Maitreja, co zresztą jest przepowiedziane w buddyjskich naukach.
A ze swej strony uważam, że to będzie najazd kosmitów, wytną nas w pień, pozostanie jedynie garstka istot ludzkich, która o naukach nie będzie miała nawet bladych wspomnień, bo nigdy się z nimi nie zetknęła ;) To są dwie wizje - Twa i ma ;) - jak to z zanikiem nauk będzie, co będzie ich przyczyną.
A tak serio :luka: to jest to /wg mnie/, nie istotne. Uważam, że tak długo jak długo nauki żyją w nas, tak długo w istocie funkcjonują - reszta jest milczeniem.
Jeżeli miałbym podejść do tego tak: jak sprawić by nauki na ten moment się rozprzestrzeniały /no i nie zanikały/ - to zacząłbym od siebie, ale nie od tego, że niosę kaganek buddyzmu, tylko od tego, że nie oglądając się na innych, przede wszystkim sam podążam ścieżką. Znaczy, to brak realizacji nauk powoduje, że one zanikają, a nie to, że się o nich nie mówi /naucza otwarcie itd,itp/... no i w kontekście zaniku nauk, to nie mówi o tym liczebność tych, którzy uznawani są za buddystów /tych może być masa, ale bez realizacji/ - zanikiem nauk jest brak ich realizacji.

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Jak uważacie?

Nieprzeczytany post autor: ethan »

kunzang pisze:A tak serio :luka:
Ale ja całkiem poważnie, taką mam wizje przynajmniej hehe :)
kunzang pisze:nie istotne
Dokładnie, to zupelnie nie ma znaczenia, tez czy zginie sie w wielkim swiatowym kataklizmie czy tez w pojedynke, w obu przypadkach dnia i godziny nie znamy. To co ma znaczenie, to bycie tu i teraz, i to jak owym tu i teraz rozporzadzamy, w sensie dharmicznie. Slusznie mowisz ze to brak realizacji powoduje, ze nauki buddyjskie zanikaja, Dharma na poziomie czysto intelektualnym, bez zywego doswiadczenia latwo moze zostac wypaczona, wobec czego wlasnie zanika. Dlatego tak wazna jest czysta, nieprzerwana linia przekazu i podazanie za zrealizowanymi Mistrzami, ktorzy są w stanie przekazywac ją dalej.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dharma/Dhamma”